Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :) - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-07-28, 06:41   #4261
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez chrupa Pokaż wiadomość
Ja szukam elektrycznego aspiratora.

Co do maści na brodawki to ja mam awaryjnie linomag i alantan ale nie wiem czy to trzeba zmywać. Kupiłam bo one w sumie są dobre do wszystkich podrażnień i dla mnie i dla malucha.

O herbatkach i sprawach laktacyjnych polecam spojrzeć na blog mataja.pl ostatnio był o tym obszerny post



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie o tym nie mówili, słyszałam że to się robi jak lekarz stwierdzi problemy z bioderkami
Właśnie też planuję stosować linomag dla siebie na piersi tak samo jak dla Małej na pupę chyba skład podobny do tych typowo na sutki. Kupiłam też chyba jedno opak. Lino maści z ziaji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Cytat:
Napisane przez kasia_wroc Pokaż wiadomość
Bezsennosc rulez ...
Spać nie mogę. Obudziłam się bo śniło mi się ze rodze.
Mały się wypina na dodatek ..bola mnie mięśnie brzucha już. .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie też wiercilam się cała noc, nie mogłam znaleźć sobie pozycji, w każdej bolał mnie kręgosłup. A jak kladlam się na plecy to od razu bulwers w brzuchu. W ogóle zauważyłam, że moje dziecko jest najbardziej aktywne w nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 06:48   #4262
201609230904
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 175
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

I ja dziś słabo spałam. Ciągle się budziłam. A ja z tych co w nocy na siku nie chodzą.
Taka zupełnie inna ta ciąża niż pkerwsza. W poprzedniej ciągle latałam do toalety.

U mnie też się ochłodziło, ale to już wczoraj, bo była potrójna burza, ale widzę, ze dziś ma być znów 25 stopni :-/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201609230904 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 06:49   #4263
cherriebomb
Rozeznanie
 
Avatar cherriebomb
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 985
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Herbatke na laktacje kupie dopiero gdy beddzie potrzebna.

Pilam mleko podczas kp i nie bylo problemu. Co innego miod...
A dlaczego nie miód? Co z nim jest nie tak?
Cytat:
Napisane przez kasia_wroc Pokaż wiadomość
Bezsennosc rulez ...
Spać nie mogę. Obudziłam się bo śniło mi się ze rodze.
Mały się wypina na dodatek ..bola mnie mięśnie brzucha już. .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jejku Kasia ten Twój mały to faktycznie daje Ci w tyłek...
Mój za to ciągle po jednej stronie brzucha, i jak się wypina to tak strasznie ciągnie w jedną stronę... dziś w nocy się obudzilam bo mnie bolał brzuch właśnie z prawej strony i mam wrażenie ze tak się skóra naciagala ze aż mi się rozstep zrobił (bo się zrobił)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cherriebomb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 07:04   #4264
Natka_
Zakorzenienie
 
Avatar Natka_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 159
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Dzień dobry

Weselna, nieźle Cię w szpitalu nastraszyli, że Ty tak spokojnie tą karetką jechałaś Chyba, że podświadomie czułaś, że nie jest tak źle
Dobrze, że się już uspokoiło, musisz się oszczędzać.

Beti cieszę się, że Cię wypuścili. Tylko pamiętaj, żadnego skakania po drabinie!

Cytat:
Napisane przez kasia_wroc Pokaż wiadomość
Bezsennosc rulez ...
Spać nie mogę. Obudziłam się bo śniło mi się ze rodze.
Mały się wypina na dodatek ..bola mnie mięśnie brzucha już. .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi się prawie co noc śni, że mi wody odeszły
Ogólnie ostatnio też mam problemy ze snem, wiercę się i kręcę, nie wspomnę już o 5-6 wyprawach do wc

Cytat:
Napisane przez milako Pokaż wiadomość
U mnie tez problemy ze snem. Po pięciu po pobudkach na siku, w końcu zniecierpliwiona poszłam do kuchni i zjadłam śniadanie. Teraz leze, nie mogę zasnąć i na dodatek mam od wczoraj migrenę z która kawa sobie nie poradziła. Zaraz wezmę paracetamol :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Współczuję migren Miałam na początku ciąży, od tamtej pory (odpukać) mam spokój.

Dzisiaj czeka mnie pakowanie, jutro jedziemy do Karpacza
Natka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 07:05   #4265
nelyen
Zadomowienie
 
Avatar nelyen
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 761
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Dołączam do niewyspanych... Najpierw nie mogłam zasnąć długo, potem obudziłam się przed 6 i tez po przekładaniu się z boku na bok się poddałam i zaserwowałam śniadanie. Młody też nie ułatwia spania - jak się położę inaczej niż na lewym boku to jest szaleństwo i strasznie ciśnie mi się na spojenie :/

Poza tym porannym marudzeniem to ledwo Was nadążam czytać :P

Beti - miło że Cię jednak puścili, obyś była w stanie grzecznie w domu wyleżeć

Weselna - uwielbiam Twój epicki styl pisania, ale przygód nie zazdroszczę. Niech ta Twoja Żaba wyluzuje i posiedzi jeszcze trochę, a nie matkę stresuje.

Lea - już gadałyśmy i szczerze współczuję przejść z zębami :/ jakby to nie mogło kiedy indziej się dziać tylko teraz dobija na finiszu

Asiaczek - dzielnie się trzymasz, oby udało się jeszcze trochę pociągnąć ale najpewniej to Ty rozpoczniesz u nas rozpakowywanie

I tak do ostatnio poruszanego tematu - nie wyobrażam sobie zakładania jeszcze tetry na pampersa, przecież ten biedny tyłeczek to się w takim opakowaniu musi zagotować u nas najpewniej będzie tetra, ale zamiast, nie na pampka.
__________________
bo nie ma za małych lub za dużych piersi

Więc nie za cnoty i charakter nagrodą jest miłość i nie za posłuszeństwo ani lojalność, ale za wdzięk i niepokorność, za życie samo w sobie w całej jego oczywistości. Wielka jest bowiem w nas potrzeba kochania.

Julia Hartwig, Kot Maurycy
nelyen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 07:40   #4266
chrupa
Zadomowienie
 
Avatar chrupa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: podwarszawie południowe ;)
Wiadomości: 1 269
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Dzień dobry

Współczuję migren i bezsenności. Ja śpię jak zabita, tylko się budzę żeby bok zmienić i dalej śpię. Ostatnio nawet nie codziennie na siku wstaje w nocy aż mnie to dziwi. Jakoś mam miejsce na pęcherz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
chrupcia nareszcie na świecie! 41+5/40
chrupek 32/40
chrupa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 07:43   #4267
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Usnęłam o 3:30 Mialam milion pobudek bo synek ząbkuje Wstalam o 7:20
__________________

Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-28, 07:49   #4268
cherriebomb
Rozeznanie
 
Avatar cherriebomb
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 985
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Macie jakiś pomysł co zrobić z białej rzodkwi? Oprócz surówki? Dostaliśmy od cioci w dużej ilości i nie wiem co z tym zrobić a szkoda wyrzucić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cherriebomb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 08:08   #4269
Polta
Zadomowienie
 
Avatar Polta
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 529
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez cherriebomb Pokaż wiadomość
Macie jakiś pomysł co zrobić z białej rzodkwi? Oprócz surówki? Dostaliśmy od cioci w dużej ilości i nie wiem co z tym zrobić a szkoda wyrzucić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Raz widzialam smazona, a tak to tylko do chrupania i surowek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Polta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 08:21   #4270
ButterflyFlyAway
Zakorzenienie
 
Avatar ButterflyFlyAway
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Z zadupia ;)
Wiadomości: 6 179
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

byłam na próbach wątrobowych.. a teraz siedze i się stresuje i czekam na wyniki, ok. 12 powinny być.. Boże oby to nie była cholestaza, ja tak bardzo nie chce do szpitala, za tydzień mogę, ale nie teraz tyle planów, tyle obowiązków do zrealizowania, ech
__________________

ButterflyFlyAway jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 08:26   #4271
kasia_wroc
Zadomowienie
 
Avatar kasia_wroc
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 258
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez cherriebomb Pokaż wiadomość
A dlaczego nie miód? Co z nim jest nie tak?

Jejku Kasia ten Twój mały to faktycznie daje Ci w tyłek...
Mój za to ciągle po jednej stronie brzucha, i jak się wypina to tak strasznie ciągnie w jedną stronę... dziś w nocy się obudzilam bo mnie bolał brzuch właśnie z prawej strony i mam wrażenie ze tak się skóra naciagala ze aż mi się rozstep zrobił (bo się zrobił)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moj tak na lewej stronie sue wypina. A rozstępy robią się pod pepkiem.
Już mam dużo tych kresek a swedza...
Smaruję w to masło shea nierafinowane z nadzieją ze znikną jeszcze.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
1.08.2015 Na zawsze razem
Czekamy na Piotrusia
kasia_wroc jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-28, 08:35   #4272
majlenka_
Zakorzenienie
 
Avatar majlenka_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 064
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

dzień dobry współczuję wam tego wstawania na siku w nocy. Ja mam tylko jedną pobudkę, ale w sumie to dlatego, że mąż wstaje no i się budzę to idę, a później zasypiam (różnie to bywa nieraz się uda od razu a nieraz po dwóch godzinach) i śpię do 9-9.30

Nam w szkole rodzenia na pielęgnacji mówiła, że do nosa najlepszy aspirator taki elektryczny, a ja już kupiłam gruszkę, no ale to jak będzie miał katarek czy coś to się kupi i polecała też wodę morską Disnemar- akurat tą, bo łagodnie się psika do nosa, nie ma takiej siły jak inne wody. Do kikuta pępowiny poleca kupić spirytus 96% w sklepie spożywczym i rozcieńczyć go do 70% (2:1), zostawić do 'przegryzienia się'. Przy pielęgnacji namoczyć pałeczkę do uszu i oczyścić pępuszek
Miejsc intymnych i pupki nie smarować codziennie sudocremem, bo wysuszy skórę tylko kremem ochronnym, a resztę ciała jakąś emulsją albo balsamem pielęgnacyjnym. No i oliwka służy bardziej do masażu dziecka (np. Shantala) czy zabawy z nim, bo nie ma żadnych właściwości nawilżających.
Do kąpieli nie używać mydeł. Można samą wodą albo jakiś płyn, emolienty. I jeszcze mówiła, że na ręcznik rozkładamy pieluchę tetrową i wycieramy malucha, ale w sumie nie wiem dlaczego tak

Do sutków kupiłam maść z ziaji

Cherrie ja jadłam rzodkiew tylko w postaci surówki, ale była bardzo dobra
majlenka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 08:41   #4273
ButterflyFlyAway
Zakorzenienie
 
Avatar ButterflyFlyAway
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Z zadupia ;)
Wiadomości: 6 179
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez majlenka_ Pokaż wiadomość
dzień dobry współczuję wam tego wstawania na siku w nocy. Ja mam tylko jedną pobudkę, ale w sumie to dlatego, że mąż wstaje no i się budzę to idę, a później zasypiam (różnie to bywa nieraz się uda od razu a nieraz po dwóch godzinach) i śpię do 9-9.30

Nam w szkole rodzenia na pielęgnacji mówiła, że do nosa najlepszy aspirator taki elektryczny, a ja już kupiłam gruszkę, no ale to jak będzie miał katarek czy coś to się kupi i polecała też wodę morską Disnemar- akurat tą, bo łagodnie się psika do nosa, nie ma takiej siły jak inne wody. Do kikuta pępowiny poleca kupić spirytus 96% w sklepie spożywczym i rozcieńczyć go do 70% (2:1), zostawić do 'przegryzienia się'. Przy pielęgnacji namoczyć pałeczkę do uszu i oczyścić pępuszek
Miejsc intymnych i pupki nie smarować codziennie sudocremem, bo wysuszy skórę tylko kremem ochronnym, a resztę ciała jakąś emulsją albo balsamem pielęgnacyjnym. No i oliwka służy bardziej do masażu dziecka (np. Shantala) czy zabawy z nim, bo nie ma żadnych właściwości nawilżających.
Do kąpieli nie używać mydeł. Można samą wodą albo jakiś płyn, emolienty. I jeszcze mówiła, że na ręcznik rozkładamy pieluchę tetrową i wycieramy malucha, ale w sumie nie wiem dlaczego tak

Do sutków kupiłam maść z ziaji

Cherrie ja jadłam rzodkiew tylko w postaci surówki, ale była bardzo dobra

żeby tetra wchłonęła wodę i jakdziecko osuszysz to ją wyciągasz, bo dziecko nie powinno leżeć na mokrym, potem i ubranka mokre i wszystko
__________________

ButterflyFlyAway jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 09:06   #4274
Maadzialenaa
Zadomowienie
 
Avatar Maadzialenaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: woj. śląskie
Wiadomości: 1 115
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez ButterflyFlyAway Pokaż wiadomość
dziewczyny Frida czy Sopelek? co kupiłyście?

i czy kupujecie już jakieś maści na brodawki, herbatki na laktacje? czy raczej kupicie po?
Ja kupiłam na początek Sopelek - był tani więc zobaczymy jak się będzie sprawować

Cytat:
Napisane przez Polta Pokaż wiadomość
Weselna,
dobrze, ze juz w domu

Rybka,
duzy chlopiec ci juz urosl.

Wszystkim cierpiacym - usciski i cierpliwosci. Na szczescie juz blizej niz dalej.

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------



Aspirator elektryczny w planach.
Na brodawki mam krem z ziaji.
Na laktacje nic i sama nie wiem.


Dostalismy zdjecia z sesji ciazowej. Sliczne. Tylko albo ja nie umiem sie odpowiednio wypinac, albo ten brzuch jeszcze nie taki pokazny. Za to dowiedzialam sie, ze widac, ze schudlam na twarzy.
Pokaż zdjęcia

Cytat:
Napisane przez ButterflyFlyAway Pokaż wiadomość
no to bede miec i canpol i fride bo już kliknęłam

kuźwa człowieku bądź tu mądry.. w ogóle po tej lekcji o pielęgnacji jestem przerażona.. kto temu małemu będzie te oczka przemywał.. mi chyba serce pęknie


a mówili Wam też o "zakładaniu" tetry na pampersa? oboje z tż jesteśmy trochę zaskoczeni tego nie wiedziałam przyznam
Ja z oczkami myślę nie będę mieć problemu bo sobie w oczach też gmeram zakładając soczewki
Ja to się boję obcinania paznokci bo nigdy nikomu ich nie obcinałam, nawet sobie!! U rąk tylko piłuję, a u nóg cążkami, a Maleństwu to trzeba takimi specjalnymi nożyczkami...

Cytat:
Napisane przez ButterflyFlyAway Pokaż wiadomość
no właśnie o tym, że jak ma problem to słyszałam, a w SR mówili żeby dawać do 3 miesiąca codziennie..
albo koleżanka mi mówi, że na laktacje najlepsza bawarka (herbata z mlekiem), a w SR, że mleko jest zabronione.. że można serki, jogurty, ale nie "surowe" mleko.. to jak niby mam pić bawarke?
aaa te zajęcia dziś mi bardziej namieszały..

o soczewki.. masz mnie nie umiem się przełamać, jak miałam na ślub ubierać to 40 minut się pociłam w łazience żeby założyć.. o ściąganiu nie mówie..
U nas na SR mówili, że można jeść wszystko byle wszystko z umiarem i pod kontrolą
Co do soczewek to tak jakbym mojego męża widziała ;P próbował, próbował i w końcu wywalił bo nie dał rady



Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Właśnie też planuję stosować linomag dla siebie na piersi tak samo jak dla Małej na pupę chyba skład podobny do tych typowo na sutki. Kupiłam też chyba jedno opak. Lino maści z ziaji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------


U mnie też wiercilam się cała noc, nie mogłam znaleźć sobie pozycji, w każdej bolał mnie kręgosłup. A jak kladlam się na plecy to od razu bulwers w brzuchu. W ogóle zauważyłam, że moje dziecko jest najbardziej aktywne w nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moje też - byle im tak po porodzie nie zostało :P

Cytat:
Napisane przez chrupa Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Współczuję migren i bezsenności. Ja śpię jak zabita, tylko się budzę żeby bok zmienić i dalej śpię. Ostatnio nawet nie codziennie na siku wstaje w nocy aż mnie to dziwi. Jakoś mam miejsce na pęcherz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zazdroszczę - ja to wstaję po 5 razy w nocy, z łóżka ciężko się wyturlać, a tu nie ma przebacz - dziwnie ktoś to wymyślił ;P
Za to rano jak mąż wyjdzie do pracy to od 6:30 i do 9:30 mogę spać bez przerwy

Cytat:
Napisane przez majlenka_ Pokaż wiadomość
dzień dobry współczuję wam tego wstawania na siku w nocy. Ja mam tylko jedną pobudkę, ale w sumie to dlatego, że mąż wstaje no i się budzę to idę, a później zasypiam (różnie to bywa nieraz się uda od razu a nieraz po dwóch godzinach) i śpię do 9-9.30

Nam w szkole rodzenia na pielęgnacji mówiła, że do nosa najlepszy aspirator taki elektryczny, a ja już kupiłam gruszkę, no ale to jak będzie miał katarek czy coś to się kupi i polecała też wodę morską Disnemar- akurat tą, bo łagodnie się psika do nosa, nie ma takiej siły jak inne wody. Do kikuta pępowiny poleca kupić spirytus 96% w sklepie spożywczym i rozcieńczyć go do 70% (2:1), zostawić do 'przegryzienia się'. Przy pielęgnacji namoczyć pałeczkę do uszu i oczyścić pępuszek
Miejsc intymnych i pupki nie smarować codziennie sudocremem, bo wysuszy skórę tylko kremem ochronnym, a resztę ciała jakąś emulsją albo balsamem pielęgnacyjnym. No i oliwka służy bardziej do masażu dziecka (np. Shantala) czy zabawy z nim, bo nie ma żadnych właściwości nawilżających.
Do kąpieli nie używać mydeł. Można samą wodą albo jakiś płyn, emolienty. I jeszcze mówiła, że na ręcznik rozkładamy pieluchę tetrową i wycieramy malucha, ale w sumie nie wiem dlaczego tak

Do sutków kupiłam maść z ziaji

Cherrie ja jadłam rzodkiew tylko w postaci surówki, ale była bardzo dobra
Nam mówili, że spirytus absolutnie nie, tylko Octanisept

-----------------------------

A i chciałam jeszcze napisać, że u nas (na Śląsku) dziś przyjemnie chłodno, słońca nie ma, zachmurzone niebo - cudnie
A wieczorem mamy widzenie z Bobo u Gina na wizycie
__________________
"Człowiek spędza życie tylko w dwóch miejscach: w łóżku i we własnych butach"



Edytowane przez Maadzialenaa
Czas edycji: 2016-07-28 o 09:08
Maadzialenaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 09:40   #4275
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Dzień dobry

U mnie jak zwykle masa pobudek. Zazdroszczę tym, które nie budzą się na siku U mnie jak mam dobrą noc, to pobudki są równo co 2 godziny - w gorsze noce wstaję co godzinę


Co do odparzen, to przeczytałam na blogu Sroki, że Sudocrem, to najgorszy krem z możliwych i żeby nie stosować go u dzieci, więc zrezygnowałam z jego kupna. Zamiast tego kupię w Rossmannie krem z BabyDream, bo ma dobry skład i cenę
A na jakieś mniejsze podrażnienia kupiłam Linomag w maści.
Na codzień albo nic nie będę stosować albo ewentualnie olej migdałowy czy kokosowy - ale to zobabaczymy jaką skórę będzie mieć dzidziol.

Do kąpieli też na razie żadnych płynów nie kupowałam, bo podobno na początku nie ma konieczności używania typowych środków myjacych.

Co do pępka, to u nas mówili, żeby przemywac Octaniseptem, ale TYLKO gdyby zaczął się robić jakiś stan zapalny. Na co dzień tylko wodą.
__________________

Edytowane przez Lea_ny
Czas edycji: 2016-07-28 o 09:42
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 09:50   #4276
Ana__86
Zadomowienie
 
Avatar Ana__86
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 053
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Mi się prawie co noc śni, że mi wody odeszły
Ogólnie ostatnio też mam problemy ze snem, wiercę się i kręcę, nie wspomnę już o 5-6 wyprawach do wc

Dzisiaj czeka mnie pakowanie, jutro jedziemy do Karpacza
Co noc w stresie, a na codzień się stresujesz? Może podświadomie takie myśli przyciągasz? Mi to nie ma szans się nic przyśnić, budzę się co 30min-1h, wogóle nie mam chyba już miejsca na pęcherz, koszmar! Chociaż zawsze raz wstawałam w nocy na siku, ale teraz to już jest przegięcie.
Na długo jedziecie? Udanego urlopu! My jutro jedziemy nad jezioro na 4 dni, ale się wkurzyłam, bo dzisiaj patrzę a tu na jutro deszcz i burze, najwyżej wyjdziemy popołudniu zamiast rano i jeden dzień będziemy w plecy.

Cytat:
Napisane przez nelyen Pokaż wiadomość
I tak do ostatnio poruszanego tematu - nie wyobrażam sobie zakładania jeszcze tetry na pampersa, przecież ten biedny tyłeczek to się w takim opakowaniu musi zagotować u nas najpewniej będzie tetra, ale zamiast, nie na pampka.
Na papmpersa tetrę to faktycznie kiepski pomysł, kiedyś się może tak robiło, a teraz jak ortopeda zaleci, wcześniej nie ma potrzeby. Też mi szkoda zawsze było pupki dziecka, ale ja tylko latem ściągałam pieluchę. Założenie masz dobre, życzę wytrwałości w zmienianiu tetry, bo i bez tego jest masa prania. A Ty nie planowałaś używać pieluch wielorazowych?

Cytat:
Napisane przez Maadzialenaa Pokaż wiadomość
Ja kupiłam na początek Sopelek - był tani więc zobaczymy jak się będzie sprawować

Ja z oczkami myślę nie będę mieć problemu bo sobie w oczach też gmeram zakładając soczewki
Ja to się boję obcinania paznokci bo nigdy nikomu ich nie obcinałam, nawet sobie!! U rąk tylko piłuję, a u nóg cążkami, a Maleństwu to trzeba takimi specjalnymi nożyczkami...

U nas na SR mówili, że można jeść wszystko byle wszystko z umiarem i pod kontrolą
Co do soczewek to tak jakbym mojego męża widziała ;P próbował, próbował i w końcu wywalił bo nie dał rady


Nam mówili, że spirytus absolutnie nie, tylko Octanisept
Też się stresowałam obcinaniem paznokci, u mnie pierwszy raz obcinał mąż, a ja bardzo długo robiłam to na spaniu i zawsze małymi cążkami, nożyczek nie użyłam nigdy.
Oczka to żaden problem, trochę soli fizjologicznej na wacik i od węwnątrz do zewnątrz jedno oczko, zmiana wacika i drugie.

Mi zalecali przy pierwszej ciąży pielęgnować pępek na sucho lub tylko octoniseptem, bo teraz niby jest zakaz używania spirytusu do pępka, i ja tak robiłam, babrało się 14 dni, wkońcu położna sama do mnie mówi, że nie wolno jej tego mówić wg nowych zaleceń, ale kazała smarować spirytusem i szybko odpadł. Mama mi tak od początku mówiła, ale chciałam być mądrzejsza, teraz odrazu jednak użyje spirytusu.
__________________
39/40
Ana__86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 09:50   #4277
majlenka_
Zakorzenienie
 
Avatar majlenka_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 064
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Co szkoła to inaczej... I bądź tu mądry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
majlenka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 09:57   #4278
Ana__86
Zadomowienie
 
Avatar Ana__86
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 053
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Co do jedzenia to można prawie wszystko jak dziecko nie ma alergii, może jedynie tych najbardziej wzdymających na początku unikać, gazowanego i raczej zdrowa dieta. U nas od początku była skaza białkowa, więc ja musiałam z nabiału zrezygnować, unikałam też smażonego (ale mało kto tak robi), ale mi to akurat pomogło schudnąć bez diety, a na laktację to przede wszystkim dużo wody i często przystawiać. Jakoś nie wierze w cudowną moc różnych specyfików.
__________________
39/40
Ana__86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 10:00   #4279
Sondrapransky
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 202
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Też myślalam nad elektronicznym aspiratorze, ale poczytalam opinie na necie i większość jest negatywne, podobno nie odciągają katarku.
Sondrapransky jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-28, 10:00   #4280
Manddy
Zadomowienie
 
Avatar Manddy
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Ja na razie nie kupuję żadnych maści na brodawki ani specyfików na laktację. Jeśli okażą się potrzebne to w każdej chwili można dokupić później.

Co do diety to podobno można wszystko tylko z umiarem. A produkty, które ewentualnie mogą uczulać chyba najlepiej wprowadzać stopniowo, żeby w razie czego wiedzieć co uczuliło.
No i faktycznie pewnie dobrze jest na początku zrezygnować z potraw wzdymających.
Manddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 10:07   #4281
_chouchou
Raczkowanie
 
Avatar _chouchou
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 325
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Hejo
Jako kolejna z Was ciągle czytam co piszecie, ale jakoś nie mam weny na odpisywanie...

Kochane, mimo wielu perypetii, szpitali i innych niefajnych spraw ciążowych, to i tak bardzo ładnie się trzymacie!

Co do aspiratorów do noska - ja mam katarek i fridę (na wyjazdy lub żeby w nocy nie włączać odkurzacza). Na SR stanowczo odradzano gruszki
Maść do sutków, ja akurat mam Purelan.
Do pupy mam Bepanthen z oliwą z oliwek, a jak wystąpią odparzenia to mam Hipp (krem ochronny na odparzenia z cynkiem). Sudocrem na SR też odradzali, ale próbki 2 dostałam. Jednak raczej nie będę stosować

Teraz napiszę, co dowiedziałam się na swojej SR. Jeśli chodzi o laktację, to podobno bawarki, koper włoski czy inne Bocianki i herbatki laktacyjne to pic na wodę. Wg. doradcy laktacyjnej działają jedynie jako placebo, na nasz umysł i nie ma możliwości żeby jakkolwiek wpłynęły te cuda na nasze kanaliki mleczne. Ona ich nie poleca, ale jak ktoś uważa, że może mu pomóc, będzie się lepiej czuł to nie odradza. Najlepsze przystawianie dziecka do piersi i stymulacja laktatorem. Co do diety matki karmiącej - może i powinna jeść wszystko.

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Ana__86 Pokaż wiadomość
Co do jedzenia to można prawie wszystko jak dziecko nie ma alergii, może jedynie tych najbardziej wzdymających na początku unikać, gazowanego i raczej zdrowa dieta. U nas od początku była skaza białkowa, więc ja musiałam z nabiału zrezygnować, unikałam też smażonego (ale mało kto tak robi), ale mi to akurat pomogło schudnąć bez diety, a na laktację to przede wszystkim dużo wody i często przystawiać. Jakoś nie wierze w cudowną moc różnych specyfików.
Cytat:
Napisane przez Manddy Pokaż wiadomość
Ja na razie nie kupuję żadnych maści na brodawki ani specyfików na laktację. Jeśli okażą się potrzebne to w każdej chwili można dokupić później.

Co do diety to podobno można wszystko tylko z umiarem. A produkty, które ewentualnie mogą uczulać chyba najlepiej wprowadzać stopniowo, żeby w razie czego wiedzieć co uczuliło.
No i faktycznie pewnie dobrze jest na początku zrezygnować z potraw wzdymających.
U nas mówiono, że jak ktoś chce, to powinien ograniczyć potrawy wzdymające jedynie dla swojego komfortu, bo nie ma możliwości, żeby nasze wzdęcia przeszły z mlekiem na wzdęcia czy kolkę dziecka.

Naprawdę, co szkoła to opinia. Każda z nas nauczy się obsługi swojego dziecia i będzie wiedziała, co dla niego najlepsze
__________________
35/40
_chouchou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 10:11   #4282
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Z tymi potrawami wzdymajacymi, to stara szkoła Teraz już wiadomo, że mleko nie tworzy się z treści zoladkowej matki, znaczenie ma za to nasza krew - i o ile alergeny mogą przenikać do krwi, o tyle nie ma szansy, żeby znalazły się w niej gazy z potraw To ze dzieci same mają gazy czy kolki wynika po prostu z niedojrzalosci ich układu pokarmowego.
Teraz zdecydowanie odchodzi się od diet eliminacyjnych - jedyne co to warto nie wprowadzać kilku najpopularniejszych alergenów naraz.
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 10:17   #4283
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Dzień dobry

Startujemy z 35 tygodniem
Nie wypakuje się pierwsza, nie i koniec
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 10:19   #4284
Manddy
Zadomowienie
 
Avatar Manddy
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 159
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez Lea_ny Pokaż wiadomość
Z tymi potrawami wzdymajacymi, to stara szkoła Teraz już wiadomo, że mleko nie tworzy się z treści zoladkowej matki, znaczenie ma za to nasza krew - i o ile alergeny mogą przenikać do krwi, o tyle nie ma szansy, żeby znalazły się w niej gazy z potraw To ze dzieci same mają gazy czy kolki wynika po prostu z niedojrzalosci ich układu pokarmowego.
Teraz zdecydowanie odchodzi się od diet eliminacyjnych - jedyne co to warto nie wprowadzać kilku najpopularniejszych alergenów naraz.
I tego się będę trzymać
Manddy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 10:20   #4285
201609230904
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 175
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Mnie to najbardziej śmieszyło, że jak piłam wodę gazowaną karmiąc dziecko, to mi mówiono, że będzie przez to miało kolki. Naprawdę nie wiem, jakim cudem miałoby się to stać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201609230904 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 10:22   #4286
cherriebomb
Rozeznanie
 
Avatar cherriebomb
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 985
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez asiaczek87 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Startujemy z 35 tygodniem
Nie wypakuje się pierwsza, nie i koniec
Uparta! I dobrze, tak trzymaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cherriebomb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 10:24   #4287
majlenka_
Zakorzenienie
 
Avatar majlenka_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 064
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

co prawda nie byłam na zajęciach z karmienia naturalnego, nadrobię to z inną grupą w sierpniu mam nadzieję, ale dostałam pliki na mejla i tam mamy rozpisane co jeść podczas karmienia
Załączone pliki
Rodzaj pliku: pdf dieta-karmienie.pdf (736,3 KB, 35 załadowań)
majlenka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 10:37   #4288
kasia_wroc
Zadomowienie
 
Avatar kasia_wroc
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 258
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Na klubie wrzuciłam 2 fotki z sesji

Natka - udanego wyjazdu

Co do herbatek laktacyjnych nam na SR mówiła położna, że to niby działa w sposób pośredni. Tzn. mleko ma przyjemniejszy zapach i to ma skłonić malucha do większej aktywności ssania przez to będzie tworzyć się mleczko.

Ja też nie planuję kupować dużej ilości kosmetyków dla malucha, bo po pierwsze nie wiadomo jaką będzie mieć skórę, a dwa nawet nie dobrze za bardzo smarować dziecko.
Ale o tym będę miec jeszcze na SR.
Ja mam próbkę sudocremu, ale to tylko w ostateczności. Tak to kupiłam Alantan Plus.

A i Ziaja mam też tą maść na brodawki, ale to już zaczynam je smarować na noc by się hartowały
__________________
1.08.2015 Na zawsze razem
Czekamy na Piotrusia
kasia_wroc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 10:55   #4289
_chouchou
Raczkowanie
 
Avatar _chouchou
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 325
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Cytat:
Napisane przez kasia_wroc Pokaż wiadomość

A i Ziaja mam też tą maść na brodawki, ale to już zaczynam je smarować na noc by się hartowały
Na Twoim miejscu bym z tego zrezygnowała, bo po pierwsze, hartowanie w ogóle nie jest konieczne, a po drugie, smarując brodawki, trochę je masujesz, a na tym etapie ciąży stymulacja brodawek może wywołać skurcze. Nawet na SR mówili, żeby brodawki masować dopiero na sali porodowej, nawet nie w domu
__________________
35/40
_chouchou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-07-28, 11:02   #4290
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

Emolienty stosuje się u dzieci, które mają wrazliwa skórę na inne kosmetyki i niczym innym wykąpać czy na smarować się nie da - tak nam mówili na SR. Tego się trzymamy. Stąd z kosmetyków mamy szampon dzidziuś, krem dzidziuś do pupy z warsztatów, oliwke bambino, mydło dzidzius i balsam do kąpieli z baby dream on tak ładnie pachnie
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-09 15:44:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:04.