Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV

[zuken]

Maciejka najmniejszy rozmiar w tesco to od 1 miesiąca To jest 56 Są też jeszcze mniejsze dla wcześniaków albo małych dzieciątek rozmiar 50 Moja mała teraz nosi 56 z tesco A ma 2 miesiące niedługo Także te co kupiłaś na 68 to na jakieś pół roku dopiero

Ogólnie ja bym z tesco radziła Ci kupić tak na 56, czyli rozmiar 0-3 albo na początek nawet 0-1 chyba jest

Pamiętajcie też żeby kupować odpowiednio do pory roku bo ja na początku kupowałam jak leci i mam rzeczy których nie założyłam wcale bo Mela była za mała żeby śmigać w bodach z krótkim rękawem i spódniczce a później pogoda się zepsuła

[Zalamana_girl]

Dziekuje kochane :-*

Napisane przez manieczka1

Mako widze, ze masz darmowa szkole rodzenia opieke nad niemowlakiem bedziesz miala w jednym paluszku ja to ciemna masa jestem w tych sprawach

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Ale mnie zgaga meczy...

Zgadza sie na zgage moze pomoc Ci mleko mnie pomagalo cieple

[Kamel]

Hej
Nadrobiłam i jestem na bieżąco
Miłej nocki

[ma.ko]

Dzień dobry

Napisane przez zuken

Maciejka najmniejszy rozmiar w tesco to od 1 miesiąca To jest 56 Są też jeszcze mniejsze dla wcześniaków albo małych dzieciątek rozmiar 50 Moja mała teraz nosi 56 z tesco A ma 2 miesiące niedługo Także te co kupiłaś na 68 to na jakieś pół roku dopiero

Ogólnie ja bym z tesco radziła Ci kupić tak na 56, czyli rozmiar 0-3 albo na początek nawet 0-1 chyba jest

Pamiętajcie też żeby kupować odpowiednio do pory roku bo ja na początku kupowałam jak leci i mam rzeczy których nie założyłam wcale bo Mela była za mała żeby śmigać w bodach z krótkim rękawem i spódniczce a później pogoda się zepsuła

o dobvrze, e piszesz o tych rozmiarach. JAk dotykała miłam ciuszki z f&f to wydają się fajne, wiec pewnie też coś kupimy z tamtąd i mega przyjemne są z h&m, Nie wiem gdzie jeszcze kupic w miare rozsądnej cenie? moja bratowa mówi, ze w motherhood mają fajne jak mają promo
te z krótkim co wybrałam od koleżanki to na 68 właśnie, jak bedzie cieplej wzięłam

Napisane przez Zalamana_girl

Zgadza sie na zgage moze pomoc Ci mleko mnie pomagalo cieple

ja piłam łyka- dwa z lodówki, bo w nocy nie chciało mi się grzać heh


G ma teraz 3 dni wolnego i weekend więc razem 5 dni, więc pewnie będę tylko z doskoku. Jakos nie lubie siedziec na necie jak mąż lezy na kanapie, wole ten czas spędzić z nim
No chyba ze gra w fife, albo cos tam robi

Dziś w planach mam wizyte u dziewczyn w pracy, później dopi mamy po
pierogi a o 15 jade z niuśką małą i jej mamą do okulisty, wizyta na 17 wiec pewnie wrocimy wieczorkiem.

[manieczka1]

Dzień dobry usiadłam na chwilkę na komputer, nadrobiłam w końcu pocztę
macie śliczne dzieciaczki wszędzie poodpisywałam
i wstawiłam mój 35 tc
muszę się położyć, bo coś mnie w lewym boku boli.

[beat@]

Cześć dzieczynki

Nie jestem w stanie was nadrobić.
Chyba ostatnie 3 miesiące mnie tu nie było. Od dziś postaram się zaglądać częściej

[grubaRyba]

Napisane przez Jagatka_N

Ja nie mam pojęcia, a kiedy wizyta u ginki?



Fajnie że już w domku niech Zuzia rosnie zdrowo

Teraz to raz-dwa razy dziennie moze się zdarzy jak cos robię, także poprawa jest

wizyta za miesiac, ale dzwonilam i kazala dołożyc jedną tabletkę luteiny
dopiero teraz kazała mi odstawic bromergon, troche sie martwie

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

fajne macie bobasy

ja wczoraj byłam właśnie w tesco no i f&f to narazie mój faworyt w ciuszkach kupilam male buciki przecenione na 8,60 u nas przecenione tez byly 5-cio paki bodziaków ale nie bralam, bo oczywiscie mam faze na różowe, a jak sie pokaże boy to raczej go nie wystroje

[manieczka1]

Napisane przez beat@

Cześć dzieczynki

Nie jestem w stanie was nadrobić.
Chyba ostatnie 3 miesiące mnie tu nie było. Od dziś postaram się zaglądać częściej

Hej! Co u Was?

[zuken]

Mako myślę, że takie rzeczy jak body, śpiochy itd możesz szukać w sh a jeśli nie to na allegro są bardzo tanie nowe ciuszki dla dzieci Śpiochy, półśpiochy, pajace itd W f&f też na przykład 5-cio pak body za 55 zł to też fajna cena myślę

Ja w H&Mie czy Smyku kupuję raczej jakieś bluzy, czapki, kurteczki, coś takiego A te podstawy staram się kupować właśnie gdzieś taniej

Wkurza mnie tylko to, że na przykład w H&M czy Cubusie fajne rzeczy dla dziecka można kupić dopiero od rozmiaru 68, ciężko znaleźć jakiś sweterek czy spodenki na 62, tak jakby Mela z domu nie wychodziła tylko cały czas miała w pajacu leżeć w łóżeczku

[beat@]

Napisane przez manieczka1

Hej! Co u Was?

W niedzielę skończyłyśmy 3 miesiące.
Mam wrażenie że rośnie jak na drożdżach. Waży 5800g i rozmiar ubranek 62 schowałam już w karton.
Maleństwo moje na dodatek się pochorowała. Niestety antybiotyk poszedł w ruch. Nasza pediatra nie chciała dawać ale w niedzielę mimo ciągłego czyszczenia noska wodą morską i fridą Patrycja aż mi się dusiła bo oddechu złapać nie mogła i jechaliśmy z mężem do szpitala.
Jesteśmy też już po chrzcinach i dopiero po nich Patusia zaakceptowała smoczka bo wcześniej smoczek to był wróg :P

[manieczka1]

Napisane przez beat@

W niedzielę skończyłyśmy 3 miesiące.
Mam wrażenie że rośnie jak na drożdżach. Waży 5800g i rozmiar ubranek 62 schowałam już w karton.
Maleństwo moje na dodatek się pochorowała. Niestety antybiotyk poszedł w ruch. Nasza pediatra nie chciała dawać ale w niedzielę mimo ciągłego czyszczenia noska wodą morską i fridą Patrycja aż mi się dusiła bo oddechu złapać nie mogła i jechaliśmy z mężem do szpitala.
Jesteśmy też już po chrzcinach i dopiero po nich Patusia zaakceptowała smoczka bo wcześniej smoczek to był wróg :P

To faktycznie rosnie jak na drozdzach 3 miesiace skonczyla i juz w 68 bedzie ubierana wow

[Juliette25]

witam sie ze spacerku
Nie chce sie chwalic bo pewnie dzis juz bedzie na odwrot ale moj synek jadl tylko dwa razy w nocy. Czyli poszedl spac o 18, obudzil sie po 24 i potem o 4
No i cala noc spedzil u siebie w lozeczku.
Dzis jestesmy po kszcze (sinlac) - zjadl 75 ml. Na obiadek dostanie znow marchew+ziemniak a na deser dzis wprowadzam banana ;-) jak widzicie rozszerzanie diety u nas pelna para ;-)
Wlasnie kupilam mu herbatke w sklepie - melisa+jablko - ciekawe czy polubi bo przydaloby sie go dopajac skoro je juz stale produkty a cyc w tym celu moze nie wystarczyc :-P no a na rumianek sie krzywi i wszystko laduje na sliniaku ;-)

Jestem super wyspana

Witaj Beatko - Pati to wielka dziewuszka

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[manieczka1]

Juliette no to tfu, tfu nie zapeszaj ale pieknie pospal oby tak dalej a jak buzka i zmiany na niej? Przechodzi?

[cloud_on_sky]

Hej

Tak jak myślałam 3 pampki dobre... No to co ja mam teraz zrobić z ponad 100szt rozmiaru 2?

W 5 dni mały przytył ponad 300g tak myślałam, wyciągnęło go w końcu mocno na długość

Gdzie jest Jagatka ja się pytam?

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Jul, no to super, oby tak dalej

[zuken]

Julie super Fajnie, że Bartuś poznaje nowe smaki? Lubi kaszkę?

No to ja się mogę pochwalić, że Mela spała od 21 do 6 rano, zjadła i jeszcze pokimała do 8:30

Cloud ja bym zużyła te 2 na Twoim miejscu ja też jakbym przymierzyła Meli 3 to pewnie byłyby dobre ale chcę skończyć paczkę 2

[Juliette25]

Specjalnie przyszłam ze spaceru trochę wcześniej gdy Herbi spał, żeby kawkę spokojnie wypić. Zostawiłam więc go na ganku i nałożyłam moskitierę. Wstawiłam wodę na kawę i co widzę? Już młody z siatką walczy
No, ale tż się zlitował i dał mi 10 minut wolnego

Co ja miałam... aha...

mania - dzięki że pytasz

zaczerwienienie schodzi i pojawia się od nowa. Smarujemy kremem bambino i jest mega poprawa ale w ciągu dnia Młody szoruje wszędzie buzią no i za chiny nie mogę nad tym zapanować Więc wieczorami ma znów zmiany na buźce. Już odstawiliśmy pieluchy tetrowe, które to podrażniały go jeszcze bardziej, a ślini się strasznie no i trzeba wycierać. Wycieramy mu buźkę więc zwykłymi bawełnianymi bluzkami

Za to nie możemy sobie poradzić z odparzeniami przy szyji )po bokach, tam gdzie bluzka ociera)
Jak nie urok to straczka
cloud - ja też oddałam trzy paczki '2' znajomej, a jej się przydały, bo ma bliźniaki o niewiele młodsze od moljegi syncia
Też musiałam szybko zmieniać pieluchy, bo widziałam, że nagle zaczęły go nieźle uciskać.

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez zuken

Julie super Fajnie, że Bartuś poznaje nowe smaki? Lubi kaszkę?

No to ja się mogę pochwalić, że Mela spała od 21 do 6 rano, zjadła i jeszcze pokimała do 8:30

Cloud ja bym zużyła te 2 na Twoim miejscu ja też jakbym przymierzyła Meli 3 to pewnie byłyby dobre ale chcę skończyć paczkę 2

Tak - ona ma zbożowy smak, mam wrażenie, że kukurydziany taki. Lubi ją i zajada ze smakiem - co dzień daję mu coraz więcej.
W ogóle na razie wszystko je ze smakiem co mu podam, tylko na wodę i rumianek się krzywi Nie wiem jak nauczyć go pić coś bezsmakowego
Sok z jabłka pochłania tak szybko jak nie wiem...


Brawa dla Melci.

Mój syn ostatecznie dziś obudził się o 6:20

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Martwię się o Jagatkę

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Mania - masz absolutnie piękny brzuszek

[beat@]

My w sumie od 29 października zczynamy rozszerzać dietkę. Już zastanawiam się jak to będzie.
Juli, od jakich ilości zaczynałaś podawać nowe produkty ? Bo nie wiem jak to zrobić. Łyżeczka dla poznania smaku i np.następnego dnia trochę więcej czy jak ?

[zuken]

Dziewczyny a Wy wszystkie będziecie robić jedzonko dla Waszych dzieciaczków same??

Czy tylko ja jestem taka dziwna i większe zaufanie mam na przykład do jabłka ze słoiczka powiedzmy Gerbera niż do tego jabłka kupionego w markecie
Nie mamy żadnych swoich owoców ani warzyw... a te kupione w markecie czy na targu niewiadomego pochodzenia nie wydają mi się dobre Tak samo nie mam zaufania powiedzmy do kupnego mięsa bo wiem że to tylko jeden kawałek z wielu, nie przebadany ani nic...
a jednak te w słoiczkach mają te wszystkie atesty i badania

Jakbym miała swoje owoce, warzywa itd to pewnie wyglądałoby to inaczej bo bym wiedziała co daję a tak

Tym samym mimo chęci wprowadzania produktów wcześniej będę musiała chyba poczekać bo przecież te wszystkie słoiczki są od 4 miesiąca

[Juliette25]

Q

Napisane przez beat@

My w sumie od 29 października zczynamy rozszerzać dietkę. Już zastanawiam się jak to będzie.
Juli, od jakich ilości zaczynałaś podawać nowe produkty ? Bo nie wiem jak to zrobić. Łyżeczka dla poznania smaku i np.następnego dnia trochę więcej czy jak ?

Tak - jeden skladnik na 3 dni. Przykladowo - sok z jablka - 3 lyzeczki pierwszego dnia, drugiego wiecej - ok. 6 a potem juz 20 ml
Po 3 dniach marchew i tak samo - pierwszy dzien zaledwie 4 lyzeczki, drigiego wiecej a trzeciego juz pol sloiczka ;-) i tak ze wszystkim.

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez zuken

Dziewczyny a Wy wszystkie będziecie robić jedzonko dla Waszych dzieciaczków same??

Czy tylko ja jestem taka dziwna i większe zaufanie mam na przykład do jabłka ze słoiczka powiedzmy Gerbera niż do tego jabłka kupionego w markecie
Nie mamy żadnych swoich owoców ani warzyw... a te kupione w markecie czy na targu niewiadomego pochodzenia nie wydają mi się dobre Tak samo nie mam zaufania powiedzmy do kupnego mięsa bo wiem że to tylko jeden kawałek z wielu, nie przebadany ani nic...
a jednak te w słoiczkach mają te wszystkie atesty i badania

Jakbym miała swoje owoce, warzywa itd to pewnie wyglądałoby to inaczej bo bym wiedziała co daję a tak

Tym samym mimo chęci wprowadzania produktów wcześniej będę musiała chyba poczekać bo przecież te wszystkie słoiczki są od 4 miesiąca

Jablka robie swoje. Mam duzo drzew z jabkami. Robie sok i przecier - sok na swiezo a gotowane robilam do sloiczkow.
Mam swoje warzywa w ogrodku ale najpierw daje sloiczki gerbera, jakos peeniejsze sie wydaja. Pewnie za kilka dni zaczne sama gotowac.

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[cloud_on_sky]

Nie mam pojęcia co zrobię z tymi pampkami 2 one tak nagle zaczęły go uwierać, ledwo co kupiłam tę dużą paczkę parę dni może je jeszcze ponosić, a potem zobaczymy. Najwyżej będę mu częściej zmieniać

Ja też się martwię o Jagatkę odezwij się Kochana do nas

U nas dzisiaj pogoda lipna

[Jagatka_N]

Hej..

Nuno gratuluję córeczki
Co do L4 to ja dostaję na3-4 tyg zależy jak czesto na wizytę idę, nie wydaje mi się żeby można było dać do porodu, zwłaszcza ze terminu tak naprawdę nie znasz..

Kicia mam nadzieję, że wyniki biopsji Bartusia będą dobre i to nie ta choroba...
Współczuję Wam strasznie...

God widziałam zdjecia, śliczna brunetka maluśka

Załamana gratulacje za obrone podziwiam że chcesz doktorat ale życzę powodzenia

Beata jak tam u Was?

GrubaRyba to bierz więcej lutki jak gin zalecił powiem Ci że moim zdaniem po # dobry gin to podstawa... jest wiecej obaw, strachu, a trzeba mieć zaufanie i wiedzieć ze mozna liczyć na lekarza...

Dzięki dziewczyny za pamięc, nie odzywałam się bo mam troche stresu po poniedziałkowej wizycie... idę na konsultację do kardiologa dziecięcego... i modle się zeby skończyło sie tylko na tej konsultacji

[Juliette25]

Napisane przez Jagatka_N

Hej..

Nuno gratuluję córeczki
Co do L4 to ja dostaję na3-4 tyg zależy jak czesto na wizytę idę, nie wydaje mi się żeby można było dać do porodu, zwłaszcza ze terminu tak naprawdę nie znasz..

Kicia mam nadzieję, że wyniki biopsji Bartusia będą dobre i to nie ta choroba...
Współczuję Wam strasznie...

God widziałam zdjecia, śliczna brunetka maluśka

Załamana gratulacje za obrone podziwiam że chcesz doktorat ale życzę powodzenia

Beata jak tam u Was?

GrubaRyba to bierz więcej lutki jak gin zalecił powiem Ci że moim zdaniem po # dobry gin to podstawa... jest wiecej obaw, strachu, a trzeba mieć zaufanie i wiedzieć ze mozna liczyć na lekarza...

Dzięki dziewczyny za pamięc, nie odzywałam się bo mam troche stresu po poniedziałkowej wizycie... idę na konsultację do kardiologa dziecięcego... i modle się zeby skończyło sie tylko na tej konsultacji

Kurcze, Kochana... wspolczuje. Noe martw sie jednak na zapas. Wszystko bedzie dobrze - zobaczysz

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[cloud_on_sky]

Jagatko, wszystko będzie dobrze, trzeba być dobrej myśli kiedy idziecie na tę konsultację?

[nuno3]

Dziewczyny dzięki za gratulacje Moja córcia pozdrawia kopniaczkami

Zalamana gratuluję obrony magisterium No i powodzenia z doktoratem. To będzie wyzwanie

Jul natrafiłam na taką informację w internecie:
"Pamiętajcie, że zarówno niedobór witaminy D, jak i jej nadmiar są szkodliwe dla dziecka i mogą mieć poważne konsekwencje. Jakie mogą być objawy przedawkowania witaminy D...? Na pewno niepokój, drażliwość, zaparcia, zaburzenia łaknienia, zbyt szybkie zrastanie ciemienia przedniego, uszkodzenia nerek czy kamica nerkowa. Warto na te objawy zwrócić uwagę, choć nie są one może specyficzne."

Nie wiem czy to Ci się przyda, ale stwierdziłam, że podrzucę. Czytając o niepokoju, drażliwości i zaburzeniach łaknienia skojarzyłam to z Bertusiem. Może w tę stronę poszukać?
Tu masz stronę źródłową:
http://zapytaj-farmaceute.blogspot.c...-i-dzieci.html

No i brawa za piękną nockę

Beat@ dużo zdrowia dla córci Na pewno żal patrzeć jak takie dzieciątko się męczy. Pięknie za to rośnie

Jagatka to co się dzieje? Coś z serduszkiem nie tak? Mam nadzieję, że jednak okaże się, że wszystko w porządku

[beat@]

Juli, dzięki niby coś tam czytałam ale co doświadczona mama to doświadczona mama.
Mam w tel aplikacje bobivita i podają tam przykładowy jadłospis. Z tym że np. Jednego dnia marchewka, kolejnego kalafior. Pozniej znowu marchewka i znowu kalafior i nastepnie dodają brokuły. Ale wydaje mi się że lepiej tak przez 2-3 dni jeden nowy składnik żeby zobaczyć jak dziecko reaguje.

Zuken, ja co się tylko da chce gotować Patrycji sama. Czasem będę kupować słoiczki ale to tylko wtedy gdy nie dam rady czegoś sama przygotować

[zubi89]

Aaa Nuno a nie mówiłam ze dziewczynka!!!

Teraz czekam na maciejki synka

Dokładnie nadrobie was na wieczór bo będę na kompie

[manieczka1]

Zubi jestes watkowa wrozka
Jul dzieki
Zuken no to ladnie Mela spala
Spakowalam torbe w koncu

[God Of War 20]

Hej

Gratuluję dziewczyny dziewczynek

Jagatka nie martw się, będzie dobrze

Dzięki za rady w razie w zastosuje coś, gin też polecił femaltiker i proponował darmowe próbki jakbym chciała spróbować czy coś dają

Dziś była położna u nas i powiedziała, że mam pełne piersi i że nie powinnam się martwić, że mam za mało pokarmu
Pogadaliśmy, wypytaliśmy się o różne rzeczy powiedziała, że bawarki nie powinno się pić.
Pytałam też o oliwkowanie ciałka i główki i powiedziała, że nie ma potrzeby jeśli nic się nie dzieje-tak myślałam ale wolałam się upewnić ogólnie okaz zdrowia

Ja też coraz lepiej, do formy wracam, ibuprom biorę na ten ból i mogę funkcjonować w końcu jakoś

[manieczka1]

God no to fajno, ze wracasz do formy i ze z mala wszystko gra
My dzis zamowilismy ostatnie rzeczy - wozek i termometr

[God Of War 20]

A i jeszcze mówiła, żeby nie odseparowywać dziecka do łóżeczka w pierwszym miesiącu życia bo potrzebuje bliskości i ciągłego kontaktu z rodzicami
No a już na pewno nie do osobnego pokoju