berendowicz-kublin, darmowa fryzura - DYLEMAT

[soniacz]

zatem... salon fryzjerski berendowicz-kublin oferuje dość atrakcyjną usługę - całkiem nową fryzurę ZA DARMO. jest tylko jedno "ale" ja nie mogę nic sugerować, fruzura ma być urzeczywistnieniem wizji fryzjera. w sumie już się umówiłam na przyszły wtorek, ale zaczęły mnie nachodzić wątpliwości... bo jak mi ten fryzjer zrobi nie wiadomo co na głowie? ech. sama nie wiem. z drugiej strony kto nie ryzykuje, ten nie ma. może mi coś doradzicie? korzystałyście może z tej usługi?

[latinka]

koleżanka korzystała i wyszła załamana bo z jej długich kudełków zostały takie 5 centymetrowe w kolorze cos a la cegła ale podobno czasem fryzurki są extra no ale ryzyko jest moim zdaniem dość spore zwłaszcza że nie mozna powiedzieć jak ma byc bo frzyjer ma 100% decyzyjności. Ja bym sie bała chyba ale decyzja nalezy do Ciebie

[mania19]

Nie ma co ryzykować ... naprawde ... lepiej wydać choćby nawet te 100 zł byleby wyjść zadowolonym. A co zrobisz jeśli fryzjer "zobaczy cię" we włoskach na zapałkę po bokach z wycieniowanym irokezem w pięknym fiolecie ... Oczywiście jeśli lubisz przygody i jesteś odważna to czemu nie, ale jeżeli pracujesz, obowiązuje cię dress code itp. to nie polecam bo peruka kosztuje duużo więcej , a przedłużanie włosów też nie jest tanie...

[soniacz]

hehe.. z jednej strony to prawda, moge wyjść załamana... ale moja koleżanka była tam niedawno i wygląda po prostu pięknie! poza tym z tego co się dowiedziałam to fryzjer ma zrobić tak, żeby było lepiej (co nie znaczy, że jego 'lepiej' bedzie wyobrażeniem mojego ' lepiej'). Taka miła pani powiedziała, że dobiorą mi fryzurę do budowy włosa itd. więc kusi mnie to trochę... tym bardziej, że ostatnio miałam przykre doświadczenia z fryzjeram - mówiłam, co chcę, a oni i tak swoje. A berendowicz-kublin to przecież dobry salon, więc powinni się znać na tym... ech. nie wiem no. kiedy zapisywałam się to byłam tak na 90% zdecydowana. ale teraz...

[sara17]

hehe... Moja znajoma kiedyś poszła do bardzo znanego i modnego salonu w Paryżu i też zdała się na "wizję mistrza". I wyszła tak: z jednej strony miała włosy do ramion a z drugiej tkie pocieniowane długość koło ucha... Moze i fajnie to by wyglądało na wybiegu ale tak to dziwnie... A juz po umyciu tragedia... Więc ja bym nie ryzykowała...

[Jagodda]

Ja na Twoim miejscu też bym pewnie długo myślała a na końcu i tak bym poszła bo przeciez raz się żyje Zaciekawiło mnie jedno : jaki interes ma w tym Fryzjer???Czy chcą poćwiczyć sobie na głowach kobiet którym i tak jest wszystko jedno jak będa wyglądać(w końcu zgadzaja się na wszystko) i w związku z tym nie będa zgłaszały żadnych protestów...czy może jest to jakaś forma promocji tegoż zakładu?

[gosia2545]

Witam
A ja polecam Sama byłam i nie było osoby której moja nowa fryzurka się nie podobała. Wszyscy byli pod wrażeniem.

koleżanka korzystała i wyszła załamana bo z jej długich kudełków zostały takie 5 centymetrowe w kolorze cos a la cegła

Za farbowanie się placi tzn. pokrywa koszt farby

fruzura ma być urzeczywistnieniem wizji fryzjera.

Tak, ale ty też w pewnym stopniu masz na nią wpływ Moja byla troszke poprawiana tzn. chcialam krótszą Nie było problemu z poprawieniem

Zaciekawiło mnie jedno : jaki interes ma w tym Fryzjer???

Fryzjer sie uczy na modelce (czyli Tobie) W końcu jest na kursie.
Zyskują obie strony.

Ogólnie polecam.

[soniacz]

Napisane przez gosia2545

ty też w pewnym stopniu masz na nią wpływ Moja byla troszke poprawiana tzn. chcialam krótszą Nie było problemu z poprawieniem

ooo w końcu coś pocieszającego. Gosiu mogłabyś mi powiedzieć czy oni te fryzury robią taaaakie baaardzo ekstrawaganckie? I jak duży jest ten mój wpływ? mam akutalnie włosy gdzieś do łopatek, a w sumie nie chciałabym zostać obcięta na zapałkę... A może uda się zrobić tak, że fryzjer mi powie jaką ma wizję (jeszcze zanim zacznie obcinać), a ja się na nią przystanę lub nie?

[gosia2545]

Nie wiem czy Ty też ale ja zostałam wcześniej poinformowana że to ma być widoczna zmiana. Pani która mnie obcinała zapytała się jaka fryzurka by mi odpowiadała i zaproponowała trzy z czego po konsultacji z prowadzącą kurs zdecydowały się na jedną. Miałam włosy dłuższe od twoich a po obcięciu (miałam bardzo mocno wycieniowane) najdłuższe były takie jak twoje teraz.. Zdziwili się ze chce tak dużo obciąć . Wpływ na fryzurkę miałam naprawdę duży. Na zapałkę na pewno cię nie obetną więc nie musisz się martwić(chyba że powiesz że zgadzasz się na wszytstko). W najgorszym wypadku może Ci się jakiś nawiedzony fryzjer trafić ale to mało prawdopodobne. Wszystkie dziewczyny które obcinały się w tym czasie lepiej wyglądały po obcięciu.Najwięcej zależy od osoby która prowadzi kurs.
Ryzyko zawsze jest, bo nawet z najlepszego salonu można wyjść niezadowolonym.
Aha ja się obcinałam w Katowicach.

[soniacz]

heh.. no ja też zostałam poinformowana o tym, że zmiana ma byc widoczna. Ale nie chciałabym od razu na zapałkę... no ale muszę przyznać, że mnie zachęciłaś. tym bardziej, że tez mam zamiar obciąć się w katowicach. chyba się zdecyduję. jakby co prześledziłam już wątek o przyspieszaniu porostu włósów...

[myShaczeQ]

ja bym sie naprawde bala wlosow nie ukryjesz, wiec kiepska lub zbyt ekstrawagancka fryzurka moze byc poblemem i to nie malym ale ja mam swira na tym punkcie i mam ochote plakac po kazdej wizycie u fryzjera mimo ze po 2ch dniach z reguly stwierdzam ze wygladam duzo lepiej z drugiej strony to moze byc ciekawe doswiadczenie, ale duzo zalezy od fryzjera i jego weny tworczej

[soniacz]

Napisane przez gosia2545

Najwięcej zależy od osoby która prowadzi kurs.

a pamiętasz może kto prowadził ten kurs kiedy Ty się obcinałaś?

[Kasiek1987]

Chętnie zdecydowałabym się na coś takiego, gdyby nie to, że w maju mam maturę Zresztą już mój fryzjer proponował mi modelowanie do Trend Vision, ale to jest niestety w kwietniu... Dziwny kolor to jeszcze pokryję, ale ekstrawaganckie cięcie mogłoby być problemem

[soniacz]

heh. ja tez mam maturę ale już raz po studniówce obcięłam włosy, wiec oswoiłam się z myślą, że nie zdam :p

[Kasiek1987]

Napisane przez soniacz

heh. ja tez mam maturę ale już raz po studniówce obcięłam włosy, wiec oswoiłam się z myślą, że nie zdam :p

Ja i tak mam obawy, że nie zdam I na pewno nie odpuszczę sobie wizyt u fryzjera do maja, bo zwiariuję A chodziło mi tylko o to, że wejście np. na ustną z polskiego z czymś kosmicznym na głowie może być kiepsko odebrane... Wiadomo, jak ważne jest pierwsze wrażenie.

[moniskas-c]

Hello

Ja tez miałam okazję sorzystać z takiego darmowego cięcia. Ja osobiście byłam bardzo zadowolona, zreszta w mojej grupie osób obcinanych nikt nie płakał z utraty włosów. Ale są różne opinie bardzo pozytywne i negatywne. Ja uważam że to wszystko zalezy od osoby. Ja też miałąm obawy, ale włosy odrastają .... i nie ma co żałować. To nie jest tak, że ty nie masz nic do powiedzenia. Najpierw kursant z tobą rozmawia jaką byś chciała miec fryzurkę, konsultuje z tobą wszystko. Oczywiście nad wszystkim czuwa "fryzjer-nauczyciel" który tak posługuje sie nożyczkami że szczęka opada. Osoby które obcinają bardzo sie starają i poświęcają na to bardzo dużo czasu. Ja miałąm ochotę na coś bardzo szalonego, ale moja fryzjerka chyba sie bała bo fryzura była świetna ale wg mnie za mało szalona. Ale ja Byłam bardzo zadowolona. Zmieniam fryzury dość często i ciągle szukam odpowiedniego fryzjera i ci praktykanci są naprawdę dobrzy. Wiadomo to tez zalezy od kursanta który cie będzie obcinał, ale tak jak mówię nad wszystkim czuwa profesjonalisto. Bardzo miła atmosfera. Nie ma czego sie bać, włosy odrosną, będziesz miała zarąbista fryz za darmo.... Żyć nie umierać
Polecam

[soniacz]

tak też sobie myślę - raz się żyje. Jakby co włosy nie ręka, odrosną. Poza tym potrzebuję zmian A może akurat będę mieć za***istą fryzurkę za free



.... a jak nie to przynajmniej nie będę żałować wydanej kasy

[Mariti]

Napisane przez soniacz

heh. ja tez mam maturę ale już raz po studniówce obcięłam włosy, wiec oswoiłam się z myślą, że nie zdam :p

Tak troszkę nie na temat , przepraszam :
wprawdzie mature miałam jakies 4 lata temu ,ale mogę Cie pocieszyć : też ścięłam się zaraz po studniówce i zdałam , więc nic sie nie martw

[anulka_211]

A ja bardzo jestem ciekawa waszych nowych fryzurek wiec mam nadzieje że dołączycie jakieś zdięcia. POZDRAWIAM

[Ag_nes]

moja kolezanka byla u berendowiczow, i mimo wszystko wynegocjowala fryzurke ktorą ona chciala wielu moich znajomych sie tam scinalo za friko, i widze ze oni najlepiej tną asymetrie.. ktora wiadomo nie kazdemu pasuje.
Ja bym nie ryzykowala wlosy mi zbyt wolno rosna zeby sobie pozwolic na ewentualna wpadke.

[Ewuńka]

gdybym miala taka okazje nawet bym sie nie zastanowila
i z miejsca ruszylabym do tego salonu

[agnieszka0000]

ja tez bym długo nad tym nie myslala... korzystaj dziewczyno...swoją drogą sama bym sie na coś takiego z checia zapisala,tylko jakos w trojmiescie nie udalo mi trafic na taki salon, gdzie robia takie hmmm.....promocje
a moze znacie jakis?

[soniacz]

Po rozmowie z jedną z moimch koeżanek zdecydowałam się w końcu. Idę. Jak po powrocie od fryzjera będę mogła się pokazać światu to wkleję tu zdjęcia przed i po. no. a może ktoś jeszcze korzystał z tej promocji i chciałby się wypowiedzieć?

Do agnieszka0000 - o ile mi wiadomo salonu berendowicz-kublin nie ma w trójmieście. chyba tylko w opolu, krakowie i katowicach jest. ale co szkodzi się przejechać?

[Monique25]

HEJ!Ja kilkakrotnie byłam na szkoleniu w studiu w Katowicach.Mam półdługie włosy i zawsze wychodziłam zadowolonazarówno ze strzyzenia jak i z farby.Osoba, która Cie strzyże wypyta co chciałabyś zrobic na głowie co zmienic na co mozesz sobie pozwolic i strzyże bez żadnego narzucania swoich wizji...naprawde gorąco polecam - nie ma sie czego bać.Powodzenia i napisz jak było po szkoleniu..

[soniacz]

zatem odważyłam się w końcu i muszę przyznać, że nie żałuję! Obsługa tak profesjonalna, że szczęka opada. Mistrz, który koordynuje pracę stażystów to po prostu cudotwórca! To co oni tam robili z ludźmi przy jego pomocy to się po prostu w głowie nie mieści.
Mi zaproponowano okrągła grzywkę i takie specjalne cięcie do środka. Faktycznie decyzja należała do mnie. Zapytali ile chcę skrócić z długości i jak duża ma byc zmiana. Uznałam, że ci ludzie wiedzą, co robią i przystałam na ich propozycje, tym bardziej, że zaproponowana fryzurka została dobrana do rodzaju moich włosów (a mam takie z tendencją do puszenia). Efekt jest swietny. Wszyscy mówią mi, że ślicznie wyglądam. Sama sobie tez się bardzo podobam także polecam gorąco.

zdjęcia dołączę w najbliższym czasie.

[Lukrecja_Borgia]

soniu, koniecznie dołącz zdjęcie Ja też wybieram się do B&K( za namową koleżanki, którą świetnie obcięli)- ale dopiero na wiosnę
A właściwie, jak można się zapisać na taką wizytę? Idziesz do salonu i prosisz o darmowe strzyżenie ?

[soniacz]

mój dałna sprawia, że nie potrafię umieścić załączników w poście, zatem zdjęcie mojej nowej fryzury możecie podziwiać w avatarze. No. dodam, że wcześniej miałam włosy stosunkowo proste, do łopatek. To jak się Wam podobam w nowym wcieleniu?

[Kasiek1987]

Napisane przez soniacz

mój dałna sprawia, że nie potrafię umieścić załączników w poście, zatem zdjęcie mojej nowej fryzury możecie podziwiać w avatarze. No. dodam, że wcześniej miałam włosy stosunkowo proste, do łopatek. To jak się Wam podobam w nowym wcieleniu?

Gdyby jeszcze coś było widać... Jaki masz problem z załącznikiem?

[soniacz]

yyyy.. wyświetla się coś takiego:

Błędy ładowania po2.bmp:
Invalid File

[Kasiek1987]

Napisane przez soniacz

yyyy.. wyświetla się coś takiego:

Błędy ładowania po2.bmp:
Invalid File

I już wszystko wiemy - musisz zmienić format na .jpg Najprościej: otwórz obrazek w Paintcie, wejdź w Plik/Zapisz jako... i wybierz z listy typów plików JPEG