Zostałam oszukana przez Wizażankę

[barbi20]

Jest mi naprawdę przykro, że muszę opisać tą całą sytację,że ona w ogóle miała miejsce, ale innego wyjścia nie widzę.
3 miesiące temu założyłam na wizażu wątek, w którym chciałam znaleźć dziewczynę, która mogłaby mi zakupić pędzelki We-Ma i zgłosiła się w nim Mirianka.
Później już dogadywałyśmy się na gg, gdzie mam wpłacić pieniądze, jakie chcem pędzelki itp. Pieniądze wpłaciłam 18 stycznia i od tamtej pory zaczęły się problemy.
Najpierw Mirianka po długim czasie niby mi wysłała paczkę, ale ja żadnego avizo nie dostałam i nawet od niej potwierdzenia wysyłki paczki. Później mowiła mi, że paczka do niej wróciła i wyśle ją drugi raz.
Gdy ponoć wysłała ją drugi raz i nadal do mnie paczka nie dochodziła to po jakimś czasie stwierdziła, że musi tą sprawę wyjaśnić na poczcie, co trwało dość długo i skończyło się tym, że powiedziała mi, że wszystko się na poczcie wyjaśniło i powiedziała - patrz cytuję " kolezanka tej Pani co z nia dzisiaj rozmawialam,teoretycznie" znalazła taka paczuszkę,ze podobno ona wypadła z tira" Czego chyba nie muszę komentować. No i zadeklarowała się, że paczkę wyśle ponownie, więc zaproponowałam jej,żeby wysłała DHL-em, więc miała się dowiedzieć jak się wysyła paczki DHL-em od swojej szefowej z pracy, która jej rzekomo nie chciała nic powiedzieć i od tamtej pory nie dostałam już żadnej wiadomości z jakimkolwiek wyjaśnieniem. Na paczkę czekam już prawie 3 miesiące i nawet najbardziej cierpliwy człowiek, by już tego nie wytrzymał.
Wiele razy czytając wątki w których dziewczyny dziękowały innym za pomoc, nie mogłam wyjść z podziwu, że jest tak wielu ludzi, którzy chcą pomóc komuś bezinteresownie i są tak bardzo miłe i uczciwe. Nigdy bym nie pomyślała, że może mnie spotkać taka przykra sytuacja, że kiedyś się tak zawiodę. Chciałam powiedzieć, że ja ani razu nie naciskałam Mirianki, żeby mi paczkę szybciej wysyłała czy coś wtym stylu, bo rozumiem, że ktoś się uczy, pracuje i może nie mieć czasu, czy ochoty robić to odrazu, od ręki, dlatego też cierpliwie czekałam i wszystko starałam się zrozumieć, ale 3 miesiące to już chyba zbyt długo?Zaznaczam, że ja nikogo nie zmuszałam na zakup dla mnie pędzelków, tylko Mirianka z dobrej, nieprzymuszonej woli sama się zgłosiła z pomocą, więc wydaje mi się, że powinna być chociaż wobec mnie uczciwa i powinna mnie informować o przebiegu sytuacji, tymczasem mi było strasznie głupio pisać do niej jako pierwsza, bo nie chciałam się narzucać, jednak na jej odpowiedzi i tak musiałam długo czekać Jeszcze gorsze było jednak to, że byłam totalnie przez nią olewana, mimo iż wiedziałam, że jest na wizażu, na gg nie odpisywała mi na wiadomości, a wydaje mi się, że należały mi się jakieś wytłumaczenia.
Jest mi tak strasznie przykro, że się tak strasznie zawiodłam. Bardzo mi zależało na tych pędzelkach, bo marzyłam od nich od bardzo dawna, a sama jakoś nie miałam szczęścia dzwoniąc do Pana pędzelka i trafić na jego dobry humor. Żałuję, że w ogóle dogadałam się z Mirianką, że ona mi kupi te pędzelki, bo przez 3 miesiące gdybym dzwoniła do Pana pędzelka dzień w dzień pewnie już po 2 tyg zgodziłby się na wysyłkę pędzelków do mnie. Pozatym 100 zł piechotą nie chodzi.
Z mojej strony to będzie na tyle. Mam nadzieję, że nikt z was nigdy nie znajdzie się w mojej sytuacji, czego wam oczywiście nie życzę.

[metaxa]

jakos nie bardzo chce mi się wierzyć, że Mirianka mogłaby Cię oszukać.
Wiele razy wymieniałam się z nią i było rewelacyjnie. Zapewne istnieje jakies inne wytłumaczenie zaistniałej sytuacji.

[Bridget]

Napisane przez metaxa

jakos nie bardzo chce mi się wierzyć, że Mirianka mogłaby Cię oszukać.
Wiele razy wymieniałam się z nią i było rewelacyjnie. Zapewne istnieje jakies inne wytłumaczenie zaistniałej sytuacji.

Dla mnie to też nieprawdopodobna sytuacja. Mam nadzieję, że się wyjaśni

[satine]

Ja też nie mogę w to uwierzyć Wierze ze sprawa szybko się wyjasni

[monyczkaaa]

Jestem pewna, że Mirianka Cię nie oszukała...
Mam nadzieję, że wszustko się wyjaśni.

[spray]

Wcale się nie dziwię rozgoryczeniu barbi20. 3 miesiące to skandalicznie długo i jeśli to nie było celowe oszustwo to i tak bardzo źle świadczy o Miriance i jej lekceważącym podejściu do całej sprawy.
ps: mam nadzieję, ze dostaniesz swoje pędzelki i że Mirianka się z Tobą skontaktuje

[sylwia.gda]

Na pewno się wszystko wyjaśni, z Mirianką mam wiele super transakcji za sobą, więc musiał się wkraść jakiś chochlik.

[sportsmenka86]

Jak Mirianka nie zwrócila Ci pieniedzy, to rzeczywiscie nieuczciwe...

[manolita]

Czy pieniązki zstały Ci zwrócone? Jeśli nie, to rzeczywiście ze strony tej wizażanki jest to nieuczciwe podejście do zaistaniłej sytuacji.

[k-n]

Napisane przez spray

Wcale się nie dziwię rozgoryczeniu barbi20. 3 miesiące to skandalicznie długo i jeśli to nie było celowe oszustwo to i tak bardzo źle świadczy o Miriance i jej lekceważącym podejściu do całej sprawy.
ps: mam nadzieję, ze dostaniesz swoje pędzelki i że Mirianka się z Tobą skontaktuje

Nie znam Mirianki, nawet nie bardzo kojarzę jej wypowiedzi na forum ale uważam, tak jak Spray, że mimo wszystko sytuacja ta źle o niej świadczy, tym bardziej, że Mirianka dobrowolnie "zgłosiła się" aby kupić te pędzle. Ja będąc na jej miejscu stanęłabym na głowie żeby paczka dotarła do adresatki, zwłaszcza, że dziewczyny dogadywały się 3 miesiące temu... Rozumiem, że ktoś może mieć jakieś ważne sprawy lub nie mieć po prostu czasu, ale wtedy nie unika się kontaktu!! I nie zlewa się osoby....
Mimo wszystko mam nadzieję, że Barbi otrzyma pędzelki.


Ps. Mirianka miała czas na wymiany na Targowisku ale nie miała czasu wyjaśnić sprawy z Barbi.....

[sylssa]

A to tak dla równowagi.......http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=88123

Dziwny jest ten świat...

Mam nadzieję że to wszystko ma jakieś logiczne wyjaśnienie.

[Lexie]

Bardzo nie podoba mi się sposób, w jaki Barbi tą sprawę rozwiązuje. Zakładanie wątku i czekanie na publiczny lincz?

Ze swojej strony mogę wyjaśnić sprawę niezwróconych pieniędzy - za te pieniądze Mirianka kupiła pędzle. Kupowała je razem ze mną, więc jestem tego absolutnie pewna.

Bardzo, ale to bardzo, mi się ten wątek nie podoba Tania sensacja.

[Lexie]

Napisane przez sylssa

A to tak dla równowagi.......http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=88123

Dziwny jest ten świat...

Mam nadzieję że to wszystko ma jakieś logiczne wyjaśnienie.

Chwyt poniżej pasa.

[Voodia]

Napisane przez lexie

Bardzo nie podoba mi się sposób, w jaki Barbi tą sprawę rozwiązuje. Zakładanie wątku i czekanie na publiczny lincz?

Ze swojej strony mogę wyjaśnić sprawę niezwróconych pieniędzy - za te pieniądze Mirianka kupiła pędzle. Kupowała je razem ze mną, więc jestem tego absolutnie pewna.

Bardzo, ale to bardzo, mi się ten wątek nie podoba Tania sensacja.

Lexie, zauważ, że Barbi przez prawie 3 miesiące próbowała skontaktować się z Mirianką (która w tym czasie była obecna na wizażu i na targowisku) i była zbywana. Postąpiłabym na Jej (= Barbi) miejscu w ten sam sposób- ile można czekać?

To Mirianka zachowała się nieelegancko- skoro nie chce swojego zachowania wyjaśnić ani na PW ani na gg, to może wątek na plotkowym Ją do tego zmobilizuje (nie piszę tego złośliwie).

Żadnej taniej sensacji tu nie widzę Raczej prośbę o pomoc i poradę.

[Mirianka]

jestem jestem...Wiesz co Barbi,jest mi straszliwie przykro za to co zrobiłaś...Nigdy nikogo nie oszukałam i nie mam zamiaru,jesli tak sprawe postawiłas wiedząc o mojej sytuacji z przebywaniem na necie to gratuluje...Oczywiscie dzis wysyłam Ci pieniądze,nie ma zadnego problemu a z Tobą nie chcę mieć nigdy wiecej do czynienia...Jak tylko moglam pisałam,wbrew wszystkim Twoim tekstom,nie siedzę non-stop na GG jak Ty....Jestem Tobą rozczarowana i sposobem w jaki to załatwiłas...A co do mojego oszukaństwa,wejdz na mój profil i zobacz index przekupki,moze to CI cos da...A teraz proszę o zamknęcie sprawy i pozdrawiam wszystkie osoby które mnie znają i mi ufają.

[Lovisa]

Napisane przez lexie

Chwyt poniżej pasa.

Oj tak

[Mirianka]

Napisane przez Voodia

Lexie, zauważ, że Barbi przez prawie 3 miesiące próbowała skontaktować się z Mirianką (która w tym czasie była obecna na wizażu i na targowisku) i była zbywana. Postąpiłabym na Jej (= Barbi) miejscu w ten sam sposób- ile można czekać?

To Mirianka zachowała się nieelegancko- skoro nie chce swojego zachowania wyjaśnić ani na PW ani na gg, to może wątek na plotkowym Ją do tego zmobilizuje (nie piszę tego złośliwie).

Żadnej taniej sensacji tu nie widzę Raczej prośbę o pomoc i poradę.

Voodia na bierząco kontaktowałam się z Barbi baardzo często(raz na dwa dni mniej więcej),nie tylko w sprawach pędzelków i poczty,archiwum mam do wglądu dla"zainteresowanych"...
Nie codziennie siedzę na GG nie wiadomo ile,nie wiem jak inni.

[Voodia]

Napisane przez Mirianka

Voodia na bierząco kontaktowałam się z Barbi baardzo często(raz na dwa dni mniej więcej),nie tylko w sprawach pędzelków i poczty,archiwum mam do wglądu dla"zainteresowanych"...

W takim razie przepraszam Cię Mirianko, Barbi przedstawiła sprawę inaczej.

[sylssa]

Na miejscu Barbi20 zrobiłabym tak samo...
Czasem trzeba walczyć o swoje...

Dobrze że juz wszytsko jasne

[Ines1985]

Nie wiem co powiedzieć. Ja też jestem pewna, że Mirianka kupila te pędzelki bo pamietam jak z Lexie i Polinqą ciagle sie do Pana Pędzelka wybieraly.
Kupowaly pędzelki dla roznych Wizażanek i jakos nie wyobrazam sobie zeby Mirianka czyjes pędzelki po prostu sobie przywłaszczyła .
Poczta Polska wyczynia naprawde rozne dziwne rzeczy i dlatego trzeba się piętnaście razy zastanowic zanim sie kogos oskarzy o niewyslanie przesylki.
Tym bardziej nie powinno sie robic tego publicznie.
Barbi, Mirianka wie, ze postanowilas zalozyc taki wątek, czy to "za jej plecami"?

Łatwo komus przypiąć łatkę, trudno się od takiej łatki uwolnić.
Boje sie ze co teraz Mirianka nie napisze to i tak niektorzy jej nie uwierzą...
Trochę to niesprawiedliwe.

[Mirianka]

Napisane przez sylssa

A to tak dla równowagi.......http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=88123

Dziwny jest ten świat...

Mam nadzieję że to wszystko ma jakieś logiczne wyjaśnienie.

Ciebie nawet nie skomentuje...

[Mirianka]

Napisane przez Ines1985

Nie wiem co powiedzieć. Ja też jestem pewna, że Mirianka kupila te pędzelki bo pamietam jak z Lexie i Polinqą ciagle sie do Pana Pędzelka wybieraly.
Kupowaly pędzelki dla roznych Wizażanek i jakos nie wyobrazam sobie zeby Mirianka czyjes pędzelki po prostu sobie przywłaszczyła .
Poczta Polska wyczynia naprawde rozne dziwne rzeczy i dlatego trzeba się piętnaście razy zastanowic zanim sie kogos oskarzy o niewyslanie przesylki.
Tym bardziej nie powinno sie robic tego publicznie.
Barbi, Mirianka wie, ze postanowilas zalozyc taki wątek, czy to "za jej plecami"?

Łatwo komus przypiąć łatkę, trudno się od takiej łatki uwolnić.
Boje sie ze co teraz Mirianka nie napisze to i tak niektorzy jej nie uwierzą...
Trochę to niesprawiedliwe.

Mirianka się dowiedziała od osób trzecich(za co im bardzo dziękuję).
Ines nie ma znaczenia,jesli ktos nie znajac mnie a ni nie kojarząc moich wypowiedz mnie ocenia to jego problem,ciesze się ze Wy mi wierzycie..

co do Barbi jeszcze,zapomniała widac tez powiedziec z drugiej strony co jej napisałam 5 rozmów temu na GG :
22:19:42 katrin00 (katrin00@tlen.pl)
nie poddam sie i dostaniesz te pedzle,obiecuje
22:19:57 katrin00 (katrin00@tlen.pl)
inne dostały to Ty tez dostaniesz,bo ja
22:20:07 katrin00 (katrin00@tlen.pl)
nie jestem osobą co zostawia tak sprawy..

[Germini]

a moim skromnym zdaniem wszystko obroci sie teraz przeciwko Barbi (wypowiedz calkowicie neutralna i nienacechowana emocjonalnie).

kto mieczem wojuje, ten od pochwy ginie

[sylssa]

Napisane przez Mirianka

Ciebie nawet nie skomentuje...

Przepraszam, może rzeczywiscie przesadziłam...

Pewnie też niepotrzebnie się mieszam, ale nadal nie rozumiem dlaczego te pędzle nie doszły....
Nie jestem po niczyjej stronie, to nie moja sprawa, ale mimo wszytsko uważam iż dobrze by było to wyjaśnić.

[YenneferD]

Nie podoba mi się ten wątek. Takich spraw nie załatwia się publicznie. Mam nadzieję, że dogadacie się między sobą, Dziewczyny.

[Nierika]

Napisane przez Germini

a moim skromnym zdaniem wszystko obroci sie teraz przeciwko Barbi (wypowiedz calkowicie neutralna i nienacechowana emocjonalnie).

Oby nie. Nie widze powodu, dla ktorego wszystko mialoby sie obrocic przeciwko ktorejkolwiek z zainteresowanych.

[agabil1]

Napisane przez YenneferD

Nie podoba mi się ten wątek. Takich spraw nie załatwia się publicznie. Mam nadzieję, że dogadacie się między sobą, Dziewczyny.

Mirianka nie jest na pewno oszustką , ale potrafię sobie wyobrazić co czuła
barbi-miałam podobną sytyację z inną wizażanką, ponieważ była tu dość znana i lubiana cierpliwie czekałam na pieniądze, zaś cienie kupione na targach wysłałam od razu. Oczywiście dopiero po wielu interwencjach, zdobyciu nr tel. oraz opisaniu sprawy na forum dostałam kasę .

[mech]

Znam Miriankę, to uczciwa dziewczyna. Nigdy nie zrobiłaby takiego świństwa. Ufam jej, w przeciwieństwie do Poczty Polskiej, której nie ufam za grosz

[irkax]

Nie wierze, że Mirianka mogłaby kogoś oszukać
Założycielce wątku polecam inny wątek "Zostałam oszukana przez pracowników Poczty Polskiej" - tam można przeczytać jakie rzeczy dzieją się na poczcie i czasami mimo uczciwości osoby wysyłającej przesyłka nie trafia do adresata


edit: znalazłam ten wątek o PP
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=Poczta+Polska

[nekome]

dziwne ze od razu osadzalyscie nie wysluchujac argumentow Mirianki. zasada 'audiatur et altera pars' sie klania.
nie podoba mi sie sposob zalatwienia sprawy przez Barbie w swietle slow Mirianki- ze sa w kontakcie. oczywiscie mozna powiedziec ze slowa przeciw slowom.
w mojej opinii forum - jako miejsce zalatwiania takich delikatnych spraw-to ostatecznosc.