2006-07-06, 10:45 | #1 |
Wtajemniczenie
|
Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Byłam dziś u fryzjera i zgodziłam się na to, aby babka zrobiła mi grzywkę . Teraz żałuję, bo wydaje mi się, że głupio wyglądam. Też macie czasem takie wrażenie po nagłej zmianie fryzury?
__________________
|
2006-07-06, 10:47 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 205
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Tez tak miałam po tym jak zrobilam sobie grzywkę
A dostałam nauczke, ze nigdy wiecej grzywek:P Teraz za nic nie dałabym sobie zrobić grzywki, bo chociaż duzo osob mowilo mi ze dobrze w niej wygladam to ja sie sobie nie podobałam. |
2006-07-06, 10:48 | #3 |
Zadomowienie
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
a pewnie, ja kiedys przeryczalam caly dzien, pol nocy i hmm.. w efekcie koncowym nie wiem jak do wyrka trafilam bo sie upilam z zalu...
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
2006-07-06, 10:54 | #4 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Cytat:
__________________
|
|
2006-07-06, 10:54 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Ja mam tak samo, dlatego od pół roku (albo dłużej nawet) mam we włosach pełno metalu, który ten wybryk ukrywa mimo faktu, iż mam wysokie czoło to grzywka się dla mnie kompletnie nie nadaje - nigdy więcej, zły kształt czaszki?
Tylko taka długa na bok - inna odpada Nie martw się, albo się przyzwyczaisz, albo zapuścisz Jest tyle ładnych ozdób do włosów, które pomogą Ci przetrwać okres zapuszczania (zakładając, że się nie przyzwyczaisz). Pozdrawiam ;-)
__________________
|
2006-07-06, 11:06 | #6 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Cytat:
__________________
|
|
2006-07-06, 11:08 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 007
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Też mam grzywkę i czekam aż odrośnie To strasznie niewygodne jest
__________________
Wystarczy pozostawić na lodówce serek, a po miesiącu nie dość, że ożyje, odzyska barwy, zapach i sprężystość, to na dodatek sam do nas przyjdzie. Gdy zaś poczekamy cierpliwie znów miesiąc, serek ten zacznie do nas przemawiać w ludzkim języku, a przy odrobinie ćwiczeń nad głosem na pewno zaśpiewa |
2006-07-06, 11:09 | #8 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Przed chwilą wpadłam na pomysł aby założyć opaskę
Czemu nie pomyślałam o tym wcześniej ?
__________________
|
2006-07-06, 13:29 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 897
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
no a ja właśnie chciałam Ci o opasce napisać
__________________
Ze wszystkich rzeczy, które kiedykolwiek utraciła, najbardziej żal jej było rozumu... Gdzieśtam czeka na nią Książe w lazurowoniebieskich kalesonach... kiedyś ją znajdzie. Bo ona nie szuka. Nie teraz. Nie... nie teraz... She walks on the boulevard of broken dreams. |
2006-07-06, 13:52 | #10 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
nie martw sie, pewnie nie jest tak źle to normalne ze nie jestes przyzwyczajona do swojej grzywki, ale niedlugo nauczysz sie ja ukladac i napewno Ci sie spodoba albo po prostu zetniesz ja/zapuscisz w bardziej pasujacy do ciebie sposob ja po obcieciu sobie grzywki tez bylam przerazona, troche czasu minelo zanim przestalam ja ukrywac i jakos sie do niej przekonalam pzdr.
|
2006-07-06, 14:37 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Napewno nie jest tak źle. Kiedy ja zrobiłam sobie grzywkę też na początku głupio się czułam, ale teraz już ją lubie a mam ją już chyba rok Teraz jak jest tak gorąco mogę spinać ją do góry i tak tez jest git
|
2006-07-06, 14:41 | #12 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Dziewczyny...Nie jest źle...Jest wręcz KOMICZNIE
__________________
|
2006-07-06, 14:42 | #13 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Nie dość, że nie jestem zbyt piękna to dodatkowo dałam się oszpecić
__________________
|
2006-07-06, 14:48 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Nie przejmuj się grzywką, za jakis rok już śladu po niej nie bedzie ;-) to sie tak wydaje, że to długo, ale ja tez przeżyałam odrastanie grzywki i wiem co mówie Będzie dobrze.
P.S. Ja własnie planuje grzywke zrobić |
2006-07-06, 14:57 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Ostatnio mase ludzi robi sobie grzywki... czasem ida za modą... a przeciez nie kazdemu one pasują....
Ale po nagłej zmianie... fakrycznie chce sie wrócic do "starego" wyglady... popytaj najlepiej obiektywnych znajomych.. a przede wszystkimkieruj się tym jak sie czujesz z grzywką ) |
2006-07-06, 16:26 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 53
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Strzałka, nie wszystkie Panie w grzywce wyglądają zle, moge Ci powiedzieć jak wyglądasz w grzywce wsumie, ale musisz zarzucić zdjęciem...
Po wyjściu od fryzjera, moim zdaniem to jest normalne że się wygląda dziwnie, ponieważ człowiek przyzwyczaja się do dawnego wyglądu i nagle go zmienia a że fryzura robi bardzo dużo z twarzą człowieka, poprostu ma wrażenie że zle wygląda. Tak mi się wydaje. Co do opaski, nic nie mam do opasek, ale chyba nie będziesz w niej cały czas chodziła ? Pozdrawiam |
2006-07-06, 16:59 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Szkoda, że nie wstawiłaś zdjęcia Każdy po diametralnej zmianie fryzury jest lekko zszokowany Za kilka dni się przyzwyczaiszPozdraiwam
__________________
Umysł w stanie blond |
2006-07-06, 18:03 | #18 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Niestety nie mam ani skanera, ani cyfrówki, więc nie wrzucę zdjęcia . Pytałam się znajomych jak wyglądam i poprosiłam o szczere odpowiedzi. Oni uważają, że wyglądam super , ale i tak mi się nie podoba
__________________
|
2006-07-06, 18:23 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 53
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
maruda skoro, poprosiłaś o szczerą opinie no to napewno dobrze Ci, ale masz uraz pofryzjerowski
|
2006-07-06, 18:27 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 672
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Ja rowniez niedawno po wyjsciu od fryzjera przezylam szok. Babka obciela mi wloski krocej niz ja sobie zyczylam. Dopiero po kilku godzinach doszlam do siebie i fryzurka zaczela mi sie podobac Tak wiec moze to taki pierwszy szok, moze wcale nie jest tak najgorzej ?
__________________
|
2006-07-06, 18:32 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 124
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Ja po każdym wyjściu od fryzjerki nie jestem w 100% zadowolona, ale po powrocie do domku biorę się za swoje włoski po swojemu, no i wtedy jest dużo lepiej
Ostatnio fryzjerka wycięła mi grzywkę i jakoś dziwacznie ją podkręciła, fryzurka wyglądała jak z lat 60-tych Wracałam do domu chodem Korzeniowskiego i ze spuszczoną głową ale.. po wyprostowaniu włosków w domu było cudnie |
2006-07-06, 18:36 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 4 436
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Misia poczekaj kilka di, może jak sie przyzwyczaisz do swojej zamiany to grzywka Ci sie spodoba??? Ja też kiedyś nie nosiłam grzywki i jak zrobiłam to wydawało mi się, że wyglądam paskudnie, ale potem sie przyzwycziłam i teraz cały czas mam grzywę. Raz prostą, raz na bok, ale zawsze jest. I jak patrze teraz na stare zdjęcia to sie zastanawiam dlaczego wcześniej nie zrobiłam sobie grzywki
|
2006-07-06, 18:53 | #23 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Cytat:
__________________
|
|
2006-07-07, 08:45 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
U mnie grzywka rosnie baaardzo szybko 2 tygodnie i juz jest dluzsza Takze zobaczysz jak szybko podrosnie
|
2006-07-07, 09:44 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Widzisz, znajomi powiedzieli, że wyglądasz super Napewno tak jest Pozdrawiam
__________________
Umysł w stanie blond |
2006-07-07, 12:33 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Cytat:
Kiedy rok temu wróciłam do domu z grzywką, myślałam, że się załamię, chciałam podpinać. Po jakimś tygodniu całkiem się do niej przyzwyczaiłam. teraz - nie wyobrażam sobie siebie bez grzywki Najpierw miałam prostą, później na bok, teraz znowu prościutką jak od linijki... I po obejrzeniu starych zdjęć również stwierdziłam, że z grzywką mi o wieele lepiej. Tak więc, Misia - cierpliwości i może jeszcze się w niej zakochasz |
|
2006-07-07, 12:40 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Nie martw się grzywka to mały problem, jeśli ci się rzeczywiście nie podoba to łatwo ją podpiąć i spowrotem zapuścić
Ja też zawsze jestem załamana po wizycie u fryzjera, jak zrobiłam sobie grzywkę to przez cały czas myślałam o tym żeby się jej pozbyć, ale wszscy zanjomi twierdzili żę mi ładnie i ja sama w końcu też się przyzwyczaiłam i mam ją nadal |
2006-07-15, 00:08 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 150
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Jak tam Twoje grzyweczka??..odrosła juz troszkę??
Ja właśnie wczoraj wpadłam na idiotyczny pomysł,żeby ciachnąc sobie grzywke,chociaz nigdy w zyciu nic takiego na głowie nie miałam!!....Efekt jest taki,ze...ryczeć mi sie chce jak tylko spojrze w lustro,bo sie sobie po prostu nie podobam!!!...No i troszkę z jednej strony mam bardziej wyciate włoski...wrrr...ze też mnie podkusiło ;( Teraz staram sie siebie zaakceptować,ale mama mówi,ze "wygladasz jak dziecko biedów"...a mój chłopak..."wygladasz jak dziewczynka z pierwszej klasy"....więc nikt mi nie pomaga w tej mojej akceptacji nowego wygladu!!!...Wrrrr... ....jakby tylko mozna było cofnac czas!!!!!
__________________
12 września 2009...mam męża 21.01.2010 Gabrysia- 3870g i 57cm SZCZĘŚCIA! |
2006-07-15, 07:57 | #29 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 638
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Cytat:
|
|
2006-07-15, 09:02 | #30 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Żałuję, że zrobiłam sobie grzywkę :(
Ja też byłam załamana po pierwszym ścięciu grzywki. Wydawało mi się, że wyglądam jak kretynka. A teraz...? Nie wyobrażam sobie siebie bez grzywki.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:25.