Wizazanki w Londynie!

[baby_girl]

Witam Was wizazanki. czy na forum znajduja sie jakies dziewczyny ktore obecnie przebywaja w Londynie? Pytam z czystej ciekawosci. Ja bylam czestym gosciem wizazu lecz dokladnie rok temu w wieku 19 lat zdecydowalam sie wyemigrowac... I moj nieograniczony dostep do netu sie skonczyl lecz powrocilam znow Byc moze niekotre z was mnie pamietaja. Chetnie poznalabym dziewczyny ktore rowniez wyemigrowaly do tego wielkigo miasta tak jak ja.Czekam z niecierpliwoscia !!!

[Rosa-85]

ja co prawda obecnie nie przebywam w Londynie, ale za 5 tygodni tam lecę... Pewnie tak jak Ty, będę miała ograniczony net - tylko w kawiarenkach - i nie będę miała czasu na czytanie forum - tylko na pisanie sms-ów do Polski i na rozmowy na gg
W której strefie mieszkasz? Ja w tamtym roku mieszkałam w 2 strefie (Dalston Kingsland- Stoke Newington, niedaleko Hackney Central), a teraz będę mieszkała w dzielnicy Angel - na City Road (1 strefa).
Pozdrawiam serdecznie

[AniaWila]

witam mieszkam w LO od trzech lat.....a w kwestii internetu - 17f abonamencik w BT i 24h na dobe mozecie byc w swoim zywiole

[Rosa-85]

AniaWila - gdzie można załatwić ten internet i co to jest BT

[raspberry69]

Napisane przez Rosa-85

AniaWila - gdzie można załatwić ten internet i co to jest BT

BT to taka firma jak netia polska

tutaj masz link
http://www.btopenworld.com/welcome/1,8492,,00.html

[AniaWila]

właśnie wróciłam z klubu na Ealingu, świetna zabawa z przyjaciółmi, tylko te 10-cio centymetrowe opcasy zaczynają przeszkadzać po północy :/ BT to british telecom. Jest za wcześnie i za dużo procentów na trzeźwe myślenie, ale podpowiem, ze www.bt.co.uk powinno działać. Tam zamowisz kazdą usługe łącznie z internetem......wszystko on-line, oczywiście musisz miec linie telefoniczną i rachunek za net przychodzi łącznie z rachunkiem telefonicznym. ehhh......a teraz ide spać, mąż mnie pogania

[Rosa-85]

dzięki za info. Więc trzeba mieć najpierw linię telefoniczną? jeśli tak, to będę bez netu

[zalika]

Ja mieszkam bardzo niedaleko Londynu - Watford Pozdrawiam wszystkie wizazanki z Lonynu i okolic.

AniaWila-> Tez bym sobie z przyjemnoscia poszla do klubu, ale w ostatni weekend spedzilam noce remontujac z kolezanka pokoj W ta sobote wybieram sie gdzies na Londyn, juz sie szykuje na fajna zabawe (bedzie tam m.in. taki chlopak, ktory mi sie bardzo podoba wiec trzymajcie kciuki)

[AniaWila]

faktycznie Watford jest bardzo bliziutko, bardzo ładne miasteczko. Co do remontu to mnie też dopiero czeka, ale całego domu co prawda do mnie będzie należeć najwyżej wybor kolorów farby i kafelek w łazience ale sam krajobraz remontu w domu jest przytłaczający :/ a co do imprezek, my z czystego wygodnictwa wybieramy sie zazwyczaj na Ealing do klubu Boulevard. W soboty puszczają fajną muzyczke A z wygodnictwa dlatego, ze autkiem mamy 10 min drogi. I tez mam to szczęście, ze za każdym razem jest tam chłopak który mi się podoba - mój mąż hehehehe pozdrawiam

[bubbel]

Czesc dziewczyny, ja tez jestem z Londynu. Mieszkam tu juz 4 lata
Tutaj poznalam swojego meza i zamierzam sie osiedlic na stale.
Mieszkam na Kilburn w drugiej strefie i nie narzekam...
Niestety do klubow juz nie chodze bo mi sie to znudzilo. Chyba sie wybawilam juz . Swego czasu potrafilam byc w klubie 2-3 razy w tygodniu, teraz planujemy zalozyc rodzinke
A co u was? Co porabiacie tutaj ?

[AniaWila]

hej ja tez poznałam swojego męża w UK. Zawsze myślałam, że wyjde za mąz dopiero w wieku 27,28 lat a tu nagle BUM, mając 24lata i znając go niespełna 4 miesiące jedziemy do Polski oznajmiając całej rodzince, ze w czerwcu będzie wesele Ja mieszkam troszkę dalej, na Greenfordzie. Chcieliśmy kupić domek i tutaj były jeszcze w miare rozsądne ceny na które było nas stać. Ale i tak autkiem do centrum to tylko 10minut. Co do klubów to my bywamy raz, góra dwa razy w miesiącu. szczerze mówiąc tez już nam się troche znudziło i wolimy czas tracić na coś bardziej porzytecznego niż kręcenie nóżką w dyskotece Co do zakładania rodzinki chyba jeszcze nie jestem gotowa. Może za rok, dwa.....

[baby_girl]

ja mieszkam na wood greenie. Jezstem tu juz rok.Ja jak narazie nie planuje zamazpojscia Ogolnie zamierzam isc do szkoly jezyka angielskiego we wrzesnium potem kombinowac dalej. Bo chyba chce juz tu zostac na stale... tak mi sie przynajmniej na razie wydaje. Jednak uwazam ze Londyn to jedna z najlepszych decyzji jakie podjelam w moim zyciu do tej pory...

[nobilistka]

Ja w londku jestem od 10 miesiecy...mieszkam na Wandsworth, bardzo fajne miejsce. do klubów zapuszczam sie raczej w miescie i zazwyczaj gdy koncze prace o 23....pracuje na piccadilly circus, wiec najczesciej nawiedzam: Digress, Tiger Tiger lub zapuszczam się na Covent Garden tam jest klub Rock Garden, bardzo fajny. Czasem zapuszczamy sie na Brixton, wiem ma nie najlepsza opinie, ale ma fanastyczny klubik z psychodela <to tak od czasu do czasu na odreagowanie>
nie wiem czy osiade tu na stałe....kiedyś chcialabym wrocic do mojego Wrocławia....

[naatalia]

ja tez z londynujakis roczek tu jestem obecnie mieszkam na brentford niedaleko ealingu.ale jakos ni eplanuje zostac tutaj na stale.nie moge sie przyzwyczaic do tempa tego miasta i straszliwej ciasnoty.a internet mam za 15 funciakow miesiecznie,na pol ze znajomym z bulldoga

[AniaWila]

Napisane przez naatalia

ja tez z londynujakis roczek tu jestem obecnie mieszkam na brentford niedaleko ealingu.

no to w sumie mieszkamy od siebie rzut beretem ja w sumie też nie przywiązuje się do myśli, żeby tu zostać na stałe. Kiedy tylko możemy uciekamy "pomieszkać" do Polski. Jezdzimy przynajmiej raz w miesiącu. Niestety niektóre sprawy nieco nas przywiązały do UK. Rozwinęliśmy małą firemke, kupiliśmy dom co wiąże się z kredytem i przyznam szczerze względy finansowe też bierzemy pod uwage, bo nie wyobrażam sobie funkcjonowania w Pl za 1200zł. Zresztą każdy po jakimś czasie pobytu w UK robi sie wygodny pod tym względem Tak więc będizemy sobie krążyć między UK i PL

[freedka]

A ja jesczez z Polski :/ Mam takie pytanko do Was. Poprzez jakie okolicznosci wyjechałyscie do Londynu? Ja strasznie chciałabym wyjechac po maturce ale sie boje, bo przecież nie pojade tak w "ciemno" bez mieszkania czy pracy :/ Moze cos doradzicie?

[Ejva]

Co do internetu - polecam Telewest - nie potrzeba miec lini telefonicznej i my obecnie placimy £15. Niedawno mieli tez promocje zeby zamowic u nich kablowke - przez rok za darmo. BT - zdecydowane NIE .
Aniawilla - a ten chlopak to anglik czy polak?
W ogole - ile z was ma chlopakow/mezow anglikow?
Pytam z czystej ciekawosci - no bo wiecie - czy roznice kulurowe nie sa zbyt duze i jak sobie z nimi radzicie? (moj maz jest polakiem)
Remont domku tez mnie czeka wiec mozemy sie wymieniac doswiadczeniami My chcemy odmalowac i zmienic podloge - bo ja nie cierpie angileskich dywanow
A we wrzesniu czeka nas przemeblowanie totalne - ale calego zycia jak zreszta widac w podpisie

Freedka - no w ciemno nie jedz - juz nie jest tak latwo o prace. Ale poszukaj przez internet, zaklep sobie z gory. Zdaje sie ze w Polsce narobilo sie teraz sporo firm posredniczacych w znalezieniu pracy. Ale mozesz sama cos znalezc w sieci.

[AniaWila]

łeeee...ja mam właśnie BT bo w sumie nie miałam sie kogo poradzić i chciałam mieć pilnie internet ale za miesiąc ostatecznie się przeprowadzamy i likwidujemy linie BT tak wiec na nowej chatce będę pamiętać o Telewest
Co do mojego męża to też jest polakiem i nie wyobrażam sobie żeny mogło być inaczej. Moim zdaniem różnica kulturowa jak dla mnie byłaby nie do przeskoczenia. Co do remontu - ciarki mnie przechodzą na samą myśl. My będziemy malować całą chatke, całkowicie zmieniać łazienki od A do Z, zmieniać okna w całym domu. I też nie cierpie angielskiego designu mieszkaniowego, więc będziemy urządzać wszystko na styl "normalny" bardziej polski niż angielski. A carpety pójdą do skipa w pierwszej kolejności i zastąpią je panele podłogowe
To przemeblowanie całego życia zabrzmiało groźnie - zdradzisz o co chodzi?

[freedka]

Napisane przez Ejva

Co do internetu - polecam Telewest - nie potrzeba miec lini telefonicznej i my obecnie placimy £15. Niedawno mieli tez promocje zeby zamowic u nich kablowke - przez rok za darmo. BT - zdecydowane NIE .
Aniawilla - a ten chlopak to anglik czy polak?
W ogole - ile z was ma chlopakow/mezow anglikow?
Pytam z czystej ciekawosci - no bo wiecie - czy roznice kulurowe nie sa zbyt duze i jak sobie z nimi radzicie? (moj maz jest polakiem)
Remont domku tez mnie czeka wiec mozemy sie wymieniac doswiadczeniami My chcemy odmalowac i zmienic podloge - bo ja nie cierpie angileskich dywanow
A we wrzesniu czeka nas przemeblowanie totalne - ale calego zycia jak zreszta widac w podpisie

Freedka - no w ciemno nie jedz - juz nie jest tak latwo o prace. Ale poszukaj przez internet, zaklep sobie z gory. Zdaje sie ze w Polsce narobilo sie teraz sporo firm posredniczacych w znalezieniu pracy. Ale mozesz sama cos znalezc w sieci.

Dzięki Poszukam czegos w sieci

[Rosa-85]

Napisane przez Ejva

Co do internetu - polecam Telewest - nie potrzeba miec lini telefonicznej i my obecnie placimy &pound;15. Niedawno mieli tez promocje zeby zamowic u nich kablowke - przez rok za darmo. BT - zdecydowane NIE .

Dzięki za radę

już za 25 dni będę w Londynie... powoli robię listę zakupów, żeby potem na miejscu się nie okazało, że czegoś zapomniałam Na szczęście mam już doświadczenie z zeszłego roku

Dziewczyny, może opowiedzcie jak to się stało, że wyjechałyście do tego pięknego miasta? A tak przy okazji, to gdzie pracujecie?
Ja wyjeżdzam głównie ze względu na pieniądze, a ponieważ mam możliwość zamieszkania za darmo u ojca, więc tym bardziej mi się to opłaca. Jedyne straty z wypłaty, jakie miałam to były koszty trawelek i internetu w kafejkach W tamtym roku pracowałam w hotelu jako pokojówka, teraz mam nadzieję znaleźć pracę jako opiekun osoby starszej lub gdzieś w jakimś domu starców...

[Ejva]

Ania - tez drze na mysl o remoncie Choc my mamy maly domeczek - to i tak bedzie z tym wszystkim duzo babrania, szczegolnie ze nie mamy samochodu i jeszcze nie wymyslilam jak bedziemy materialy sobie przywozic Takie rzeczy jak panele to pewnie przywioza (za doplata ) ale wiadomo ze przy remoncie to na biezaco sie cos potrzebuje.
Przemeblowanie zycia - to mialam na mysli dzidzie ktora sie na swiat szykuje

Mnie tu przywiala - milosc . Londyn ma swoj urok - ale w Polsce rowniez wiele rownie pieknych miast. Wiecie co mi tu strasznie przeszkadza? Smieci - wszedzie smieci, w autobusach, pociagach, kinach, na ulicach ehhhh.

[grudniowa-szatynka]

Dziewczyny, mam pytanie do Was Możecie podać tytuły angielskich gazet, bardziej odpowiedniki wyborczej czy rzeczpospolitej niż faktu i super ekspersu Chciałam w ten sposó praktycznie się podszkolić w angielskim i przy okazji się dowiedzieć czegoś ciekawego Mam gazety z zeszłego roku, ale chodzi mi o coś aktualnego - coś co ma stronę w internecie

Z góry dzięki

[Rosa-85]

Ejva masz rację z tymi śmieciami - najgorzej jest w czasie i po weekendzie

Mi w Londynie najbardziej podoba się to, że jest to jedna wielka Wieża Babel - różnorodność ludzi i języków

Z gazet...czytałam tylko te, które są w metrze

[grudniowa-szatynka]

Te darmowe właśnie mam.. ale co mi po tym

Dziewczyny, help

[sprezyna]

hej
pamietaj ze jak bedziesz szukac pracy jako opiekunka osob starszych to bedziesz musiala zrobic criminal check - sprawdzenie twojej przeszlosci kryminalnej,jest to wymagane w wiekszosci takich miejsc i czesto pracodawca pomaga ci to zalatwic ale niestety jest to platne - nie wiem dokladnie ale cos ok 50L..moja kol z mieszkania pracuje dla agencji ktora wysyla opiekunki do roznych ludzi...jak bedziesz chciala to moge sie zapytac o szczegoly

[sprezyna]

Napisane przez grudniowa-szatynka

Dziewczyny, mam pytanie do Was Możecie podać tytuły angielskich gazet, bardziej odpowiedniki wyborczej czy rzeczpospolitej niż faktu i super ekspersu Chciałam w ten sposó praktycznie się podszkolić w angielskim i przy okazji się dowiedzieć czegoś ciekawego Mam gazety z zeszłego roku, ale chodzi mi o coś aktualnego - coś co ma stronę w internecie

Z góry dzięki

najlepszy bedzie guardian i independent, tylko ni wiem jak ze stronami..
mozesz tez sprobowac str bbc...

[sprezyna]

ja tutaj przyjechalam juz z miloscia - moim ukochanym misiaczkiem a obecnie juz mezem przyjechalismy oboje z uczelni na staz i ze wzgledow finansowych zdecydowalismy sie zostac..mialo byc tylko na chwile a jestesmy juz prawie 3 lata i chyba zanosi sie na to ze jeszcze kilka napewno zostaniemy..ale nie ukrywam - teskni mi sie do pl...

[grudniowa-szatynka]

sprezyna, dziękuję, poszukam

[Rosa-85]

Napisane przez sprezyna

hej
pamietaj ze jak bedziesz szukac pracy jako opiekunka osob starszych to bedziesz musiala zrobic criminal check - sprawdzenie twojej przeszlosci kryminalnej,jest to wymagane w wiekszosci takich miejsc i czesto pracodawca pomaga ci to zalatwic ale niestety jest to platne - nie wiem dokladnie ale cos ok 50L..moja kol z mieszkania pracuje dla agencji ktora wysyla opiekunki do roznych ludzi...jak bedziesz chciala to moge sie zapytac o szczegoly

będę bardzo wdzięczna
a można sobie te criminal check załatwić w Polsce i przetłumaczyć przez tłumacza przysięgłego?

[Ejva]

odradzam w polsce - zreszta to angole cie maja sprawdzic

Moge cos napisac nt bo sama potrzebowalam tego do pracy w collegu i nie pamietam zebym cokolwiek placila - ale byc moze to pracodawca zaplacil za mnie. Dostalam wszystkie formularze od personelu w mojej firmie i musialam tylko wypelnic i przyniesc dowod miejsca zamieszkania i paszport. Wszystkim dalej zajal sie juz personel. Takze nic strasznego Jak beda potrzebowac to Cie poprosza o to - nie musisz nic na wyrost robic