czerwone wino

[costes]

wlasnie....szukam perfum pachnacych jak w wytrawne czerwone wino ...jakie to?

[rachela]

Czyli... Cierpkie, z nutką kory i owoców?
Aleś mi zabił ćwieka...

Może coś z tej żulerskiej trójcy, którą zachwycała się Toccata?
(Zbije mnie, zobaczycie... )

[rawita]

Jakiej żulerskiej trójcy? :O A jeżeli chodzi o czerwone wino, to Demeter ma perfumy o zapachach różnych alkoholi. Oferta tej firmy jest tak szeroka, że pewnie i wino się znajdzie

[evee]

nieee Ambre Russo, to nie wytrawne wino z klasa ,a zapijaczony zul spod monopolowego

[rachela]

Napisane przez rawita

Jakiej żulerskiej trójcy? :O A jeżeli chodzi o czerwone wino, to Demeter ma perfumy o zapachach różnych alkoholi. Oferta tej firmy jest tak szeroka, że pewnie i wino się znajdzie

Naprawdę? W życiu nie słyszałam o tej firmie, ale poszukam

Evee, no właśnie o tych pijaków mi chodziło

[Toccata]

Evee stara się jak może, żeby zarobic czerwoną kartkę

Ambre Russe? Z czerwonym winem ma "tyle wspólnego co z samochodami drogimi, czyli nic" Owszem, na łeb na szyję pędzi prostą autostradą ku samozatraceniu w niesmaku, jednak od pospolitego żula różni się dokładnie tym, czym od zalanego w trupa chama chama różnił się Jesienin, Wysocki, albo i taki nasz Bursa czy Wojaczek W zachowaniu różnica - przyznam - niewielka, dezynwolturalne podejście do oczekiwań społeczeństwa istotnie naraża na wstrząs i traumę przez lata świetlne, ale... chpeaux bas! mamy przed sobą geniusz Wstyd pokaza się z bełkoczącym pijaczkiem, żenada woniec samogonem, ale to co pozostaje po Ambre oraz per analogiam po nędznym życiu owych barwnych panów to sama esencja smaku.

Niemniej jednak, nie tego Costes poszukuje, tego jestem pewna.

Hm... Demeter, powiadasz Rawito... Oddalam się w ciemne otchłanie sieci poszpera

[rachela]

Toccato, jak Ty piszesz...

[Toccata]

Napisane przez rachela

Toccato, jak Ty piszesz...

Staram się Kochana Szczwany plan: zgarniam literackiego Nobla i wykupuję Quality i DcG Niech żyją pijcko-natchnione miksturki

[costes]

ambre russe to wodeczka skura harbata ,kadzidlo i troche szampana.demeter nie ma w ofercie czerwonego wina -ma szampana ,ale -szampan to taki piekny zapach ...mozna by go tak ladnie oddac -tymczasem i demeter i yves saint laurent nie zrobili tego najlepiej ...-tzn champagne ysl w pierwszej nucie pachnie ladnie -pieniacym sie swiezo otwartym szampanem,ale po chwil-dalej(loooo matko!!! )-czego oni tam dodali -pachnie karma dla kota -jakis zjelczaly smalec czy maslo ,albo splesnialy salceson - (co mialo mialo byc pizmem... )-niby...chyba znalazlem zapach kturego szukalem -w "lucky scent" jest zapach "bois " firmy ginestet-ciekawe ....

[rawita]

No faktycznie, Demeter nie ma wina. Może zrobią jak się ich poprosi
Dla zainteresowanych, link do listy ich zapachów:

http://www.fashion-planet.com/shoppi...er/scents.html

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Toccata

(...)

Ambre Russe? Z czerwonym winem ma "tyle wspólnego co z samochodami drogimi, czyli nic" Owszem, na łeb na szyję pędzi prostą autostradą ku samozatraceniu w niesmaku, jednak od pospolitego żula różni się dokładnie tym, czym od zalanego w trupa chama chama różnił się Jesienin, Wysocki, albo i taki nasz Bursa czy Wojaczek W zachowaniu różnica - przyznam - niewielka, dezynwolturalne podejście do oczekiwań społeczeństwa istotnie naraża na wstrząs i traumę przez lata świetlne, ale... chpeaux bas! mamy przed sobą geniusz Wstyd pokaza się z bełkoczącym pijaczkiem, żenada woniec samogonem, ale to co pozostaje po Ambre oraz per analogiam po nędznym życiu owych barwnych panów to sama esencja smaku.

Niemniej jednak, nie tego Costes poszukuje, tego jestem pewna.

Hm... Demeter, powiadasz Rawito... Oddalam się w ciemne otchłanie sieci poszpera

Boże, jaki piękny tekst......

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez costes

tzn champagne ysl w pierwszej nucie pachnie ladnie -pieniacym sie swiezo otwartym szampanem,ale po chwil-dalej(loooo matko!!! )-czego oni tam dodali -pachnie karma dla kota -jakis zjelczaly smalec czy maslo ,albo splesnialy salceson - (co mialo mialo byc pizmem...

Costes oddalająć się nieco od temnatu, w czm byś znalazł ładne piżmo, takie dla noszenie przez kobietę ?

[Eenax]

Napisane przez ROZ-ter-KA

..., w czm byś znalazł ładne piżmo,...?

Piżmo najlepiej jest znaleść w wole piżmowym Tybetanskim.
Problem jest jednak z jego wyduszeniem. Nie wiem czy przy probach dusznia "piżmowca" wiewyszło by z niego co innego zamiast piżma. A i zapomniałabym nie wiem czy było by ładne to piżmo i czy było by ładne to co by sie z tego piżmowca wydusiło.

Mam w domciu fioleczkę czystego piżma i jest to cos okropnego tak słodkie i pudrowo duszace ze mozna paść.

A tak serio z tego co mi sie podoba a ma w sobie nutki pizmowe to:
L'Artisan - Mure and Musc
Molinard LES SENTEURS MUSC Eau de Toilette
Narciso Rodriges Musc For Her (z tym ze wachałam EDT i EDP ale bez tego Musc i te mi sie podobały, a to musc ponoc jest w własnie tych liniach edt i edp ale z dodatkami)
Pantere de Cartier
Clair de Musc S. Lutens.

Ale tez z niecierpliwościa czekam na to co Costes napisze.
Również prosze tak jak dziewczyny o podzielenie sie wiedza

[costes]

trudno by mi bylo wybrac....pizmo gdyz wiele jest dobrych ...trzeba by sprubowac jak pachnie matryca wzorcowa -naturalne pizmo (wydzielina z gruczolow plciowych jelenia pizmowego tybetanskiego i syberyjskiego)-z wzgledu na cenne pachnidlo zostaly one prawie wytrzebione)-wiec dzis sa pod ochrona tak samo jak wieloryby ze wzgledu na sperme wielorybia -ambre .dla tego panuje zakaz uzywania w perfumerii naturalnych skladnikow pochodzacych od zadkich zwiezat.jeszcze zadszym skladnikiem i drozszym jest civet -wydzielina pochodzaca od afrykanskiego kota podobnego do lamparta tylko mniejszego i bedacego pod scislom ochrona.nie znaczy to ze chemiczne odpowiedniki sa gorsze ale podobno dobry" nos " odruzni naturalne od sztucznego i uwaza naturalne za lepsze i szlachetniejsze.oczywisci e rolls-royce'y perfumeri -nadal uzywaja naturalnych drogich skladnikow ( np Amouage) ,-wiec dla tego ich perfumy sa takie drogie i wyjatkowe.wiele jest tez pizm :zwykle,biale,czarne ,czerwone,chinskie,sudans kie ,slynne-egipskie,afrykanskie itd etc .-pizmo kwiatowe ,dzrzewne...tak jak kadzidlo i mirra byly zapachami liturgicznymi w judaizmie i chrzescijanstwie tak pizmo bylo religijnym kultowym zapachem islamu-dla tego w swiecie arabskim cieszy sie popularnoscia.pielgrzymuj acy do mekki pachna na ogul czarnym pizmem podobnie jak arabskie domy.czarne pizmo -zapach bardzo dystyngowany szlachetny piekny -nadaje powagi i wiarygodnosci osobie ktura go nosi a pomieszczeniu nim spryskanemu -tajemniczosci i patyny lat.pasuje do pomieszczenia z antykami -duzego mrocznego pokoju-salonu albo starej biblioteki czy...meczetu...niestety odradzam w polsce kupno jakiegokolwiek zapachu czy olejku pod nazwa black musk -czyli czarne pizmo-bo moze tylko zniechecic do tego zapachu -a to naprawde piekny zapach...dobre czarne pizmo kupilem w prywatnej perfumeri arabskiej w kaize w egipcie ,posiadajacej tylko rodzime zapachy.czarne pizmo pachnie najmroczniej jak to mozliwie-na mysl przychodzi-czarna kawa zmieszana z gozka czekolada ,paczuli,karmelem spalonym weglem dzrzewnym i czarna ruza i co tam jeszcze jest czarne.dobrej jakosci czarne pizmo ma walory "smakowe "to znaczy pachnie gleboko karmelowo i gastronomicznie.a kiepskie przechodzi w nute sucha -dzrzewna...-ktura jest paskudna.w polsce namiastka czarnego pizma bylo "wild musk"-coty (ale tylko kiepska imitacja dobrego "black musk") a jakie pizmo dla kobiet...hmmm-dzis najpopularniejsze jest biale pizmo wsrod kobiet -i mlodszych i starszych -nim pachnie ulica -to fajny lekki swiezy zapach kwiatowy -przywodzacy na mysl swize pranie kture wrucilo od krochmalu -lekki bezpretensjonalny dla kazdego.a teraz jakiej firmy -jest ich zatrzesienie naprawde trudno wybrac tym bardziej ze biale pizmo pachnie klasycznie zawsze tak samo i trudno cos do niego przemycic .dla kobiet piekne jest -arabian musk-arabskie pizmo tez swieze lekkie z nuta jedwabiu .ja lubie pizmo unisex firmy santa maria nouvella "golden musk"-to ciekawy zapach choc nie jest to typowe klasyczne zwiezece pizmo ale z czyms jeszcze.wogule zapachy santa maria nouvella sa bardzo piekne i oryginalne z najlepszej jakosci skladnikow a ich urok lezy w prostocie zapachu i jego zetelnosci w oddaniu okreslonego zapachu np ambra -pachnie prawdziwa ambra ...pizmo -prawdziwym pizmem -prostota zetelnosc surowosc i elegancja jest tym co powala w zapachach s.m nouvella.nawet zwykla woda kolonska o tradycyjnych meskich fryzjerskich nutach -jest w wydaniu sm nouvella super i wiemy ze mamy doczynienia z klasyczna perfumeria w najlepszym wydaniu...

[costes]

www.profumo.it- strona gdzie chwala sie za maja naturalny olej z jelenia pizmowego ,abry i civete oraz kastoreum na sprzedaz.

[passero]

.ja lubie pizmo unisex firmy santa maria nouvella "golden musk"-to ciekawy zapach choc nie jest to typowe klasyczne zwiezece pizmo ale z czyms jeszcze.wogule zapachy santa maria nouvella sa bardzo piekne i oryginalne z najlepszej jakosci skladnikow a ich urok lezy w prostocie zapachu i jego zetelnosci w oddaniu okreslonego zapachu np ambra -pachnie prawdziwa ambra ...pizmo -prawdziwym pizmem -prostota zetelnosc surowosc i elegancja jest tym co powala w zapachach s.m nouvella.nawet zwykla woda kolonska o tradycyjnych meskich fryzjerskich nutach -jest w wydaniu sm nouvella super i wiemy ze mamy doczynienia z klasyczna perfumeria w najlepszym wydaniu...

Bardzo mnie zaciekawiła ta firma! Czy narodziła się we Włoszech? Gdzie można się zapoznać z jej ofertą?
Costes, czy zechciałbyś dorzucić jeszcze kilka informacji na jej temat? Uciesz swoja wiedzą kolejną Wizażankę

[gwiazdkaa]

Napisane przez costes

wlasnie....szukam perfum pachnacych jak w wytrawne czerwone wino ...jakie to?

Hmm.... niestety nie mam pojęcia

[Eenax]

Usilnie uprasza sie o niezaśmiecanie watków nic nie wnoszacymi postami.
Jeżeli zalezy nam na duzej ilości postów mozna piśąc je na Plotkowym. Tam nikomu śmiecenie postami nic nie wnoszacymi w temat nie przeszkadza.

I wiem ze jestem zła i nie dobra. Ale w końcu ktos musi byc tym złym.

[rachela]

Napisane przez Eenax

I wiem ze jestem zła i nie dobra. Ale w końcu ktos musi byc tym złym.

Wilk ma na Ciebie zdecydowanie zły wpływ...

[kizia mizia]

Napisane przez rawita

No faktycznie, Demeter nie ma wina. Może zrobią jak się ich poprosi
Dla zainteresowanych, link do listy ich zapachów:

http://www.fashion-planet.com/shoppi...er/scents.html

Jak nie ma jak ma?
http://www.demeterfragrance.com/product.aspx?t=f&id=854

[SpanishMyszka]

Napisane przez costes

szukam perfum pachnacych jak w wytrawne czerwone wino

Estee Lauder Youth Dew Amber Nude, w zasadzie nie czerwone wino, ale też alkoholowy klimat... To ostry, wulgarny jabol !!!

Napisane przez rachela

Cierpkie, z nutką kory i owoców

Pasuje mi tutaj Poison. Oprócz aromatu spleśniałej, wilgotnej piwnicy, są też akcenty przypominające właśnie cierpkie owoce lasu

[dzika truskawa]

Pamiętam, że czerwonym winem pachniał mi... Black Cashmere! Kadzidła nie wyczułam nic, a nic. Czerwone wino i zioła... Muszę go jeszcze raz przetestować i zobaczyć, czy znów mnie tak zaskoczy i zniewoli brakiem podobieństwa do jakiegokolwiek innego zapachu.

[ropuszka]

Odkopuje watek, poniewaz dzis szlam za dziewczyna, ktora pieknie pachniala... winem! Sluchajcie, jestem pewna, ze nie byla pijana (ja zreszta tez nie ), to byly perfumy! Przy czym nie byl to chamski, ordynarny zapach winka, ale cos jakby wino + wisniowka (na penwo nie Lolita Lempicka). Nie mam poejcia co to bylo, ale czy to mogl byc Tom Ford Black Orchid? Przekonam sie pewnie niebawem, jak doleci do mnie probka tegoz, ale poki co pytam z ciekawosci wielkiej, czy Tom Ford nie pachnie wedlug was winem (w KWC sa opinie o winie i czekoladzie).

[Hisoka]

Avon-Passion Dance....winiacz rozpoznawalny

[Daffodilka]

Le Boise Ginestet?

[ropuszka]

Napisane przez Hisoka

Avon-Passion Dance....winiacz rozpoznawalny

Naprawde??? Ja bym tego w zyciu do wina nie porownala

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Napisane przez Daffodilka

Le Boise Ginestet?

Tys z Krakowa, to moze to Ty bylas? A tego zapachu nie kojarze... momencik... No tak, jest w Lulua. To ja musze przetestowac!

[Hisoka]

no to może na mnie było winem czuć, bo jak weszłam do szatni [czasy liceum], to koledzy zaczęli pociągać nosem i 'kto ma wino?!' 'ale tu winem pachnie'...a oni na pewno wiedzieli jak winko pachnie

[anka_res]

Rock Princess V. Wang. Początkowe nuty - tanie, czerwone wino

[Daffodilka]

Napisane przez ropuszka

Tys z Krakowa, to moze to Ty bylas? A tego zapachu nie kojarze... momencik... No tak, jest w Lulua. To ja musze przetestowac!

Koniecznie przetestuj Z tych które znam to najbardziej winny zapach Tyle, że ja ich jeszcze niezbyt wiele poznałam

[Kota]

Paloma Picasso EDP.