POPLĄTANE RZĘSIKA.... może ktoś zna jakąś metode na ich ujarzmienie??

[Kiya]

Mój problem polega na tym że rzesy nie rosną mi równo w jednym rządku tylko w różnych kierunkach,mam kłopot z nakładaniem tuszu a pomalowane rzęsy z bliska wyglądają nieco komicznie tak starcząc w różne strony Jak je wyprostować? Czy któraś z Wizażanek ma (miała)podobny problem? Pozdrawiam

[Kiya]

up?

[ulaw2]

Mam dokładnie ten sam problem.Mam długie i proste, rosnące w różnych miejscach i kierunkach rzęsy.KTo co ja robię aby dobrze wyglądały: Wyrywam te rosnące poaz linią,używam zalotki,i tuszów silnie podkrecających.To bardzo poprawia sytację. Czekam jednak na jeszcze jakieś sugestje.

[Gonia1]

Huanita Ulencja napisał(a):
> Mam dokładnie ten sam problem.Mam długie i proste, rosnące w różnych miejscach i kierunkach rzęsy.KTo co ja robię aby dobrze wyglądały: Wyrywam te rosnące poaz linią,używam zalotki,i tuszów silnie podkrecających.

Wyrywasz rzęsy? Też kiedyś o tym myślałam, bo czasem zdarza się, że mam jedną rzesę krótszą od pozostałych i tak brzydko ona odstaje. A jak wyrywasz te rzęsy? To chyba przecież strasznie boli!

[ulaw2]

Nie boli wcale tak strasznie. Wyrywam pincetą. Możesz wcześniej przyłożyć kostę lodu, to zmiejsza ból. No i oczywiście

[ulaw2]

powieka musi być oczyszczona z makijażu.

[Gonia1]

Ale napinasz powiekę podczas wyrywania?

[IkaIna]

Oj nie... nie wyrywaj. Wloski wyrywane moga przestac wogole rosnac a wogole mysle, ze mozna wywolac niechcacy stan zapalny np.
Ja nie mam co prawda takiego problemu ale sa przeciez zabiegi u kosmetyczek specjalnie przeznaczone dla rzes np: trwala na rzesy... to chyba by pomoglo. Zreszta powinnas zapytac kosmetyczke nim zaczniesz sama eksperymentowac wyrywajac cokolwiek z oka.
pozdrawiam ika

moze wklej Twoj post na pytania do kosmetyczki? dziewczyny na pewno znajda mniej drastyczny sposob

[Gonia1]

Kiya-> Przenoszę Twój wątek na "kosmetyczne" jeśli pozwolisz.

[Kiya]

dziewczyny jakoś poradziłam sobie z moimi rzęskami,zaczęłam regularnie stosować olejek rycynowy i rzęski wyprostowały sie,moze to dlatego że olejek jest ciężki,tłusty i prostuje rzęski (przynajmniej moje).
Nie zdecydowałabym sie na wyrywanie włosków,mam rzadkie rzęsy i ich usuwanie byłoby zbyt drastyczne a poza tym bałabym sie że już nie odrosną.

[Alithia]

Kochane Kobitki!!!
Dostaje już szału bo nei moge sobei poreadzic z rzęsami. Są długie i cieńkie...io neimiłosiernei sie plączą i wyginaja we wszystkie strony... tusze odżywki, olejek nic nei dają... Po pomalowaniu tuszem wyglądaja tragicznei bo układaja się jak chca...tusze podkręcajace tez sobei nei radzą....
Może miała / ma któraś z Was podobne doswiadczenia i podzilei sie swoimi patentami i nei tylko
Pozdrawiam serdecznie

[Lucy14]

Ja mam i tez nie wiem co zrobic:P

[FirstLady]

moze powinnas uzywac tuszow do rzez z grzebyczkiem

[justysia274]

Ja polecam Ci zakupić zalotke ( w każdej drogerii za ok. 5 zł) i podkręcać nia rzęsy. Mam podobny problem i po uzyciu zalotki rzęski są śliczne i optycznie powiększone. Jeśli zalotka 'nie działa' , można np. pod gorącą parę (np. zagotowana woda) potrzymać zalotkę i wtedy podkręcić. Zalotka będzie posiadała 'właściwości' podobne jak lokówka i rzęski będą pięknie 'stały'. No to by było na tyle, a jeżli już naprawdę nic nie pomaga, polecam Ci wybranie sie do np. fryzjera, bądź kosmetyczki i tam takie zabiegi na rzęski wynoszą ok. 60 zł, z efekt będziesz miała na dłużej.

[justysia274]

Napisane przez FirstLady

moze powinnas uzywac tuszow do rzez z grzebyczkiem

To też polecam

[_Lina]

ojej ja tez tak mam a najgorsze jest to, że to wygląda jakby kazdy rosł w inną stronę:/

[Alithia]

Moze faltycznie spróbuje tuszu z grzebyczkiem. Zawsze sie ich bałam ale raz kozie śmeirc. Wypróbuje na pewno zalotke nad para zagrzną...albo mzoe zaiunwestuje w zalotke termiczną, bo s;yszłam wiele opnii i nie pozytywnych....
Hmmmm....Ciekawe:rolleyes :

czekam na dalsze faky z życia rżes

[Kadunia]

Mój Boże ja tak mam na lewym oku Na prawym sliczne idealnie równe geste slicznie sie poskręcają zalotką wogole cud miód a na lewym to nie dosc ze rzadzsze kazda rzesa w inna strone połamana co druga co wyglada wrecz śmiesznie nawet jak je podkrece zalotka to nie podkręcają sie równo i pojedyncze rzesy odstaja ehh nie mam czasem do nich cierpliwosci nie wiem co mam robic ale olejek tez na to nie pomaga chodź stosuje go regularnie to tak jakby działal tylko na jedno oko

[Alithia]

ja mam na obu ale na lewym bardizej..... to chyba cos nei tak z tymi lezwymi oczami jest U mne olejek wogole ne daje rady ......
Poplątane rzęsy łączmy się!!!!

[Kadunia]

Napisane przez Alithia

ja mam na obu ale na lewym bardizej..... to chyba cos nei tak z tymi lezwymi oczami jest U mne olejek wogole ne daje rady ......
Poplątane rzęsy łączmy się!!!!

dyskwalifikujemy lewe oczy

[NiUśKa_]

ja tez tak mam na lewym tylko wsciec sie idzie czasem

[Kadunia]

Napisane przez NiUśKa_

ja tez tak mam na lewym tylko wsciec sie idzie czasem

Oj biedne my jesteśmy no

[Alithia]

Lewym oczom mówimy stowcze NIE dla plątania się

[Kadunia]

hahah tylko czy nas posłuchają

[Lucy14]

Napisane przez Kadunia

Mój Boże ja tak mam na lewym oku Na prawym sliczne idealnie równe geste slicznie sie poskręcają zalotką wogole cud miód a na lewym to nie dosc ze rzadzsze kazda rzesa w inna strone połamana co druga co wyglada wrecz śmiesznie nawet jak je podkrece zalotka to nie podkręcają sie równo i pojedyncze rzesy odstaja ehh nie mam czasem do nich cierpliwosci nie wiem co mam robic ale olejek tez na to nie pomaga chodź stosuje go regularnie to tak jakby działal tylko na jedno oko

A ja tak mam na prawym heh...

[Kadunia]

No i co tu poradzic Ja tak mam od 4 miesiecy chyba juz i juz mnie szlag trafia

[Lucy14]

Znam ten ból... i w dodatku rzesy prawego roku sa zawiniete na dól

[NiUśKa_]

zawiniete na dół? nie umiem sobie tego wyobrazc

[justyna_dt]

Ja mam też problemy z lewym okiem nawet zalotka podgrzewana nie daje rezultatów - mam taki fragment rzęs w lewym oku na samym środku, który za CHINY LUDOWE się nie podkręci!! Wkurzające to, jeszcze tak sterczą w różne strony te rzęsy, że wygląda to tak, jakby mi akurat w tym miejscu powypadały

[NiUśKa_]

a moje przy lewym oku tak "na krzyż" sie układają, poprostu masakra z malowaniem...

a tusze z grzebykiem dla mnie tylko pogarszaly sprawe-sklejaly te moje biedne rzesy, wiec tusz z grzebykiem dostala mama-i jej sluzy