2006-08-01, 19:10 | #1 |
Raczkowanie
|
Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Ciekawa jestem, czy sa jakies wizazanki ze Stuttgartu i okolic. Ja sama mieszkam 30km od Stuttgartu.
Piszcie. O wszystkim - - - ..... - - - i o niczym tez Pozdrawiam Edytowane przez beata_agnieszka Czas edycji: 2006-08-02 o 09:32 |
2006-08-03, 11:01 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
o .... nie ma nikogo z tych okolic......
z tym watkiem to prawie jak z Dubajem, hahaha |
2006-08-03, 12:59 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Hej. Ja bywam regularnie w Stuttgarcie - powiazania rodzinne Teraz nie wiem, kiedy tam pojedziemy, moze za jakis miesiac. Szkoda, ze wczsniej sie nie odezwalas, bo w czerwcu czesto tam bywalismy.
Co robisz w Stuttgarcie? |
2006-08-04, 17:53 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
No w sumie 30km od Stuttgartu. Mieszkam , ucze sie troszke, pracuje i staram sie czasem troszke rozerwac w miedzy czasie. A ja za 2 tyg. jade z mezem na wakacje do Polski
3 TYGODNIE LUUUUUZU !!!!!!!!!!!! |
2006-08-08, 14:48 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
cisza, jak makiem zasial.... nici ze znajomych z okolic haha, no trudno ..
|
2006-08-08, 15:14 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Hej, przykro mi, ze nikt sie nie odzywa Jak ja bede jechac, to dam Ci znac, choc Ci to pewnie za bardzo nie pomoze, bo lepiej miec kogos znajomego na miejscu, a nie dojezdzajacego, jak ja
|
2006-08-08, 15:27 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Sylwius, kazdy znajomy cenny
A w sumie to chodzi o takie zwykle pogaduchy, jak sie tu zyje , co ciekawego sie dzieje, gdzie warto zagladnac i takie tam inne "innosci" . Ja sie bynajmniej nie zalamuje, ale dzieki za pocieszenie ---> A znajomych Polakow tu niestety nie mam (mialam, ale bardzo sie rozczarowalam, niestety nikt nie lubi byc wykorzystywanym). Wiec doszlam do wniosku, ze TAKICH znajomych miec nie chce!!!!! Ale mam znajomych innych narodowosci i wcale nie narzekam. Ale tak troszke tesknie za polskoscia....stad ten pomysl z forum Buziaki i pozdrawiam |
2006-08-08, 15:54 | #8 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Cytat:
A co takiego zrobili Twoi znajomi? |
|
2006-08-08, 17:34 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Moja przyjaciolka mieszka w Bad Friedrichshall to gdzies niedaleko Hailbronn tyle ze teraz jest w Polsce na wakacjach ale podam jej namiar na ten wątek moze sie okaze ze znajdziecie wspolny kontakt i bedziecie mogly w sieci poplotkowac a moze i w realu
Pozdrawiam |
2006-08-09, 10:49 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Sylwia, mialam dwa przypadki:
Pierwszy: poznalam tutaj parke (troche dziwni byli zawsze, ale na pewne sprawy przymyka sie oko.....do czasu). On mieszka tu juz od kilku lat, pracuje w jakiejs tam firmie i mieszkal w mieszkaniu sluzbowym. Jego dziewczyna przyjechala tutaj nieplanowanie i zaczela mieszkac z nim. Pewno nie byloby problemu, gdyby ten facet mieszkal sam w pokoju, niestety mieszkal z kolega. W ogole wszyscy tam mieli cos przeciw (szef, reszta wspolpracownikow). Tak wiec moi "znajomi" zaczeli szukac wlasnego mieszkania. Ja im pomagalam, nocowali u mnie troche i wreszcie cos znalezli. Ja wtedy pracowalam na pol etatu w restauracji (bylo to krotko przed slubem z moim TZ), niestety bez papierow. Potrzebne nam byly pieniazki, wiec... niestety. Wtedy to moi "znajomi" przyszli do mojego owczesnego szefa szukac pracy dla tej dziewczyny (oboje maja papiery niemieckie - jakies tak powiazania z czasow powojennych, nie wnikam). Dla mnie byl to szczyt bezczelnosci, bo oboje wiedzieli, ze ja tam pracuje. W sumie obeszlo by sie bez problemow, gdyz sama zdecydowalam, ze nie chce juz tam pracowac (co nie zmienia faktu, ze oni jeszcze tego nie wiedzieli i tak chcieli mnie "wykopac") To mala restauracja, wiec na nas dwie nie byloby miejsca.No ale niewazne...ja skonczylam prace w tej restauracji, a ona zaczela ( nie umie w ogole jezyka, a w dodatku jest taka malo obyta, opryskliwa ...po prostu niemila, robi zle wrazenie) Nie mialam wiecej z tymi ludzmi kontaktu osobistego. Po paru dniach zaczelam dostawac sms'y z grozbami, ze jesli to moja sprawka, ze ta dziewczyna nie bedzie tam pracowac (w restauracji) to powinnam uwazac, bo mi moze samochod zginac, ze w ogole jestem tu nielegalnie, zebym z praca na czarno uwazala itd. Przy czym epitety konkretne ladowaly pod moim adresem. Poczatkowo nie wiedzialam o co chodzi. Moj byly szef poprosil mnie o pomoc przy organizacji wesela w jego restauracji .... i wtedy sie wszystko wyjasnilo. Ta dziewczyna po prostu byla beznadziejna i zle pracowala, przy czym wychodzila sobie z pracy bez pytania, odbebniala swoje godziny i nie wazne bylo, czy jest jeszcze cos do zrobienia, czy nie... no to ja zwolnili ( w sumie tez byla bez papierow ) I tak czestowali mnie takimi pogrozkami z kilka tygodni, ale jako ze z mojej strony nie bylo zadnego oddzewu, dali sobie spokoj. Po kilku miesiacach moj "byly znajomy" przyznal do znanych mi osob, ze troche mu przykro i chcialby sie pogodzic, ale ja NIE CHCE !!! Nie chce takich falszywych ludzi miec w otoczeniu i juz !!!!!! Zreszta i tak "nie nadawalismy na tych samych falach" No to pierwsza historia, druga opisze innym razem. Oj, sorry za ta epopeje ale sie rospisalam. UWAZAJCIE dziewczyny na ludzi, mozna sie niezle rozczarowac. A gdybym wtedy zostala w tej restauracji (co proponowal mi moj byly szef ), mogloby sie to zle skonczyc. W ogole nigdy, przenigdy nie bede juz pracowac bez papierow, bo TO WIELKIE RYZYKO. Ale o ty m innym razem . Bombka666 dzieki Pozdrawiam Edytowane przez beata_agnieszka Czas edycji: 2006-08-09 o 11:14 |
2006-08-09, 16:07 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Jestem w szoku! Jak tak mozna komus zrobic? Wspolczuje Ci! I to jeszcze znajomi... kurcze, nie dziwie sie, ze nie chcesz miec z nimi nic do czynienia, po prostu widac od razu, jakimi sa ludzmi. Masz racje, trzymaj sie od nich z daleka, bo po co Ci tacy znajomi? Teraz chca sie pogodzic, a potem Cie wystawia W sumie przez nich odeszlas z pracy, a przeciez wiadomo, jak ciezko cos dostac, w dodatku bez papierow. No i jeszcze masz teraz pewnie ciagle stracha przez te papiery...
Dobrze, ze teraz pracujesz, mam nadzieje, ze wszystko juz sobie ulozylas i jestes zadowolona z tego, ze mieszkasz w Stuttgarcie. Pozdrawiam |
2006-08-09, 20:37 | #12 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
w sumie juz nie mam stracha, bo mam papiery - moj maz jest Niemcem. I teraz juz wszystko jak najbardziej legalnie
a co do tych znajomych - poznalam ich tutaj i szkoda , ale bylo minelo buziaki |
2006-08-11, 14:48 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: toronto
Wiadomości: 11
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
?
__________________
Edytowane przez basiag Czas edycji: 2009-02-17 o 12:16 |
2006-08-12, 10:07 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
No toszke mi kopara opadła po twojej opowiesci Betka(tak sobie pozwoliłam ). Jednak prawdą jest ze jesteśmy mistrzami kreciej roboty w stosunku do rodaków. Ja mieszkam jakieś 80 km w dół od Ciebie w strone Szwajcarii w Villingen (VS). Jestem tu od niedawna więc jeszcze sie aklimatyzuje( pewnie jescze ze dwa lata tak bedę sie aklimatyzować).Jestem w ciaży i prawdopodobnie o niczym innym nie gadam jak tylko o moim brzuchu ale jak by co to jestem do usług. Narazie jeszce pracuje ale od konca wrzesnia bede raczej bardziej dostępna.Przyznam sie że bakuje mi tu towarzystwa. Pozdrawiam.
|
2006-08-13, 21:32 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
oj..wlasnie wrocilam z pracy i jestem padnieta (no coz, bycie kelnerka jest...specyficznym zawodem, co wie wiele dziewczyn) - maratonem czasowym czasem
basiag ingolstadt jest troche daleko ode mnie (ok.250km) , ale pogadac zawsze na necie mozemy byloby mi milo, buziaki kiciamala ja na pogawedki bardzo chetna jestem. Jak dlugo tu juz jestes i w ogole jak Ci sie podoba tutaj? Czy Twoj TZ jest Niemcem? I w ogole gratuluje DZIDZIUSIA!!!!!! Ktory to miesiac? Mam kolezanke w ciazy, to jestem na biezaco w tych tematach. |
2006-08-15, 15:16 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Czas wiec na druga historie z serii UWAZAJCIE NA LUDZI ,haha:
Mialam znajomego, ktory przyjezdzal tutaj do Niemiec na winobranie. W sumie tutaj go poznalam. Jego i jeszcze kilka osob ( z reszta raczej utrzymuje kontakt ) W sumie jakos tak sie zaprzyjaznilismy i duzo razem imprezowalismy. Ktoregos tam razu jak tutaj byl ten moj "kolega" , kupil ode mnie i meza uzywane auto (taki trupek , za male pieniazki) , a po kilku miesiacach przyjechal po niego. Okazalo sie , ze przyjechal juz "nawiany", wyciagnal znajomego ze soba, pozyczyl ode mnie 100€, bo nawet nie mial na paliwo do Polski. Okazalo sie , ze gdzies na parkingu ich zlapali, mieli falszywe rejestracje ( nie chcieli podobno placic podatku na granicy i wzieli jakies tablice rjestracyjne od innego auta). Poznie dzwonil do mnie i naklanial do jakichs kombinacj, ze niby sprzedalismy auto komus z jego miejscowosci, kto zmarl kilka dni temu My sie oczywiscie nie zgodzilismy. I tyle widzialam jego i pieniazki Dzwonilam do niego kila razy, obiecywal wyslac, cos tam krecil i tyle.... Najgorsze, ze prosilam meza o te pieniadze dla nich, bo bylam wtedy splukana....i pozniej musialam " swiecic oczami" przed nim. Ladnie mnie wyrobil tak zwany KOLEGA. Jak mi ktoregos razu powiedzial : "przeciez to tylko pare groszy, nie ma o co afery robic"....... szkoda tylko, ze jego nie bylo stac na zwrot tych kilku "centakow" No coz, nie ma co ufac ludziom tak szybko, na bledach sie czlowiek uczy Pozdrawiam |
2006-08-16, 18:41 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Jeśli chodzi o ludzi to wszędzie są tacy sami, zawsze na kogos trafisz kto cie stuknie i to bez wzgledu na kraj i pochodzenie. A z kasą to wole zapłacić i stracić takiego "przyjaciela" niz zyskać pijawę na całe życie.
Co do twojego pytania to mąż jest Polakiem i jesteśmy tu na "niby" tzn niby mamy wrócić do Polski. Ale to róznie bywa. Niby za góra pieć lat. Pożyjemy zobaczymy.Ja właśnie zaczełam 7 miesiąc, ponoć mamy mieć dziewczynke ale jeszcze jest to tak dokładnie nie potwierdzone. Raz coś sie tam udało zagladnać a tak to małe siedzi na tyłku i ma nas w nosie. Raczej napewno siedzi we mnie mały skorpionek. |
2006-08-17, 10:45 | #18 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Dokladnie kiciamala, niewazne jaka narodowosc - na ludzi trzeba uwazac
A jako ze jestem Polka, wieksza uwage zwracam na Polakow wlasnie . Uwazam, ze powinnismy sobie pomagac, bo za granica cholernie ciezko nieraz, no ale coz...roznie bywa. Niektorzy uwazaja, ze jako jestes za granica - to Ci lepiej i powinnas pomagac , pomagac i jeszcze raz pomagac innym, wiec co tam takie 100 € na przyklad.... , w koncu na pewno kasa sie wylewa z kieszeni . Boze, czasem ludzie nie maja wyobrazni i nauczeni sa TYLKO brac. Swoja droga nie mam nic przeciw bezinteresownej pomocy, ale niefajnie sie robi, jak ktos zaczyna wykorzystywac druga osobe. Ok, teraz inny temat. Moja znajoma jest w podobnym "wieku ciazy" jak ty kiciamala. Nie wiem , czy wiesz, ale jest swietne forum na http://ginekologia.med.pl/forum/view...er=asc&start=0 mozesz tam zagladnac , polecam. Na kiedy masz termin porodu? Buziaki i trzymaj sie zdrowiutko |
2006-08-19, 17:11 | #19 |
Zadomowienie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Moja siostra od 2tygodni pomieszkuje w Immendingen
Musze skrobnac do niej, ze nie jest sama tam |
2006-08-19, 18:55 | #20 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Jasne baobab, chetnie pogadamy. Wprawdzie to az 150km, ale na necie to zaden problem
A ja pojutrze zmykam na 3-tygodniowy urlopik do mojej ulubionej Poluni Dziewczyny, odezwe sie po powrocie, pozdrawiam |
2006-08-24, 15:19 | #21 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Czesc!Jestem siostra baobaba. Mieszkam w Immendingen od 3tygodni. Obecnie jestem w Polsce, gdzie przyjechalam na tydzien.
Zaczynam poznawac okolice Immendingen, a glownie sklepy poniewaz jesetsmy z mezem w trakcie urzadzania mieszkania. Ciesze sie bardzo, ze znalazy sie inne Polki z tego regionu!!! Moja kula u nogi w Niemczech jest brak znajomosci jezyka. Powiedzcie mi prosze gdzie mozna sie zwrocic z prosba o informacje i adresy szkol jezykowych. Moj maz jest francuskim zolnierzem oddelegowanym w bazie niemieckiej. On nie zna jezyka,ale obraca sie glownie wsrod Framcuzow i nie odczuwa tak jak ja ciezaru jakim jest brak mozliwosci dogadania sie chociazby z sasiadami, sprzedawczynia,czy ludzmi na ulicy. Pozdrawiam Was wszystkie i dzieki za pomoc zwiazana ze szkola jezykowa |
2006-08-25, 10:27 | #22 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Cytat:
O VHS duzo pisalysmy na forum, wiec jak chcesz, to wpisz to w wyszukiwarke i na pewno bedzie sporo rzeczy. |
|
2006-08-27, 20:09 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Sylwia!!! Dzieki za pomoc odnosnie szkoly jezykowej!!!!
Juz dzialam. Chwilowo droga internetowa, bo obecnie przez kilka jeszcze dni jestem w Polsce. Dzieki wielkie!!! |
2006-08-28, 11:02 | #24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Cytat:
|
|
2006-08-28, 14:30 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Znalazlam szkole niedaleko Immendingen czyli w Tuttlingen. Napisalam do nich maila,ale oni mieli przerwe urlopowa do 25.08. w zwiaazku z tym na maile beda odpowiadac po tym terminie.Mam nadzieje ,ze odpowiedza i,ze zalapie sie na rozpoczecie kursu we wrzesniu. Na wszelkie pomoce finansowe w postaci zwrotu biletu za dojazd, czy darmowe kursy to nie mam co liczyc, bo nie posiadam obywatelstwa niemieickiego.Musze sie jednak zorientowac,czy z racji tego,ze jestem zona zolnierza francuskiego w bazie niemieckiej nie mam jakis ulg.
|
2006-09-07, 20:25 | #26 |
Zadomowienie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Sluchajcie, czy mozecie mi moze pomoc, w pewej kwestii.
Mianowicie, jak wyglada sprawa przedostania sie z lotniska na dworzec autobusowy, lub dworzec kolejowy? Tzn po prostu jesli nie sprawi Wam to klopotu, to czy mozecie mi powiedziec jak przedostac sie: z dworca autobusowego- na dworzec kolejowy z dworca autobusowego- na lotnisko z lotniska na dworzec kolejowy? wiem, ze to troche zagmatwane, ale usiluje sobie wykombinowac trase i potrzebuję tych danych |
2006-09-12, 15:40 | #27 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
wrocilam z urlopu i witam
ale mi sie nie chce pracowac.... i pisac dzis tez nie za bardzo, ale chcialam sie przywitac |
2006-09-14, 11:38 | #28 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
baobab, masz na mysli w Niemczech ta trase?
|
2006-09-14, 12:05 | #29 |
Zadomowienie
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
tak tak
|
2006-09-14, 15:53 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: Stuttgart - Kobietki ze Stuttgartu i okolic - laczmy sie!
Ja!Jajajajajajaja!Jestem ze Stuttgartu-dzielnica Ost!!!!!0 minut tramwajem od Centrum!!!!
__________________
"Never argue with an idiot. They drag you down to their level, then beat you with experience." NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:59.