SBL: powrót do korzeni - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-13, 11:35   #181
furbo
Raczkowanie
 
Avatar furbo
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 102
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez crystal_tokio Pokaż wiadomość

A wiecie co - moja mało ambitna współlokatorka z pokoju obok za cel postawiła sobie znaleźć mnie na wizażu. Szkoda, że nie może się zająć własnym życiem, tylko śledzi czyjeś na forum takie to przykre... wspominam o tym, bo widzę, że wątek przegląda jakiś gość
WTF? Zajeżdża stalkingiem trochę... Naprawdę dziewczynie brakuje rozrywek, współczuję. Tobie, oczywiście.

No i nie płacz nad magisterką, trzymamy za Ciebie kciuki Jeżeli czegoś nie będziesz mogła znaleźć zawsze możesz zagadać do swojego domowego stalkera, a nuż nie będzie zajęta szukaniem ludzi po forach...
furbo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 14:46   #182
tyska04
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 936
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez crystal_tokio Pokaż wiadomość
Tańce
Ja z kolei idę w środę na imprezę do Hali Stulecia organizowaną przez prezydenta miasta a więc będzie kulturalnie

No, współlokatorka jest jaka jest - ale nie ma się jej co dziwić. Jak się siedzi cały czas w mieszkaniu i nawet nie uczy, tylko przegląda neta - hm...

Wczoraj płakałam przed laptopem przez pół godziny - takie emocje wyzwala u mnie praca magisterska. Mam wrażenie, że nie dam rady. A jeszcze tyle do nauki... No i sobie radośnie wyłam i zapłakałam jedną stronę książki z biblioteki...
JeeejAle jakiś konkretny powód, czy po prostu Cię ta praca "osłabia" ? Na pewno dasz radę!

Ja też wczoraj byłam na zakupach, kupiłam potrzebne spodnie i niepotrzebne swetr i koszulęAle w końcu zniżki Teraz oszczędzam!
__________________
"posiadam wiarę w niemożliwą moc
potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok
mogę poruszyć was na kilka chwil
tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być "
tyska04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 15:08   #183
crystal_tokio
Zadomowienie
 
Avatar crystal_tokio
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: SBL: powrót do korzeni


Wiecie, mam wrażenie, że po prostu nie dam rady. A w środę muszę oddać kolejny rozdział, Śląska Biblioteka Cyfrowa nie działa od piątku i nie wiem, czy łaskawie będzie działać w tym tygodniu, a mam tam 5 książek...
Za wysoko postawiłam sobie poprzeczkę, no i teraz się stresuję ;/ promotor to człowiek do rany przyłóż i wiem, że nie będzie się czepiać, jak nie doniosę tego rozdziału, ale chciałabym mieć akurat ten już za sobą (piszę teraz o administracji kościelnej w XVI wieku i o organizacji poszczególnych wyznań, jakie pojawiły się w związku z reformacją na ziemiach polskich).
__________________
We must fight for what we believe in


Makenai

Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura.
Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.



23.05.2012 - pani licecjatka!
04.07.2014 - pani magister!
crystal_tokio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 22:17   #184
peggy7
Zadomowienie
 
Avatar peggy7
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Dziewczyny, byłam w piątek na imprezie i poznałam tego kolegę moich znajomych... On jest za fajny, masakra.. Poza moim zasięgiem chyba. Oczywiście jako dzikus nie zagadałam do niego, tylko jakoś w grupce rozmawialiśmy. Tak byłam sobą rozczarowana po tym wieczorze :/ Jeszcze przez mój antybiotyk upiłam się tym razem 2 lampkami wina! No ale tego raczej nie było widać... A ten chłopak podoba mi się tak jak żaden od dawna... Fizycznie po prostu mnie do niego ciągnie, do schrupania jest. Poza tym miły, inteligentny.. ECH!!!
__________________
Życie jest piękne
peggy7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 14:28   #185
tyska04
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 936
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, byłam w piątek na imprezie i poznałam tego kolegę moich znajomych... On jest za fajny, masakra.. Poza moim zasięgiem chyba. Oczywiście jako dzikus nie zagadałam do niego, tylko jakoś w grupce rozmawialiśmy. Tak byłam sobą rozczarowana po tym wieczorze :/ Jeszcze przez mój antybiotyk upiłam się tym razem 2 lampkami wina! No ale tego raczej nie było widać... A ten chłopak podoba mi się tak jak żaden od dawna... Fizycznie po prostu mnie do niego ciągnie, do schrupania jest. Poza tym miły, inteligentny.. ECH!!!
Ale czemu poza zasiegiem?! Trochę wiary w siebie!!!! Rozmawialiście w grupce, już dobrze Jakieś następne spotkanie jest planowane?
__________________
"posiadam wiarę w niemożliwą moc
potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok
mogę poruszyć was na kilka chwil
tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być "
tyska04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 16:11   #186
Seline16
Wtajemniczenie
 
Avatar Seline16
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez crystal_tokio Pokaż wiadomość

Wiecie, mam wrażenie, że po prostu nie dam rady. A w środę muszę oddać kolejny rozdział, Śląska Biblioteka Cyfrowa nie działa od piątku i nie wiem, czy łaskawie będzie działać w tym tygodniu, a mam tam 5 książek...
Za wysoko postawiłam sobie poprzeczkę, no i teraz się stresuję ;/ promotor to człowiek do rany przyłóż i wiem, że nie będzie się czepiać, jak nie doniosę tego rozdziału, ale chciałabym mieć akurat ten już za sobą (piszę teraz o administracji kościelnej w XVI wieku i o organizacji poszczególnych wyznań, jakie pojawiły się w związku z reformacją na ziemiach polskich).
To całkiem ciekawie brzmiące zagadnienia Każdy ma jakiś kryzys, też taki miałam na pisaniu mega zaliczeniowej pracy w zeszłym tyg.. Skoro masz możliwość doniesienia pracy po terminie to nie stresuj się, najwyżej to wykorzystasz Lepsze to niż dodatkowe nerwy, będzie ok!
Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, byłam w piątek na imprezie i poznałam tego kolegę moich znajomych... On jest za fajny, masakra.. Poza moim zasięgiem chyba. Oczywiście jako dzikus nie zagadałam do niego, tylko jakoś w grupce rozmawialiśmy. Tak byłam sobą rozczarowana po tym wieczorze :/ Jeszcze przez mój antybiotyk upiłam się tym razem 2 lampkami wina! No ale tego raczej nie było widać... A ten chłopak podoba mi się tak jak żaden od dawna... Fizycznie po prostu mnie do niego ciągnie, do schrupania jest. Poza tym miły, inteligentny.. ECH!!!
Nie mów, że jest poza zasięgiem, bo tego nie wiesz Przecież nawiązaliście kontakt- w grupie, ale jednak! Teraz pozostaje zorganizować jak najszybciej kolejne spotkanie
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny."
Ernest Hemingway


Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/


Seline16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 16:53   #187
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość
A ten chłopak podoba mi się tak jak żaden od dawna... Fizycznie po prostu mnie do niego ciągnie, do schrupania jest. Poza tym miły, inteligentny.. ECH!!!
Om nom nom. Trzymam kciuki.

Cytat:
Napisane przez crystal_tokio Pokaż wiadomość
Wiecie, mam wrażenie, że po prostu nie dam rady. A w środę muszę oddać kolejny rozdział, Śląska Biblioteka Cyfrowa nie działa od piątku i nie wiem, czy łaskawie będzie działać w tym tygodniu, a mam tam 5 książek...
Za wysoko postawiłam sobie poprzeczkę, no i teraz się stresuję ;/
O tam, nie gadaj. Ja też przeżywałam jak nie wiem co, a jakoś się udało. Dasz radę, trzymam kciuki!
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-14, 17:24   #188
peggy7
Zadomowienie
 
Avatar peggy7
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Crystal_tokio, a propos mgr to nie ma się co łamać Jakoś napiszesz, nikt nie umiera, nie ma co beczeć Mówię to ja, która ciągle napisać nie może :P Nie stresuję się tym zbytnio - jasne, jest mi trochę wstyd i wolę nie rozmyślać za dużo, ale do depresji z takich powodów zawsze było mi daleko (a do depresji ogólnie niekoniecznie). Uszy do góry

Dzięki za wsparcie dziewczyny, moi znajomi pracują nad spotkaniem, może w ten piątek już...

Ja to mam jakieś szczęście ostatnio... Ze 3 tyg temu zaczepił mnie na ulicy student mechatroniki, a dziś w autobusie jakiś dziwny koleś zaczął do mnie mówić. Wyglądał dobrze, ale jak się zaczął trząść, kiedy do mnie mówił :/ Wiecie, skrajnie zdenerwowany człowiek, zęby mu się trzęsły. Straszne to było i mnie jakoś rozbiło na resztę dnia, ale dałam mu swój nr (już sama nie wiem czy z litości z czy czego). Dziwne rzeczy do mnie mówił, jakieś komplementy... A jak o coś pytałam, to przeskakiwał z tematu na temat dosyć nielogicznie. Masakra, dziwne przeżycie :/

Poza tym pomyliły mi się godziny otwarcia dziekanatu mojego, a miałam donieść papiery do absolutorium (zadzwonili do mnie w pt). 20 parę minut po czasie weszłam tam, a babka za szybą mnie zwyczajnie ignorowała, nawet nic nie powiedziała. Ja do niej "przepraszam", potem "przepraszam, słyszy mnie pani?", a ona coś tam robiła... Mogła powiedzieć, że już nieczynne, czy coś. Wielka krzywda by się jej nie stała, jakby ode mnie wzięła te dokumenty, ale skoro było po czasie, to zrozumiałabym odmowę. A tak to troszkę słabo :/
__________________
Życie jest piękne
peggy7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 18:01   #189
crystal_tokio
Zadomowienie
 
Avatar crystal_tokio
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość

Poza tym pomyliły mi się godziny otwarcia dziekanatu mojego, a miałam donieść papiery do absolutorium (zadzwonili do mnie w pt). 20 parę minut po czasie weszłam tam, a babka za szybą mnie zwyczajnie ignorowała, nawet nic nie powiedziała. Ja do niej "przepraszam", potem "przepraszam, słyszy mnie pani?", a ona coś tam robiła... Mogła powiedzieć, że już nieczynne, czy coś. Wielka krzywda by się jej nie stała, jakby ode mnie wzięła te dokumenty, ale skoro było po czasie, to zrozumiałabym odmowę. A tak to troszkę słabo :/
żal... co za babsko...


i dzięki dziewczyny po prostu mam kryzys - dużo, bardzo dużo materiału na prawie do samodzielnego ogarnięcia, jeszcze więcej na adminie. Dodatkowo chcemy ruszyć z czasopismem i wszystko jest na mojej głowie; chcemy wprowadzić zmiany w statucie koła - oczywiście ja, bo nikt nie wie, jak pisać uchwałę (tak... administratywiści...). Konferencja o regionalizmie już za miesiąc, muszę jeszcze zaopiniować jeden projekt, bo Opiekun Koła powiedział, że akurat chce mnie do pomocy. Do lutego muszę podjąć decyzję o doktoracie - promotor mi każe. Nie wiem, czy chcę iść na aplikację, nie wiem, czy się dostanę do Szkoły Krakowskiej... niczego nie wiem.
Niestety, przyszła jesień i tak to wygląda.

Jejku, chociaż tutaj mogę sobie ponarzekać.


__
Peggy - trzymam kciuki za absztyfikanta oby okazało się, że to ten jedyny
__________________
We must fight for what we believe in


Makenai

Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura.
Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.



23.05.2012 - pani licecjatka!
04.07.2014 - pani magister!
crystal_tokio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 15:21   #190
CLARA_F
Wtajemniczenie
 
Avatar CLARA_F
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 455
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, byłam w piątek na imprezie i poznałam tego kolegę moich znajomych... On jest za fajny, masakra.. Poza moim zasięgiem chyba. Oczywiście jako dzikus nie zagadałam do niego, tylko jakoś w grupce rozmawialiśmy. Tak byłam sobą rozczarowana po tym wieczorze :/ Jeszcze przez mój antybiotyk upiłam się tym razem 2 lampkami wina! No ale tego raczej nie było widać... A ten chłopak podoba mi się tak jak żaden od dawna... Fizycznie po prostu mnie do niego ciągnie, do schrupania jest. Poza tym miły, inteligentny.. ECH!!!
Kto łączy antybiotyk z alkoholem? Nie robi się takich rzeczy...
__________________
CLARA_F jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 17:01   #191
peggy7
Zadomowienie
 
Avatar peggy7
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez CLARA_F Pokaż wiadomość
Kto łączy antybiotyk z alkoholem? Nie robi się takich rzeczy...
To dosyć lekki antybiotyk (nie trzeba brać żadnych osłon nawet), który się bierze przez parę miesięcy, a nie jakiś hardkor, który wyżera wszystkie bakterie z organizmu... 2 lampki wina po miesiącu zażywania to chyba nie taka tragedia :P Ale masz rację, to niemądre, następnym razem nie piję.

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Crystal_tokio, dzięki
__________________
Życie jest piękne
peggy7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-15, 18:32   #192
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez crystal_tokio Pokaż wiadomość
żal... co za babsko...


i dzięki dziewczyny po prostu mam kryzys - dużo, bardzo dużo materiału na prawie do samodzielnego ogarnięcia, jeszcze więcej na adminie. Dodatkowo chcemy ruszyć z czasopismem i wszystko jest na mojej głowie; chcemy wprowadzić zmiany w statucie koła - oczywiście ja, bo nikt nie wie, jak pisać uchwałę (tak... administratywiści...). Konferencja o regionalizmie już za miesiąc, muszę jeszcze zaopiniować jeden projekt, bo Opiekun Koła powiedział, że akurat chce mnie do pomocy. Do lutego muszę podjąć decyzję o doktoracie - promotor mi każe. Nie wiem, czy chcę iść na aplikację, nie wiem, czy się dostanę do Szkoły Krakowskiej... niczego nie wiem.
Niestety, przyszła jesień i tak to wygląda.

Jejku, chociaż tutaj mogę sobie ponarzekać.
Domyślam się jakie to uczucie, kiedy w pośpiechu i natłoku wydarzeń trzeba podejmować ważne życiowe decyzje. Najgorsze jest to, że nie wiadomo, która opcja byłaby lepsza. Nie lubię takich sytuacji, kiedy człowiek staje na rozdrożu i musi zdecydować, w którą stronę pójść, a do tego dochodzą niewiadome i elementy niezależne od ciebie
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 21:28   #193
peggy7
Zadomowienie
 
Avatar peggy7
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Dziewczyny, spotkałam się z tym dziwnym gościem poznanym wczoraj w autobusie... Okazał się dziwny na maksa, a jak próbowałam się wywinąć ze spotkania, to nie dał mi odejść, szedł za mną, biegł nawet... Musiałam wsiąść do taksówki, żeby uciec, próbowałam odjechać autobusem, ale wsiadał i wysiadał za mną. Niemiła sytuacja
__________________
Życie jest piękne
peggy7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 21:38   #194
Acredo
Zadomowienie
 
Avatar Acredo
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 523
Dot.: SBL: powrót do korzeni

witajcie dziewoje
ale mi życie i młodość przecieka przez palce w zastraszającym tempie
codziennie po robocie na siłownie lub fitness i od razu lulu i kiedy i gdzie tu podrywać chłopy ? a dziś 10 km zrobiłam biegu

Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, spotkałam się z tym dziwnym gościem poznanym wczoraj w autobusie... Okazał się dziwny na maksa, a jak próbowałam się wywinąć ze spotkania, to nie dał mi odejść, szedł za mną, biegł nawet... Musiałam wsiąść do taksówki, żeby uciec, próbowałam odjechać autobusem, ale wsiadał i wysiadał za mną. Niemiła sytuacja
ej, to uważaj, żebyś później przez "przypadek" na niego nie natrafiła. skoro takie przejawia zachowanie to może sobie Cię śledzić itp
__________________
„Wierzę, że szczęśliwe dziewczyny są najpiękniejsze. Wierzę, że jutro jest inny dzień, wierzę w cuda.”
"Bohater to zwykły człowiek odnajdujący siłę, aby przetrwać w wyjątkowo trudnych okolicznościach."
Acredo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 22:37   #195
furbo
Raczkowanie
 
Avatar furbo
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 102
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, spotkałam się z tym dziwnym gościem poznanym wczoraj w autobusie... Okazał się dziwny na maksa, a jak próbowałam się wywinąć ze spotkania, to nie dał mi odejść, szedł za mną, biegł nawet... Musiałam wsiąść do taksówki, żeby uciec, próbowałam odjechać autobusem, ale wsiadał i wysiadał za mną. Niemiła sytuacja
Niefajnie :/ nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu. Z jednej strony tacy ludzie wkurzają mnie niemiłosiernie, z drugiej bałabym się ryknąć na gościa, że ma spadać. Uważaj na siebie!
furbo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 15:46   #196
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, spotkałam się z tym dziwnym gościem poznanym wczoraj w autobusie... Okazał się dziwny na maksa, a jak próbowałam się wywinąć ze spotkania, to nie dał mi odejść, szedł za mną, biegł nawet... Musiałam wsiąść do taksówki, żeby uciec, próbowałam odjechać autobusem, ale wsiadał i wysiadał za mną. Niemiła sytuacja
Porażka. Aż mi się przypomniał koleś z przystanku o którym opowiadałam kiedyś w "klubie". Z tego co napisałaś, to nazwałabym tego nie tyle dziwnym, co chorym psychicznie. I jak to się z nim spotkałaś? Przypadkiem, czy ma kontakt do ciebie?
__________________
Dbam o siebie

Edytowane przez --Olka--
Czas edycji: 2013-10-16 o 15:56
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 17:09   #197
peggy7
Zadomowienie
 
Avatar peggy7
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez --Olka-- Pokaż wiadomość
Porażka. Aż mi się przypomniał koleś z przystanku o którym opowiadałam kiedyś w "klubie". Z tego co napisałaś, to nazwałabym tego nie tyle dziwnym, co chorym psychicznie. I jak to się z nim spotkałaś? Przypadkiem, czy ma kontakt do ciebie?
On był chory psychicznie, na pewno miał jakieś zaburzenia... Ale dziwny był bardzo.

Zaczepił mnie w autobusie w pon, wydał mi się trochę dziwny, ale sobie wytłumaczyłam, że się zestresował tym całym "zagadniem". Dałam mu swój nr i trochę za namową koleżanki się umówiłam z nim. Masakra, gadał takie dziwne rzeczy Na początku było to dosyć zabawne, ale potem zaczęły się jakieś niedwuznaczne teksty, próbował mnie objąć. Jak powiedziałam, że jestem zmęczona po całym dniu, a jutro rano wstaję, to nie docierało do niego. Porażka chłopak. Jeszcze w momencie, kiedy już się zdenerwowałam nieco i powiedziałam mu wprost, żeby nie szedł za mną i pozwolił mi odejść, to on "widzisz, nawet w tym momencie jest między nami pozytywna energia". Tia... Nie odzywał się od wczoraj (na szczęście), a teraz mi napisał smsa, że przeprasza za wczoraj, bo za dużo gadał i się wygłupiał, plus, uwaga, że JEST POTENCJAŁ W TEJ ZNAJOMOŚCI.

Nie skomentuję tego, że powiedział mi wczoraj, że zagadał w autobusie do mnie, bo wyglądałam na pewną siebie fizycznie (?), "jakbym wiedziała co do czego służy"
__________________
Życie jest piękne
peggy7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 21:37   #198
crystal_tokio
Zadomowienie
 
Avatar crystal_tokio
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość
JEST POTENCJAŁ W TEJ ZNAJOMOŚCI.
Cholera, miałam wkleić mema, ale że ma w nazwie 'nie spier.ol tego' - nie mogę :/

__________________
We must fight for what we believe in


Makenai

Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura.
Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.



23.05.2012 - pani licecjatka!
04.07.2014 - pani magister!

Edytowane przez crystal_tokio
Czas edycji: 2013-10-16 o 22:09
crystal_tokio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 21:59   #199
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość
Tia... Nie odzywał się od wczoraj (na szczęście), a teraz mi napisał smsa, że przeprasza za wczoraj, bo za dużo gadał i się wygłupiał, plus, uwaga, że JEST POTENCJAŁ W TEJ ZNAJOMOŚCI.
Zablokuj jego numer i zapomnij o tej "znajomości".

U mnie w dalszym ciągu mnóstwo roboty.
__________________
Dbam o siebie

Edytowane przez --Olka--
Czas edycji: 2013-10-16 o 22:04
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-18, 12:33   #200
Seline16
Wtajemniczenie
 
Avatar Seline16
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Heeej wszystkim!
Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, spotkałam się z tym dziwnym gościem poznanym wczoraj w autobusie... Okazał się dziwny na maksa, a jak próbowałam się wywinąć ze spotkania, to nie dał mi odejść, szedł za mną, biegł nawet... Musiałam wsiąść do taksówki, żeby uciec, próbowałam odjechać autobusem, ale wsiadał i wysiadał za mną. Niemiła sytuacja
Kurde.. Ja bym chyba nie wytrzymała i w końcu była niemiła mówiąc mu żeby mi dał spokój.. Uspokoił się czy dalej coś pisze?
Cytat:
Napisane przez Acredo Pokaż wiadomość
witajcie dziewoje
ale mi życie i młodość przecieka przez palce w zastraszającym tempie
codziennie po robocie na siłownie lub fitness i od razu lulu i kiedy i gdzie tu podrywać chłopy ? a dziś 10 km zrobiłam biegu
Ale z Ciebie pracoholik Jak to gdzie podrywać? a) na siłowni, b) w pracy, c) Ty już nie musisz akurat podrywać

Ja dzisiaj ruszam do klubu latino potańczyć i standardowo mam dylemat- co ubrać i czy pasuje iść w jednokolorowych, prostych trampkach (w butach na obcasie mi nogi odpadną przez całą noc; kozaki to średnie wyjście, balerin typowych nie posiadam, w czułenkach mi nogi odmarzną)
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny."
Ernest Hemingway


Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/


Seline16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-18, 22:53   #201
peggy7
Zadomowienie
 
Avatar peggy7
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez Seline16 Pokaż wiadomość
Kurde.. Ja bym chyba nie wytrzymała i w końcu była niemiła mówiąc mu żeby mi dał spokój.. Uspokoił się czy dalej coś pisze?
Oj ja mu z 5 razy to powiedziałam, ale nie reagował i musiałam się zwijać... Napisał tamtego 1 smsa i już spokój.

Upatrzyłam sobie 2 płaszcze w H&M, ale nie ma mojego rozmiaru nigdzie. Byłam w 3 sklepach już, jutro miałam siedzieć w domu nad mgr, ale chyba rano się zbiorę i pojadę w kolejne miejsce. No chłodno już, a ja w trenczu ciągle. Nie marznę jakoś strasznie, ale to już zaczyna dziwnie wyglądać W ogóle mam wielkie plany zakupowe po pierwszej wypłacie - teraz w pracy widzę, że mi brakuje ubrań, żeby sobie robić jakieś fajne zestawy i nie chodzić co chwila w tym samym. No i czarnej torebki nie mam, a w starej mi zamek zdechł kolejny raz :/

W nd mam drugą (! pierwszy raz) "randkę" z takim jednym. Nie ma "ognia" jak to mój kolega mówi, ale jest ok, a to już coś Fizycznie też spoko, choć nie mój typ (marzę o brunecie, a ten ciemny blondyn), ale niczego sobie :P Mam nadzieję, że nie będzie jakichś krzywych akcji, kino na randce mnie przeraża co nieco

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

A w ogóle to jestem z siebie dumna dziś. Po pracy się widziałam z przyjaciółką na obiad (jakby ktoś chciał namiary na dobrą pizzę w Wawie, to ja dysponuję ), przeszłam się po sklepach mimo samopoczucia zdechłego psa (i takiegoż wyglądu), a po powrocie do domu mimo swojego stanu posprzątałam w kuchni, pozmywałam, zrobiłam 2 prania (drugie się pierze), umyłam łazienkę... Włosów nie ufarbowałam jeszcze, ale to jutro.. Cudownie będzie się w końcu wyspać (w tym tyg tylko dziś wróciłam do domu przed 22) i obudzić wyjątkowo nie w megabajzlu Dobranoc!
__________________
Życie jest piękne
peggy7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-19, 10:26   #202
molly17
Rozeznanie
 
Avatar molly17
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 662
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Ja też ostatnio byłam zajęta, ten weekend robie całkowicie samotny i całkowicie dla siebie. Cudownie jest się obudzić z myślą że nigdzie nie trzeba się spieszyć A za tydzień organizuję włoski wieczór dla znajomych z nawiązaniem do mojej ostatniej wycieczki Ilość osób (11) trochę mnie przeraża, niby mało, ale nie jestem wprawiona w szykowaniu imprez :P No i mój pokój też nie jest za duży.
__________________

Rzucam słodycze i internet!
molly17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-19, 12:02   #203
Acredo
Zadomowienie
 
Avatar Acredo
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 523
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez Seline16 Pokaż wiadomość
Heeej wszystkim!

Kurde.. Ja bym chyba nie wytrzymała i w końcu była niemiła mówiąc mu żeby mi dał spokój.. Uspokoił się czy dalej coś pisze?

Ale z Ciebie pracoholik Jak to gdzie podrywać? a) na siłowni, b) w pracy, c) Ty już nie musisz akurat podrywać

Ja dzisiaj ruszam do klubu latino potańczyć i standardowo mam dylemat- co ubrać i czy pasuje iść w jednokolorowych, prostych trampkach (w butach na obcasie mi nogi odpadną przez całą noc; kozaki to średnie wyjście, balerin typowych nie posiadam, w czułenkach mi nogi odmarzną)
w sumie, już dup$%y nie powinny być mi w głowie... ;p
opowiadaj jak było w klubie
co do butów to najlepiej obcasy wysokie dobre na podryw! trzeba swoje przecierpieć, że faceta zdobyć

ja pierdykam.... mam grypę żołądkową pierwszy raz w życiu. masakra

a rodzice zachowują się jakbym co najmniej była już w agonii... czy na serio z taką pierdołą idzie się do lekarza?? no bez jaj
__________________
„Wierzę, że szczęśliwe dziewczyny są najpiękniejsze. Wierzę, że jutro jest inny dzień, wierzę w cuda.”
"Bohater to zwykły człowiek odnajdujący siłę, aby przetrwać w wyjątkowo trudnych okolicznościach."
Acredo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-19, 14:12   #204
crystal_tokio
Zadomowienie
 
Avatar crystal_tokio
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Acredo! wracaj do zdrowia A jak tam chłopak z internetów?

Ja dzisiaj spędzam upojny wieczór przy świeczkach zapachowych (kombinacja czekolada-wiśnia) z... Andrzejem Batorem i jego 'Leksykonem nauk prawnych'
__________________
We must fight for what we believe in


Makenai

Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura.
Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.



23.05.2012 - pani licecjatka!
04.07.2014 - pani magister!
crystal_tokio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-19, 14:46   #205
Seline16
Wtajemniczenie
 
Avatar Seline16
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Heloł laski!
Cytat:
Napisane przez peggy7 Pokaż wiadomość
Oj ja mu z 5 razy to powiedziałam, ale nie reagował i musiałam się zwijać... Napisał tamtego 1 smsa i już spokój.

Upatrzyłam sobie 2 płaszcze w H&M, ale nie ma mojego rozmiaru nigdzie. Byłam w 3 sklepach już, jutro miałam siedzieć w domu nad mgr, ale chyba rano się zbiorę i pojadę w kolejne miejsce. No chłodno już, a ja w trenczu ciągle. Nie marznę jakoś strasznie, ale to już zaczyna dziwnie wyglądać W ogóle mam wielkie plany zakupowe po pierwszej wypłacie - teraz w pracy widzę, że mi brakuje ubrań, żeby sobie robić jakieś fajne zestawy i nie chodzić co chwila w tym samym. No i czarnej torebki nie mam, a w starej mi zamek zdechł kolejny raz :/

W nd mam drugą (! pierwszy raz) "randkę" z takim jednym. Nie ma "ognia" jak to mój kolega mówi, ale jest ok, a to już coś Fizycznie też spoko, choć nie mój typ (marzę o brunecie, a ten ciemny blondyn), ale niczego sobie :P Mam nadzieję, że nie będzie jakichś krzywych akcji, kino na randce mnie przeraża co nieco

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

A w ogóle to jestem z siebie dumna dziś. Po pracy się widziałam z przyjaciółką na obiad (jakby ktoś chciał namiary na dobrą pizzę w Wawie, to ja dysponuję ), przeszłam się po sklepach mimo samopoczucia zdechłego psa (i takiegoż wyglądu), a po powrocie do domu mimo swojego stanu posprzątałam w kuchni, pozmywałam, zrobiłam 2 prania (drugie się pierze), umyłam łazienkę... Włosów nie ufarbowałam jeszcze, ale to jutro.. Cudownie będzie się w końcu wyspać (w tym tyg tylko dziś wróciłam do domu przed 22) i obudzić wyjątkowo nie w megabajzlu Dobranoc!
Oj ja też bym się wybrała na zakupy Cóż, że raczej nie potrzebuje nic na razie
Powodzenia na randce i czekam na relację
Jaki kolor?
Cytat:
Napisane przez molly17 Pokaż wiadomość
Ja też ostatnio byłam zajęta, ten weekend robie całkowicie samotny i całkowicie dla siebie. Cudownie jest się obudzić z myślą że nigdzie nie trzeba się spieszyć A za tydzień organizuję włoski wieczór dla znajomych z nawiązaniem do mojej ostatniej wycieczki Ilość osób (11) trochę mnie przeraża, niby mało, ale nie jestem wprawiona w szykowaniu imprez :P No i mój pokój też nie jest za duży.
To bardzo fajny pomysł na imprezę! Można też przyrządzić fajne włoskie jedzenie dla gości
Cytat:
Napisane przez Acredo Pokaż wiadomość
w sumie, już dup$%y nie powinny być mi w głowie... ;p
opowiadaj jak było w klubie
co do butów to najlepiej obcasy wysokie dobre na podryw! trzeba swoje przecierpieć, że faceta zdobyć

ja pierdykam.... mam grypę żołądkową pierwszy raz w życiu. masakra

a rodzice zachowują się jakbym co najmniej była już w agonii... czy na serio z taką pierdołą idzie się do lekarza?? no bez jaj
Haha no ubrałam buty na niewysokim obcasie, a i tak mnie obtarły
W klubie.. ciężko powiedzieć, bo .. był zamknięty ^^ Na bardzo zachęcających drzwiach była karteczka, że jest remont i więcej informacji na fb, ale na nim właśnie NIC nie ma, bo sprawdzałyśmy stronę przed wybraniem się Ale i tak spędziłyśmy super czas, bo pochodziłyśmy po rynku, wstąpiłyśmy do knajpy Wnioski: Kraków jest taki piękny nocą

Niektórzy z każdą chorobą łażą do lekarza, ale akurat tą grypę myślę, że trzeba po prostu przejść i tyle;/ Miałam ją 2x w życiu, więc współczuję

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Cytat:
Napisane przez crystal_tokio Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj spędzam upojny wieczór przy świeczkach zapachowych (kombinacja czekolada-wiśnia) z... Andrzejem Batorem i jego 'Leksykonem nauk prawnych'
Nie wiem co to, ale udanej 'imprezy'
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny."
Ernest Hemingway


Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/


Seline16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-19, 16:05   #206
furbo
Raczkowanie
 
Avatar furbo
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 102
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Suchar z serii "w ogniu PMS-u". Miałam napisać recenzję "Wałęsy" na dzisiejsze zajęcia. Oczywiście do kina poszłam na ostatnią chwilę, do domu wróciłam po 20, a jeszcze wpadł mi jeden tekst. Jestem wściekła jak diabli. Plus koleżanka mnie prosi o wydrukowanie swoich prac. No ok. Chcę wydrukować.

No i nic, ciągle mi wywala błąd. Jest po 23 a o 6 muszę wstać, a jestem jedną z tych osób, które o świcie można pomylić z gośćmi z prosektoriów. No i hormony zapanowały nad zdrowym rozsądkiem. Wyję nad tą drukarką, jak mogłam kupić taki shit, jestem tak beznadziejnie głupia, że nawet nie umiem kupić drukarki i wydrukować. Wyję tak z pół godziny, szukam sterowników, chcę instalować od nowa...

... a później zorientowałam się, że kabel USB od drukarki podłączyłam pod port ethernet. Daję sobie karnego k****a za skrajny debilizm.
Z roku na rok przed okresem jest ze mną coraz gorzej, serio. Kiedyś nawet jak nie myślałam to przynajmniej hamowałam się z darciem pyska na wszystko w zasięgu kilometra.
furbo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-19, 18:08   #207
crystal_tokio
Zadomowienie
 
Avatar crystal_tokio
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez furbo Pokaż wiadomość
Suchar z serii "w ogniu PMS-u". Miałam napisać recenzję "Wałęsy" na dzisiejsze zajęcia. Oczywiście do kina poszłam na ostatnią chwilę, do domu wróciłam po 20, a jeszcze wpadł mi jeden tekst. Jestem wściekła jak diabli. Plus koleżanka mnie prosi o wydrukowanie swoich prac. No ok. Chcę wydrukować.

No i nic, ciągle mi wywala błąd. Jest po 23 a o 6 muszę wstać, a jestem jedną z tych osób, które o świcie można pomylić z gośćmi z prosektoriów. No i hormony zapanowały nad zdrowym rozsądkiem. Wyję nad tą drukarką, jak mogłam kupić taki shit, jestem tak beznadziejnie głupia, że nawet nie umiem kupić drukarki i wydrukować. Wyję tak z pół godziny, szukam sterowników, chcę instalować od nowa...

... a później zorientowałam się, że kabel USB od drukarki podłączyłam pod port ethernet. Daję sobie karnego k****a za skrajny debilizm.
Z roku na rok przed okresem jest ze mną coraz gorzej, serio. Kiedyś nawet jak nie myślałam to przynajmniej hamowałam się z darciem pyska na wszystko w zasięgu kilometra.
skąd ja to znam (tylko u mnie kabel był niepodpięty do drukarki, ja w panikę, że się zrąbała całkowicie, bo nawet na wyświetlaczu nie pojawiały się żadne opcje, a chciałam swój dokument zmniejszyć )

A co do PMS - niestety, tak to już będzie pod te lata ciekawe, co się będzie działo podczas menopauzy
__________________
We must fight for what we believe in


Makenai

Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura.
Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.



23.05.2012 - pani licecjatka!
04.07.2014 - pani magister!
crystal_tokio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-19, 22:45   #208
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Dobre to z drukarką.
Ja akurat mam odmienne przygody. Ostatnio idę przez korytarz w pracy, a kolega walczy z niszczarką (dosłownie: wulgaryzmy, siłowanie, kopanie). Podeszłam, opróżniłam kosz na ścinki i od razu chodziła jak nowa. Mina kolegi bezcenna. Podziw po wieczne czasy mam zapewniony.

Za to na kupienie płaszcza nawet nie mam czasu, wiec zamówiłam przez internet. Tylko cholera, idzie już dwa tygodnie, pisałam w tej sprawie i ponoć w tym "na pewno będzie". Mam nadzieję, bo jak nie, to na wszystkich świętych pójdę w letnim.

Peggy znam ten ból z ubraniami, ale postanowiłam, że będę twarda i nic nie kupię, dopóki nie schudnę. Bo trochę ubrań w sumie mam, ale na mniejszy rozmiar. Co prawda wiele innych by się przydało, ale to po pierwsze jak schudnę (taaa), a po drugie jak przyoszczędzę o co na razie kiepsko (tzn. może nie aż tak kiepsko, ale mam inne cele).
Chcecie czy nie chcecie, to wam napiszę, bo w sumie nie bardzo mam się z kim tym podzielić. Otóż postanowiłam (tak na poważnie) zbierać pieniądze na własne mieszkanie. W tym miesiącu odłożyłam już pierwszą kwotę. W każdym kolejnym też będę tak robić. Za kilka lat będzie niezła suma, chociaż i tak więcej niż połowy nie uzbieram, ale wtedy wezmę jakiś kredyt. A pierwszym zakupem do mieszkania będzie kot. Rosyjski niebieski.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-19, 23:12   #209
molly17
Rozeznanie
 
Avatar molly17
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 662
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Cytat:
Napisane przez Seline16 Pokaż wiadomość

To bardzo fajny pomysł na imprezę! Można też przyrządzić fajne włoskie jedzenie dla gości
Włąśnie tak to widzę Nie wiem czy pamietacie, pytałam was o pomysł na urodziny. W koncu wszystko wyszło tak świetnie, że do dziś wspominamy, formuła kolacji w domu baardzo mi się spodobała Tylko wtedy było osób 7, teraz jakieś 11... nie mam nawet takiego stołu i mały pokój. Ale na pewno zrobie lasagne ze szpinakiem, sałatke z torellini, mam włoski parmezan myślę jeszcze nad włoskimi przekąskami typu bruschetta, moze spaghetti dla tych, którzy szpinaku nie zjedzą. Goscie przynoszą wino, tylko trochę głupio ze szklanek pić, mam tylko 5 kieliszków :P Włoska muzyka już czeka na dysku
A w ogóle to uwielbiam gotować Podoba mi się program ugotowani, sama chciałabym kiedyś coś takiego wypróbować ze znajomymi, ale trochę brak tych gotujących... :P
__________________

Rzucam słodycze i internet!
molly17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-19, 23:20   #210
peggy7
Zadomowienie
 
Avatar peggy7
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
Dot.: SBL: powrót do korzeni

Seline, farbuję się na taki dosyć ciemny brąz jak zwykle

Olka, dobry pomysł masz, powodzenia Co do ciuchów, to ja mam jeden płaszcz za duży i kurtkę zimową też, kupione w czasach, kiedy byłam kilkanaście kg grubsza. Niby tylko 1 rozmiar, ale jednak to nie wygląda za dobrze. Ile chcesz schudnąć?? Mi by się z 5 kg przydało. Może 10, ale nie liczę na to. W sumie to nie jest źle, w ubraniu wyglądam ok haha

Molly, fajny pomysł z imprezą Nie stresuj się tym w czym podasz wino A kto nie je szpinaku? Rozumiem jakieś owoce morza, ale szpinak? To dosyć nieszkodliwe warzywo chyba
__________________
Życie jest piękne

Edytowane przez peggy7
Czas edycji: 2013-10-19 o 23:22
peggy7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-01 20:36:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:20.