"emocjonalne" jedzenie - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-17, 14:54   #211
redheart
Raczkowanie
 
Avatar redheart
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 101
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Meredith a jak jestes psychoterapeutka to wiesz co rzadzi Twoim ED? Czy nie wiesz jak z tego wyjsc? Jak to jest u Ciebie? Pytam z czystej ciekawosci, nie musisz odpowiadac
redheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 15:06   #212
123dzemdzemona22
Zadomowienie
 
Avatar 123dzemdzemona22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 993
GG do 123dzemdzemona22
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

redheaRT- jak samopoczucie dziś?
ważyłam się dzisja kilo w dół<radocham>
__________________
pani pasztetowa
123dzemdzemona22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 17:39   #213
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez 123dzemdzemona22 Pokaż wiadomość
redheaRT- jak samopoczucie dziś?
ważyłam się dzisja kilo w dół<radocham>
Twoje wypowiedzi to zbiór paradoksów, wiesz o tym?

ale ok, trwaj sobie w chorobie, bo nikt za Ciebie nie zrozumie, że to jest złe. poczekamy, moze za pół roku napiszesz, że właśnie wróciłaś ze szpitala, bo ważyłaś 30kg i nie byłaś w stanie samodzielnie funkcjonować. Twoje życie, nie nasze, żyj jak chcesz. tylko pamietaj, ze im bardziej sie zapetlisz, tym trudniej bedzie Ci sie uwolnic, a - tak jak nikt nie zrozumie za Ciebie, tak i nikt nie wyręczy Cię w zdrowieniu.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-18, 08:30   #214
MeredithMer
Raczkowanie
 
Avatar MeredithMer
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez redheart Pokaż wiadomość
Meredith a jak jestes psychoterapeutka to wiesz co rzadzi Twoim ED? Czy nie wiesz jak z tego wyjsc? Jak to jest u Ciebie? Pytam z czystej ciekawosci, nie musisz odpowiadac
Oczywiście,że wiem Z jednej strony dlatego,że wiem nie "oddaję się ED "w całości.Ponieważ widzę jakie mechanizmy w danej chwili mną kierują i mogę to kontrolować.Wcześniej byłam zła na tą wiedzę-->ponieważ nie pozwalała mi popłynąćOwszem gdy zjem więcej czasem mam bardzo negatywne myśli na swój temat...i czasem pojawia się chęć całkowitej glodówki lub wymiotowania->ale wtedy uzmysławiam sobie co mną kieruję i się za3muję.Tak samo jak z objadaniem.Mam chęć zjeść bardzo dużo no nie wiem..nawet wymieść lodówkęJednak za3muję się dużo szybciej.Czasem są to 4 czekolady ale innym razem 2 pokaźne tosty,których być już jednak nie powinno>

Po swojej klinicznej praktyce widzę...zę w dzisiejszych czasach każdy ma z czymś problem(wiem,jak to okropnie brzmi-ale wykluczyłabym chyba tylko buddę hehe))I tak jedzni "radzą"sobie z problemami i wewnętrznymi sprzecznościami przy pomocy jedzonka a inni przy pomocy innych środków jak alkohol,seks,narkotyki,na gminne psucie dobrych relacji i jeszcze cała masa innych przykładów mi się nasuwa
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop."
MeredithMer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-18, 12:33   #215
redheart
Raczkowanie
 
Avatar redheart
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 101
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Aha, dzieki za odpowiedz
redheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-18, 13:02   #216
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez MeredithMer Pokaż wiadomość
Oczywiście,że wiem Z jednej strony dlatego,że wiem nie "oddaję się ED "w całości.Ponieważ widzę jakie mechanizmy w danej chwili mną kierują i mogę to kontrolować.Wcześniej byłam zła na tą wiedzę-->ponieważ nie pozwalała mi popłynąćOwszem gdy zjem więcej czasem mam bardzo negatywne myśli na swój temat...i czasem pojawia się chęć całkowitej glodówki lub wymiotowania->ale wtedy uzmysławiam sobie co mną kieruję i się za3muję.Tak samo jak z objadaniem.Mam chęć zjeść bardzo dużo no nie wiem..nawet wymieść lodówkęJednak za3muję się dużo szybciej.Czasem są to 4 czekolady ale innym razem 2 pokaźne tosty,których być już jednak nie powinno>

Po swojej klinicznej praktyce widzę...zę w dzisiejszych czasach każdy ma z czymś problem(wiem,jak to okropnie brzmi-ale wykluczyłabym chyba tylko buddę hehe))I tak jedzni "radzą"sobie z problemami i wewnętrznymi sprzecznościami przy pomocy jedzonka a inni przy pomocy innych środków jak alkohol,seks,narkotyki,na gminne psucie dobrych relacji i jeszcze cała masa innych przykładów mi się nasuwa
a ja się nie zgadzam - tj oczywiscie, każdy ma z czymś problem i wcale nie brzmi to okropnie, ot, naturalna "najprawdziwsza prawda" ale wcale nie wszyscy uciekają w nałogi;] by sobie z nimi poradzić. znam wiele osób, które zdrowo i trzeźwo myślą i potrafią rozwiązywać problemy w "normalny", że tak powiem sposób. stawiaja im czola a nie uciekaja po prostu.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-18, 14:36   #217
MeredithMer
Raczkowanie
 
Avatar MeredithMer
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
a ja się nie zgadzam - tj oczywiscie, każdy ma z czymś problem i wcale nie brzmi to okropnie, ot, naturalna "najprawdziwsza prawda" ale wcale nie wszyscy uciekają w nałogi;] by sobie z nimi poradzić. znam wiele osób, które zdrowo i trzeźwo myślą i potrafią rozwiązywać problemy w "normalny", że tak powiem sposób. stawiaja im czola a nie uciekaja po prostu.
To co ja wiem napewno to,to ,że o nikim nie mogę powiedzieć iż znam go na 100% I nawet ci o których wydawałoby mi się ,że moge powiedzieć iż radzą sobie ze wszytskim w zdrowy sposób też porafią sobie nie radzić.W mojej wypowiedzi nie chodziło mi o to,że KAŻDY ucieka w realne uzaleznienie jak np. alkohol czy jedzenie.Jednak o to,że prawie każdy ma takie momenty,że nie radzi sobie "zdrowo" i stosuje wiele niezdrowych mechanizmów choćby wyparcia, czy projekcji(nie mówie,że zawsze sa one złe->czzęsto służą przetrwaniu).Często ucieczka może być zdrowa np. w hobby->jesli jednostka poza nim widzi świat
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop."
MeredithMer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-18, 15:22   #218
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez MeredithMer Pokaż wiadomość
To co ja wiem napewno to,to ,że o nikim nie mogę powiedzieć iż znam go na 100% I nawet ci o których wydawałoby mi się ,że moge powiedzieć iż radzą sobie ze wszytskim w zdrowy sposób też porafią sobie nie radzić.W mojej wypowiedzi nie chodziło mi o to,że KAŻDY ucieka w realne uzaleznienie jak np. alkohol czy jedzenie.Jednak o to,że prawie każdy ma takie momenty,że nie radzi sobie "zdrowo" i stosuje wiele niezdrowych mechanizmów choćby wyparcia, czy projekcji(nie mówie,że zawsze sa one złe->czzęsto służą przetrwaniu).Często ucieczka może być zdrowa np. w hobby->jesli jednostka poza nim widzi świat
ok, rozumiem tyle, że ucieczka w hobby po pierwsze jest zdrowa metoda, po drugie osoba ktora w nie ucieka, zwykle najpierw rozwiazuje problemy, IMHO a skoro kazdy czasem nie radzi sobie "zdrowo", to moze nalezaloby sie zastanowic czy to rzeczywiscie aż takie niezdrowe? moze psychologowie po prostu nazwali pewne ludzkie zachowania, obecne od xxxxx czasu, zaburzeniami, choc niekoniecznie one nimi są? oczywiście mówię to pół żartem, pół serio. co do wyparcia, z tego, co wiem, trudno mowic ze to metoda radzenia sobie z problemami, bo chyba jest podświadoma? nie da sie celowo "wyprzeć" czegos poza granice swiadomosci... /a przynajmniej ja tego nie umiem/ czy moze się mylę? w koncu to Ty jestes psychoterapuetką, a ja marną osiemnastolatką, wiec popraw mnie w razie złego toku myslenia
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-18, 19:17   #219
MeredithMer
Raczkowanie
 
Avatar MeredithMer
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
ok, rozumiem tyle, że ucieczka w hobby po pierwsze jest zdrowa metoda, po drugie osoba ktora w nie ucieka, zwykle najpierw rozwiazuje problemy, IMHO a skoro kazdy czasem nie radzi sobie "zdrowo", to moze nalezaloby sie zastanowic czy to rzeczywiscie aż takie niezdrowe? moze psychologowie po prostu nazwali pewne ludzkie zachowania, obecne od xxxxx czasu, zaburzeniami, choc niekoniecznie one nimi są? oczywiście mówię to pół żartem, pół serio. co do wyparcia, z tego, co wiem, trudno mowic ze to metoda radzenia sobie z problemami, bo chyba jest podświadoma? nie da sie celowo "wyprzeć" czegos poza granice swiadomosci... /a przynajmniej ja tego nie umiem/ czy moze się mylę? w koncu to Ty jestes psychoterapuetką, a ja marną osiemnastolatką, wiec popraw mnie w razie złego toku myslenia

Odnośnie hobby to napisałam iż jeśli ktoś poza nim widzi świat to jest ono zdrowe
Ale niekażdy kto ucieka w hobby najpierw rozwiązuje problemyOdnośnie psychiatrów,psychologów to myślę iż nie jest tak ,że sobie ponazywali pewne zjawiska zaburzeniami od tak.Napewno nie te które ja wymieniłam.
Co do wyparcia to owszem jest nieświadome jednak nie u każdego zachodzi
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop."
MeredithMer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-18, 20:33   #220
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez MeredithMer Pokaż wiadomość
Odnośnie hobby to napisałam iż jeśli ktoś poza nim widzi świat to jest ono zdrowe
Ale niekażdy kto ucieka w hobby najpierw rozwiązuje problemyOdnośnie psychiatrów,psychologów to myślę iż nie jest tak ,że sobie ponazywali pewne zjawiska zaburzeniami od tak.Napewno nie te które ja wymieniłam.
Co do wyparcia to owszem jest nieświadome jednak nie u każdego zachodzi
oczywiscie, ze tak nie jest, żartowałam

wiem, że wyparcie nie zachodzi u kazdego, ale skoro juz dochodzi do niego i nie jest to celowe, nie mozna chyba nazywac tego "stosowaniem" (napisałaś... "stosuje wiele niezdrowych mechanizmów", chyba, że czepiam się słówek) ?

ale to Ty jestes psychologiem i masz jednak wieksze doswiadczenie. w sumie nawet głupio mi, że polemizuje z osoba, ktora 'zna sie na rzeczy' w o wiele wiekszym niz ja stopniu

btw, co u Ciebie?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 14:46   #221
MeredithMer
Raczkowanie
 
Avatar MeredithMer
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
oczywiscie, ze tak nie jest, żartowałam

wiem, że wyparcie nie zachodzi u kazdego, ale skoro juz dochodzi do niego i nie jest to celowe, nie mozna chyba nazywac tego "stosowaniem" (napisałaś... "stosuje wiele niezdrowych mechanizmów", chyba, że czepiam się słówek) ?

ale to Ty jestes psychologiem i masz jednak wieksze doswiadczenie. w sumie nawet głupio mi, że polemizuje z osoba, ktora 'zna sie na rzeczy' w o wiele wiekszym niz ja stopniu

btw, co u Ciebie?

A ja jestem zdania,że można użyć słowa stosować w przypadku wyparcia.Ciężko mi wyjaśnić to w szybki sposób tutaj na forum.Wiele książek na ten temat napisano a nie chciałabym tego opisać zbyt niezrozumiale.Ale w skrócie hmmm dlaczego można nazwać stosowaniem :

*aby użyć uproszczenia
*z racji,że nie u każdego wyparcie zachodzi to można powiedzieć iż ktoś jest stosuje.Nie jest ono czymś wrodzonym i ociera się o świadomość gdyż tyczy się zdarzeń realnych.I to co nieświadome może stać się świadome.

Odnośnie czepiania się słówek ->to mi to nie przeszkadza ,chociaż przyznam ,że czasem zdarza mi się coś skrótowo ująć Ale zawsze chętnie wyjaśnię jak będą wątpliwosci.

A jesli chodzi o to,że Ci głupio to naprawdę nie powinno Zawsze dobrze się gada z kimś kto "nie bierze od razu do siebie wszystkiego co ktoś tam powiedział i ma wątpliwości".Pewnie nie raz się zdarzy ,że się pomylę hihi->wtedy dobrze będzie zobaczyć swój błąd a nie powtarzać go już zawsze-->to dopiero byłoby koszmarne...BRRRRR

A co u mnie...hmmm O jedzenie pytasz?Jeśli tak to całkiem dobrze Mam teraz trochę wolnego i postanowiłam ten czas spędzić na "modyfikacji" moich mechanizmów jedzneiowych i ogólnie siebie postrzegających I idzie mi fajnie

A U Ciebie?Niekoniecznie o jedzenie pytam
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop."

Edytowane przez MeredithMer
Czas edycji: 2009-02-19 o 14:48
MeredithMer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-12, 21:11   #222
virtual_reality
bzzzzzzz bzyczy prądzik w jej obwodach
 
Avatar virtual_reality
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 11 593
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Podczytuje i podczytuje az w koncu sie zdecydowalam i pisze
Czesc, mam na imie Aga i jem emocjonalnie.
Od zawsze podjadałam na doły i ze stresu, ale w ostatnim czasie przybrałam 10kg w około 2 miesiace. No i dość. Mam nerwice i podejrzewam ze ma na to wpływ. Nie licząc studiow i złamanego serca Dziewczyny powiedzcie mi od czego zacząć? Przykład z dzis, zważyłam i sie i na pocieszenie zjadłam tabliczke czekolady i paczke delicji
virtual_reality jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-12, 21:30   #223
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez virtual_reality Pokaż wiadomość
Podczytuje i podczytuje az w koncu sie zdecydowalam i pisze
Czesc, mam na imie Aga i jem emocjonalnie.
Od zawsze podjadałam na doły i ze stresu, ale w ostatnim czasie przybrałam 10kg w około 2 miesiace. No i dość. Mam nerwice i podejrzewam ze ma na to wpływ. Nie licząc studiow i złamanego serca Dziewczyny powiedzcie mi od czego zacząć? Przykład z dzis, zważyłam i sie i na pocieszenie zjadłam tabliczke czekolady i paczke delicji
Aga, leczysz się? jak odżywiasz się 'pomiędzy' epizodami objadania? racjonalna dieta jest niezwykle ważna.

mogę Ci doradzić jedynie, byś wtedy, gdy przeżywasz stres/doła, szukała innego zajęcia, które pomoże Ci rozładować emocje - muzyka, spacery, sport, książki, rozmowa o problemach z bliską Ci osobą? "łatwo mówić", możesz zarzucić i będziesz mieć rację, bo teorię od prkatyki dzieli niestety dłuuuuga droga. i dlatego, jeśli nie radzisz sobie Sama, powinnaś poszukać terapeuty
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 17:47   #224
virtual_reality
bzzzzzzz bzyczy prądzik w jej obwodach
 
Avatar virtual_reality
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 11 593
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Nie lecze sie poki co, ale zastanawiam sie nad pojsciem do lekarza rodzinnego. Jem studencko wiec bardzo nieregularnie i w wiekszosci kanapkowo. Raz w tygodniu fast food. Gdyby nie to podjadanie w chwilach stresu (ktorych za duzo jest nawiasem mowiac) to mysle ze moja dieta bylaby całkiem OK. Mozeby tak zastapic wsuwanie slodyczy czyms innym, moze owocami, nie wiem sama
virtual_reality jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-13, 20:31   #225
idealnecialo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Hmm wiedziec nie wiedziec ale tez jestem chyba emocjonalna..

I nie ma co z tym zrobic

Edytowane przez idealnecialo
Czas edycji: 2009-12-01 o 22:31
idealnecialo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 20:05   #226
Yomanda
Raczkowanie
 
Avatar Yomanda
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 122
GG do Yomanda
Dot.: Zajadam stresssss

Raz sie odchudzam, za chwile mam napad obzarstwa i znowu tyje. Zrem pod wplywem smutnu, zlosci, dolkow. Wole sie nazrec niz wyzalic facetowo albo przyjaciolkce... chcialabym przerwac to bledne kolo , ale nie wiem jak.
__________________

'You Can Never Be Too Rich Or Too Thin'
Yomanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-24, 21:35   #227
elkiza81
Zakorzenienie
 
Avatar elkiza81
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 335
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez Gorzałka Pokaż wiadomość
Wiele razy zabierałam się do napisania tego wątku i za każdym razem coś mnie powstrzymywało, ale już dłużej nie mogę tego wytrzymać . Nie wiem co robić. Jestem koszmarnie wrażliwą osobą (nienawidzę tego w sobie), wszystko biore do siebie, wszystkim się przejmuję, wszystkim denerwuję. Jestem wręcz przedrażliwiona. Ostatnio kiedy mam dołka odruchowo sięgam po coś "słodkiego" do jedzenia To okropne. Przedwczoraj pokłociłam się z siostrą w efekcie czego zjadałam NARAZ paczkę ciastek i puszkę orzeszków. Dzisiaj tak się przejełam, że nie zdam zbliżającego się egzaminiu że znowu wrąbałam paczke wafelków. To chore i nie jest normalne. Od kiedy pamiętam miałam takie "odruchy" ale teraz to już przybiera gigantyczne rozmiary.
Nie jesteś sama...
__________________
27.02.2019
Publikacja pierwszego utworu na forum wizaz.pl
elkiza81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-24, 21:42   #228
Yomanda
Raczkowanie
 
Avatar Yomanda
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 122
GG do Yomanda
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Musimy zdac sobie sprawe ze slodyczy czy przekaski nam nie pomoga w problemach.
__________________

'You Can Never Be Too Rich Or Too Thin'
Yomanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-24, 22:13   #229
redheart
Raczkowanie
 
Avatar redheart
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 101
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Moga pomoc wyladowac emocje, ale nie tedy droga. To prowadzi do chorob ukladu pokarmowego i otylosci.
redheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-25, 14:38   #230
pyskatka89
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śródmieście
Wiadomości: 822
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Mnie też dotknął ten problem.
Zwłaszcza w zeszłe wakacje był nasilony, kiedy potrafiłam zjeść kilogramy ciastek, zagryźć owocami, popić colą i doprawić kanapką ze smalcem. A potem potworne wyrzuty sumienia. Teraz mam coraz mnie takich napadów, ale soboty wciąż są dla mnie zgrozą. Potrafię przeleżeć cały dzień w łóżku, żeby tylko trzymać się z daleka od lodówki. Ale w ciągu dnia jem już normalnie, walczę o odzyskanie okresu i odbudowę komórek.
__________________
Your future starts today, not tomorrow.

najtrudniej być piękną dla siebie.
ot tak.
pyskatka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-27, 09:55   #231
123dzemdzemona22
Zadomowienie
 
Avatar 123dzemdzemona22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 993
GG do 123dzemdzemona22
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

chyba był taki okres, że jadłam normalnie;] , tylko nie pamiętam, potem jadłam dużo naprawdę i cały czas.. teraz nic ___ to wszystko jest jest "emocjonalne".. nie wiem?
wiem, że wszystko chore i nienormalne jakieś .. zawsze wchodzę w skrajności.. teraz mi chyba najlepiej
__________________
pani pasztetowa
123dzemdzemona22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-29, 15:51   #232
Gorzałka
Rozeznanie
 
Avatar Gorzałka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: autostopem przez galaktykę ;)
Wiadomości: 984
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

U mnie znowu klapa...
To idiotyczne.
Ponad miesiac temu zawzielam sie i wrocilam do zdrowej diety.
Od pazdz do dzis moja waga utrzymuje sie na stalym poziomie ok 73-75 kg i ani mysli zejsc ponizej.
Po miesiacu zdrowego jedzenia i cwiczen (bieganie + cw. silowe) moja waga ani drgnela. A naprawde sie pilnowalam...
Zalamalam sie znowu i wrocilam do straych nawykow.
Ogolnie to nie odzywiam sie zle - normalne posilki sa calkiem zdrowe ale docha do tego moje 'emocjonalne' napady i wychodzi klapa.
Ostatnio stwierdzilam, ze jem bo tak poprawiam sobie humor.
Jestem nieszczesliwa, i chocbym nie wiem jak chciala zaprzeczac to fakty sa wlasnie takie - nie czuje sie szczesliwa.
Gorzałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-30, 15:58   #233
redheart
Raczkowanie
 
Avatar redheart
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 101
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

a ja wszystko zajadam. smutek, samotnosc, stres, nude. moja psycholog twierdzi, ze to normalne, ze kazdy czlowiek tak ma...
redheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-30, 17:07   #234
scarsss
Raczkowanie
 
Avatar scarsss
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Za oceanem
Wiadomości: 420
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez redheart Pokaż wiadomość
a ja wszystko zajadam. smutek, samotnosc, stres, nude. moja psycholog twierdzi, ze to normalne, ze kazdy czlowiek tak ma...
To ja na Twoim miejscu pomyslala bym nad zmiana psychologa...
scarsss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-01, 12:25   #235
MeredithMer
Raczkowanie
 
Avatar MeredithMer
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: teqilaland
Wiadomości: 226
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez scarsss Pokaż wiadomość
To ja na Twoim miejscu pomyslala bym nad zmiana psychologa...
Tez pomyślałabym nad zmianą.
__________________
“Maybe we like the pain. Maybe we're wired that way. Because without it, I don't know; maybe we just wouldn't feel real. What's that saying? Why do I keep hitting myself with a hammer? Because it feels so good when I stop."
MeredithMer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-01, 13:06   #236
redheart
Raczkowanie
 
Avatar redheart
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 101
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

i ze jak pojde na studia to nie bede miala czasu na jedzenie. gadalam z inna osoba to ma podobne zdanie. sama nie wiem. zobacze co wyjdzie w praniu. szkoda, ze nie jestem za chuda, bo teraz mam wage w normie, to mnie wszyscy `olewaja`, a tak to moze ktos by mi naprawde pomogl.
redheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 13:06   #237
Lou1802
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Smolnica
Wiadomości: 179
GG do Lou1802
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

dziewczyny,
nie będę ukrywać potrzebuje dobrej rady i kilku dobrych słów.
wszyscy uważają mnie za silną kobietę, która radzi sobie ze wszystkim problemami i jeszcze pomaga rozwiązać cudze. żadko kto wie, że w rzeczywistości jestem bardzo delikatna i łatwo idzie mnie skrzywdzić. na stres i smutne chwile reaguje w ten sposób, że tracę apetyt i przestaje jeść. teraz rozchodzę się z chłopakiem, jest to dla mnie bardzo ciężki czas. raz jest lepiej raz jest gorzej (jeżeli chodzi o samo samopoczucie), jednak ok 3 tyg. prawie nic nie jem, zatrzymałam się na spożywaniu dużej ilości płynów (przeważnie woda niegazowana i duże ilości herbaty)i jednej bułki dziennie, oczywiście jeżeli mnie po niej nie zemdli. w ciągu tego czasu schudłam już ok. 10kg. mój żołądek już daje mi znać o sobie, bo jak w końcu uda mi się coś zjeść porządnego to od razu zaczyna mnie boleć, mam skurcze i przyspieszoną przemianę materii. nie wiem co mam robić aby zacząć w końcu normalnie jeść, boję się, że takim stanem rzeczy zrobię sobie dużą krzywdę. nie jest to pierwszy raz, gdy mam taki problem, tylko wtedy kończył się on w miarę szybko, no i wtedy wmuszałam w siebie jedzenie. miałam też takie sytuację, że kończyło się na tym, że zjadałam na cały dzień paczkę prażynek i popijałam napojami typu. Tiger, bo nie miałam już siły. nie wiem co mam już robić aby zacząć normalnie funkcjonować i jeść, jaką dietę teraz zacząć stosować aby nie obciążać tak nagle żołądka.
kochane, ja proszę Was tylko o kilka dobrych słów, no i jakieś rady co zacząć jeść aby się nie wykończyć i nie wpaść w jeszcze większe problemy.
pozdrawiam
Lou1802 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-06, 14:06   #238
Paula_95
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula_95
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 2 538
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Dzisiaj z powodu stresu:
-cała czekolada i kawałek gorzkiej,
-łyżka duża masła orzechowego,
-cały serek pleśniowy,
-cola.
Zjadłabym pewnie więcej, ale już zanosiłam się łzami.
Teraz mi niedobrze.
Jezu, daj mi trochę normalności...
__________________
Studentka psychologii. Jak szaleć, to szaleć

Kierowca 09.03.2015 rok, godz. 10.25
Paula_95 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 15:22   #239
Bellamy
Zadomowienie
 
Avatar Bellamy
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 092
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

a ja właśnie wróciłam ze sklepu, kupiłam czekolada x4, batonik bounty, princessę carmelove x2, rodzynki w czekoladzie i toffifie. wydałam pieniądze, które miałam zaoszczędzić na koncert

już dawno nie miewam napadów. te napady kiedy mogłam (musiałam) jeść nawet wołowinę (normalnie w życiu bym jej nie tknęła), cokolwiek byleby tylko nie czuć TEGO, były poniekąd wynikiem drastycznych diet i fizjologiczną reakcją organizmu, teraz to wiem. tyle, że znów wracam do zajadania uczuć. nieważne, czy jest dobrze, czy jest źle, jem. dzisiaj rano podczas jedzenia kanapki dostałam dziwnego ataku, łzy ciekły nieustannie przez prawie pół godziny, trzęsłam się i czułam się okropnie, dostałam dziwnych palpitacji serca. po wszystkim poszłam spać, a teraz jestem nie do życia..

teraz leżą przede mną wszystkie te zapychacze uczuć, emocji i nie wiem, jakoś strasznie nie mam już ochoty ich wziąć, ale martwię się że chyba to zrobię. niech mnie ktoś przed tym obroni, powiedzcie, co najlepiej z tym jedzeniem zrobić, żeby się nie zmarnowało, równocześnie go nie jedząc?
__________________
don't leave me here my guiding light
'cause I wouldn't know where to begin..
Bellamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-09, 09:39   #240
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: "emocjonalne" jedzenie

Cytat:
Napisane przez Bellamy Pokaż wiadomość
teraz leżą przede mną wszystkie te zapychacze uczuć, emocji i nie wiem, jakoś strasznie nie mam już ochoty ich wziąć, ale martwię się że chyba to zrobię. niech mnie ktoś przed tym obroni, powiedzcie, co najlepiej z tym jedzeniem zrobić, żeby się nie zmarnowało, równocześnie go nie jedząc?
jeśli czuję się wystarczająco silna, żeby się nie zapchać, a jednocześnie boję się zmarnowania pokarmu/pieniędzy - oddaję psu wiem, że to brzmi dziwnie, ale czuje się wtedy silniejsza, wiem,że dałam radę, no i piesek zadowolony
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:15.