urlop wychowawczy, ciaza...jak to jest?

[KATESIA]

dziewczyny znów mam problem- jak to jest z wychowawczym urlopem? czy szef moze mi nie podpisac urlopu wychowaczego? czy mam obowiązek dac mu czas na znalezienie zastępstwa?
i drugie pytanie- jesli np. teraz pójde na wychowaczy, mam umowe do 30,07,2007- i w tym czasie zajde w ciąze- jak bedzie z moimi swiadczeniami? czy bedac na zwolnieniu (jesli jest zwolnienie lekarskie na wychowaczym ) ile bede zarabiac- tyle co wychowaczy czy tyle co wypłata? i czy jesli mam druga umowe- a następna jest trzecia czyli wg ustawy- na stałe- to czy jak ja bede w ciązy to szef podpisuje mi ją na stałe, czy chroni go jakas ustawa ze moze mi tylko podpisac do porodu? (przypominam- ze to trzecia umowa)


prosze o pilna odpowiedz bo juz w poniedziałek musze podjąc wazną decyzje...

[tiaara]

nie wiem czy to przyda ci sie ale najlepiej u zrodla.
Art. 177. [Rozwiązanie umowy w okresie ciąży]
§ 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy.
§ 3. Umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu.
§ 4. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy o pracę za wypowiedzeniem w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego może nastąpić tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy.
Art. 180. [Urlop macierzyński. Wymiar]
§ 1. Pracownicy przysługuje urlop macierzyński w wymiarze:
1) 16 tygodni przy pierwszym porodzie,
2) 18 tygodni przy każdym następnym porodzie,
3) 26 tygodni w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie.
§ 3. Co najmniej 2 tygodnie urlopu macierzyńskiego mogą przypadać przed przewidywaną datą porodu.
§ 4. Po porodzie przysługuje urlop macierzyński niewykorzystany przed porodem aż do wyczerpania okresu ustalonego w § 1 i 2.
Art. 186. [Urlop wychowawczy]
§ 1. Pracownik zatrudniony co najmniej 6 miesięcy ma prawo do urlopu wychowawczego w wymiarze do 3 lat w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nie 4 roku życia. Do sześciomiesięcznego okresu zatrudnienia wlicza się poprzednie okresy zatrudnienia.
§ 3. Rodzice lub opiekunowie dziecka spełniający warunki do korzystania z urlopu wychowawczego mogą jednocześnie korzystać z takiego urlopu przez okres nieprzekraczający 3 miesięcy.
§ 4. Urlopu wychowawczego udziela się na wniosek pracownika.
§ 5. Urlop wychowawczy może być wykorzystany najwyżej w 4 częściach.
Art. 186.1.
§ 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego do dnia zakończenia tego urlopu. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, a także gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.
Art. 186.7.
Pracownik uprawniony do urlopu wychowawczego może złożyć pracodawcy wniosek o obniżenie jego wymiaru czasu pracy do wymiaru nie niższego niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy w okresie, w którym mógłby korzystać z takiego urlopu. Pracodawca jest obowiązany uwzględnić wniosek pracownika.troche tego jest ale lepiej wiedziec jak to jest faktycznie wedlug przepisow niz snuc domysly. mam nadzieje ze pomoglam. pozdrawiam.

[tiaara]

a teraz na moj rozum i z tego co wiem. pracodawca nie moze ci nie podpisac urlopu wychowawczego.bierzesz go i juz i w trakcie jego trwania nie moze cie zwolnic, ale moze to zrobic po twoim powrocie do pracy. po prostu stwierdzi ze przez trzy lata twojej nieobecnosci zmienil sie charakter twojego stanowiska i twoje doswiadczenie jest za male. z tego co wiem maksymalnie wychowawczy trwac moze 4 lata ale pieniadze z mopsu bierze sie tylko przez dwa lata. potem mozesz jeszcze przez pol roku byc na lekarskim, bo sie zle czujesz.

dalej na tyle na ile cie zrozumialam, bo troszku zagmatwalas. wychowawczy z dodatkiem rodzinnym wynosi minimum 450 zł. do maksymalnie 500zł. nie wiem ile dokladnie bo teraz weszly zmiany i wychowawczy ulegl podwyzszeniu.
natomiast jesli bedziesz na zwolnieniu lekarskim to bierzesz cos okolo 80% swiadczen z miejsca pracy. tak bylo jeszcze rok temu. ale to zalezy tez od ilosci przepracowanych lat.
proponuje troche w ciazy popracowac, potem isc na zwolnienie lekarskie. szef cie nie zwolni bo chroni cie kodeks. poetam idziesz na platne maciezynskie - trzy miesiace, a potem po maciezynskim na wychowawczy. jak dobrze pojdzie to trzy lata siedzisz w domu i placa ci.

[WioletaM]

Ja zostałam zwolniona w trakcie urlopu wychowawczego.

[sohf]

z tego co ja wiem.
na wychowawczym nie można iść na L4, możesz zrezygnować z wychowawczego i zamienić to na L4, wtedy chyba płaca Ci 100% wypłaty, bo z tego co wiem tak jest płacone w ciąży. jeżeli umowa o pracę jest na czas określony i kończy się przed końcem ciąży to pracodawca musi ją przedłużyć do końca ciąży, ale ulega ona rozwiązaniu z dniem porodu. jeżeli jest na czas określony i kończy sie iles tam po porodzie, w momencie, kiedy Ty do pracy nie wracasz, tylko jesteś na wychowawczym to pracodawca jej przedłużyc nie musi, po prostu ulega rozwiązaniu i tyle. a wychowawczy Ci przysługuje i pracodawca odmówić go nie może.
przynajmniej mnie się tak wydaje
Pozdrawiam!

[marcelina73]

Też nie bardzo rozumiem Twoje zamierzenia.
Ja to widzę tak: idziesz na wychowawczy, zachodzisz w ciążę wracasz do pracy będąc w ciąży na tyle zaawansowanej, by pracodawca nie tylko nie mógł Cię zwolnić ale i musiał przedłużyć umowę do nia porodu?
Wychowawczego pracodawca nie może Ci odmówić. Ale też nie płaci Ci wynagrodzenia. Jeśli masz niskie dochody dostaniesz zasiłek wychowawczy. Nie można nikogo zwolnić w okresie urlopu wychowawczego - chyba że w przypadku likiwdacji lub upadłości pracodawcy albo dyscyplinarnie (gdy są do tego podstawy). Będąc w ciąży na zwolnieniu lekarskim dostajesz 100 % wynagrodzenia. Jeśli wrócisz do pracy będąc w ciąży, szef nie może Cię zwolnić (chyba, że dyscyplinarnie), a jeśli umowa o pracę uległaby rozwiazaniu po upływie 3 miesiaca ciąży (czyli np na dzień 30 lipca 2007 roku będziesz w 4 miesiacu ciąży), to szef musi Ci ją przedłużyć do dnia porodu, a nie dać następną na czs nieokreślony (to nie będzie trzecia umowa tylko druga przedłużona do dnia porodu).

[marcelina73]

Napisane przez WioletaM

Ja zostałam zwolniona w trakcie urlopu wychowawczego.

A na jakiej podstawie?
O możliwościach zwolnień w trakcie wychowawczego - wyżej. Jeśli pracodawca zwolnił Cię bezprawnie, możesz iść do sądu.

[KATESIA]

Napisane przez marcelina73

Też nie bardzo rozumiem Twoje zamierzenia.
Ja to widzę tak: idziesz na wychowawczy, zachodzisz w ciążę wracasz do pracy będąc w ciąży na tyle zaawansowanej, by pracodawca nie tylko nie mógł Cię zwolnić ale i musiał przedłużyć umowę do nia porodu?
Wychowawczego pracodawca nie może Ci odmówić. Ale też nie płaci Ci wynagrodzenia. Jeśli masz niskie dochody dostaniesz zasiłek wychowawczy. Nie można nikogo zwolnić w okresie urlopu wychowawczego - chyba że w przypadku likiwdacji lub upadłości pracodawcy albo dyscyplinarnie (gdy są do tego podstawy). Będąc w ciąży na zwolnieniu lekarskim dostajesz 100 % wynagrodzenia. Jeśli wrócisz do pracy będąc w ciąży, szef nie może Cię zwolnić (chyba, że dyscyplinarnie), a jeśli umowa o pracę uległaby rozwiazaniu po upływie 3 miesiaca ciąży (czyli np na dzień 30 lipca 2007 roku będziesz w 4 miesiacu ciąży), to szef musi Ci ją przedłużyć do dnia porodu, a nie dać następną na czs nieokreślony (to nie będzie trzecia umowa tylko druga przedłużona do dnia porodu).

i o to mi chodziło
dzieki

[tiaara]

Napisane przez WioletaM

Ja zostałam zwolniona w trakcie urlopu wychowawczego.

§ 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego do dnia zakończenia tego urlopu. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, a także gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.

a co powiedzial - ze na jakiej podstawie. specjalnie powklejalam artykuly z kodeksy pracy zeby bylo jasne a tam wyraznie napisane ze nie moze.

[WioletaM]

Napisane przez marcelina73

A na jakiej podstawie?
O możliwościach zwolnień w trakcie wychowawczego - wyżej. Jeśli pracodawca zwolnił Cię bezprawnie, możesz iść do sądu.

Pod koniec urlopu macierzyńskiego napisałam podanie o urlop wychowawczy. Dostałam zgodę na piśmie, a po tygodniu dostałam zawiadomienie listem poleconym, że wypowiadają mi umowę o pracę z powodu likwidacji stanowiska. Na moje miejsce zaraz wskoczył inny pracownik. Pracowałam na czas nieokreślony. Zostałam zwolniona 4 lata temu.
Moja koleżanka w innej firmie też została zwolniona w tym czasie i w taki sposób jak ja. Pojechała do PIP i powiedzieli jej, że została zwolniona zgodnie z kodeksem pracy.

[Aranka]

U mnie w pracy była podobna sytuacja. Dziewczyna poszła na urlop wychowawczy. Kiedy miała wrócić do pracy to przepracowała jeden dzień i przyniosła zwolnienie lekarskie że jest znów w ciąży - i dzięki temu nadal otrzymywała 100% wynagrodzenia!

[nelka26]

Z tego co wiem, to zasiłek wychowawczy płacą maksymalnie przez dwa lata, jeśli dochody są odpowiednio niskie, zasiłek to ok. 400 zł, a dochód nie może przekroczyć 504 na osobę w rodzinie. Jeśli urodzi się drugie dziecko w ciągu tych dwóch lat, można otrzymywać zasiłek tylko na jedno dziecko (nie sumują się).

[marcelina73]

Napisane przez WioletaM

Pod koniec urlopu macierzyńskiego napisałam podanie o urlop wychowawczy. Dostałam zgodę na piśmie, a po tygodniu dostałam zawiadomienie listem poleconym, że wypowiadają mi umowę o pracę z powodu likwidacji stanowiska. Na moje miejsce zaraz wskoczył inny pracownik. Pracowałam na czas nieokreślony. Zostałam zwolniona 4 lata temu.
Moja koleżanka w innej firmie też została zwolniona w tym czasie i w taki sposób jak ja. Pojechała do PIP i powiedzieli jej, że została zwolniona zgodnie z kodeksem pracy.

Likwidacja stanowiska pracy.
Obecnie art. 10 ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.
Taki wytrych dla pracodawców. Pracownikowi zwolnionemu na podstawie powyższej ustawy (można zwolnić także w czasie urlopu wychowawczego po spełnienium przesłanek określonych w ustawie) należy się odprawa pieniężna. Jeśli jednak likwidacja stanowiska pracy była pozorna - bo na to samo stanowisko został zaraz ktoś zatrudniony - a więc przyczyna wypowiedzenia była również pozorna, nieprawdziwa, pracodawca złamał prawo i można oddać sprawę do Sądu.

[ewa001]

Dziewczyny, tak to sobie czytam i się zastanawiam... Jestem w tej chwili na wychowawczym,przypuśćmy że zajdę w ciążę, to co? wychowawczy mi się urywa? jestem na nim dalej, wracam do pracy, czy mam jakieś L4 a do pracy przynoszę zaświadczenie o ciąży? Bo tak sobie z TŻ rozmyślamy. SZefowa powiedziała mi po porodzie żebym sobie wzięła wychowawczy, bo jak nie to niestety się pożegnamy. I teraz nie wiem. Wychowawczy mam do końca 2007 r ale ten ostatni rok jest bezpłatny i chcieliśmy drugiego dzidziusia teraz żeby właśnie końcem 2007 r iść do pracy tak jak by to wychodziło gdybym wykorzystała wychowawczy, no ale nie wiem bo nurtują mnie pytania powyżej

[kasiulka]

Napisane przez WioletaM

Pod koniec urlopu macierzyńskiego napisałam podanie o urlop wychowawczy. Dostałam zgodę na piśmie, a po tygodniu dostałam zawiadomienie listem poleconym, że wypowiadają mi umowę o pracę z powodu likwidacji stanowiska. Na moje miejsce zaraz wskoczył inny pracownik. Pracowałam na czas nieokreślony. Zostałam zwolniona 4 lata temu.
Moja koleżanka w innej firmie też została zwolniona w tym czasie i w taki sposób jak ja. Pojechała do PIP i powiedzieli jej, że została zwolniona zgodnie z kodeksem pracy.

Wioleta zostałas zwolniona niezgodnie z kp, wiadomo ze przepisy sobie a życie sobie ale w sądzie pracy bys wygrała. Dawno to było? Moze warto powalczyc o odszkodowanie?

[Spook]

Napisane przez ewa001

Dziewczyny, tak to sobie czytam i się zastanawiam... Jestem w tej chwili na wychowawczym,przypuśćmy że zajdę w ciążę, to co? wychowawczy mi się urywa? jestem na nim dalej, wracam do pracy, czy mam jakieś L4 a do pracy przynoszę zaświadczenie o ciąży? Bo tak sobie z TŻ rozmyślamy. SZefowa powiedziała mi po porodzie żebym sobie wzięła wychowawczy, bo jak nie to niestety się pożegnamy. I teraz nie wiem. Wychowawczy mam do końca 2007 r ale ten ostatni rok jest bezpłatny i chcieliśmy drugiego dzidziusia teraz żeby właśnie końcem 2007 r iść do pracy tak jak by to wychodziło gdybym wykorzystała wychowawczy, no ale nie wiem bo nurtują mnie pytania powyżej

Witaj Ewo
Ja właśnie tak zrobiłam-na wychowawczym zaszłam w ciążę i urodziałam córkę.Pod koniec 2002 roku urodziłam synka i po uropie macierzyński -tj.od maja 2003 (załapałam sie jeszcze na dłuzszy macierzyński), przeszłam z bólami ze strony pracodawcy na 3-letni urlop wychowawczy.W marcu 2005 urodziłam córeczke od tego momentu przeszłam na następny urlop macierzyński i wróciłam dalej na wychowaczy na synka.Teraz jestem od maja na dwu letnim wychowawczym na córkę-płatnym. Jeżeli trzeci rok wychowawczego masz niepłatny- to po macierzyńskim najlepiej starac się o urlop na nowonarodzone dzieciątko.Masz wtedy dwa lata płatnego.NA macierzyńskim nie płacą za wychowawczy, dostajesz zasiłek macierzyński.Pracodawca nie ma prawa nie wyrazić zgody na wychowawczy lub zwolinić pracownika w czasie trwania urlopu.
pozdrawiam serdecznie kasia

[marcelina73]

Napisane przez kasiulka

Wioleta zostałas zwolniona niezgodnie z kp, wiadomo ze przepisy sobie a życie sobie ale w sądzie pracy bys wygrała. Dawno to było? Moze warto powalczyc o odszkodowanie?

Wioleta została zwolniona (prawdopodobnie) zgodnie z przepisami - wyjaśnienie powyżej (obecna regulacja).
Powtarzam: można zwolnić na urlopie wychowawczym w przypadku likwidacji lub upadłości pracodawcy i dyscyplinarnie - na podst. kodeksu pracu oraz np. likwidacji stanowiska - na podst. powołanej wyżej ustawy.

[marcelina73]

Napisane przez Spook

Witaj Ewo
Ja właśnie tak zrobiłam-na wychowawczym zaszłam w ciążę i urodziałam córkę.Pod koniec 2002 roku urodziłam synka i po uropie macierzyński -tj.od maja 2003 (załapałam sie jeszcze na dłuzszy macierzyński), przeszłam z bólami ze strony pracodawcy na 3-letni urlop wychowawczy.W marcu 2005 urodziłam córeczke od tego momentu przeszłam na następny urlop macierzyński i wróciłam dalej na wychowaczy na synka.Teraz jestem od maja na dwu letnim wychowawczym na córkę-płatnym. Jeżeli trzeci rok wychowawczego masz niepłatny- to po macierzyńskim najlepiej starac się o urlop na nowonarodzone dzieciątko.Masz wtedy dwa lata płatnego.NA macierzyńskim nie płacą za wychowawczy, dostajesz zasiłek macierzyński.Pracodawca nie ma prawa nie wyrazić zgody na wychowawczy lub zwolinić pracownika w czasie trwania urlopu.
pozdrawiam serdecznie kasia

A co to za wychowawczy płatny?
Czy może piszesz o zasiłku?

[WioletaM]

Napisane przez kasiulka

Wioleta zostałas zwolniona niezgodnie z kp, wiadomo ze przepisy sobie a życie sobie ale w sądzie pracy bys wygrała. Dawno to było? Moze warto powalczyc o odszkodowanie?

Zostałam zwolniona 4 lata temu. Nawet gdybym mogła oddać sprawę do sądu, to nie zrobiłabym tego, bo w tej firmie pracuje mój mąż i nie chciałabym, żeby został zwolniony.
Firma ta jest bardzo solidna i przestrzega KP.

[marcelina73]

Napisane przez WioletaM

Zostałam zwolniona 4 lata temu. Nawet gdybym mogła oddać sprawę do sądu, to nie zrobiłabym tego, bo w tej firmie pracuje mój mąż i nie chciałabym, żeby został zwolniony.
Firma ta jest bardzo solidna i przestrzega KP.

No tak...
Ale firma solidna nie jest, jeśli na zwolnione (zlikwidowane) Twoje stanowisko przyjęła kogoś innego.

[kasiulka]

Napisane przez WioletaM

Zostałam zwolniona 4 lata temu. Nawet gdybym mogła oddać sprawę do sądu, to nie zrobiłabym tego, bo w tej firmie pracuje mój mąż i nie chciałabym, żeby został zwolniony.
Firma ta jest bardzo solidna i przestrzega KP.

Rozumiem, w takiej sytuacji chyba tez siedziałabym cicho. Firma moze i jest solidna ale w Twoim przypadku kp nie przestrzegała.

[marcelina73]

Napisane przez ewa001

Dziewczyny, tak to sobie czytam i się zastanawiam... Jestem w tej chwili na wychowawczym,przypuśćmy że zajdę w ciążę, to co? wychowawczy mi się urywa? jestem na nim dalej, wracam do pracy, czy mam jakieś L4 a do pracy przynoszę zaświadczenie o ciąży? Bo tak sobie z TŻ rozmyślamy. SZefowa powiedziała mi po porodzie żebym sobie wzięła wychowawczy, bo jak nie to niestety się pożegnamy. I teraz nie wiem. Wychowawczy mam do końca 2007 r ale ten ostatni rok jest bezpłatny i chcieliśmy drugiego dzidziusia teraz żeby właśnie końcem 2007 r iść do pracy tak jak by to wychodziło gdybym wykorzystała wychowawczy, no ale nie wiem bo nurtują mnie pytania powyżej

Odpowiedź powyżej.
Z wychowawczego wróć w ciąży do pracy. Rozumiem, że dostajesz zasiłek wychowawczy, a pracując, czy nawet idąc w ciąży na L4 będziesz dostawać 100% wynagrodzenia.

[WioletaM]

Po wychowawczym nie planowałam wrócić do tej pracy, a z solidnością to macie rację.
W tej firmie dziwna jest polityka. Mąż i żona nie mogą pracować w jednym dziale razem, a w innym mogą. W tym roku i rok temu starałam się tam o prace i nic z tego nie wyszło, a pracę miałam mieć na 99%. Widocznie nie jest dane mi tam pracować.

[WioletaM]

Napisane przez marcelina73

No tak...
Ale firma solidna nie jest, jeśli na zwolnione (zlikwidowane) Twoje stanowisko przyjęła kogoś innego.

Na moje stanowisko nie przyjęto nowej osoby z zewnątrz. Przez okres ciąży i macierzyńskiego zastępował mnie kolega i już został na tym stanowisku.

[marcelina73]

Napisane przez WioletaM

Na moje stanowisko nie przyjęto nowej osoby z zewnątrz. Przez okres ciąży i macierzyńskiego zastępował mnie kolega i już został na tym stanowisku.

Rozumiem, czyli pewnie jednak zlikwidowano Twoje stanowisko, a kolega, który zajmował się do tej pory czymś innym dostał nowe - również i Twoje - obowiązki.
Wygląda na to, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. A, że ewidentnie pokrzywdzono Ciebie - bo nie wierzę, że likidacja stanowiska była wcześniej w planie i tylko wykorzystano sytuację? Takie mamy prawo. No, może w trakcie Twojego macierzyńskiego okazało się, że kolega poradzi sobie z Twoją działką i ze swoją dotychczasową i firmie nie opłaca się w takim razie dublowanie tych stanowisk.

Wychowawczy tak naprawdę guzik daje - nie licząc zasiłku (jeśli ktoś ma niskie dochody), zazwyczaj po powrocie do pracy z wychowawczego kobiety są zwalniane (jeśli nie w trakcie).
Jest taki nowy projekt, by chronić kobietę przed zwolnieniem po powrocie z wychowawczego, ale jak zwykle jest dziurawy jak sito, no i nie wiadomo co z niego wyjdzie - pracodawcy już protestują - i nie ma się co dziwić.

[WioletaM]

Likwidacja stanowiska nie była w planie, a kolega, który mnie zastępował pracował fizycznie.
Teraz przypomniało mi się, że jak ja przeszłam na to stanowisko, to przejęłam jego obowiązki, a później role odwróciły się.

[ewa001]

czyli jak zajdę w ciążę na wychowawczym to jetem sobie na wychowawczym, chyba że np w 4 m-cu dam pracodawcy zaświadczenie czy L4 to wychowawczy mi się kończy a ja idę do pracy na te parę miesięcy albo płacą mi chorobowe z pracy. tak?

[Aranka]

Wiecie co my tu tak sobie gdybamy ale może warto zasięgnąć fachowej porady prawnej. U mnie w mieści przy Inspekcji Pracy są darmowe porady prawne zarówno telefoniczne jak i osobiste. Kolejek żadnych. Może u ciebie też coś takiego funkcjonuje i fachowa porada byłaby tu wskazana. A z tego co się orientuję to nie możesz w trakcie wychowawczego nagle przedstawić pracodawcy L4 że jesteś w ciąży. Musiałabyś raczej wrócić z wychowawczego do pracy i wtedy dopiero dać L4. Zawsze można się w tej kwestii z pracodawcą próbować dogadać.

[Spook]

Napisane przez marcelina73

A co to za wychowawczy płatny?
Czy może piszesz o zasiłku?

Marcelino - tak to tzw.zasiłek wychowawczy

[Spook]

Napisane przez ewa001

czyli jak zajdę w ciążę na wychowawczym to jetem sobie na wychowawczym, chyba że np w 4 m-cu dam pracodawcy zaświadczenie czy L4 to wychowawczy mi się kończy a ja idę do pracy na te parę miesięcy albo płacą mi chorobowe z pracy. tak?

Ewa z pójściem do pracy z wychowawczego, jeżeli jeszcze nie skończył sie Tobie okres na jaki został on udzielony to nie zależy od Twoich chęci.Musiałabyś ok.miesiaca wcześniej wystąpić z prośbą do pracodawcy o skrócenie Twojego wychowawczego ,a on nie musi wyrazić na to zgody.Co do L4 na wychowawczym to chorobowego przerywa na okres Twojej choroby wychowawczy - ale co Tobie w tym wypadku daje chorobowe?
Jeżeli chciałbyś korzystać z wychowawczego w tej samej firmie na drugie dziecko to po co komplikować sobie sprawy z chorobowym