2006-06-07, 09:59 | #1 |
Zakorzenienie
|
"Wyjście" z diety
Zaciekawiło mnie to bo ostatnio czytałam gdzieś na forum, że z diety 1000 kcal trzeba umiejętnie "wyjść" żeby nie było efektu jojo. Na czym to polega?
|
2006-06-07, 22:04 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Dziękuję za poradę Myślę, że wielu osobom przyda się ten wątek
|
2007-02-23, 17:43 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 179
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Dopisuje sie! Szukalam na forum informacji, jak umiejetnie wyjsc z diety 1000kCal i wreszcie znalazllam Na razie wciaz sie odchudzam, w ciagu 2tyg schudla 3kg, to torche za duzo, ale mam jeszcze do stracenia jakies 9... Bardzo zalezy mi na tym, zby skonczyc to wieczne jo-jo, dlatego juz mysle o tym co zrobie, kiedy wreszie osiagne wymarzona wage Czy zwiekszanie o 200 kCal na 2 tygodnie bedzie ok? Wydaje mi sie ze z taka iloscia dostarczanych kalorii nadal bede chudnac, ale nie przeszkadza mi to :P Wiec zeby wrocic do 'normalnego' odzywiania bede potrzebowala kolo 2,5 miesiaca... No nic, zobaczymy jak to wyjdzie! Moze i 1,5tyg bedzie w porzadku
__________________
...Va'esse deireádh aep eigean...
|
2007-02-23, 18:13 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Hej
Ja moge z doświadczenia powiedzieć, że niedawno wychodziłam dodając po 100 kcal tygodniowo i jeszcze schudłam z 4 kg zanim doszłam do właściwej kaloryczności więc lepiej akcje wychodzenie zacząć jeszcze przed osiągnięciem prawidłowej wagi |
2007-02-23, 20:31 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 179
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Bardzo dziekuje za rade! Wlasnie juz po napisaniu posta stwierdzilam, ze w sumie wypadaloby wlasnie "wychodzenie" z diety zaczac jeszcze przed osoiagnieciem celowej wagi. A moglabys powiedziec cos wiecej? Ile trwalo zanim doszlas do normalnej kalorycznosci? Czy dzialo sie potem cos nie tak? Jak juz zaczelas jsc "normalnie" (w sensie, tyle kalorii, ile trzeba), to czy na pewno nie przytylas? Bo ja bardzo obawiam sie, ze mimo wszytko metabolizm mi bardzo zwolni, mimo ze codziennie cwicze 30-50 minut. Z gory dzieki za odpowiedz!
__________________
...Va'esse deireádh aep eigean...
|
2007-02-24, 18:12 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Naprawde nie obawiaj sie
No ja dodawałam po 100kcal tygodniowo to jakieś 9 tygodni wyszło (zatrzymałam się na 1800 - 1900, ale to chyba jednak z amało, bo ostatnio zauważyłam że już 45 kg waże a odchudzanie skończyłam na 50 kg ) Zatem na pewno nie przytyjesz nawet schudniesz No a ja też ćwicze teraz już 30 - 45 min a wcześniej 1 godzinke Ale robie to bo lubie a nie musze |
2007-02-25, 12:22 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 179
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Super, strasznie Ci dziekuje za informacje A mozesz mi powiedziec tylko, ile schudlas wogole i jak dlugo sie odchudzalas (jak nie chcesz to oczywiscie nie mow ), bo chce sie zorientowac czy jestem w podobnej sytuacji Buzka, jeszczez raz dzieki!
__________________
...Va'esse deireádh aep eigean...
|
2007-02-26, 16:53 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Wyjście" z diety
No więc teoretycznie schudłam 12kg (z 62 do 50 ) no a w praktyce wyszło jakieś 16 kg właśnie przez wychodzenie z diety A odchudzałam sie jakieś niecałe 4 miesiące głównie w zeszłoroczne wakacje
Pozdrawiam A jakby co to pytaj |
2007-02-26, 17:51 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 179
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Ale jaja, to dokladnie tak, jak ja chce schudnac Jeszcze mi powiedz, ze masz 163 cm wzrostu Jak na razie schudlam 3,5kg w 2tyg, troche duzo, ale to pewnie w wiekszosci woda, chociaz juz widac zmiane Ja w te wakacje tez bardzo duzo schudlam, tylko ze oczywiscie wszytko odrobilam juz :/ Mam nadzieje do konca maja schudnac min do 50kg, jakby bylo mniej to bardzo bym sie cieszyla Nigdy tyle nie wazylam (od kiedy mam tyle wzrostu ile mam, a nie rosne juz od dawna ;] ) No zobaczymy jak to u mnie wyjdzie - mam duza mase miesniowa, wiec to na kg tez moze sie inaczej rozlozyc jednak W kazdym razie bardzo dzikuje za pomoc Ciekawa jestem jak sie czujesz po schudnieciu? Cieszysz sie? Cos sie zmienilo? Bo ja marze o tym, zeby wreszcie byc pewna siebie i nie wstydzic sie swojej figury ;] Buziam i jeszcze raz dzieki
__________________
...Va'esse deireádh aep eigean...
|
2007-02-27, 15:54 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Wiesz to nie jest tak, że jak schudniesz to od razu życie zmienia sie o 180 stopni Jasne lepiej sie czuje wszystkie ciuchy świetnie leża prędzej mam problem z tym że coś jest za duże a nie za małe No dobra facetów też jakby więcej wokół
Ale czasem mi sie wydaje, że wcale nie jestem jeszcze wystarczająco szczupła, że wszędzie mi tłuszcz wystaje itp. i wiem że wiele dziewczyn tak ma po diecie więc ostrzegam na zapas, żebyś nie przesadziła Powodzenia jak będziesz wytrwała napewno osiągniesz swój cel i to już całkiem niedługo No i potem uważaj bo chyba właściwe wyjście z diety to podstawa, by utrzymać niską wage a i wzrostu mam 164 cm |
2007-02-27, 16:37 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 179
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Jasne, wiem ze moje zycie nie zmieni sie o 180st, ale troche na pewno Kiedy jestem szcuplejsza, czuje sie duzo lepiej: czesciej wychodze do ludzi, podrywam facetow, natomiast keidy wygladam tak jak teraz, jest na prawde do dupy.... Skoro Tobie sie udalo, mam zywy przeyklad, ze sie da, a wiec i nadzieje, za co wielkie dzieki Wyczytalam gdzies na wizazu, ze jesli jeden dzien w tygodniu zje sie tyle i to, na co ma sie ochote, kolacje jada sie nie wczesniej niz 3h przed snem i je sie faktycznie co 2,5-3h, to metabolizm nie zwalnia tak strasznie mimo ograniczonej liczby kalorii i chudniemy szybciej, dlatego zamiast sie glodzic, jesc zadko i praktycznie nie jadac kolacji, zaczelam sie stosowac do tych rad A jak ty robilas?? Btw, stosowalas jakies tabletki (l-karnityna, chrom) i balsamy?? Ehh, nie moge sie doczekac, kiedy bede wazyc te pare kilo mniej...
__________________
...Va'esse deireádh aep eigean...
|
2007-04-26, 19:05 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 388
|
podnosze bo sama będę wychodziła (tzn już pare tygodni sie męcze)
bo byłam na diecie 1000kcal od 29 grudnia aż do teraz pomimo tego że wage jaką chciałam uzyskać mam już od paru tygodni. Poprostu przez tydzień zwiększyłam o 100kcal i jak zobaczyłam po tym tygodniu 1,5kg więcej to sie wystraszyłam i wróciłam na 1000kcal i teraz dalej jestem na nim. Bardzo boje sie przytyć, nie umie się też odciągnąć od liczenia kalorii i ważenia dokładnie produktów podnosze bo ważne Edytowane przez italiaanka Czas edycji: 2007-06-26 o 16:37 Powód: Post pod postem - połączone, proszę używać edycji. |
2007-04-28, 16:20 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 544
|
Dot.: "Wyjście" z diety
około 2 lub 3 kilo do przodu przy końcu diety to zwykle koszt za spowolnienie sobie metabolizmu bardzo niską kalorycznością posiłków długi czas. Zanim przemiana materii się rozkręci to trochę przybędzie siłą rzecz, nie duzo bo przy racjonalnym odżywaniu nie wiecej niż te 2/3kg. Aktywność fizyczna, jedzenie większej ilości o odpowiednim bilansie kalorycznym, pokarmy bogate w błonnik i zdrowe odżywanie to podstawa, wtedy wszystko się ustabilizuje szybko i trwale.
__________________
"...Dun Laoghaire. To tutaj w powietrzu czuje się energię, a ludzie wciąż jeszcze mają dla siebie czas. Wciąż jeszcze ze sobą rozmawiają..." |
2007-04-28, 17:01 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 388
|
czyli mam rozumieć że najpierw przybędzie mi ok.2-3kg a potem jak już sie ustabilizuje to to spowrotem spadnie ??
stokrotka007 mogłabyś mi odpisać czy dobrze myśle ? i jak powinnam zwiększać kalorie ?? i do jakiej wartości? btw. tak swoją drogą to nie chce przytyć ani 1 kg Edytowane przez italiaanka Czas edycji: 2007-06-26 o 16:36 Powód: Post pod postem - połączone, proszę używać edycji. |
2007-04-29, 19:32 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Ja też chciałabym wyjść z diety, tylko że... nie potrafię. Bez przerwy liczę kalorie...
Najgorsze jest to, że przez dietę która dostarczała mi 500-700 kcal na dzień (czasami nawet mniej, głupota ludzka...) Teraz ważę 56 kg przy wzroście 170 cm i nie chce już chudnąć. Do tego doszły kłopoty z okresem, już sobie nie radzę |
2007-04-29, 19:52 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: "Wyjście" z diety
widze że nie tylko ja mam z tym problem,
też nie potrafie z diety wyjść i też ciągle licze kalorie ale i wszystko dokładnie waże |
2007-04-29, 20:08 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Byłam na 'diecie' (cięzko to tak nazwać ... ) - 1000 kcal (czasem mniej). Przez 5 miesięcy.
Jakiś czas temu zaczęłam mieć dość, poza tym waga tak spadła że się przestraszyłam trochę. Więc zaczęłam szukać pomocy. Znalazłam ją tu. Obecnie wychodzę z tej całej diety. Dostarczam teraz ok. 1200 - 1300 kcal i zwiększam o 100 co tydzień. Jeśli zacznę tyć - zrobię tak jak mi poradzono - dodam więcej ruchu. Bo bez sensu cofać się w nieskończoność do 1000 - i znów od nowa. A ja chcę normalnie żyć. Przestać wszystko przeliczać na kcal i przede wszystkim zdrowo się odżywiać. Ostatnio naprawdę wiele się zmieniło i jestem bardzo zadowolona. O wiele lepiej się czuję... Naprawdę warto starać się o to by było lepiej. miss90 - ja też liczę kcal i też ważę wszystko ale tylko po to by zrobić wieczorny bilans i wiedzieć czy prawidłowo dostarczyłam białka, węgli i tluszczu. I obserwować codziennie ile jadłam kcal jakie były wahania itd. Chociaż z drugiej strony cięzko mi sie po prostu oduczyć tego robić. Ale ważniejsze jest to że nie stoję w miejscu z kalorycznością... zwiększam ją odpowiednio. Z czasem pewnie nie będę już tak obsesyjnie ważyła i liczyła, ale póki co to nie przeszkadza mi w tym, by zdrowo jeść... i dązyć do celu |
2007-04-29, 20:35 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: "Wyjście" z diety
a przytyłaś coś ??
bo ja wszędzie słysze że kto był na 1000kcal i wychodziło z diety to kilogramy szły w dół, a u mnie idą w góre |
2007-04-29, 21:00 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: "Wyjście" z diety
Nie przytyłam.
A nawet jeśli by do tego doszło - to trudno, 2, 3 kg w sumie to nic strasznego. Może bym w końcu jakoś zaczęła wyglądać. No, byle nie więcej... Ale jeśli taka byłaby cena za powrót do normalności, jakieś głupie 2kg to to jest nic... Jeśli się boisz więcej przytyć (dodając 100 kcal co tydzień np. - do czasu aż osiągniesz właściwe dzienne zapotrzebowanie na kcal) - to po prostu dodaj więcej ruchu. Mi tak polecono i uważam że to naprawdę świetne wyjście z sytuacji bo cofanie się nic nie da a tylko pogłebi problem. A kiedyś trzeba z diety wyjść. Chyba że chcesz pozostać niewolnicą 'tysiąca'... W co wątpię. |
2007-05-03, 20:23 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 16
|
Jak wyjsc z diety 1000 kcal bez jojo?
pomozcie szkoda by mi bylo zepsuc cale starania...
|
2007-05-03, 20:38 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
|
Dot.: Jak wyjsc z diety 1000 kcal bez jojo?
Wystarczy skorzystać z wyszukiwarki
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
2007-05-03, 20:42 | #23 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak wyjsc z diety 1000 kcal bez jojo?
Było nie zaczynać, bo taka dieta to nic dobrego, ale skoro już po ptakach... nie rzucać sięna jedzenie, a stopniowow dodawać kalorie aż dojdziesz do swojego zapotrzebowania...
__________________
...
|
2007-05-03, 20:44 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Jak wyjsc z diety 1000 kcal bez jojo?
No i przede wszystkim ruch
|
2007-05-03, 20:47 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Jak wyjsc z diety 1000 kcal bez jojo?
stopniowo dodawac tzn ile co jaki czas?
|
2007-05-03, 20:54 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: Jak wyjsc z diety 1000 kcal bez jojo?
Obecnie wychodzę z 'diety' i mi zalecono - dodawać po 100 kcal co tydzień. Aż dojdę do swojego prawidłowego dziennego zapotrzebowania.
|
2007-05-03, 21:01 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 16
|
Dot.: Jak wyjsc z diety 1000 kcal bez jojo?
a jak obliczyc swoje zapotrzebowanie kaloryczne? Korzystałam z roznych liczników i wszedzie wychodzilo inaczej...
|
2007-05-03, 21:47 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
|
Dot.: Jak wyjsc z diety 1000 kcal bez jojo?
(10 x masa ciała) + (6,25 X wzrost w cm) - (5 x wiek) - 161
To co wyjdzie ze wzoru mnoży się przez współczynnik aktywności nieaktywna 1,3 aktywna 2-3 lekkie treningi 1,4 bardzo aktywna 4-5 1,5.
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
2007-08-03, 10:20 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 344
|
Dot.: Jak wyjsc z diety 1000 kcal bez jojo?
odświezam watek bo jest bardzo pomocny
ja bylam na diecie 1000 kcal ( chociaz tak naprawde zawsze bylo to mniej niz 1000...) teraz jestem na diecie plaz południowych, w pierwszej fazie, chce schudnac na niej jeszcze jakies 3 kg i zaczac powoli wychodzic z diety, bo juz zaczynam byc zmeczona tym odchudzaniem... chce znow zaczac normalnie jesc i nie skupiac sie tylko na jedzeniu. Boje sie troche tego wychodzenia, boje sie ze znow utyje, ale mam nadzieje, że jesli stopniowo bede zwiekszac dawke kalorii to schudne jeszcze troszke na "wychodzeniu" a potem juz bede jesc normalnie |
2007-08-07, 20:42 | #30 |
Rozeznanie
|
schudłam, ale już starczy
Witajcie!!!
Mój problem polega na tym iż od pewnego czasu sie odchudzam gdyż moja wyjściowa waga była troszkę zaaaa duża tzn. 75 kg przy wzroście 160 cm . Teraz udało mi się zejść do 58kg i raczej nie chciała bym dalej chudnąć co narazie nie udaje mi się uczynić. Co zrobić by dalej nie tyć i nie chudnąć. Wspomnę tylko, że moja dieta polega na tym że nie jem popostu chleba, kartoflii, masła itp. no i oczywiście słodyczy co zastępuje owocami i ważywami. Na kolacje, jeśli ją jem to raczej tylko owoce lub ważywa. Dzieki z góry za wszystkie odpowiedzi. Buźka
__________________
Dukan.... jedyna szansa na wymarzoną suknie ślubną...
66-65-64-63-62-61-60-59-58-57,6-56-55-54-53 WAGA POCZĄTKOWA: 66 CEL: 53 |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:46.