Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-11-28, 20:05   #1
Klaudii04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 23

Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady


Witajcie drogie Wizażanki.

Zdecydowałam się na zwrócenie się o pomoc w internecie. Otóż moja sprawa wygląda tak. Mam 17 lat. Prawie trzy lata temu poznałam chłopaka, z którym jestem od dwóch lat. Po wielu dobrych przejściach , a zarówno tych złych nadal jesteśmy razem. Głównym naszym problemem jest odległość między nami. Mieszkamy od siebie prawie 150km. Widujemy się raz na dwa tygodnie. Na weekendy przyjeżdża po mnie autem i jeżdżę do niego. Już przez dwa lata.

Moi rodzice akceptują go, jak jego rodzina mnie. Z powodu sytuacji w jakiej się znajdujemy chciałabym się do niego przeprowadzić. Zaznaczę, że mieszka z rodzicami,ale jego rodzina sama by chciała żebym z nimi zamieszkała.

Od niedawna w moim domu dzieje się coraz gorzej. Moja mama spodziewa się dziecka. Odkąd jest w ciąży myśli tylko o przyszłym dziecku. Nie dostaje od niej kieszonkowego. W tamtym roku na zimę w buty zimowe, szalik i czapkę "wyposażyli" mnie rodzice chłopaka. Było mi w tamtym momencie strasznie głupio, jak wyglądam w ich oczach, że moja mama nie chce mnie nawet ubrać. Mimo wszystko chłopak zmusił mnie do wybrania sobie rzeczy jakie mi się podobają. W tym roku jest nie inaczej, bo chłopak kupił mi kurtkę zimową, i pomaga mi zbierać na buty. Jest mi głupio z tego powodu. Nie chcę być dla kogoś ciężarem. Na ubrania w ciągu roku musiałam zarobić na stażu wakacyjnym. Na dodatek parę złotych także dałam mamie z moich pieniędzy, żeby jej pomóc. Dostaje na mnie wszystkie świadczenia. Z tych pieniędzy kupuje wszystko swojemu przyszłemu dziecku. Nie wspomnę już o zakazaniach mamy. Pomagam jej w obowiązkach domowych, ale dla niej to za mało. Wracam do domu po 16, codziennie robię zakupy, pomagam jej w domu i na dodatek muszę się uczyć do sprawdzianów. Ale nadal w jej oczach "nic nie robię"

W mieszkaniu, w którym mieszkamy (wynajmujemy) nie mam własnego pokoju. Przebywają tu wszyscy. Coś jak pokój dzienny. Nie mam warunków do nauki. Własnego biurka. A dużo się uczę co sprawia mi wielką trudność w nauce pisanie na kolanie notatek do sprawdzianu czy kartkówek. Po tym strasznie boli mnie kręgosłup. Rodzice twierdzą" że nawet bym z niego nie korzystała " . Mój chłopak ma 20 lat. Zaczął pracować w tym roku po skończeniu szkoły. Mi oprócz tego roku zostało 2 lata nauki. Chłopak proponował mi zamieszkanie u niego po skończeniu 18lat.. Zmiany szkoły i kontynuowanie nauki u niego. Nie jestem pewna czy to dobry pomysł chociaż w jego domu jest tyle ciepła i miłości, że aż ciężko wracać mi od nich po minionym weekendzie. Nie chcę czuć się jak intruz w czyimś domu, lecz u niego było by mi lepiej. Bardzo kocham swojego chłopaka. Czy to dobrym pomysł żeby się do niego przeprowadzić?

PS. Przepraszam za tak długi tekst.
Klaudii04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-29, 08:44   #2
mampytanie123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 23
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Cytat:
Napisane przez Klaudii04 Pokaż wiadomość
Witajcie drogie Wizażanki.

Zdecydowałam się na zwrócenie się o pomoc w internecie. Otóż moja sprawa wygląda tak. Mam 17 lat. Prawie trzy lata temu poznałam chłopaka, z którym jestem od dwóch lat. Po wielu dobrych przejściach , a zarówno tych złych nadal jesteśmy razem. Głównym naszym problemem jest odległość między nami. Mieszkamy od siebie prawie 150km. Widujemy się raz na dwa tygodnie. Na weekendy przyjeżdża po mnie autem i jeżdżę do niego. Już przez dwa lata.

Moi rodzice akceptują go, jak jego rodzina mnie. Z powodu sytuacji w jakiej się znajdujemy chciałabym się do niego przeprowadzić. Zaznaczę, że mieszka z rodzicami,ale jego rodzina sama by chciała żebym z nimi zamieszkała.

Od niedawna w moim domu dzieje się coraz gorzej. Moja mama spodziewa się dziecka. Odkąd jest w ciąży myśli tylko o przyszłym dziecku. Nie dostaje od niej kieszonkowego. W tamtym roku na zimę w buty zimowe, szalik i czapkę "wyposażyli" mnie rodzice chłopaka. Było mi w tamtym momencie strasznie głupio, jak wyglądam w ich oczach, że moja mama nie chce mnie nawet ubrać. Mimo wszystko chłopak zmusił mnie do wybrania sobie rzeczy jakie mi się podobają. W tym roku jest nie inaczej, bo chłopak kupił mi kurtkę zimową, i pomaga mi zbierać na buty. Jest mi głupio z tego powodu. Nie chcę być dla kogoś ciężarem. Na ubrania w ciągu roku musiałam zarobić na stażu wakacyjnym. Na dodatek parę złotych także dałam mamie z moich pieniędzy, żeby jej pomóc. Dostaje na mnie wszystkie świadczenia. Z tych pieniędzy kupuje wszystko swojemu przyszłemu dziecku. Nie wspomnę już o zakazaniach mamy. Pomagam jej w obowiązkach domowych, ale dla niej to za mało. Wracam do domu po 16, codziennie robię zakupy, pomagam jej w domu i na dodatek muszę się uczyć do sprawdzianów. Ale nadal w jej oczach "nic nie robię"

W mieszkaniu, w którym mieszkamy (wynajmujemy) nie mam własnego pokoju. Przebywają tu wszyscy. Coś jak pokój dzienny. Nie mam warunków do nauki. Własnego biurka. A dużo się uczę co sprawia mi wielką trudność w nauce pisanie na kolanie notatek do sprawdzianu czy kartkówek. Po tym strasznie boli mnie kręgosłup. Rodzice twierdzą" że nawet bym z niego nie korzystała " . Mój chłopak ma 20 lat. Zaczął pracować w tym roku po skończeniu szkoły. Mi oprócz tego roku zostało 2 lata nauki. Chłopak proponował mi zamieszkanie u niego po skończeniu 18lat.. Zmiany szkoły i kontynuowanie nauki u niego. Nie jestem pewna czy to dobry pomysł chociaż w jego domu jest tyle ciepła i miłości, że aż ciężko wracać mi od nich po minionym weekendzie. Nie chcę czuć się jak intruz w czyimś domu, lecz u niego było by mi lepiej. Bardzo kocham swojego chłopaka. Czy to dobrym pomysł żeby się do niego przeprowadzić?

PS. Przepraszam za tak długi tekst.
Pamiętaj, że jak wyprowadzisz się z domu rodzinnego, to możesz już nie mieć do niego powrotu. Ale generalnie - tak, uważam, że w Twojej sytuacji przeprowadzka do chłopaka jest dobrym pomysłem. Jednak musisz być przygotowana na to, że jeżeli Wasz związek się rozpadnie, będziesz musiała żyć całkowicie samodzielnie, sama wynająć pokój. itd.
mampytanie123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-29, 11:01   #3
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Powiem tak. Na twoim miejscu po skończeniu 18 lat bym się wyprowadziła, ale co wtedy z twoją edukacją? Podchodzisz do matury? Poza tym musisz pamiętać, żeby nie uzależniać się finansowo ani od chłopaka, ani jego rodziców. Dobrze by było, żebyś podjęła jakąś pracę choćby dorywczo. Nie dawaj pieniędzy matce, tylko odkładaj sobie. Inwestuj w swój rozwój zawodowy i zdrowie. Poza tym pamiętaj, żeby dobrze się zabezpieczać i nie decydować na dziecko póki nie bedziecie z chłopakiem całkowicie niezależni od rodziców, bo jak zajdziesz w ciążę bez dobrej pracy, mieszkając z teściami to jest spore ryzyko, że skończysz jak twoja matka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
Czas edycji: 2019-11-29 o 11:10
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-29, 11:35   #4
Myshqa
Raczkowanie
 
Avatar Myshqa
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 276
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Wyprowadzka do chlopaka to zawsze ryzyko, ze zycie was zweryfikuje, ale z drugiej strony patrzac na twoje warunki zycia ja bym zaryzykowala.
Myshqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-29, 23:34   #5
Klaudii04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 23
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Tak mam zamiar podejść do matury. Gdy skończę 18 lat, i się do niego przeprowadze mam zamiar szukać jakiejś pracy dorywczej chociażby na weekend, żeby mieć jakiekolwiek własne źródło dochodów . Po skończeniu mojej szkoły z chłopakiem mamy plany razem iść na studia zaoczne. Dla mnie edukacja to podstawa. Nie mam zamiaru opuszczać mojego kierunku w połowie drogi.

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Oczywiście brałam pod uwagę to, że życie bywa zawrotne i rzeczywiście jest to ryzykowne. Dlatego nadal się waham.
Klaudii04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-29, 23:54   #6
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Nie wyprowadziłabym się do chłopaka, jesteś młoda, wasz związek ejst na odległość, większość takich związków się rozpada.
Możesz nawet teraz dorywczo pracować w weekendy, żeby zarobić sobie na buty czy kurtkę (poza tym, skoro rok temu kupiłaś sobie buty zimowe to co się z nimi stało? jak się nie ma kasy na nowe to chodzisz w tym co masz, to samo kurtka, czapka czy szalik, nie są to rzeczy, które wszystkie na raz zużywają się w tym samym czasie po jednym sezonie, do tego w lumpach można znaleźć dobre rzeczy za parę złotych), choc oczywiście rodzice powinni zapewnić ci ubranie i miejsce do nauki. Biurko można kupić używane za grosze, jeśli tylko masz miejsce na nie.
Z opisu nie wynika, żebyś żyła w patologii, ot, matka jest w ciąży, nie dostałaś nowej kurtki czy butów (może poprzednie były jeszcze dobre?), robisz zakupy i pomagasz w domu, no, weług mnie to nie są żadne nadzwyczajne wymagania
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 06:37   #7
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
Nie wyprowadziłabym się do chłopaka, jesteś młoda, wasz związek ejst na odległość, większość takich związków się rozpada.
Możesz nawet teraz dorywczo pracować w weekendy, żeby zarobić sobie na buty czy kurtkę (poza tym, skoro rok temu kupiłaś sobie buty zimowe to co się z nimi stało? jak się nie ma kasy na nowe to chodzisz w tym co masz, to samo kurtka, czapka czy szalik, nie są to rzeczy, które wszystkie na raz zużywają się w tym samym czasie po jednym sezonie, do tego w lumpach można znaleźć dobre rzeczy za parę złotych), choc oczywiście rodzice powinni zapewnić ci ubranie i miejsce do nauki. Biurko można kupić używane za grosze, jeśli tylko masz miejsce na nie.
Z opisu nie wynika, żebyś żyła w patologii, ot, matka jest w ciąży, nie dostałaś nowej kurtki czy butów (może poprzednie były jeszcze dobre?), robisz zakupy i pomagasz w domu, no, weług mnie to nie są żadne nadzwyczajne wymagania
Hmm codzienne robienie zakupów, brak biurka, wszyscy mieszkaja w jednym pokoju i na dodatek pomimo braku warunkow, matka jest w ciąży. No sielanka po prostu. Ja widzę zaniedbanie dziecka.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-11-30, 08:04   #8
Ruwi
Zadomowienie
 
Avatar Ruwi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
Nie wyprowadziłabym się do chłopaka, jesteś młoda, wasz związek ejst na odległość, większość takich związków się rozpada.
Możesz nawet teraz dorywczo pracować w weekendy, żeby zarobić sobie na buty czy kurtkę (poza tym, skoro rok temu kupiłaś sobie buty zimowe to co się z nimi stało? jak się nie ma kasy na nowe to chodzisz w tym co masz, to samo kurtka, czapka czy szalik, nie są to rzeczy, które wszystkie na raz zużywają się w tym samym czasie po jednym sezonie, do tego w lumpach można znaleźć dobre rzeczy za parę złotych), choc oczywiście rodzice powinni zapewnić ci ubranie i miejsce do nauki. Biurko można kupić używane za grosze, jeśli tylko masz miejsce na nie.
Z opisu nie wynika, żebyś żyła w patologii, ot, matka jest w ciąży, nie dostałaś nowej kurtki czy butów (może poprzednie były jeszcze dobre?), robisz zakupy i pomagasz w domu, no, weług mnie to nie są żadne nadzwyczajne wymagania
Sama tak miałam, że jak kupowałam bylejakie buty to nie były w stanie nawet jednego sezonu przetrwać, najlepiej kupić jakieś porządne, ale też nie każdy ma 400-500zł żeby od razu wyłożyć, a co dopiero nastolatka. W wieku 17 lat to jej głównym problemem powinna być nauka, a nie jak zarobić pieniądze, żeby mieć co na stopy w zimie włożyć. Bardzo mi przykro, że to tak wygląda, wydajesz się autorko być rozsądną osobą, niestety obie opcje pomiędzy którymi musisz wybierać mają swoje złe strony. Zwłaszcza, że przecież matka dostaje 500+ na Ciebie :/ Nie orientuję się jak to dokładnie od strony prawnej wygląda, ale może byłaby możliwość pozwania matki o alimenty?
Ruwi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 08:17   #9
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Kupuje i drozsze i tansze buty, w niektórych tanich chodzę po kilka lat. Butów za 500zl chyba nigdy nie miałam...a raczej stać mnie żeby nawet co sezon wymienić garderobę. No i pisałam, że miejsce do nauki i ubrania rodzic powinien zapewnić. W lumpach i na wyprzedażach ciuchy są naprawdę tanie, nie trzeba kupować kurtki i butów po 500zl na początku sezonu. Autorka nie pisała, że rzeczy sprzed roku absolutnie nie nadają się do chodzenia (maja dziury, przemakaja itp.). A jeśli nie nadawały się do chodzenia to co powiedzieli rodzice, że nie kupią jej czapki i szaliki za 50zl bo ma chodzić bez, bez względu na temperature?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 08:30   #10
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Cytat:
Napisane przez Klaudii04 Pokaż wiadomość
Z powodu sytuacji w jakiej się znajdujemy chciałabym się do niego przeprowadzić. Zaznaczę, że mieszka z rodzicami,ale jego rodzina sama by chciała żebym z nimi zamieszkała.
Nie rob tego, poczekaj az bedzie mozliwosc zamieszkac tylko z nim bez jego rodzicow.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 11:10   #11
Klaudii04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 23
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Kurtkę którą mam z zeszłego roku, zszywałam już parę razy mimo to nadal w niej chodzę. Z wiadomych niskich temperatur. A buty nie nadadzą się do chodzenia zostały już dawno wyrzucone na śmietnik. Nie stać mnie na lepsze marki. Gdzie kupuje zazwyczaj ubrania w chińskim. A biurko nawet jeśli chciałabym sobie zapewnić. To nie ma miejsca. Już wspominałam że śpię w pokoju dziennym. Mało tego chyba w "moim" pokoju będzie stało łóżeczko dla dziecka. Jeśli

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

A jeśli chodzi o buty, to zbieram na zimowe. Aktualnie chodzę w adidasach które zakupiłam sobie po odbyciu stażu na wakacjach.
Klaudii04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-11-30, 11:18   #12
anna1112
Zadomowienie
 
Avatar anna1112
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 470
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Klaudii04 nie kupuj ubrań w chińskim, lepiej idź do lumpeksu, będzie taniej i takie ciuchy nie rozpadną się po jednym sezonie, jeśli znajdziesz w bardzo dobrym stanie. Rozejrzyj się po swojej okolicy na pewno są takie sklepy. Tam za kurtkę zapłacisz najdrożej 30-40 zł a nawet mniej, tylko trzeba pochodzić.

Tak samo z butami, w takich sklepach sprzedają też buty nowe lub w bardzo dobrym stanie.

Edytowane przez anna1112
Czas edycji: 2019-11-30 o 11:19
anna1112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 11:18   #13
Klaudii04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 23
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Może robienie zakupów i sprzątanie w domu to nie jest ciężka robota. Ale biorąc pod uwagę ile czasu mnie nie ma w domu, wychodzę o 7 rano, wracam po 16 każdego dnia. Jestem dojeżdżającą osobą. Więc na dojazdy tracę 1,5h dziennie. Czasami wracam po 18 z powodu kursu z języka angielskiego. ( od razu napiszę, że kurs jest z unijnego projektu i jest darmowy) Jestem w szkole średniej technikum. I jest duży natłok sprawdzianów. Chcę się uczyć i dostawać jak najlepsze oceny. I jak najlepiej zdać maturę. Po szkole również muszę się uczyć, a na pomoc dla mamy w domu troszkę czasu mi schodzi. Ciężko także po bardzo ciężkim dniu usiąść do lekcji i uczyć się.
Klaudii04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 11:31   #14
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

A nie mozesz uczyc sie w bibliotece/czytelni?

Jak nosisz sportowe buty, to moze takie najtansze trekkingowe ze sklepu sportowego? Poza tym probuj kupowac na wyprzedazy.

Edytowane przez Rena
Czas edycji: 2019-11-30 o 11:33
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 12:02   #15
Klaudii04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 23
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Oczywiście, mama nie zawsze mnie tak traktowała. Odkąd mam chłopaka i jestem coraz starsza traktuje mnie gorzej. Nadal próbuje z nią nawiązywać dobre kontakty. Odzywam się do niej a jak próbuję z nią porozmawiać mam wrażenie że mnie ignoruje. Gdy informuje ją o swoich dobrych ocenach, tylko przytaknie jednym uchem wpuści drugim wypuści. A mój młodszy brat (10 letni) gdy dostanie 2, to się cieszy. Jest w stanie przeszkodzić mi w nauce i powiedzieć żebym przyszła i posprzątała. Nie jest tak że nie ma pieniędzy na mnie. Mojego młodszego brata co miesiąc obkupuje w nowe ciuchy "bo szybko wyrasta i nie ma w co się ubrać". Mam również starszą siostrę (22 lata). Mieszka na swoim i ma lepsze kontakty z mamą aczkolwiek. Mama jest ze tak powiem fałszywa. Do mnie obgaduje moją siostrę i do niej obgaduje mnie. W twarz nie była chyba w stanie mi powiedzieć" że jak skończę 18 lat to mam wypier****ć do chłopaka" i jeżeli "mam chłopaka to powinien mi zapewnić to czego potrzebuje" tego dowiedziałam się od mojej siostry do na mnie mówiła.

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Dobry pomysł, ale troszkę ciężko o otwartą biblioteke w moim mieście w godzinach wieczornych :/
Klaudii04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 19:52   #16
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Mam takie pytanka male:

1. Do swojej starszej siostry nie mogłabyś się przeprowadzić? Albo do internatu? Nie ma koło twojej szkoły internatu/bursy? 2. Tato lub siostra nie mogą ci kupić ubrań na zimę?
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 20:30   #17
luks_baba
Raczkowanie
 
Avatar luks_baba
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 369
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Ja uważam, że powinnaś się wyprowadzić. Nie kiś się tam, przecież Ty nie masz nawet jak odpocząć jak siedzicie wszyscy w jednym pokoju. Zaraz będzie małe dziecko, które będzie płakało w nocy, i jak Ty masz się przygotować do matury? A jak masz w ogóle potem rano wstawać do szkoły?
Może nie będziesz na zawsze z tym chłopakiem, ale póki jesteście razem to może skorzystaj z jego i jego rodziców pomocy, bo widać że im zależy na Tobie.
__________________
W życiu przecież chodzi o to, żeby pićko pić.
luks_baba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 21:12   #18
12ef17cedf3cda3ca5f19ce5a20895f1b301440c_5e0fd5a400cf1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 25
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

a co na to twój tata
12ef17cedf3cda3ca5f19ce5a20895f1b301440c_5e0fd5a400cf1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 21:35   #19
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 146
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Jestem przerażona, w jakich warunkach żyjesz.


Ale nie ma nikogo innego, kto może ci pomóc?


Domyślam się, że rodzina chłopaka wydaje się super, ale to nie jest zbyt pewny grunt. Rozstaniecie się, nie dogadacie i gdzie wtedy pójdziesz?
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-01, 07:36   #20
Klaudii04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 23
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Jeśli byłaby możliwość wyprowadzenia się do siostry już dawno bym to zrobiła. Ma jednopokojowe mieszkanie. Na dodatek ma już swoją rodzinę i 6 tygodniowe dziecko. A mój tato pracuje i owszem jest dobry. Zawsze jak przynosi wypłatę da mi coś z tych pieniędzy, małą kwotę. Resztę oddaje mamie ona wszystkimi pieniędzmi rządzi.

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ----------

A do internatu, trzeba mieć pieniążki. Których mi brakuje. Szukałam pracy, ale ciężko było w moim mieście o pracę dla mnie w mało wymiarowych godzinach bo przecież mam szkołę. Miałam ofertę pracy z żabki w tym mieście co się uczę. Na wieczorne zmiany co dwa dni. Niestety praca była od 16 do 23. I miałabym problem z dojazdem do domu. Po 22 już nie mam żadnego busa powrotnego do domu. A tato jego więcej w domu nie ma niż jest. A jest że tak można powiedzieć podporządkowany mamie.

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Tak rodzina mojego chłopaka jest naprawdę cudowna. To kochająca się rodzina jaką sama bym chciała mieć. U mnie nie ma tyle ciepła i miłości w domu. Mój chłopak ma siostrę i ich relacje naprawdę dla mnie były bardzo zaskakujące. Z pośród tych moich relacji między rodzeństwem. Nigdy się nie przytulałam z nimi na codzień. Tylko od święta. U nich jest to rutyną. Tato też nie szczędzi okazywania miłości dzieciom. Mimo że są dorosłe. Dalej potrafi sam przyjść pocałować i przytulić. Ja nie pamiętam nigdy żeby mój tato mógł przyjść i mnie chociażby wziąć na kolana i przytulić jak byłam małym dzieckiem. A sama miałam respekt do taty, teraz coraz mniejszy, bo jestem coraz starsza i więcej rozumiem. Znam chłopaka całą rodzinę już. Zaczynając na babciach kończąc na wujkach, cotek i kuzynach.. Pokochałam bardzo tą rodzinę. Utrzymuje z nimi codzienny kontakt. Jego rodzina pisze do mnie. Uważają mnie za córkę. Już nie raz mi to powiedzieli. Czuję się tam poprostu zawsze mile widziana. U mnie w domu różnie to bywa. Ciężko się wraca od niego. Tam czuję że żyje.
Klaudii04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 08:21   #21
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Ech... Sytuacja w twoim domu jest ciężka. Dla mnie twoi rodzice to skrajnie nieodpowiedzialne osoby. Jak można mieszkać w jednym pokoju, nie mieć na porządne buty dla córki, a produkować kolejne dzieci? Dlatego też wyjątkowo popieram abyś skorzystała z pomocy chłopaka, bo być może tam będziesz mieć lepsze warunki. Natomiast po raz kolejny powtarzam, że taki układ wiąże się z ogromnym ryzykiem. Teraz teściowie mogą być cudowni, ale jak zamieszkacie razem to wcale nie muszą, bo mieszkanie z obcymi osobami zwykle rodzi konflikty. Poza tym co jak któreś z was się odkocha? Będziesz tkwić w związku tylko z tego powodu, że nie masz gdzie iść? Uprawiać seks z chłopakiem, żeby się nie obraził i nie wyrzucił cię na bruk? Dlatego musisz traktować mieszkanie u teściów jako stan przejściowy i starać się jak najszybciej uniezaleznić od ich pomocy choćby nie wiem jak była wygodna. Teraz skup się na maturze. Potem składaj na studia. Na twoim miejscu wybrałabym jednak dzienne, bo zaoczne raz, że są gorszej jakości, a dwa pochłaniają sporo pieniędzy już na starcie. W czasie studiów dziennych o ile nie będziesz studiować medycyny też da się pracować. Zwłaszcza w dużym mieście. Poza tym dowiedz się czy nie przysługuje ci stypendium socjalne na studiach i staraj się o pokój w akademiku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 11:39   #22
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Ile czasu masz do 18stych urodzin?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 13:25   #23
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Każda rodzina jest inna. Przystopuj trochę z pochwalami nad rodzina swojego chłopaka. Na odległość, każdy wydaje się lepszy, milszy itd. Jest na wizażu multum wątków, w których dziewczyny żalą się, że mieszkają u teściów. A Ty bez własnego dochodu chcesz się wpakować do domu obcych dla siebie ludzi. I co z tego, że oni też chcą Cię gościć u siebie. Powiedzieli ci to wprost? Powiedzieli Klaudia masz dziadowską sytuację w domu chodź zamieszkaj z nami? Czy wiesz to od swojego chłopaka? Ja na twoim miejscu nie pakowalabym się obcym ludziom na łeb, by żyć na ich utrzymaniu. Bo gwarantuje Ci, że dzisiaj jest cudnie, ale za miesiąc, dwa może byc do d..py. i gdzie wtedy pójdziesz? Wrócisz do rodziców? Najpierw stan się pełnoletnia, a dopiero potem zastanawiaj się nad wyprowadzką. Ale nie do "teściow" tylko "na swoje", na początek może być pokój w mieszkaniu studenckim lub akademik. Tylko musisz mieć własne pieniądze.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 13:41   #24
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 146
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87380651]Ech... Sytuacja w twoim domu jest ciężka. Dla mnie twoi rodzice to skrajnie nieodpowiedzialne osoby. Jak można mieszkać w jednym pokoju, nie mieć na porządne buty dla córki, a produkować kolejne dzieci? Dlatego też wyjątkowo popieram abyś skorzystała z pomocy chłopaka, bo być może tam będziesz mieć lepsze warunki. Natomiast po raz kolejny powtarzam, że taki układ wiąże się z ogromnym ryzykiem. Teraz teściowie mogą być cudowni, ale jak zamieszkacie razem to wcale nie muszą, bo mieszkanie z obcymi osobami zwykle rodzi konflikty. Poza tym co jak któreś z was się odkocha? Będziesz tkwić w związku tylko z tego powodu, że nie masz gdzie iść? Uprawiać seks z chłopakiem, żeby się nie obraził i nie wyrzucił cię na bruk? Dlatego musisz traktować mieszkanie u teściów jako stan przejściowy i starać się jak najszybciej uniezaleznić od ich pomocy choćby nie wiem jak była wygodna. Teraz skup się na maturze. Potem składaj na studia. Na twoim miejscu wybrałabym jednak dzienne, bo zaoczne raz, że są gorszej jakości, a dwa pochłaniają sporo pieniędzy już na starcie. W czasie studiów dziennych o ile nie będziesz studiować medycyny też da się pracować. Zwłaszcza w dużym mieście. Poza tym dowiedz się czy nie przysługuje ci stypendium socjalne na studiach i staraj się o pokój w akademiku.
[/QUOTE]


Do tego pamiętaj, że przysługują ci alimenty, bo rodzice nie zapewniają ci odpowiednich warunków do nauki u siebie w domu.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 13:50   #25
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Autorka ewidentnie zachłysnęła się rodziną chłopaka, bo porównuje ją do swojej, bez urazy patologicznej. Wtedy nie trudno wypaść na złotych ludzi. Poza tym faktycznie może chcą pomóc znając sytuację rodzinną autorki, ale istnieje dużo ryzyko, że wpadnie z deszczu pod rynnę. Musisz uważać, żeby zwyczajnie nie zatracić siebie i swoich potrzeb z tej wdzięczności dla chłopaka i rodziny, że chcieli ci pomóc. Co jak zaczną nalegać na ślub albo wnuki, a ty chcesz studiować? Co jak przestaniesz kochać chłopaka albo on ciebie? Co jak teściowie zaczną cię męczyć, a chłopak nie będzie chciał się wyprowadzić na swoje nigdy?
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 13:53   #26
12ef17cedf3cda3ca5f19ce5a20895f1b301440c_5e0fd5a400cf1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 25
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Jeszce mam taki pomysł, bo skoro dla twojego taty liczy mama, a dziecko już mniej, to sama musisz w jakiś sposób sobie pomóc. Nie mogłabyś zostać co dziennie z 2 godziny w szkole, na świetlicy czy nawet na ławeczce na korytarzu? W tym czasie zdążyłabyś odrobić lekcje i coś się pouczyć, nie są to jakieś super warunki, ale przynajmniej mama by cię nie odciągała od nauki.
A na jakim kierunku jesteś? Bo po skończeniu będziesz miała zawód to może coś w miarę zarobisz będą c na studiach. Planujesz studiować pokrewny kierunek? Będzie ci wtedy łatwiej, więc więcej czasu będziesz mogła poświęcić na pracę. I idź wtedy do akademika, tam jest super tanio i nie ma żadnych dodatkowych kosztów, o ile to nie warszawa czy kraków. Albo wynajmij kawalerkę na współkę z chłopakiem.

Edytowane przez 12ef17cedf3cda3ca5f19ce5a20895f1b301440c_5e0fd5a400cf1
Czas edycji: 2019-12-01 o 13:57
12ef17cedf3cda3ca5f19ce5a20895f1b301440c_5e0fd5a400cf1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 17:02   #27
Klaudii04
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 23
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Nie, nie "zachłysnęłam się". Znam tych ludzi już od 2 lat. Spędzam z nimi dosyć dużo czasu, żeby stwierdzić jacy są naprawdę. Mają problemy i występują tam kłótnie jak każda normalna, zdrowa rodzina. Przede mną również nie mają sekretów. Ot to wszystko. Poprostu kocham ich jak własną rodzinę. I napewno nie chcą dla mnie źle. A co do jednego wpisu. Napewno bym znalazła jakąś pracę dorywczą, bo nie mogłabym siedzieć na garnuszku u kogoś. Zdaje sobie sprawę jakie konsekwencje będę musiała ponieść, wyprowadzając się do chłopaka.

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Z chłopakiem wiele razy rozmawiałam o wspólnym mieszkaniu. Nie chcę wynajmować. Bo wie, że płacąc za mieszkanie na wynajmem płaci za coś co nigdy nie będzie jego. Chcemy pomieszkać przez jakiś czas u jego rodziców. Uzbierać pieniążki na mieszkanie. I już coś będzie nasze. A jego rodzice nigdy w życiu nie ingerowali w nasz związek. I nigdy nie będą. Mówiłam że jestem z nimi bardzo zżyta. I na każdy temat rozmawialiśmy. Też mówili że może i by chcieli wnuki, ale ważniejsze jest to żebym skończyła szkołę zaczęła pracować, i byli na swoim. Oni nie są tacy. A wiedzą że do ślubu także było by daleko.
Klaudii04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 17:14   #28
12ef17cedf3cda3ca5f19ce5a20895f1b301440c_5e0fd5a400cf1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 25
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

[/COLOR]Z chłopakiem wiele razy rozmawiałam o wspólnym mieszkaniu. Nie chcę wynajmować. Bo wie, że płacąc za mieszkanie na wynajmem płaci za coś co nigdy nie będzie jego. Chcemy pomieszkać przez jakiś czas u jego rodziców. Uzbierać pieniążki na mieszkanie. I już coś będzie nasze. A jego rodzice nigdy w życiu nie ingerowali w nasz związek. I nigdy nie będą.[/QUOTE]

A jakby się okazało, ze przestałabyś się z nimi dogadywać i nie mieszkało by ci się tam dobrze to chlopak zgodziłby się z tobą wyunajmować? Czy nie?
12ef17cedf3cda3ca5f19ce5a20895f1b301440c_5e0fd5a400cf1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 17:17   #29
Ruwi
Zadomowienie
 
Avatar Ruwi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

Cytat:
Napisane przez Klaudii04 Pokaż wiadomość
Z chłopakiem wiele razy rozmawiałam o wspólnym mieszkaniu. Nie chcę wynajmować. Bo wie, że płacąc za mieszkanie na wynajmem płaci za coś co nigdy nie będzie jego. Chcemy pomieszkać przez jakiś czas u jego rodziców. Uzbierać pieniążki na mieszkanie. I już coś będzie nasze.
Dla mnie to słabe podejście, czekając jak uzbieracie na mieszkanie długo nie staniesz się niezależna. Co jeżeli przestaniesz się dogadywać z jego rodzicami, a on mimo to nie będzie chciał wynająć mieszkania? Będziesz się tam dusić na siłę? Już pokój w studenckim mieszkaniu czy akademik byłyby lepszą opcją.
Ruwi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 17:31   #30
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Przeprowadzka do chłopaka - potrzebuje porady

No dobra. A jakie warunki mieszkaniowe mają rodzice Twojego chłopaka? Mają dom czy duże mieszkanie? Ile tam osób mieszka? No i podstawowe pytanie, czy to ONI czyli rodzice Twojego chłopaka proponują ci wspólne mieszkanie, czy to Twój chłopak radośnie Cię zaprasza?
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"

Edytowane przez pfffh
Czas edycji: 2019-12-01 o 17:33
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-02 20:36:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:07.