Polecamy:

kamaO · 2006-02-08, 13:43

A jaki wychuchany i rozpieszczany

Jak dziecko

No ale co ja mogę za to, że ona taka fajna

aprzybyla · 2006-02-08, 14:02

dożucam ... TO JEST MOJA KICIULKA.... eh... jaka ona kochana

Cytat:

Napisane przez kamaO

Ona nas po prostu kocha - i niech niedowiarki mówią co chcą: koty są najcudowniejszymi i najwierniejszymi towarzyszami człowieka - moja koteczka jest na to najlepszym dowodem

racja... Twoja Koteczka... jest twoją toważyszką... Przesyłam pare "głasków" dla niej

kamaO · 2006-02-08, 14:23

Dzięki

Pogłaszcz swojego sierściucha ode mnie

aprzybyla · 2006-02-08, 15:04

Cytat:

Napisane przez kamaO

Dzięki

Pogłaszcz swojego sierściucha ode mnie

OK! właśnie głaszcze!

i mruczy..

bo jak jej pokoazałm jej fotki w necie to sie ucieszyła - jej 5 min. sławy...

WIECIE CO!
w kotach to najlepsze jest to, że można im wszystko powiedziec, wyżalić, sie, wypłakać, a one - ja prawdziwy przyjaciel - podejdą, spojrzą ze stoickim spokojem, ułożą sie na kolankach... i ogarnia mnie wtedy taki błogi spokuj... eh....

POZRDAWIAM

94098 · 2006-02-08, 18:54

pies jest sługa a KOCIAK zaszczytnym towarzyszem...
co nie znaczy że psówm nie lubię

aprzybyla · 2006-02-09, 10:00

Cytat:

Napisane przez 94098

pies jest sługa a KOCIAK zaszczytnym towarzyszem...
co nie znaczy że psówm nie lubię

świętaa racja

polecam wątek na wizażu --> zauważcie TU NIE MA KOTÓW

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=91951

takasobieania · 2006-02-09, 10:14

No to spójrzcie tu jak wizażanka próbuje mordowac koty
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=97465

aprzybyla · 2006-02-09, 14:06

Cytat:

Napisane przez takasobieania

No to spójrzcie tu jak wizażanka próbuje mordowac koty

ojej

zygac sie chce jak sie tego czyta

moja Kiciulka była właśnie przygarnięta spod bloku, pochodzi z "rodziny bezdomnych kotków" eh... to przetrażający problem, ale dość aktualny... strach pomysleć co by sie z nią stało, albo co ona by robiła gdybym jej tego wiosennego dnia nie znalazła

ale znalazłam

takasobieania podziwiam twoją determinacje w tej dyskusji... jesteś Obrońcą Kotów

Laura2112 · 2006-02-09, 14:18

Aniu, to Twoja koteczka na fotkach wyżej? Ma prześliczne puchate futerko!

Moja jest podobna i też przybłęda

aprzybyla · 2006-02-09, 15:50

Cytat:

Napisane przez Laura2112

Aniu, (...)
Moja jest podobna i też przybłęda

jesli ten post był skierowany do mnie

[bo inna Ania sie tu juz pojawiła] to ja mam na imie Agnieszka

ale to tak na marginesie

nie chce wyjsc na niegrzeczna, ale wolałam sprostować

jak coś

jak widać, kotki znalezione gdzieś, lub te ze schroniska nie są złe... i też potrafią nas kochać! co wiecej... gdy stają sie naszymi DOMOWYMI zwierzątkami, przestają być problemem dla innych...

przygarniajcie kotki! (jele tylko je lubicie i bedziecie o nie dbac i "in służyć"

)

pozdrawiam wszystkie "Kociary"

Tusio · 2006-02-09, 16:54

Koty to bardzo ładne zwierzęta-koleżanka mojej mamy ma pięknego persa-i COŚ w nich jest.
Powiem jednak,że wolałabym psa,ale ani na to,ani na to zwierzę raczej nie mam co liczyć,po za tym trochę bałabym się o naszego żółwia

Laura2112 · 2006-02-09, 17:14

Cytat:

Napisane przez aprzybyla

jesli ten post był skierowany do mnie

[bo inna Ania sie tu juz pojawiła] to ja mam na imie Agnieszka

ale to tak na marginesie

nie chce wyjsc na niegrzeczna, ale wolałam sprostować

jak coś

jak widać, kotki znalezione gdzieś, lub te ze schroniska nie są złe... i też potrafią nas kochać! co wiecej... gdy stają sie naszymi DOMOWYMI zwierzątkami, przestają być problemem dla innych...

przygarniajcie kotki! (jele tylko je lubicie i bedziecie o nie dbac i "in służyć"

)

pozdrawiam wszystkie "Kociary"

Ups, przepraszam Cię bardzo, zawsze myślę, że masz na imię Ania, nie wiem, skąd mi się to wzięło

Podobno niektóre koty schroniskowe lub znajdy są jeszcze bardziej kochane. Strasznie się starają, żeby tam znowu nie wrócić

Izunia86 · 2006-02-09, 18:13

Cytat:

Napisane przez takasobieania

No to spójrzcie tu jak wizażanka próbuje mordowac koty
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=97465

Z jednej strony jest to smieszne a z drugiej przerazajace. Smieszne jest to ,ze osoby o (i tak zawyzylam) marnej wiedzy o kotach ,proboja sie wypowiadac i wydaje im sie ,ze maja racje ( chodzi mi o ten link) , i taka jest prawda WYDAJE IM SIE

Z drugiej strony przerazajace gyz swoja niewiedza moga skrzywdzic naprawde bezbronne stworzenia , te o ktorych byla tam mowa i jeszcze uczyc swoje potomstwo takiego zachowania .
Jesli chodzi o toksoplazmoze , wystarczyloby zrobic testy , czy mozemy na nia zachorowac czy nie . Niestety wiele osob nawet o tym nie mysli a potem caly swiat ma sie dostosowywac do jednej osoby , gdyz ta jest w ciazy. Tak oczywiscie istnieja pewne zasady ,ale obowiazuja po obu stronach , my tez musimy ulegac w pewnyc sprawach ub szukac wyjscia dobrego nie tylko dla naszego tylka ale rowniez dla drugiej strony :|

Jesli chodzi miseczki pod oknami to watpie , by osoby dokarmiajae byly tak bezmyslne by nie mogly umiejscowic miseczek troszke z boku, ale jesli nawet tak jest

to przeciez mozna sie dogadac o przesuniecie miseczek , o metr. Jesli chodzi o kuwety , to jesli ktos je tam polozyl to chyba je sprzata , zeszta ta osoba mieszka na parterze , a kuwety stoja na 4 pietrze ,jakby byl smrod nawet na parterze to osoby z 4 pietra nie moglyby zyc

Ale to moim zdaniem poprostu wyczulica , mozg gdy chce tworzy rozne rzeczy .

A jesli ktos dodaje do CZYJEJS KUPNEJ KARMY dla NIE SWOICH KOTOW domestosa powinien sie zastanwic nad posiadaniem dziecka , mom zdaniem . Bo jesli ktos popada juz w chorobe o podlozy psychicznym to trzeba sie skontaktowac z najblizszym lekarzem .
A po drugie chyba ktos powinien sie zaznajomic z kodeksem praw zwierzat , tam sa takie punkciki i trzeba sie do nich stosowac . Jakby moja sasiadka robila takie numery ( domestos lub inne trutki) wiedzialabym co zrobic , jesli chce wybulac kaske co chwila jej sprawa , jak nie prosba to grozba

aga21087 · 2006-02-09, 21:42

Ja mam 2 kotki: kotke-Pelasie i kota(jej synka)-Bzima kocham je ponad zycie a za co???
Zawsze jak wracam z pracy po ciezkim dniu kotka przyjdzie i przytuli sie domnie tak słodko jak zle sie czuje to jakby to rozumiala połorzy mi sie przy raczce jak by mi chciala ulzyc w bólu(zwłaszcza podczas bardzo bolesnych miesiączek) czasmi dotknie mnie tak noskiem jagby buziaczka dawała mój kotek natomiast zawsze odprowadza mnie az na koniec ulicy jak gdzies ide czeka przed brama az wróce do domku.....sa bardzo rozumnie czasami lubie z nimi porozmawiac wiem ze mnie rozumia ...... sa dlamnie jak ludzie jak bym mogła ich nie kochac ???? No jak???

Na 1 zdjeciu moje dwa kotki wypoczywaja od prawej Bzim a ten drugi to Pelasia
Na 2 Bzimek z bliska
Na 3 tez blimek w swej cudownej pozie jak spi

aga21087 · 2006-02-09, 21:45

i jeszcze fotki

aga21087 · 2006-02-09, 21:50

....

aprzybyla · 2006-02-10, 07:23

Cytat:

Napisane przez aga21087

(...) przytuli sie domnie tak słodko jak zle sie czuje to jakby to rozumiala
(...)sa bardzo rozumnie czasami lubie z nimi porozmawiac wiem ze mnie rozumia ...... sa dlamnie jak ludzie jak bym mogła ich nie kochac ???? No jak???

popieram z tym rozumnym...

to 3 zdjęćko jestBOMBASTYCZNE

kamaO · 2006-02-10, 08:03

Cytat:

Napisane przez aga21087

sa dlamnie jak ludzie jak bym mogła ich nie kochac ???? No jak???

No właśnie! Jak tu ich nie kochać???

Dla mnie moja Fionka jest jak dziecko

I niech o mnie mówią co chcą, nazywają nawiedzoną, durną itp. - ja kocham swojego kota i tego gatunku będę bronić do upadłego

AgaZ · 2006-02-10, 08:19

Cytat:

Napisane przez takasobieania

No to spójrzcie tu jak wizażanka próbuje mordowac koty
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=97465

Takasobieaniu, co chcesz osiągnąć pisząc takie teksty? Po pierwsze przekłamujesz fakty. A po drugie próbujesz spowodowac nagonkę na drugą użytkowniczkę. To co robisz jest co najmniej naganne i nie życzę sobie takich akcji na forum.
Podobnie takie teksty "rzygać się chce" ... co to jest?????
Macie wyłączność na jedną, słuszną rację? To jest nagonka i dlatego zamykam ten wątek, bo zamiast fajnego wątku o waszych pupilach stworzyłaś wątek wendetty na drugiej wizażance.
Żeby nie było wątpliwości. Nie popieram jej postępowania, (szczegóły w wątku) ale nie pozwolę na lincz.

aprzybyla · 2006-02-10, 09:05

wklejajcie PRoSZe zdjęcia waszych ukochanyk Kiciejów!
jako że poprzednie forum "umarło", za zgodą "Szefowej" zakładam nowe!

i piszcie:
* Dlaczego Koty powinno sie kochać?
* Co w nich jest takiego wyjądkowego?
* Czy macie jakiegoś kociaka w domk/mieszkanku?
* Czy słyszałyście jakąś zabawna historyjkę o Kotku?
* a może wasz kotek zrobił coś niebywałego??

a oto Moja Kiciulka!

AaniaA · 2006-02-10, 09:09

no wlasnie, dlaczego? piszcie, bo ja kotow nie lubie i chetnie sie dowiem, co w nich wedlug was jest takiego wyjatkowego

?!

aprzybyla · 2006-02-10, 09:12

Kotki są wyjątkowe bo mają niepowtażalny CHARAKTER!!!
potrafia OKAZYWAĆ czułośc, ale robią to tylko wtedy kiedy One tego chcą!
budzą o 4 nad ranem... bez wyraźnego powodu!
są cieplutkie i przytulne, ale mają też ostre pazurki wiec nie warto zadzierać

ps. oto inne kotki

aprzybyla · 2006-02-10, 09:15

kolejne zdjęcka!

Irysekk · 2006-02-10, 09:16

Cytat:

Napisane przez AaniaA

no wlasnie, dlaczego? piszcie, bo ja kotow nie lubie i chetnie sie dowiem, co w nich wedlug was jest takiego wyjatkowego

?!

hehehe u mnie jest dokładnie to samo .... i nie uważam że jest w nich coś wyjątkowego ... wręcz przeciwnie

AaniaA · 2006-02-10, 09:16

Cytat:

Napisane przez aprzybyla

potrafia OKAZYWAĆ czułośc, ale robią to tylko wtedy kiedy One tego chcą!
budzą o 4 nad ranem... bez wyraźnego powodu!

czulosc wtedy kiedy one tego chca - to samoluby z tych kocurow

4 rano - o moj boze

, nie o 4 rano, litosci kocie!!!!

kamaO · 2006-02-10, 09:33

Nie wezmę udziału w tej dyskusji. Mam wrażenie, że przeciwniczki kotów zrobią tu nagonkę na tę druga stronę

Z mojej strony EOT.

AgaZ · 2006-02-10, 09:40

AniaaA, Irysek chcecie sprowokować kolejną kłótnię? Po co te komentarze?

aprzybyla · 2006-02-10, 09:41

Cytat:

Napisane przez kamaO

Nie wezmę udziału w tej dyskusji. Mam wrażenie, że przeciwniczki kotów zrobią tu nagonkę na tę druga stronę

Z mojej strony EOT.

szkoda....

... smutne...

i pomysleć , żę zakładałm obydwa wątki... i jeden umarł za zbyt przesadną obronę kotów, drugi umrze za krytkykę dla zwierzątek!

Nie chce tego! więc prosze o to BY na tym wiątku wypowiadały sie tylko te osoby dla którychy KOTY znacza coś pozytywnego!

nie zamierzamy tu linczować ludzi którzy kochaja Psy, żółwie, czy Chomiki...
to JEST WĄTEK O KOTKACH i jest dla tych którzy je lubią!

prosze o wyrozumiłość!
pozdrawiam
aprzybyla!

cattt · 2006-02-10, 09:49

Zacznę od tego,że nie mam i nigdy nie miałam kota (dziwne,prawda?

)
Mam 3 psy (powód nieposiadania kota).
A uwielbiam i te i te

Bardzo lubie w kotach to,że chodzą własnymi drogami,mają charrrrakterek

.Nie twierdze,że psaiki nie mają,ale w kotach wyczuwa się tą ich niezależność

pozdrawiam

kamaO · 2006-02-10, 09:52

Agnieszko, nie bierz tego do siebie. Ja już wyraziłam swoje zdanie - ale nie mam zamiaru dać się atakować przez czyjeś "widzimisię"

Nie mam dziesięciu lat, żeby sobie pozwolić na takie traktowanie.
A koty uwielbiam i przecież obie wiemy za co

2006-02-08, 13:43	#61
kamaO Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-10 Wiadomości: 2 157	Dot.: Kotki :) dlaczego je kochać? A jaki wychuchany i rozpieszczany Jak dziecko No ale co ja mogę za to, że ona taka fajna __________________ *Psy mają właścicieli - koty mają służących*

2006-02-08, 14:23	#63
kamaO Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-10 Wiadomości: 2 157	Dot.: Kotki :) dlaczego je kochać? Dzięki Pogłaszcz swojego sierściucha ode mnie __________________ *Psy mają właścicieli - koty mają służących*

2006-02-08, 18:54	#65
94098 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Baile Atha Cliath Wiadomości: 218	Dot.: Kotki :) dlaczego je kochać? pies jest sługa a KOCIAK zaszczytnym towarzyszem... co nie znaczy że psówm nie lubię __________________ mijaja chwil tysiace bezpowrotnie...glupi tepy czas...odchodza w przeszlosc wszystkie chwile nim rozpoznasz kazdej smak...

2006-02-09, 10:14	#67
takasobieania Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 1 672	Dot.: Kotki :) dlaczego je kochać? No to spójrzcie tu jak wizażanka próbuje mordowac koty http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=97465 __________________ moje obrazki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117813

2006-02-09, 16:54	#71
Tusio Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 2 631	Dot.: Kotki :) dlaczego je kochać? Koty to bardzo ładne zwierzęta-koleżanka mojej mamy ma pięknego persa-i COŚ w nich jest. Powiem jednak,że wolałabym psa,ale ani na to,ani na to zwierzę raczej nie mam co liczyć,po za tym trochę bałabym się o naszego żółwia __________________ "Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..."

2006-02-09, 21:42	#74
aga21087 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: trójmiasto Wiadomości: 4 583	Dot.: Kotki :) dlaczego je kochać? Ja mam 2 kotki: kotke-Pelasie i kota(jej synka)-Bzima kocham je ponad zycie a za co??? Zawsze jak wracam z pracy po ciezkim dniu kotka przyjdzie i przytuli sie domnie tak słodko jak zle sie czuje to jakby to rozumiala połorzy mi sie przy raczce jak by mi chciala ulzyc w bólu(zwłaszcza podczas bardzo bolesnych miesiączek) czasmi dotknie mnie tak noskiem jagby buziaczka dawała mój kotek natomiast zawsze odprowadza mnie az na koniec ulicy jak gdzies ide czeka przed brama az wróce do domku.....sa bardzo rozumnie czasami lubie z nimi porozmawiac wiem ze mnie rozumia ...... sa dlamnie jak ludzie jak bym mogła ich nie kochac ???? No jak??? Na 1 zdjeciu moje dwa kotki wypoczywaja od prawej Bzim a ten drugi to Pelasia Na 2 Bzimek z bliska Na 3 tez blimek w swej cudownej pozie jak spi

2006-02-09, 21:45	#75
aga21087 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: trójmiasto Wiadomości: 4 583	Dot.: Kotki :) dlaczego je kochać? i jeszcze fotki

2006-02-10, 09:09	#81
AaniaA Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 630	Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :) no wlasnie, dlaczego? piszcie, bo ja kotow nie lubie i chetnie sie dowiem, co w nich wedlug was jest takiego wyjatkowego ?!

2006-02-10, 09:33	#86
kamaO Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-10 Wiadomości: 2 157	Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :) Nie wezmę udziału w tej dyskusji. Mam wrażenie, że przeciwniczki kotów zrobią tu nagonkę na tę druga stronę Z mojej strony EOT. __________________ *Psy mają właścicieli - koty mają służących*

2006-02-10, 09:40	#87
AgaZ Przyjaciółka Wizaz.pl Zarejestrowany: 2001-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 818	Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :) AniaaA, Irysek chcecie sprowokować kolejną kłótnię? Po co te komentarze?

2006-02-10, 09:49	#89
cattt Mrs Mrau Zarejestrowany: 2004-09 Wiadomości: 10 218	Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :) Zacznę od tego,że nie mam i nigdy nie miałam kota (dziwne,prawda? ) Mam 3 psy (powód nieposiadania kota). A uwielbiam i te i te Bardzo lubie w kotach to,że chodzą własnymi drogami,mają charrrrakterek .Nie twierdze,że psaiki nie mają,ale w kotach wyczuwa się tą ich niezależność pozdrawiam

2006-02-10, 09:52	#90
kamaO Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-10 Wiadomości: 2 157	Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :) Agnieszko, nie bierz tego do siebie. Ja już wyraziłam swoje zdanie - ale nie mam zamiaru dać się atakować przez czyjeś "widzimisię" Nie mam dziesięciu lat, żeby sobie pozwolić na takie traktowanie. A koty uwielbiam i przecież obie wiemy za co __________________ *Psy mają właścicieli - koty mają służących*

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)