Jaka dieta dla wegetarianki?

[sylwia18]

gdybym jadła ryby nie nazywałabym siebie wegetarianką dla mnie jedno wyklucza drugie. A jako wegetarianka nabiał normalnie jem codziennie na kolacje obowiązkowo coś z dużą ilością białka czyli np. serek wiejski, twaróg, serek homo naturalny...No i strączkowe roślinki prawie codziennie

[Anheles]

Napisane przez sylwia18

gdybym jadła ryby nie nazywałabym siebie wegetarianką dla mnie jedno wyklucza drugie. A jako wegetarianka nabiał normalnie jem codziennie na kolacje obowiązkowo coś z dużą ilością białka czyli np. serek wiejski, twaróg, serek homo naturalny...No i strączkowe roślinki prawie codziennie

zgadzam się z Tobą
ja nie jem ryb ponieważ ryby to również zwierzęta. Nie rozumiem jak niektórzy usilnie tłumacza mi że nie mam racji bo ryba to nie zwierze

[Atram]

Napisane przez sylwia18

gdybym jadła ryby nie nazywałabym siebie wegetarianką dla mnie jedno wyklucza drugie. A jako wegetarianka nabiał normalnie jem codziennie na kolacje obowiązkowo coś z dużą ilością białka czyli np. serek wiejski, twaróg, serek homo naturalny...No i strączkowe roślinki prawie codziennie

ja straczkowe jem czasem, codziennie nie.. jakos zle dzialaja na moj brzuszek, problemy z trawieniem. nie wiem dlaczego

[sylwia18]

powiem Ci, że na mnie też nie działają za dobrze miałam nadzieję, że organizm sie przyzwyczai, bo czytałam, że tak się dzieje kiedy często jesz strączkowe...ale chyba nie o mnie była mowa

[ziyi]

Jestem wegetarianka, nie jem miesa ani ryb. Jaka powinnam zastosowac diete, zeby schudnac 4 kg, a jednoczesnie, zeby byla przystosowana dla osoby sporo cwiczacej? Waze 60 kg. Bardzo prosze o pomoc!

[Milka19]

Witam

Może podaj swój przykładowy dzienny jadłospi, będzie łatwiej skorygować ewwntualne błędy Nie mam pojęcia jak się odzywiasz Czy jesz i jak często słodycze, różne fast foody - typu frytki, zapiekanki itp. rzeczy

Wstępnie dobrze jest jeść regularnie co 3 godzinki i mniejsze porcje. W przeciągu tych 3 godzin nic nie podjadamy. W zalezności od liczby godzin przez które funkcjonujemy wychodzi 5-6 posiłków. Śniadanie duże i sycące - mogą być węglowodany złożone i im bliżej wieczora jemy mniej, kolacja 2-3 godziny przed snem koniecznie białkowa. Bardzo wazne jest również dostarczenie ogranizmowi białka. Podczas odchudzania 1-1,5 grama na kg naszej masy ciała. Owoce w pierwszej części dnia, jak jesz słodycze i inne słodkie produkty (typu czekoladowe płatki) to najlepiej z noch zrezygnuj, to samo tyczy się produktów z mąki białej, zastępuj produktami z maki żytniej albo razowej. Pamiętaj o posiłkach przed i po treningowych. Po wysiłku fizycznym koniecznie jakies białko.

[Anarchia]

czemu białko po wysilku?

[Milka19]

Napisane przez Anarchia

czemu białko po wysilku?

Poczytaj artykuły podwieszone na fitnesie W skrócie żeby zregenerować mięśnie, bo przecież, nie chcesz się ich pozbyć

[Winia]

Czekamy na jadłospis Razem coś wymyślimy
A tak na marginesie - wegetarianie jedzą ryby, to veganie rezygnują z ryb i produktów pochodnych zwierząt

[Milka19]

Napisane przez Winia

A tak na marginesie - wegetarianie jedzą ryby, to veganie rezygnują z ryb i produktów pochodnych zwierząt

Wegetarianie nie jedzą ryb Przeciez ryba to mięso a wegetarianie nie jedzą mięsa.

Wegetarianizm jako najogólniejsza orientacja żywieniowa kładzie nacisk na wyłączenie z diety mięsa, motywując to względami humanitarnymi i zdrowotnymi.

W obrębie wegetarianizmu możemy wyróżnić różne kierunki:

· laktoowowegetarianizm
· laktowegetarianizm
· weganizm
· witarianizm
· frutarianizm

Ja na przykład jestem laktoowowegetarianką. Żadna z tych odmian nie przewiduje spożywania ryb, bo to się kłóci z ideologią wegetarianizmu.

Semiwegetarianie jedzą ryby, ale dla mnie osobiscie to oprócz nazwy nie mają z prawdziwym wegetarianizmem nic wspólnego

[Winia]

Nom, tak wyczytałam, Milko Widocznie informacje były błędne Dziękuję za rozpiskę

[Anarchia]

no nie wiem ale nie chce byc jakas przypakowanaa ;|
ja chce schudnac na brzuchu np. i zjem taki ser i bede miec miesnie a ma byc zapadlisko ;p
no troche przesadzam ale o to mi chodzi

ja jem ryby ;>
ale rzadko ;>
w sumie jajek nie jem za bardzo bo bardziej mnie brzydza, ryby mniej, staram sie jesc.

[Anarchia]

i sie podczepie jeszcze moze z moim jadlospisem ;D
moj z diety ktora ciagne teraz, np. dzisiaj:
sniadanie- jagurt anasowy light, kawa z mlekiem
przekaska- pol banana
obiad- 7 pierogow ruskich, odrobina smietany
kolacja- plasterek zoltego sera, lisc salaty, kawalek papryki
w miedzyczasie 3 czerwone herbaty i jedna zwykla, garsc musli i morele

te pierogi tak niebardzo nie?
w sumie na obiad jem normalnie, jak sa ziemniaki to omijam, nie jem chleba, ale jem karnityne zeby uzupelnic niedobory z niejedzenie miesa

ale chce schudnac na dluzej?
;|

[Milka19]

Napisane przez Anarchia

no nie wiem ale nie chce byc jakas przypakowanaa ;|
ja chce schudnac na brzuchu np. i zjem taki ser i bede miec miesnie a ma byc zapadlisko ;p
no troche przesadzam ale o to mi chodzi

ja jem ryby ;>
ale rzadko ;>
w sumie jajek nie jem za bardzo bo bardziej mnie brzydza, ryby mniej, staram sie jesc.

Nie nabierzesz mięśni:

1). Jeśli nie będziesz ćwiczyć
2). Jeśli ilość kalorii którą dostarczysz organizmowi będzie mniejsza niż Twoje zapotrzebowanie

Oba te warunki muszą być spełnione. Będziesz wyglądać jak przypakowana po kilku miesiącach intensywnego treningu i jeśli będziesz przyjmować więcej kalorii niż potrzebujesz No i obowiązkowo białko

Poczytaj może trochę więcej na temat zdrowego odżywiania... Bo to co piszesz jest śmieszne Zjesz serek i od razu mięśnie Ci się pojawią To ciekawe czemu ludzie miesiącami po kilka godzin w siłowniach siedzą Gdyby to było takie proste... Swoją drogą to właśnie mięśnie spalają tłuszcz Podczas odchudzania rola białka jest bardzo dużo. Zajrzyj na fitness a tam są podwieszone artykuły i sobie je poczytaj zanim zaczniesz się odchudzać, bo możesz sobie tylko zaszkodzić Miłej lekturki

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=75323

[Milka19]

Napisane przez Anarchia

i sie podczepie jeszcze moze z moim jadlospisem ;D
moj z diety ktora ciagne teraz, np. dzisiaj:
sniadanie- jagurt anasowy light, kawa z mlekiem
przekaska- pol banana
obiad- 7 pierogow ruskich, odrobina smietany
kolacja- plasterek zoltego sera, lisc salaty, kawalek papryki
w miedzyczasie 3 czerwone herbaty i jedna zwykla, garsc musli i morele

te pierogi tak niebardzo nie?
w sumie na obiad jem normalnie, jak sa ziemniaki to omijam, nie jem chleba, ale jem karnityne zeby uzupelnic niedobory z niejedzenie miesa

ale chce schudnac na dluzej?
;|

Śniadanie powinno być pożywne i sycące, bo ono ma za zadanie rozruszać metabolizm. Twoje śniadanie jest bardzo marne i do tego to same węglowodany proste Żadnego białka, żadnych zdrowych tłuszczów Do tego jeden słodki mały jogurcik i kawa... do tego light

Wiesz jeśli będziesz przyjmowac bardzo mało kalorii, nasz mądry organizm przejdzie w stan magazynowania, żeby bronić się przed tą klęską głodową. Zacznie pozbywac się wody i mięśni (które spalają tłuszcz) a będzie magazynowac tłuszczyk, bo to mu jest w takiej sytuacji najbardziej niezbędne

Mądre odchudzanie to przyjmowanie kalorii tylko o 200-300 kcal mniej niż wynosi nasze zapotrzebowanie. Głodzenie się to najgłupsza i najbardziej nieskuteczna metoda odchudzania po której efekt jojo i spowolniona przemiana materi murowane

Pół banana A co się stało z drugą połową I znowu brak białka, zdrowych tłuszczów i warzyw.

Obiad - pierogi to nie najszczęśliwsze zestawienie jeśli chodzi o odchudznanie Nie ma warzyw, zdrowych tłuszczów i białka.

Kolacja to porpostu masakra Nie ma podwieczorka.

Przepraszam, ale Twój jadłospis jest To nie jest racjonalna i zdrowa dieta, ale głodówka...
Kolacja powinna być białkowa. Jedz 5-6 posiłków co 3 godziny (posiłek= białko + zdrowe tłuszcze + ewentualnie w pierwszej części dnia węglowodany złożone) do każdego posiłku najlepiej warzywa, ale nie liśc sałaty Lekka białkowa kolacja 2-3 godziny przed snem. W ciągu tych trzech godzin nie podjadaj.


Na takiej diecie to pozbedziesz się mięśni, wody i zaburzysz sobie gospodarkę hormonalną, stracisz włosy... Tam wszystkiego brakuje

Co ma kartanina do mięsa Powinnaś jeść bialko, przyjmowac żelazo albo jeśc szpinak, warzywa strączkowe, produkty zbożowe a nie łykać kartanine, bo co ma piernik do wiatraka

Jeśli tak będziesz dalej jadła to wróżę Ci efekt jojo i problemy zdrowotne. Poczytaj na forum jest tu masa postów odnoścnie zdrowego i racjonalnego odzywiania. Na forum fitness mamy dietetyczki i możesz tam znaleźć wiele cennych rad, wystarczy tylko trochę poszukać.

[Winia]

Napisane przez Anarchia

i sie podczepie jeszcze moze z moim jadlospisem ;D
moj z diety ktora ciagne teraz, np. dzisiaj:
sniadanie- jagurt anasowy light, kawa z mlekiem
przekaska- pol banana
obiad- 7 pierogow ruskich, odrobina smietany
kolacja- plasterek zoltego sera, lisc salaty, kawalek papryki
w miedzyczasie 3 czerwone herbaty i jedna zwykla, garsc musli i morele

te pierogi tak niebardzo nie?
w sumie na obiad jem normalnie, jak sa ziemniaki to omijam, nie jem chleba, ale jem karnityne zeby uzupelnic niedobory z niejedzenie miesa

ale chce schudnac na dluzej?
;|

Tragiczny jadłospis... Zero białek, zdrowych tłuszczy... Tak nie można. I nie schudniesz w ten sposób na długo - jeśli w ogóle uda ci się schudnąć i wcześniej nie wylądujesz w szpitalu Zresztą Milka już wyżej napisała i podała materiały do przestudiowania. Poczytasz trochę, ułóż nowy jadłospis i wróć. A jeśli dalej nie będziesz wiedzieć, to tu masz przykładowy jadłospis:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=175845&page=2

Pozdrawiam

[Milka19]

Masz tu przykładowe zdrowe, jadłospisy Ważna jest regularność, jesz co 3 godzinki po to, żeby przemiana materii przyśpieszyła i była przez cały dzien na stałym poziomie. Dodajesz aktywnośc fizyczną i jesz po wysiłku białko

Śn: łoowsianka, duża kromka żytniego z chudym twarogiem i warzywami
IIŚn: kromka żytniego z chudą wędliną
O: ryż brązowy z brukselką gotowaną, gotowana pierś z kurczaka
P: wieśniak 150g, parę śliwek suszonych
K: chudy twaróg, warzywa

ś 8.15: duże jabłko,grahamka z szynką drobiową i pomidorem,
IIś 11.15: pomarańcza. grahamka z twarożkiem wiejskim i szczypiorkiem,
o 14.15: kasza gryczana, sałatka wielowarzywna, pokrojona w kostki pierś z kurczaka podsmażana na oleju rzepakowym, herbata
p 17.15: grahamka z jajkiem, garść orzechów ziemnych, herbata
k 20.50: 200 g serka wiejskiego, dwie marchewki, herbata

Poszukaj jeszcze na fitness. Tam są również fajne jadłospisy skomentowane przez nasze dietetyczki

Porównaj ze swoim i sama wyciągni wnisoki

[Anarchia]

okej, bede sie dostosowywac, gorzej z obiadem, na ktory nie mam wplywu, ale jakos dam rade, mowie- omijam ziemniaki ;P jesc zupy? bo ostatnio z nich rezygnuje ale sa codziennie.
moze byc Frutina na rano? bo nie chce mi sie isc do sklepu
a zytnie wasa? bo akurat mam
no i tego kurczaka tez nie zjem

aha- jestem szczupla, wiec nie bedzie mi tak latwo zgubic jakis 4kg, jak sie pogoda polepszy bede biegac, w zeszlym roku mi to duzo dalo, ale ja nie chcee jesc kolacjiii ;( ten ser z bajerami byl tak akurat dla mnie, ze mi ciezko nie bylo.
tymi podanymi ilosciami bym sie tym objadla po uszy nie bedac na diecie...


dobra mysle ze grunt to cierpliwosc prawda?
bo ja bym chciala szybko i zarazem skutecznie a tak sie na pewno nie da.

zjadlam dzisiaj porzadne sniadanie (ale bierzmy namiar na to ze o 12 bo wtedy wstalam ;p) (frutina z mlekiem, pol banana, pol jablka, filizanka gorzkiej kawy, czerwona herbata) i mam wyrzuty sumienia bo od razu brzuch mam wielki i okragly, grr
ide cwiczyc brzuszki ;>
i obiad zjem o 15, albo o 15.30 (nie wiem co, jeszcze)

wiem ze, pisze jak jakas glupia blondyneczka ale chociaz wtedy mi wszyscy ładnie tłumaczą, dziekuje ;*
przepraszam, że tak dużo wypytuje, ale KOGOS MUSZE!

[Milka19]

Skoro Ty jesteś szczupła to po jakiego czorta chcesz się odchudzasz i się tak głodzisz

Ile masz lat

Nie mam więcej pytań...

Jakbyś nie mogła jeść normalnie i poprostu ćwiczyć. Tylko na własne życzenie spowalniasz sobie przemianę materii. Przecież to moze się jeszcze poważniej skończyć. Jak długo jesz w ten sposób. Zaburzysz sobie gospodarkę hormonalną... A zdanie nie chce jeśc kolacji to już wogle mnie dobiło. Ty cały dzien mało i źle jesz, jasne zrezygnuj jeszcze z kolacji...

[Anarchia]

czuje taka potrzebe, lepiej sie czuje w swoim ciele kiedy waze te 4 kilo mniej i mam 3cm mniej w tylku, juz lepiej jak sie glodze niz potem załamuje, denerwuje, drecze jak sie nie dopinam.
nie, nie moge tak, bo jem normalnie i cwicze od zawsze i nigdy nic to nie dawalo, czulam tylko frustracje ktora w chwilach zalamania zajadalam 3 czekoladami i chlebem i wszystkim.
ja musze drastycznie cos postanowic- teraz jak dzisiaj chcialam jesc zgodnie ze zdrowym trybem, "wylaczylo" mi sie samozaparcie i wciagnelam 6 pierogow z salata, pol paczki frutiny i dwa jablka i wsiekam sie oczywiscie teraz, juz dzisiaj nic nie zjem, chyba ze jakis ser zeby mozg mi dzialal.
chce mi sie ryczec.

[Milka19]

Napisane przez Anarchia

czuje taka potrzebe, lepiej sie czuje w swoim ciele kiedy waze te 4 kilo mniej i mam 3cm mniej w tylku, juz lepiej jak sie glodze niz potem załamuje, denerwuje, drecze jak sie nie dopinam.
nie, nie moge tak, bo jem normalnie i cwicze od zawsze i nigdy nic to nie dawalo, czulam tylko frustracje ktora w chwilach zalamania zajadalam 3 czekoladami i chlebem i wszystkim.
ja musze drastycznie cos postanowic- teraz jak dzisiaj chcialam jesc zgodnie ze zdrowym trybem, "wylaczylo" mi sie samozaparcie i wciagnelam 6 pierogow z salata, pol paczki frutiny i dwa jablka i wsiekam sie oczywiscie teraz, juz dzisiaj nic nie zjem, chyba ze jakis ser zeby mozg mi dzialal.
chce mi sie ryczec.

A jak wyglądała to Twoje normalne jedzenie i ćwiczenia Skoro potem rzucałaś się na słodycze to założe się, ze to Twoje odżywanie bardzo odbiegało od normy

Nie przeraża Cię wizja efektu jojo, zaburzeń hormonalnych (braku okresu, włosów, szarej, zmęczonej cery) i jeszcze innych skutków ubocznych takiej diety Przecież tak się właśnie kończą głodówki

Na początku jest truno, ale na pewno dasz sobie radę i jesteś w stanie jeść regularne posiłki co 3 godziny. Nie poddawaj się tak łatwo Łatwiej jest dla Ciebie poprostu się głodzić niż spróbować starać się jeść zdrowo i regularnie i ćwiczyć

[Anarchia]

hm w sumie chodzi o to ze kiedys strasznie łamało mnie to jak starałam sie wlasnie tak wszystko stosowac, ale efektow nie widzialam, raz zrobilam sobie glodowke, podzialalo, schudlam 5kg, ale nie glodze sie caly czas, ( to bylo przed sylwestrem, ktory "dzieki" temu skonczyl sie dla mnie o 22 wiec wiem co to za glupota) tylko jestem juz bardziej zadowolona ze swojego wygladu, bo wiem, ze jak chce to potrafie, a nie- staram sie a wszystko na nic.
wczesniej jadlam na sniadanie platki, na drugie kanapke z ciemnego chleba, obiad, na kolacje jakas salatka, kanapka z ciemnego, malo slodyczy, dieta wegetarianska. 3h w-f, codziennie brzuszki.
no i faktycznie, jestem wegetarianka od 5 lat, teraz mysle ze moze dzieki temu nie nabralam nagle bioder i boczkow jak reszta dziewczyn po 18, i nie odczuwam negatywnych skutkow, np. brak okresu.
teraz nie jem sniadania w domu, nawet nie mam czasu, łykne tylko kawy, po 1szej lekcji w szkole kanapke z ciemnego lub 2 sucharki (teraz wiem ze suchar to zło;P)albo jablko, kawa na nastepnej, obiad o 15- 16 i po poludniu jablko, jogurt, kawalek czegos. aerobik raz, dwa razy w tygodniu, codziennie stepper.
o kurna ;|
ale crash diet :O
uhuuu
w sumie mam tak to rozlozone ze nie chodze glodna, jem co 3h tak cos.
ale poslucham was i zeby mi sie metabolizm nie popsul bede jesc czesciej, male ilosci.
zamiast tego jablka w szkole lepiej kanapke? np. kanapka z dwoch chlebkow zytniego wasy z serem salata i papryka

moze zbije cos z tego co nabralam, gdy przestalam sie przejmowac tym co jem "bo schudlam to mi nie zaszkodzi" czyli w ciagu ostatnich 3 tygodni potrafilam zjesc w dzien (oprocz sniadania, obiadu i kolacji) 3 paczki i drozdzowke, po obiedzie wepchnac pol ptasiego mleczka, po ktorym bylo mi tak niedobrze ze musialam je zagryzc kanapka z bialego chleba, a jakze, no to po tym jeszcze jogurcik, a na kolacyjke pizza i jeszcze jakies piwo na miescie

ja wpadam w skrajnosci, to jest najgorsze.
ehh
najgorzej jak sie za duzo mysli.

[ziyi]

Czy taki przykladowy jadłospis bylby dobry?
sniad: serek wiejski, grapefruit
II sniad: banan lub grahamka, kawa z mlekiem
obiad: warzywa na patelnie (Hortex z ziemniakami i papryka)
kolacja: 2 jajka gotowane, puszka groszku zielonego

[Milka19]

Napisane przez ziyi

Czy taki przykladowy jadłospis bylby dobry?
sniad: serek wiejski, grapefruit
II sniad: banan lub grahamka, kawa z mlekiem
obiad: warzywa na patelnie (Hortex z ziemniakami i papryka)
kolacja: 2 jajka gotowane, puszka groszku zielonego

Może do śniadanka jakieś zdrowe tłuszcze (typu słonecznik albo orzeszki) albo jakieś warzywka. Chyba, ze zamierzasz grejfruta wymieszać z serkiem wiejskim
Jak zjesz sobie serek wiejski z 2 pomidory, jakąś papryczkę i grejfruta to będzie dobrze

Na drugie sniadanko tak sama grahamka Posmaruj twarożkiem dodaj warzywka Sam banan nie bardzo Owoce (banan, jabłko) nie mogą być samodzielnymi posiłkami To są węglowodany proste - mają dużo witamin, zdrowe ale jemy w towarzystwie jeszcze czegoś najlepiej bialka albo węglowodanów złożonych Sam banan to żadne posiłek

Co do I śniadanka wpadni na wątek owsianka - warte to coś i zaczni z nami owsiankować Owsianka bardzo zdrowa i sycąca w sam raz na śniadanie i pyszniutka z ciepłym banankiem

Warzywa warzywami - ja za bardzo nie przepadam za tymi mieszankami Jak masz więcej czasu to lepiej ugotowac sobie ziemniaczki, zrobić zdrową i świeżą suróweczkę i dodac koniecznie jakieś białko. Nie jesz mięsa, więc jakieś kotleciki sojowe na przykład A jak bardzo chcesz te warzywa jeść to brakuje tu bialka. Polej warzywka serkiem wiejskim albo zrób jakies kotleciki sojowe.

Kolacja OK

A podwieczorek Może np jogurt naturalny wymieszany z chudym twarożkiem i posypany cynamonkiem i troszkę zdrowych tłuszczów - słonecznika

sniad: serek wiejski + warzywka, grapefruit
II sniad: banan + twarożek+cynamon lub grahamka + twarożek + warzywka + posypany słonecznikiem, kawa z mlekiem
obiad: warzywa na patelnie (Hortex z ziemniakami i papryka) nie ma bialka ani zdrowych tłuszczów (kotleciki sojowe smażone na oliwie z oliwek)
kolacja: 2 jajka gotowane, puszka groszku zielonego OK

Dobrze jest też obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne i przyjmować tyle kalorii, żeby występowała deficyt kaloryczny na poziomie 300 kcal

[Milka19]

Napisane przez Anarchia

hm w sumie chodzi o to ze kiedys strasznie łamało mnie to jak starałam sie wlasnie tak wszystko stosowac, ale efektow nie widzialam, raz zrobilam sobie glodowke, podzialalo, schudlam 5kg, ale nie glodze sie caly czas, ( to bylo przed sylwestrem, ktory "dzieki" temu skonczyl sie dla mnie o 22 wiec wiem co to za glupota) tylko jestem juz bardziej zadowolona ze swojego wygladu, bo wiem, ze jak chce to potrafie, a nie- staram sie a wszystko na nic.
wczesniej jadlam na sniadanie platki, na drugie kanapke z ciemnego chleba, obiad, na kolacje jakas salatka, kanapka z ciemnego, malo slodyczy, dieta wegetarianska. 3h w-f, codziennie brzuszki.
no i faktycznie, jestem wegetarianka od 5 lat, teraz mysle ze moze dzieki temu nie nabralam nagle bioder i boczkow jak reszta dziewczyn po 18, i nie odczuwam negatywnych skutkow, np. brak okresu.
teraz nie jem sniadania w domu, nawet nie mam czasu, łykne tylko kawy, po 1szej lekcji w szkole kanapke z ciemnego lub 2 sucharki (teraz wiem ze suchar to zło;P)albo jablko, kawa na nastepnej, obiad o 15- 16 i po poludniu jablko, jogurt, kawalek czegos. aerobik raz, dwa razy w tygodniu, codziennie stepper.
o kurna ;|
ale crash diet :O
uhuuu
w sumie mam tak to rozlozone ze nie chodze glodna, jem co 3h tak cos.
ale poslucham was i zeby mi sie metabolizm nie popsul bede jesc czesciej, male ilosci.
zamiast tego jablka w szkole lepiej kanapke? np. kanapka z dwoch chlebkow zytniego wasy z serem salata i papryka

moze zbije cos z tego co nabralam, gdy przestalam sie przejmowac tym co jem "bo schudlam to mi nie zaszkodzi" czyli w ciagu ostatnich 3 tygodni potrafilam zjesc w dzien (oprocz sniadania, obiadu i kolacji) 3 paczki i drozdzowke, po obiedzie wepchnac pol ptasiego mleczka, po ktorym bylo mi tak niedobrze ze musialam je zagryzc kanapka z bialego chleba, a jakze, no to po tym jeszcze jogurcik, a na kolacyjke pizza i jeszcze jakies piwo na miescie

ja wpadam w skrajnosci, to jest najgorsze.
ehh
najgorzej jak sie za duzo mysli.

A najgorsze jest to, że po takiej głodówce jak nagle zaczniesz jeść normalniej tyjesz 2 razy tyle ile straciłaś wcześniej I znowu chcesz to powtarzać

Kanpaka + jabłko moze być śniadankiem - jabłko jest mało kaloryczne, ma pektyne i dużo witamin, więc nie musisz z niego rezygnować, ale samo jabłko nie moze być posiłkiem Ty się najesz tymi dwoma wasami Może jakiś taki chlebek żytni sobie kupisz i zrobisz sobie z niego kanapkę - pożywny i zdrowy, a nie takie mini tekturki zjadać - co to za śniadanie Z pewnością jesteś osóbką młodą i bardzo aktywną, a ograniczając bardzo kalorie szkodzimy sobie, bo organizm przestawia się na tryb magazynowania i magazynuje tłuszczyk, a pozbywa się mięśni i wody - pewnie już to pisałam, ale powtórze

Tylko jemy posiłki co trzy godziny. Jabłko to nie posiłek, sam jogurt tez nie W każdym posiłku powinno się znaleźć białko - to najważniejsze, zdrowe tłuszcze i węglowodany złożone, z tym, że im bliżej wieczora rezygnujemy z węgli.

Nie jedzenie śniadania to duży błąd. Później w ciągu dnia rzucasz się na jedzenie pewnie, bo z rana nic nie jesz

Po obiedzie tylko jabłko albo jogurt Do tego szkoła, cwiczysz często i tak się marnie odzywiasz Może nie ma jeszcze negatywnych skutków Twojej diety, bo jesteś młodziutka, więc organizm wytrzymały i jakoś sobie radzi, ale nawet on ma swoją granicę i jak nadal będziesz go traktowała w ten sposób: brak śniadania, na drugie jabko albo jakieś sucharki, dużo kawy, obiad a pozniej jogurt albo jabłko - to on się odwdzięczy na pewno kiedyś za to wszystko

Wiadomo, ze od czasu do czasu pizza, drożdzóweczka - to wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem

[ziyi]

Dziekuje Bardzo Milko za wskazowki Na pewno zostana wykorzystane Od 1 marca mam w planie zaczac diete. Na razie gubia mnie slodycze, potrafie niestety zjesc ich sporo. Wprowadzam oczywiscie odwyk. Na obiad zamiast warzyw czasem bede jadla kotleciki sojowe albo tofu z kasza lub ziemniakami i surowka. Warzywa na patelnie bardzi lubie a na dodatek szybko sie je robi, ale masz racje Milko, nie ma w nich bialka. Obiad z soja bylby chyba lepszy

[Arania]

Napisane przez Winia

...A tak na marginesie - wegetarianie jedzą ryby...

Wegetarianizm polega na niejedzeniu mięsa.
Ryby, drób, krewetki, itp. - to również jest mięso

Albo ktoś jest wegetarianinem i nie je żadnego mięsa, albo je jakieś mięso i wtedy nie jest wegetarianinem.

To tak gwoli uściślenia tematu

[Arania]

Napisane przez ziyi

...Od 1 marca mam w planie zaczac diete. Na razie gubia mnie slodycze, potrafie niestety zjesc ich sporo. Wprowadzam oczywiscie odwyk. Na obiad zamiast warzyw czasem bede jadla kotleciki sojowe albo tofu z kasza lub ziemniakami i surowka. Warzywa na patelnie bardzi lubie a na dodatek szybko sie je robi, ale...nie ma w nich bialka. Obiad z soja bylby chyba lepszy

Duzo białka zawierają warzywa zawierają białko, zwłaszcza groch, fasola (nie zawsze musi być soja) oraz w orzechy.
Dużo białka jest w zbożach!
Wegetarianie jedzą warzywa (liściaste, korzeniowe, strączkowe, itd.), zboża, wodorosty, orzechy, nasiona, owoce. Wegetarianizm nie polega na codziennym spożywaniu soi

Niżej podaję linki, może tam znajdziesz jakieś przepisy dla siebie?

http://www.vege-koniczynka.pl
http://www.wegekucharz.zh.pl

Ps. Proponuje przeczytać ebook "Wegetariańizm w praktyce" do którego link podaję w podpisie. Powodzenia

[raniaa]

Napisane przez Arania

Duzo białka zawierają warzywa zawierają białko, zwłaszcza groch, fasola (nie zawsze musi być soja) oraz w orzechy.
Dużo białka jest w zbożach!
Wegetarianie jedzą warzywa (liściaste, korzeniowe, strączkowe, itd.), zboża, wodorosty, orzechy, nasiona, owoce. Wegetarianizm nie polega na codziennym spożywaniu soi

Niżej podaję linki, może tam znajdziesz jakieś przepisy dla siebie?

http://www.vege-koniczynka.pl
http://www.wegekucharz.zh.pl

Ps. Proponuje przeczytać ebook "Wegetariańizm w praktyce" do którego link podaję w podpisie. Powodzenia

Co do ogolnych zasad wegetarianizmu to je bardzo dobrze znam, jestem wegetarianka od 6 lat. Chodzi mi tu jednak glownie o skomponowanie DIETY ODCHUDZAJACEJ. Ale dziekuje za linki, wegetarianskich przepisow nigdy dosc

To tez ja autorka watku.

[Anarchia]

dobra od dzisiaj lece z ta dieta "co trzy godziny posilek" no i jest lepiej i jest dobrze ;> zobaczyny po czasie, ogolnie juz schudlam 1kg w tym tygodniu!
za jakis czas znowu zamelduje jak tam ;>