2018-10-19, 10:37 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5
|
Trudny związek
Cześć Dziewczyny. Jestem nowa na forum i zastanawiałam się czy tu napisać,ale chyba nie mam wyjścia, bo już sama nie wiem co robić.
Od ponad roku jestem w związku,mamy razem malutkie dziecko, mieszkamy razem. Coraz częściej jednak zastanawiam się nad rozstaniem. On zarzuca mi chorobliwa zazdrość, jednak Pani psycholog powiedziała mi,że ze mną jest wszystko w porządku i to normalne,że się boje po tym, co mój partner robił, np. Kiedyś zobaczyłam w jego telefonie zdjęcia jakiejś dziewczyny w obcisłej sukience i wypacykowanej. Jak spytalam kto to, to się wkurzył i powiedział,że teraz już nie dostanę prezentu,bo ona mu doradzała żeby kupił mi taką sukienkę jak ona ma na zdjęciu. Kiedyś usłyszałam jak mówił do kolegów,że pisze z jakąś dziewczyną ale ja o tym nie wiem. Miał zapisany jeden kontakt w telefonie jako Misiaczek. W portfelu miał zdjęcie dziewczyny, której nie znam. Jak byłam w ciąży to na wieczorze kawalerskim kolegi poznał na dyskotece jakąś laske i w nocy do niej pisał żeby wysłała mu seksowne fotki i przyszła do niego do łóżka w hotelu. A jak wrócił do domu to patrzył mi w twarz i pisał jednocześnie z nią kiedy by się spotkali. Już nie wspomnę o tym,że ciągle broni byłej dziewczyny i ostatnio wyszło,że jak byłam w szpitalu na porodowce i po porodzie to kilka razy dziennie do niej dzwonił o gadali ponad pół godziny zawsze.I choć prosiłam go żeby nie utrzymywał z nią kontaktu to nic nie daje. Dalej ma jej zdjęcie a kubek z ich wspólnym zdjęciem wyrzucił dopiero jak urodziłam. Nie wspomnę już o tym,że podkopał moją pewność siebie przykrymi docinkami odnośnie mojego wyglądu,jak byłam w ciąży to się ze mnie śmiał, teraz też,np. że nie powinnam jeść słodyczy,bo będę dalej gruba albo że włosy to zapuszczam dwa lata i są coraz krótsze i tak naprawdę rosną mi tylko na nogach. Niby to są żarty ale ja i tak mam kompleksy, zwłaszcza teraz jak jeszcze nie doszłam do siebie po porodzie. Albo też mi powiedział przykrość odnośnie moich piersi a wiadomo,że jak się karmi dziecko to wyglądają inaczej. Ostatnio to ciągle się ze mnie naśmiewa,z tego jak się śmieje albo jak mówię. Niedawno przez sen powiedział"tęsknię za tobą kochanie,narazie" tak jakby przez telefon gadał a do mnie nie mówi narazie. I teraz mam paranoję,że on po kryjomu gada z była i tak naprawdę to ja kocha a ze mną jest ze względu na dziecko. I ciągle rozgląda się za dziewczynami, nawet w mojej obecności. Jest mi przykro,bo skoro chciał modelkę to po co ze mną zaczynał. I oczywiście jego potrzeby seksualne są tylko ważne, wg niego łaski mu nie robię,że mu zrobię loda. Przepraszam,że tak chaotycznie dosyć napisałam. Proszę, napiszcie Dziewczyny co Wy byście zrobily w mojej sytuacji. Bo ja rozważam rozstanie. Chociaż mam duże wątpliwości czy to będzie dobra decyzja, bo nie chce przez to skrzywdzić mojego dziecka, bo rozbije mu rodzinę. Nie wiem już co robić, może przemeczyc się osiemnaście lat i dopiero się rozstać? |
2018-10-19, 10:58 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
|
Dot.: Trudny związek
Cytat:
__________________
Pole dance 3 l oddane |
|
2018-10-19, 11:00 | #3 |
Zrodzona z burzy
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 109
|
Dot.: Trudny związek
Krzywdzisz dziecko takim ojcem. Krzywdzisz siebie będąc z takim pajacem. Będzie tylko gorzej, będziesz bardziej krzywdzić siebie i dziecko.
__________________
Obserwuję was... bardzo uważnie i z zainteresowaniem... nie mówię jak nie MUSZĘ |
2018-10-19, 12:02 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Trudny związek
18 lat sie przemeczyc,co za pomysł. Biedne dziecko.
Zrobiłaś sobie z nim dziecko.dlaczego? Po kilku miesiącach znajomości? Facet to buc,ja bym wiala Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-19, 12:38 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Trudny związek
To wszystko nie brzmi tak, jak powinno. Ale mam diagnozę: związałaś się z bucem i nawet tego nie zauważyłaś. Postaram się nie komentować poczęcia dziecka po kilku miesiącach znajomości.
Myślę, że powinnaś się z nim rozstać. I skoro dziecko jest małe - to jak najszybciej. Lepiej żeby zastało stan dokonany, niżby miało przechodzić przez wasze rozstanie razem z wami.
__________________
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał." Zig Ziglar |
2018-10-19, 12:58 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 18
|
Dot.: Trudny związek
Związek z człowiekiem będzie traumą dla Twojego dziecka. Nie ma się nad czym zastanawiać, to niedojrzały dupek, rozstań się z nim jak najszybciej.
|
2018-10-19, 13:04 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 66
|
Dot.: Trudny związek
Przepraszam za dosadność, ale dlaczego zdecydowałas się na dziecko z tym pajacem?
Zachowania gościa jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. |
2018-10-19, 15:06 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Trudny związek
Mam z nim dziecko,bo byłam słaba psychicznie. Uciekłam z domu rodzinnego do niego, lata spędzone pod jednym dachem z apodyktyczna mamą, która ciągle mnie poniżała sprawiły,że myślałam, iż powinnam się każdemu podporządkować. Myślałam,że będąc z nim złapałam Pana Boga za nogi. Ja byłam głupia, ślepo zakochana i nieodpowiedzialna a on nie chciał się kochać w prezerwatywie. Wiem jak to wygląda,że puściłam się i teraz się skarże. Ale czasu nie cofnę a moja córka jest "czyms" najlepszym co mnie spotkało w życiu. I nie chcę jej skrzywdzić, dlatego zastanawiam się czy się przemeczyc te 18 lat czy zafundować jej rozbicie rodziny tak jak to było z moimi rodzicami[COLOR="Silver"]
Edytowane przez DuzaKota Czas edycji: 2018-10-19 o 15:10 |
2018-10-19, 15:47 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
|
Dot.: Trudny związek
Powinnaś się z nim rozstać, to nie ulega wątpliwości i mówię to ja, która jestem przeciwko rozwodom. Przezylas rozstanie rodziców i rozumiem że nigdy nie chciałabyś zafundować tego bólu dziecku. Ja sama wiem o czym mówię, moi rodzice się rozeszli kiedy byłam nastolatką i chyba najlepsze co możesz zrobić, to oszczędzić córce bólu jaki towarzyszy tej sytuacji rozstania, czyli zostawić tego gnoja już teraz, kiedy dziecko nic nie rozumie. Dzięki temu oszczędzisz małej wiele łez, pretensji i nerwów.A zostając z nim, zniszczysz siebie i córkę doszczętnie...
|
2018-10-19, 16:14 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Trudny związek
On jest z Tobą tylko z powodu tego dziecka. Pewnie już Cię zdradził, albo lada chwila to zrobi. Nie sądzę, żeby żywił do Ciebie jakieś ciepłe uczucia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-19, 16:39 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 61
|
Dot.: Trudny związek
Co za oblech odejdź od niego póki dziecko jest maleńkie, złóż pozew o alimenty i próbuj sobie ułożyć życie inaczej, może jakoś normalnie dla odmiany, a nie z takim po☠☠☠em.
|
2018-10-19, 18:20 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 570
|
Dot.: Trudny związek
Ręce opadają, że ty tak sama o sobie...
Cytat:
To nie tak, że "rozbita" rodzina zawsze jest gorsza od pełnej (patologii na przykład). |
|
2018-10-19, 22:25 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Trudny związek
ale co ty chcesz utrzymywac
gosciu prawdopodobnie i tak odejdzie bo ma ciebie za nic wladowalas sie w dzieciaka po kilku miesiacach znajomosci i na co liczylas? pracujesz? zacznij sie usamodzielniac bo to malzenstwo to jakas farsa i napewno nie przetrwa do twojej corki 18stki chcesz jej oszczedzic rozwodu rodzicow a nie chcesz jej oszczedzic mieszkania z ojcem ktory poniza matke? takie przezycia niszcza bardziej niz rozwod rodzicow dziecka w wieku 2 lat |
2018-10-19, 22:56 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 40
|
Dot.: Trudny związek
Potwierdzam z perspektywy dziecka, którego mama chciała właśnie trzymać pełna rodzinę, ale patologiczna. Kiedy moi rodzice byli razem to były najgorsze lata mojego życia. Dopiero jak się wreszcie rozwiedli to dało się w domu normalnie egzystować i nigdy nie chciałam żeby do siebie wrócili. Mam tylko za zle mamie, że tyle w tym trwała.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-20, 07:45 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Trudny związek
Liczyłam na to,że on mnie kocha tak samo jak ja jego. Na szczęście nie mam z nim ślubu. Pracowałam,teraz jestem na macierzyńskim.
---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ---------- Dodam jeszcze,że on na wszystko ma wytłumaczenie. Na przykład,że to zdjęcie dała mu koleżanka zanim się ze mną związał i zapomniał go wyjąć, że ten kontakt Misiaczek to ktoś mu kiedyś zapisał i zapomniał usunąć, że dzwonił do byłej,bo ni nie miał z kim pogadać... Teraz widzę jaka byłam naiwna. I dziękuję Wam za komentarze, dały mi dużo do myślenia. |
2018-10-20, 08:04 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Trudny związek
Byłaś ślepo zakochana w takim pajacu??? Serio??? Seks bez gumki bo on nie chciał? Było odpowiedziec że nie ma gumki nie ma seksu albo było skoczyć po tabsy. Do tego ma w nosie twoje potrzeby, egoista,. Jesteś po prostu panna do seksu on cię nie kocha, nie szanuje. Teraz już się zabezpieczacie?
|
2018-10-20, 08:14 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Trudny związek
Cytat:
|
|
2018-10-20, 14:57 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Trudny związek
White_Dove on na początku nie był takim pajacem,a wręcz przeciwnie, po pracy przyjeżdżał do mnie po pracyz innej miejscowości i w nocy wracał a na 4:30 rano miał do pracy. I tak przez parę miesięcy, zabierał na spacery, do kina, dawał kwiaty itp. Mam wrażenie,że jego zainteresowanie mną zaczęło spadać odkąd u niego zamieszkałam a jak zaszłam w ciążę to już w ogóle przestał się interesować. To ja mu robiłam kanapki do pracy, obiady, sprzątałam, zaspokajałam go mimo złego samopoczucia pod koniec ciąży. I pretensje mogę mieć tylko do siebie, że dałam się w to wkręcić zamiast wymagać od niego. Myślę,że to głównie za sprawą wychowania on taki jest, jego ojciec też za nic ma kobiety i tak nauczył syna, że ten nawet szklanki po sobie nie umyje. Co do zabezpieczania się, sama się teraz sobie dziwię, że byłam aż tak głupia. Wtedy bałam się,że jak mu odmowie to mnie zostawi. Teraz też mam takie obawy, ale chociaż tyle,że biorę tabletki i nie zgadzam się na seks bez prezerwatywy. Zresztą, teraz on tylko wymaga,kolokwialnie mówiąc, robienia mu loda i to codziennie. A raz od wielkiego dzwonu się ze mną kocha. I tym samym potwierdza,że nie czuje już ze mną więzi. Jest mi przykro i tylko odliczam już aż minie jeszcze tydzień i wrócę do domu rodzinnego a potem mu powiem, że do niego nie wrócę. Najbardziej się boję,że on mi odbierze dziecko albo,że je porwie a tego nie przeżyję.
|
2018-10-20, 17:31 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Trudny związek
Sory, ale sama jesteś sobie winna. Nie robi się dziecka z facetem, którego zna się chwilę. Oczywiście po latach też mogą wyjść różne kwiatki, ale ciąża po paru miesiącach znajomości jest dla mnie skrajną nieodpowiedzialnością. Facet Cię nie szanuje, ale Ty mu na to pozwalasz. Robisz mu codziennie loda, bo on ma taki kaprys? Przeczytaj to co piszesz i zastanów się nad tym. Bierz dziecko i wiej od niego. Lepiej żeby dziecko wychowywało się tylko z Tobą niż z takim ojcem.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
2018-10-20, 18:38 | #20 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trudny związek
Z czasem zastanów się nad terapią. Masz spaczone spojrzenie na związek. Przede wszystkim nie masz do siebie za grosz szacunku, pozwalając mu na takie zachowania. A on nieprzypadkowo wybrał Ciebie, bo jesteś podatna na manipulacje i słabsza psychicznie. Ale na szczeście masz córkę. Tak, pomyśl, że tak miało być. Miałaś ją urodzić, żeby może zacząć zyć nie tylko dla siebie, ale i dla niej. Sama może byś przecierpiała taki gówniany związek, ale gotować taki los córce? Żeby potem czerpała takie złe wzorce? Pomyśl o niej. Jeśli będzie mieć takiego "tatusia" to zacznie nienawidzić mężczyzn i zepsujesz jej życie.
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
2018-10-20, 19:26 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 299
|
Dot.: Trudny związek
lepiej, żeby dziecko wychowywało się bez biologicznego ojca, niż jakby brał z niego przykład i tak samo traktowało Ciebie i partnera
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-10-20, 20:28 | #22 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trudny związek
[1=3bd0b7dc44484b2289b2327 7ed0b1e72d33d74ce;8601864 7]lepiej, żeby dziecko wychowywało się bez biologicznego ojca, niż jakby brał z niego przykład i tak samo traktowało Ciebie i partnera
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ---------- lol, winna to Ty jesteś zwalając winę na ofiarę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Niestety, nazywanie dziewczyny "ofiarą" i stawianie jej w pozycji przegranej sprawia, że takie dziewczyny myślą, iż są skazane na takie traktowanie. No bo przecież są ofiarami i nie ma z tego wyjścia. A jeśli się pomyśli o tym, że po pierwsze: mamy wpływ na swoje życie i to, że coś idzie nie tak to jest to często konsekwencją naszych decyzji. Więc tak, to prawda: dziewczyna podjęła decyzję o seksie bez gumki i ma dziecko z gnojkiem. Czy to jej wina? Nie tyle wina, co po prostu ponosi konsekwencje swoich decyzji. I im prędzej się zorientuje, że ma wpływ na swoje życie i że to ona może nim zarządzać, tym lepiej. Dupka nie zmieni na lepsze, ale może zmienić swoją samoocenę i zyskać większy szacunek do samej siebie.
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
2018-10-20, 20:31 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Trudny związek
[1=3bd0b7dc44484b2289b2327 7ed0b1e72d33d74ce;8601864 7]lepiej, żeby dziecko wychowywało się bez biologicznego ojca, niż jakby brał z niego przykład i tak samo traktowało Ciebie i partnera
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ---------- lol, winna to Ty jesteś zwalając winę na ofiarę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Nie, ona nie jest ofiarą. Świadomie chodziła do łóżka bez zabezpieczenia, bo misiu nie lubi w gumce. Ja jej do tego nie zmuszałam.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
2018-10-20, 21:36 | #24 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 299
|
Dot.: Trudny związek
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2018-10-20, 22:07 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Trudny związek
[1=3bd0b7dc44484b2289b2327 7ed0b1e72d33d74ce;8601918 0]lol. co za madroscibylas z nimi w tym lozku, ze wiesz, ze sie nie zabezpieczali?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]No przecież Autorka sama o tym napisala Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-10-21, 00:58 | #26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 299
|
Dot.: Trudny związek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-10-21, 09:13 | #27 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Trudny związek
[1=3bd0b7dc44484b2289b2327 7ed0b1e72d33d74ce;8601958 2]a misiaczek za seks bez prezerwatywy nie odpowiada, tylko baba, nie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Yyy, ale co, to jak misiaczek nie chce się zabezpieczać, to rozsądnie jest chodzić do łóżka bez zabezpieczenia, bo przecież on tez jest za to odpowiedzialny, więc ja palcem nie kiwnę, żeby to zrobić? Co to, walczenie o sprawiedliwość społeczną poprzez pozwolenie na zrobienie sobie dziecka, bo facet powinien był chcieć się zabezpieczyć? W ten sposób co najwyżej można zniszczyć życie sobie i dziecku. Jest tyle możliwości zabezpieczeń, ale autorka zaszła w ciąże, bo prezerwatywy be. A teraz zastanawia się, czy wegetować z tym palantem przez następne 18 lat. Rzeczywiście, wina tylko faceta, nie można było pomyśleć, co to będzie, jak się zgodzi na seks bez zabezpieczenia. Ofiara, która chce zafundować swojemu dziecku patologie przez 18 lat. Fajnie.
__________________
|
2018-10-21, 09:16 | #28 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 299
|
Dot.: Trudny związek
Cytat:
w tym momencie, wizażanki piszące, że ona jest wszystkiemu winna, zachowują się jak stare matrony mówiące innym "A NIE MÓWIŁAM?" Dziewczynu, serio więcej empatii. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 3bd0b7dc44484b2289b23277ed0b1e72d33d74ce Czas edycji: 2018-10-21 o 09:19 |
|
2018-10-21, 09:19 | #29 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Trudny związek
[1=3bd0b7dc44484b2289b2327 7ed0b1e72d33d74ce;8601998 3]zwalanie całości winy na dziewczynę przez głupiomądre wizażanki to rzeczywiście jedyna rzecz jaką potrzebuje. Seks bez zabezpieczenia jest nieodpowiedzialne dla obu stron, ale co dziewczyna ma zrobić, bo nie wejdzie do wehikułu czasu, żeby to naprawić.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Przynajmniej może inna dziewczyna nie pójdzie do łóżka bez prezerwatywy, bo misiaczkowi niewygodnie. Taka rada ode mnie, glupiomadrej wizażanki, dla innych dziewczyn, które to czytają.
__________________
|
2018-10-21, 09:24 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 299
|
Dot.: Trudny związek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:00.