2009-07-23, 09:09 | #511 |
Zakorzenienie
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
przeszukałam wątek i nie znalazłam nic o tym czy IG Montignac'a i IG Mendozy to to samo? jeśli nie, to z którego korzystać podczas diety?
|
2009-08-24, 14:28 | #512 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Podnoszę, bo od dzis wrociłam na Montignaca.
Za pierwszym razem gdy go stosowałam uzyskałam super wage bez ćwiczen. Niestety zle nawyki żywieniowe wróciły a razem z tym zbędne kilogramy. Teraz mam do zrzucenia 9 kg, dokładam do tego ćwiczenia. Ktoś też gubi kg z Montim?
__________________
Wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post40598071 Zapraszam do wymiany! |
2009-08-26, 08:40 | #513 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Halo halo. Nikt ?
__________________
Wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post40598071 Zapraszam do wymiany! |
2009-09-02, 06:54 | #514 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: tam gdzie wzrok nie sięga;)
Wiadomości: 1 181
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
też mam do zrzucenia zbędne kg-my;(. Straciłam już nadzieję i sens w jakiekolwiek diety. Ale mogę dołączyć do "Twojej grupy wsparcia"
---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ---------- Witam "stare" i "nowe" członkinie forum i życzę sukcesów w zrzucaniu kg-ów. Z góry przepraszam, że nie na temat, ale kiedyś udzielałam się na tym wątku i wiem, że znajdę tutaj liczne grono, dlatego pozwolę sobie wkleić link do troszeczkę innego wątku na wizażu. Mam nadzieję, że nie będziecie miały mi tego za złe. Może i wy pomożecie w jakiś sposób naszej koleżance z wizażu w walce z chorobą Madzia.a walczy z rakiem – pomóż jej wygrać tą walkę! |
2009-09-09, 19:15 | #515 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 16
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Ja też na Montignacu, znowu wracam, jutro chyba zrobię zdjęcia, żeby mieć motywację. Trzymam kciuki za Was i za siebie! I mam nadzieję, że Madzia/Adriana będzie zdrowa.
|
2009-09-23, 11:45 | #516 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Ja tez się przyłączam. Lekarz zalecił mi stosowanie tej diety. IG poniżej 50. Nic powyżej.
Trochę się tego boję ale cóż, mam motywację... Chcę kiedyś mieć dzieci a do tego muszę schudnąć. Gdy schudnę dostane hormony które wszystko uregulują i mam nadzieję że będę mamą Wiec zaczynamy macie może jakieś propozycje posiłków? Najbardziej potrzebuje czegoś na obiadki, ale również na jedzenie czegoś w pracy. Razem raźniej, damy rade |
2009-10-07, 16:28 | #517 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
[QUOTE=anetkas;15275851. śniadanie - jajecznica na masełku (czasem jem na boczku i cebulce, ale wolę same jajka) + dwie kromki chleba pełnoziarnistego z masełkiem, herbata zielona
[/QUOTE] można tak?jajka na maśle i do tego chleb? ja rozpoczynam i od II fazy, bo po prostu chcę utrzymać obecną wagę. ---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ---------- Cytat:
kolejną opcją może być np kasza gryczana z cukinią. Na zimno wcale nie taka zła w książce dużo jest właśnie przepisów na kasze Edytowane przez audr Czas edycji: 2009-10-07 o 16:26 |
|
2009-10-08, 18:48 | #518 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Nie można łączyć chleba z jajecznicą.To pewne !
__________________
Gdy pytasz, wstydzisz się raz; gdy nie wiesz, wstydzisz się całe życie. |
2009-10-08, 19:16 | #519 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
|
2009-10-20, 00:03 | #520 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Witajcie Dziewczyny!
Diete zaczelam stosowac 3 tygodnie temu. Efekt- 4 kg, choc w ostatnia sobote zlamalam zasady i podjadlam chipsy solone, a wczoraj kawalek ciasta ze sliwkami i waga stanela. Do diety zainspirowala mnie Kolezanka ktora przez 5 m-cy schudla 10 kg na diecie Montignaca raz na jakis czas grzeszac. Waga wtedy stoi w miejscu. Zasady sa proste: Jesc posilek weglowodanowy lub tluszczowy z dodatkiem bialka. Napisze co ja jem: Sniadanie tluszczowe: 1. Jajecznica ze szczypiorkiem (smazona na niewielkiej ilosci oleju slonecznikowego lub oliwy z oliwek do smazenia- nie extra vargin! Nie uzywamy masla) plus pomidor i papryka surowa. Mozna zrobic pomidory ze smietana kwasna, ale musi miec min. 18% tluszczu 2. Jajecznica z kabanosem drobiowym (najlepszy Tarczynski) plus pomidor i papryka 3. Jesli nie mam czasu, jem chuda wedline pieczone, kilka plasterkow, ser zolty lub brie, musza miec wiecej niz 18% tluszczu. Zreszta jak ktos jest nienasycony jajkami , moze sie 'dopchac' kilkoma plasterkami sera. Plus warzywa. 4. Jajka na twardo z majonezem Kieleckim, gdyz Winiary zawiera cukier plus warzywa. Sniadanie weglowodanowe: (Na godzine przed sniadaniem mozna zjesc owoc- jablko, gruszke, pomarancze lub mandarynki). 1. Na slodko- chleb zytni (bez dodatku maki pszennej, cukru)- ja kupuje w Realu zytni ze sliwka lub pumeprnikiel- z dzemem slodzonym fruktoza z serkiem Piatnica 0% tluszczu, szklanka maslanki- nabial ponizej 1.5% tluszczu, najlepiej ponizej 1%. 2. Chleb zytni z twarozkiem, ze szczypiorkiem i rzodkiewka (bez smietany) plus pomidor i ogorek plus jogurt naturalny 0% lub .5%. 3. Mozna sam twarog 0% wymieszac z fruktoza, jesli sie ma ochote na cos slodkiego. 4. 2 lyzki otrab na szklance chudego mleka, kromka zytniego chleba z dzemem z fruktoza- duzy wybor smakow produkuje firma Materne- do takiego sniadania mozna truskawki, maliny, jagody- owoce niefermentujace pokarmu! Po sniadaniu pije kawe, najlepiej bez kofeiny- do sniadania tluszczowego z %, do weglowodanowego 0% tluszczu, choc wyczytalam dzis na obcojezycznych forach, ze to nie ma znaczenia, gdyz mleko bez wzgledu na ilosc tluszczu podnosi poziom insuliny w organizmie. Lunch: 1. Weglowodanowy- Makaron z pelnego ziarna gotowany 5 min z sosem z pomidorow (bez oliwy)- obieram pomidory, wkrajam cebule, czosnek, blenderem robie gladka mase, dodaje swieza bazylie, sol, pieprz plus kalafior lub brokuly 2. Golabki z ryzem basmati (mozna jesc do pol woreczka dziennie basmati lub brazowy) i pieczarkami- nie smazymy 3. Ryz z pieczarkami i innymi warzywami, wedlug smaku i inwencji 4. Tluszczowy- mielone z ziarnami slonecznika lub dyni z przyprawami z jajkiem, smazone na oleju, mizeria ze smietana 18%, cebula i koperkiem 5. Bardzo chuda smazona kielbasa z cebula, brokuly, musztarda bez cukru- ketchupowi mowimu stanowcze NIE! 6. Salatka z mozzarelli, pomidorow, swiezej bazylii z oliwka z oliwek i olejem z pestek winogron, mozna dodac grillowany kurczak, sery musza miec pow. 18% tluszczu 7. Bigos ze swiezej kapusty z kurczakiem, koperkiem, koncentratem pomidorowym i smietana 18% 8. Brokuly z sosem serowo- smietanowym- smietana 18%, ser zolty, oliwki, przyprawy 9. Piersi z kurczaka nadziewane serem i szynka, duzo salaty z dressingiem z oliwy, czosnku, musztardy Dijon, lub smietana 18% lub marchewka tarta z cytryna lub smietana i sola. 10. Ryba bez panierki, pieczona w folii z ziolami, etc. 11. Jak nie mamy czasu, to wedlina chuda, kabanos, sery i warzywa, pomidory, papryka! Musimy dostarczac organizmowi blonnika w postaci warzyw, mozna zjesc nawet pol kalafiora, brokuly, brukselke, kapuste kiszona, byleby bez masla i bulki tartej ! Obiad: Zupy wszelkie- bez marchewki, bez burakow gotowanych. Jesli zabielamy smietana to tylko 18%, jesli mamy ochote na dodanie troche makaronu to tylko al dente i wtedy bez smietany. No i wymiennie to co na lunch. Jesli mam ochote na slodkie, to wtedy kanapka z dzemem, jak w sniadaniu. Wazne! Jesli jemy posilek weglowodanowy, to po nim posilek tluszczowy mozemy wchlonac nie wczesniej niz po 3 godzinach! Po posilku tluszczowym- posilek weglowodanowy zjadamy po 4 godzinach. Do kazdego posilku musimy zjesc bialko! Dozwolona jest czekolada pow. 70%- 85%, oczywiscie w granicach rozsadku. Pijmy sporo wody, do 2 l dziennie. Ja pije duzo herbaty czerwonej i zielonej, ok. 4 szklanek. Trzy posilki glowne musza byc zjedzone! Nie powinno sie podjadac miedzy posilakami! Mozna kilka orzechow. Owoce jemy 3 h po posilku a h przed weglowodanym posilkiem. Zapomnijmy o cukrze, mlecznej czekoladzie (weglowodany i tluszcze!), bialym pieczywie, zadnych grahamek, chleba razowego! Czytajcie etykiety! Z mojego doswiadczenia- 2.5 tygodnia wytrzymalam super, nie chodzilam w ogole glodna, staralam sie zjadac ostatni posilek o 6-7, niestety w 3 tygodniu, jak to zazwyczaj bywa dopadl mnie kryzys. Ale juz zaciskam pasa i pre do przodu nadal! Przede mna jeszcze 20. Trzymajcie kciuki. Aha. Zapomnialam... Dozwolona lampka wina czerwonego do kolacji. Jestem zdania ze jesli sie ma na cos ochote to trzeba na to przystac, latwiej sie trzymac wtedy tego sposobu jedzenia, anizeli wystrzegac w 100% i pozniej miec napad wilczego apetytu. W przyszlosci podam przepis na pyszne desery dla lasuchow. Informacje zaczerpniete od Kolezanki ktora stala sie zywa inspiracja, z zagranicznych portali, ksiazek i wlasnego doswiadczenia. Good Luck! ---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ---------- Jeszcze jedno, W I fazie mozemy laczyc produkty tylko z pierwszej tabeli o indeksie glikemicznym do >50. W praktyce oznacza to mniej niz 40. W II fazie, gdy nastepuje utrzymanie wagi- laczymy te z drugiej tabeli, gdzie index pomiedzy 50 a 75. I jeszcze jedna wazna informacja! W tygodniu musimy zjesc conajmniej 3 posilki weglowodanowe na kolacje czy obiad. To by bylo na tyle. Pozdrawiam, koncze moja czerwona herbatke i ide spac. |
2009-10-23, 11:22 | #521 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Pomyślałam, że od czasu do czasu będę zamieszczać tu różne przepisy według tej diety
KASZA GRYCZANA ZAPIEKANA Z KAPUSTĄ KWASZONĄ FAZA I (posiłek węglowodanowy) i FAZA II *200 g kaszy gryczanej *2 cebule pokrojone w talarki *300 ml rosołu warzywnego *listek laurowy *400-500g kwaszonej kapusty *2 jabłka, pokrojne na małe kawałki *50g suszonych śliwek, bez pestek,pokrojonych na kawałki *125ml białegowina lub soku jabłkowego *łyżeczka nasion kminku *szczypta mielonego cynamonu *szczypta mielonych goździków *sól i pieprz przybranie: drobno posiekany koperek lub natka pietruszki SPOSÓBPRZYGOTOWANIA -podgrzać garnek o grubym dnie i uprażyć kaszę gryczaną, dodać cebulę i całośćkrótko ponownie poddać prażeniu -zalać kaszę i cebulę rosołemi zagotować. Gotować na małymogniu pod przykryciem 15minut -pokruszyć listeklaurowy i dodać razem z kapustą kwaszoną, jabłkami i śliwkami.Wlać wino bądź sok jabłkowy i wymieszać wszystkodokładnie -gotowaćpod przykryciem na małymn ogniu przez około 10 minut -dodać następnie kminek, cynamon ii goździki i dokładnie wszyastko wymieszać -przybrać koperkiem lub natką pietruszki UROZMAICENIE zamiast jabłek i śliwek mozna namoczyć suszonych grzybów lub świeżych pieczarek w FAZIE II można pod koniec przygotowywania dania dodać śmietany i drobno pokrojonych uprażonych orzechów włoskich. a teraz coś na deser piernik z jabłkami FAZA I (posiłek węglowodanowy) i FAZA II (na formę do ciasta o pojemności około 1 i 1/2 litra) SKŁADNIKI: *60g żytniej mąki *300 g mąki z pełnego przemiału *10-15g przyprawy do piernika *15g proszku do pieczenia *400 ml maślanki lub chudego mleka *jabłko, pokrojone w kawałki SPOSÓB PRZYGOTOWANIA 1)nagrzać piekarnik do 160C, natłuścić formę do ciasta bardzo małą ilością oleju sojowego lub słonecznikowego 2)wymieszać mąkę z przyprawą do piernika i proszkiem do pieczenia, wlać maślankę (lub mleko) i wymieszać wszystko na gładką masę. Tę czynność można wykonać za pomocą robota. 3)dodać kawałki jabłka,wyłożyć masę do formy i wyrównać wierzch. 4)wstawić ciasto do piekarnika i piecprzez około 1,5godziny |
2009-10-25, 01:44 | #522 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Ale jajka to posilek tluszczowy, a chlebek weglowodanowy, a laczymy tylko produkty z tych samych grup. II faza polega na tym, ze jemy produkty o indexie pomiedzy 50 a 75.
|
2009-10-25, 02:13 | #523 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cytat:
Ale wiem, że jajka, szynka i ser żółty są poza zasięgiem węglowodanów |
|
2009-10-25, 15:10 | #524 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 9
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Hej!
Ja na razie nie będę przyłączała się do odchudzania, bo hm pewnie brakuje mi motywacji. I czasu - bo teraz aktualnie mam przeprowadzkę i studia, och, praca magisterska zajmuje mnóstwo czasu. Mam do zrzucenia sporo kilogramów, więc musiałabym stosować dietę długodystansową, tak pewnie około roku, a mając stresy takie jak mam teraz, zupełnie nie potrafię myśleć o tym, co wolno a czego nie wolno łączyć. Zacznę - najpóźniej lipiec '10, po obronie, najwcześniej marzec '10 po sesji zimowej. Potrzebuję miesiąca spokoju wewnętrznego, żeby się przestawić. Stosowałam Montignaca jakieś (łał ile to czasu minęło) 8 lat temu, przez niecałe półtora roku. Nie wiem ile wagowo schudłam bo nie stanęłam na wadze od 15 lat, ale u mnie wyznacznikiem wagi były centymetry w pasie. Początkowo miałam w pasie 100 cm, efekt końcowy stanął na 77, i przerwałam z kilku ważnych dla mnie powodów. Ważne jest to, że jestem osobą na wózku inwalidzkim i w ogóle nie ćwiczyłam (pomyślcie dziewczyny ile można by było w tym czasie zrzucić, dodatkowo ćwicząc?). Montignac wyrobił we mnie pewne nawyki zdrowego jedzenia, i mimo że aktualnie nie jest aż tak zdrowo, ciągle myślę jak najskuteczniej zneutralizować szkodliwe składniki. Wbrew pozorom nie ciągnie mnie wcale do słodyczy, a do moich "szkodliwych" dań, np. pierogi, schabowy czy kopytka. Czytałam posta jednej osoby, która napisała, że zjadła coś słodkiego i dla wyrównania nie zjadła kolacji. To kardynalny błąd. Ja sie zjadło coś z wysokim IG, trzeba to zrównoważyć czymś z niskim IG najlepiej poniżej 35. Nie stosuję diety M od 6 lat, w pasie mam teraz 78-81, czyli niewiele wiecej niż miałam wtedy, to dzięki nawykom i umiejętności wybierania pomiędzy "gorszym" a "lepszym" jedzeniem. Jem tylko 2 posiłki dziennie i będziecie krzyczeć, bo tak się nie powinno robić, ale każde śniadanie jakie zjem wywołuje u mnie odruchy wymiotne. Mój żołądek w ciągu pierwszych 3-4 h od wstania nie przyjmuje jedzenia. Ktoś mi raz powiedział jedz na siłe, wolę nie jeść niż się męczyć, wtedy obiadu już w ogóle nie chce mi sie jeść. Swoją drogą mam uczulenie na mleko, to też mi nieźle utrudnia wybór jedzenia. Jem ziemniaki, w małych ilościach, i trochę mąki i dużo warzyw, dzień bez warzyw - dniem straconym. Mięso też i sie nie ograniczam. Moim marzeniem jest mieć 60 w pasie, a realne postanowienie dotyczyło 69. Jest trochę do zrzucenia. Pozwolę sobie nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że dla fazy I IG do 50, a fazy II do 75. Cukier ma IG 70, czyli jeżeli można jeść spokojnie do 75, to cukier też, jak sobie wyobrażacie utrzymanie wagi jedząc swobodnie cukier? (i ziemniaki, bo tez mają podobną wartość) Faza I - IG do 35 Faza II - IG do 50. o! Jeśli macie jakieś pytania, śmiało! Nie jestem ekspertem, ale wiele zawdzięczam M, no i dość długo stosowałam. (jedynymi minusami to całkowita wymiana garderoby, co się wiązało z kosztami i to, że nie mogę teraz kupić pierścionka, bo tak małe numery rzadko robią - z 16-17 spadł numer do 9-10 ale to tak żartobliwie) |
2009-10-25, 16:41 | #525 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cytat:
w takim razie ja mam dwa pytania 1. Czy mozna z węglami łączyć kurczaka 2. czy dodanie fruktozy do omleta jest czymś złym? czy fruktoza nie wlicza się do kategorii węgli, gdzie nie łączymy ? |
|
2009-10-25, 22:26 | #526 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Kurczaka nie mozna laczyc z weglami, jesli kurczak, to z warzywami. Nie mozna zjesc np. kromki chleba z wedlina z kurczaka.
Jesli omlet z fruktoza to bez zoltka. Ubite bialko, lyzka maki pelnoziarnistej lub orkiszowej, lyzka maslanki, lyzka mleka 0.5%, szczypta soli. Mozna zjesc z dzemem slodzonym fruktoza lub na slono z warzywami. ---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ---------- Do audr wg informacji zaczerpnietych z www: (dla chcacych utrzymac wage) Faza druga, czyli utrzymanie uzyskanej wagi. Jej zalecenia warto wziąć sobie do serca na całe życie.
|
2009-10-26, 02:42 | #527 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cytat:
|
|
2009-10-26, 19:14 | #528 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Wiorki kokosowe maja index 45, z czego wynika ze sa dozwolone w drugiej fazie. Wiekszosc orzechow zaleca sie w II fazie, choc orzeszki pini, wloskie i fistaszki maja tylko 15, wiec czasem je podgryzam jesli mam na cos ochote (przekaska tluszczowa, wiec obowiazkowo 3 h po posilku weglowodanowym)
|
2009-10-26, 19:38 | #529 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cytat:
Ale w sumie będąc w FAZIE II po węglowodanowym obiedzie, typu ryż dziki + warzywa bez problemu można zjeść orzechy, bo w końcu są to i dobre tłuszcze i dobre węgle (ryż). A takie jeszcze jedno pytanie...mleko podchodzi bardziej pod węgle czy białko ? |
|
2009-10-27, 11:07 | #530 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Mysle ze masz racje. Ja gdzies wyczytalam, ze w I fazie nie powinno sie jesc orzechow wcale, ale skoro maja niski index, a czasem mam ochote na jakas przekaske, wole zjesc kilka orzechow niz miec ochote na ciastko, czy batonika.
Rowniez do mielonych kotletow dodaje pestki z dyni. Wyczytalam na zagranicznym portalu, ze w zasadzie nie ma znaczenia czy pijemy mleko .5% czy 2%, gdyz i tak podnosi poziom insuliny we krwi. Biorac pod uwage fakt, ze odtluszczony nabial zaliczamy do weglowodanow, jesli pije kawe krotko po takim sniadaniu, wybieram mleko .5%, jesli po tluszczowym- dodaje 2, lub 3.2% w zaleznosci co mam w domu. Uwaza sie, ze odtluszczone produkty nabialowe do max. 1.5% zalicza sie do weglowodanow. Np. maslanka ma zazwyczaj 1.5% i powinno sie ja pic do weglowodanowego posilku. |
2009-10-27, 12:51 | #531 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
hm, nie słyszalam o tej teorii z orzechami w FAZIE I.
Czasem naprawdę gubię sie już w tym wszystkim ja ostatnio zrobiłam kotlety mielone w płatkach migdałów.pychota nie rozumiem tylko jak np niedozwolone jest jedzenie owoców do posiłków, a niektóre potrawy uwzględniają ich dodatek |
2009-10-27, 14:40 | #532 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Gdzie tam czytalam o tych orzechach.
A owoce mozna do sniadania jesc tylko takie, ktore nie fermentuja w zoladku, czyli maliny, truskawki, jezyny, jagody, etc. |
2009-10-27, 15:23 | #533 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cytat:
Mogłabyś może napisać swój przykładowy jadłospis z któregoś dnia ? |
|
2009-10-27, 18:16 | #534 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cofnij sie do 20 pazdziernika, tam jest moj post z przykladowymi posilkami w ciagu dnia. Dzis np.: na sniadanie, kilka plasterkow pieczonej szynki, papryka swieza, dwa plasterki sera, na obiad makaron z groszkiem, na lyzce oliwy usmazylam 2 zabki czosnku i wymieszalam wszystko (makaron al dente), a na kolacje mam leczo. W miedzyczasie wypilam dwie kawy bez kofeiny i duzo czerwonej herbaty.
A chleb kupuje w opakowaniu z maki zytniej wlasnie ze sliwkami, albo pumpernikiel. Pozdrawiam |
2009-10-27, 18:48 | #535 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Cytat:
---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ---------- w tych odstępach można skonsumowac warzywa, przyrządzić jakiś mix warzywny lub np orzechy już w FAZIE II. zapychają |
|
2009-10-27, 18:50 | #536 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
audr, podaj prosze przepis na chleb
|
2009-10-30, 03:45 | #537 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
ależ proszę bardzo :
CHLEB KEFIROWY FAZA I ( posiłek węglowodanowy) i FAZA II Przyrządzenie chleba wymaga dobrego wymieszania składników(robotem (ja robiłam ręcznie)) i nie trzeba odstawiać ciasta do wyrośnięcia.całość zajmuje około 40minut. Składniki: -500g mąki z pełnego przemiału -5g soli -5g sody oczyszczonej lub proszku do pieczenia -400 ml kefiru Sposób przygotowania: 1)nagrzać piekarnik do 200C 2)przesiać mąkę, sól i sodę oczyszczoną do miski i wymieszczać z kefirem za pomocą robota 3)uformować chleb lub bułeczki i położyc je na blasze. Zanurzyć łyżkę w wodzie,po czym wypukłą stroną wygładzićpowierzchnię chleba lub bułeczki. 4)wstawić chleb do piekarnika i piec przez około 30minut, aż będzie chrupiący i złotobrązowy. Inny sposób: Podane składniki wystarcza na upieczenie chleba w foremce lub okrągłego chlebka. Można podwoic składniki i potem 1 chlebek zamrozić. Mozna także upiec bułeczki słodkie, które idealnie będą nadawać się na śniadanie ...a bułeczki robimy z rych samych składników, co chleb kefirowy, ale oprócz tego 100g suszonych moreli lub brzoskwiń namoczonych w wodzie lub zimnej herbacie i pokrojonych na kawałki Sposob: *na słodkie bułeczki wymieszać kawałki suszonych owoców z ciastem *podzielić ciasto na 12-16 porcji i uformować z nich bułeczki *położyć je na blasze i piec przez 15-20 minut. Podaje się je natychmiast. W FAZIE I można z dżemem bez cukru, a w FAZIE II ze słonym masłem lub plasterkami długo dojrzewającego sera |
2009-11-08, 23:48 | #538 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
audr,
dziekuje bardzo za przepis. jeszcze nie pieklam, bo nie mialam kiedy no i mialam baaaardzo zle ostatnie 4 dni. musze sie zmobilizowac ponownie, bo juz kg na d... wiecej, buuuu! jak walczysz z napadami apetytu? jak mocno Ci sie cos chce pozno i to przegryzac slone ze slodkim?! ratunku! pozdrawiam i od jutra znow mam nadzieje, wracam na wlasciwe tory! |
2009-11-09, 05:37 | #539 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
może za mało na śniadanie jesz, że tak łatwo Cię łapie ?
a jak nagle ochota na słone a potem na słodkie to czemu nie ogórek kiszony z dżemem z fruktozą xD ? |
2009-11-19, 16:24 | #540 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: DIETA MONTIGNACA - kto sie przylacza?
Ja się także dołączam, mam nadzieję, że jeszcze ktoś tu zajrzy .
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:51.