![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 205
|
![]() Perspektywy życia w Polsce...
Ostatnio ogarniają mnie rozterki dotyczące dalszego życia w naszym kraju.
![]() Skończyłam studia, mam pracę w zawodzie, zarabiam niecałe 1.000 zł netto, mój TŻ troszeczkę więcej. O własnym mieszkaniu przy naszych zarobkach nie mamy co marzyć, o lepszej pracy też nie, bo w naszym mieście są same supermarkety. Ostatnio spotkałam się z grupką znajomych jeszcze ze szkoły średniej, którzy pracują w świecie (przede wszystkim Anglia i Irlandia) zarówno fizycznie jak i umysłowo. Oni twierdzą, ze "tam" jest NORMALNIE, że u nas w kraju jest nie tak ![]() ![]() Czasami się zastanawiam czy też nie rzucić tego wszystkiego i nie zacząć "żyć od nowa". Też macie może takie refleksje na ten temat? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
ja już postanowiłam, że jak skończe studia to wynosze się do Anglii
![]() ![]()
__________________
Zatańczymy jak owady w zakurzonej żarówce, najlepiej na obcasach i po dużej wódce. Wyjedziemy gdzieś za miasto, odwrócimy się plecami, będziemy się poznawać ustami i palcami... studentka technologii chemicznej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
![]() ostatnio TŻ coraz bardziej przekonuje mnie do wyjazdu. to juz raczej postanowione. jest jeszcze problem, bo ja chce skonczyc tu studia i wyjechac po magisterce i slubie (za pieniadze ktore dostaniemy w prezencie ![]() ![]() jemu marzyl sie wyjazd do Australii, tyle ze chyba jak na poczatek to za duze ryzyko, bo trzeba by wylozyc duzo kasy, a jak sie tam nie powiedzie to i bezdomnym mozna zostac (bo bilet powrotny troche kosztuje). wiec na poczatek ja bym chciala cos w stylu Irlandii (niezbyt daleko, ladnie i jezyk nie jest problemem), jemu zamarzyla sie Skandynawia (mnie troche jezyk przeraza ![]() Edytowane przez lain Czas edycji: 2006-08-10 o 10:58 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Cytat:
![]()
__________________
Wymienię |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
ja wole nawet nie myslec na ten temat, po co sobiem psuc humor z samego rana?
Troszke przeraza mnie to, ze mialy by sie tu urodzic moje dzieci, i zaczynac wegetowac w tym kraju. Ze nie wezme ich na wczasy za granice, itd. Zaczynac wszystko od nowa? tez ryzyko.. ale zobaczymy. Zostal mi rok studiow.Tylko ze moj TZ nie chce wyjezdzac. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 097
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Perspektyw nie widzę żadnych. W lipcu obroniłam mgr, zaczynam rozgladać się za pracą, ale nie znajduję niczego odpowiedniego dla siebie, a nie mam zamiaru po tylu latach ciężkiej nauki siedzieć w kasie supermarketu
![]() Coraz poważniej myślę o wyjeździe, może na kilka lat żeby chociaż zarobić na wymarzony dom. Niedługo wszyscy młodzi wyjadą, bo tutaj nic nas dobrego niestety nie czeka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Cytat:
Szukam pracy intensywnie od maja i nic ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 205
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Cytat:
A tak z drugiej strony łudzę się, że w końcu nasz krajowy rynek pracy zareaguje jakoś (mile!) na brak siły roboczej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 971
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Ja skończe studia i mam zamiear wyjechać, w rachube wchodzi Norwegia i Szwecja...często tam wyjeźdzam, bo mój tata robi tam interesy...tylko się trza jęzka nauczyć ;/
__________________
Dbam o siebie ![]() 20.12.2010 jeszcze 6,7kg TO GO!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
ja planuje najpierw przed studiami wyjechac do francji lub anglii. po studiach na stałe. nic mnie tu nie trzyma oprocz rodziny. lecz to dla mnie nie problem. nie chce zastanawiac sie czy dadzą mi kolejny kredyt.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Ja tak mysle ze gdyby w moim zyciu byl ktos kto by mnie wzial za reke i wywiózł z tego kraju to juz by mnie tu nie bylo. Albo przynajmniej ktos kto pragnął by wyjechac tak samo mocno jak ja. Ale TZ jechac nie chce...
Zastanawiam sie po studiach nad programem Aupair w Niemczech, krok do przodu za duzy to nie jest, ale jezyka bym sie nauczyla. W sumie duzo ludzi w ten sposob sie urządzilo za granicą. Eh marze o tym zeby znaleźć swoje miejsce na ziemi do 30stki,.. i zeby ulozyc sobie zycie :| ale to chyba marzenia |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 097
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Cytat:
![]() Ja chciałabym bardzo mieszkać w Polsce, ale nowe mieszkania są potwornie drogie, a nie chcę inwestować w jakąś starą ruderę albo płacić komuś miesięcznie 1000 zł. czynszu ![]() A lata lecą i trzeba będzie niedługo myśleć o dziecku i co mu można zaoferować ![]() Ach czarno to wszystko widzę. Orientujecie się jak wygląda praca w Szwecji lub Norwegii? Chodzi mi o to, jakich zawodów tam poszukują. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Diorissimo
Mi sie Szwecja kojarzy ze zbiorami lesnymi, jakies borówki czy coś ![]() Ale to tylko zesonowo. PS mamy tą samą lokalizacje > ta tez jedną nogą na górnym śląsku a drugą w Krakowie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 097
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Cytat:
![]() Jeśli chodzi o moją lokalizację to w Świętochłowicach jest mój dom rodzinny, w Krakowie zaś studiowałam ![]() ![]() Całuję Cię mocno ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zadomowienie
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
mam 19 lat,od pazdziernika zaczynam studia i nie chciałabym wyjezdzac,ale nie wiem co bedzie za jakis czas
__________________
"I feel the need - the need for speed!" ![]() Majusia 19.01.2012r ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
W Mysłowicach dom > w krakowie studia i po częsci zycie towarzyskie
![]() Jak napisałas o tych Świetochlowicach to sobie przypomnialam ze ojciec ciotki ktory stamtąd pochodzil wyjechal do szwecji. Jak tylko zdobede jakies namiary to wypytam jak wyglada sytuacja z pracą marzy mi sie jakas produkcja czy coś. Nie trzeba mi nic bardziej ambitnego. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 205
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Znalazłam taką stronkę http://www.eures.praca.gov.pl/index....a=oferty_eures
w internecie jest tego dużo więcej. Razem może łatwiej będzie nam podjąć decyzję o tym co robić dalej. Pozdrawiam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 097
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Cytat:
![]() ![]() A tak wogole, czy dla Was wyjazd nawet na stale to taka prosta sprawa hop siup..? jezyk, tesknota.. zostawione nadzieje tutaj i wiele wiele innych. Bog jeden świadkiem ile rozmyslam na temat przyszlosci. Za rok koncze studia w w moijej glowie wielkie NIC. Rodzice wybudowali tutaj dom. <w stanie surowym> wiec myslalam ze moje miejsce jest wlasnie Tu. Tylko nikt nie pomyslal za co ja biedna ten dom wykoncze .. Kredycik na 50 lat? albo dokladac po 100, 200 zł na miesiac i probowac kończyc samemu. Jak dom wykoncze to akurat wnuki bedą sie cieszyć. Moze gdyby nie bylo tego domu i nadzieji moich rodzicow na to ze zawsze bedziemy zyc blisko siebie łatwiej byloby sie odciąc od Polski ![]() Co tu robic ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Perspektywy niestety mamy marne.
Ja w czerwcu skończyłam studia, dopiero teraz w sierpniu podejmę pracę, jutro będę wiedziała ile zarobie. Stanowisko, które mi zaproponowano jest ogólnie dobrze opłacane, bo w granicach 1000 do 1500zł. Załóżmy, że bedzie to gdzieś po środku czyli 1200zł. TŻ również 1200 do 1500zł, można by powiedzieć, że fajne zarobki jak na dwie młode osoby. Jednak mieszkamy w domku jednorodzinnym, póki co nie musimy sie martwić wszystkimi opłatami (aż strach mówic tu o kwotach), ale długo tak już nie będzie. Z tego co tak wyliczyliśmy mając ok 2500zł zarobku, jesteśmy w stanie mieć samochód (placić tylko paliwo), odpalać "czynsz" i w miare dobrze żyć. Jednak gdy wzięliśmy pod uwagę opłaty za dom, rachunki, samochód OC itp plus życie --> 2500zł prawie oznacza biedę. Nie biorąc już wogóle pod uwage potomstwa ani psa. Myślimy o wyjeździe, raczej Holandia lub Niemcy, ale jeszcze nie teraz, ja od października zaczynam dalsze studia, a TŻ ciężko jakoś zostawić tu wszystko, jest bardzo emocjonalnie do wszystkiego przywiązany. MNie pewnie też byłoby ciężko, ale jak to się mówi coś za coś, a zawsze przecież można wrócić lub przyjeżdżac na odwiedziny. Z tego co widze powoli wykruszyło nam sie towarzystwo, wszyscy powyjeżdżali. Jak policzę osoby z mojej szkoły sredniej to z 33 osobowej klasy 15 czy 16 osób siedzi gdzieś za granicą, patrząc na moje studia to z 19 osobowej grupy tylko 4 osoby są jeszcze w Polsce. Chyba bedzie trzeba uciekać, gonić pieniądz by móc godnie żyć. Nie mówie o wodotryskach, drogich podróżach i domach, ale o takim bycie, aby nie musieć martwic sie o chleb, lub mówić, że dziś tego nie kupię bo braknie mi do rachunku. Czytałam niedawno fajny artykuł w newsweeku, nie pamietam dokładnego tytułu jednka było coś w stylu, że teraz praca szuka człowieka, najlepsi wyjechali, a ci którzy zostali stawiają pracodawcom twarde warunki. Może dobrze to wróży dla naszego młodego społeczeństwa??
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Birmingham
Wiadomości: 143
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Rozumiem Was doskonale dziewczyny. Ja jestem od ponad 2 lat w Anglii. Tu poznalam swojego meza (polaka) Probujemy sobie ulozyc zycie w tym kraju. Mieszkamy w naprawde ladnym miejscu ale oczywiscie kosztuje to nas sporo i powodzi nam sie nienajgorzej. Wydaje mi sie ze jedyne czego nam brakuje do szczescia a moze az... to to zeby dostac kredyt na dom lub mieszkanie i zmienic nasze dotychczasowe prace bo nie spelniaja naszych intelektualnych oczekiwan. Chce Wam jednak powiedzie ze marze o dniu kiedy w Polsce sie poprawi bo chciala bym wrocic. W koncu w Polsce sie urodzilam i to jest moj kraj. Nie sadzilam ze bede tak tesknic no ale coz, takie jest zycie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Cytat:
![]() ![]() mysle nad wyjazdem tam i odkladaniem. jesli nam sie poszczesci i beda szanse to bedziemy odkladac na dom tam. jesli bedzie gorzej niz zakladam, zawsze moge wrocic do Polski i kupic dom tutaj. jednak wolalabym zeby moje dzieci wychowaly sie w normalniejszym kraju... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Cytat:
![]() Jak kazdy normalny czlowiek szukam pracy w ten sposob ze ogladam gazety, portale internetowe i odpowiadam na ogloszenia. Sugeruje sie glownie branża pokrewną moim studiom, wiec nie jest to praca którą móglby wykonywac każdy. Chodze na rozmowy kwal. i co slysze? ze dostali 400 ofert a z tego wybrali 100 osob ktore chcą przesłuchać. Jak ja mam sie przebic ? jakie są moje szanse?! Nawet jak rzucają pracą za 600 złotych to i tak ślepy tłum wali i jeden przez drugiego bedzie sie staral mądrzej argumentowac dlaczego chce tą prace. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
ja tez nie widze sensu gnicia na tym zadupiu;/ planujemy z narzeczonym wyjechac we wrzesniu do uk i oby sie udalo, bo chcemy sie pobrac i mieszkac razem, a tutaj w pl (w lublinie) nie mamy takiej mozliwosci, jestem po studiach informatyczno-ekonomicznych, studiuje 2.kierunek ale pracy znalezc sie nie da, tzn moze i jakas na upartego by sie znalazla ale nie mam ochoty tyrac jak wol nie moc sama sie utrzymac... teraz tylko sie modle by w anglii sie udalo, bo jak nie to zalamie sie naprawde;/ to jedyna nasza szansa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Ja również chciałabym wyjechać na jakiś czas ale mój TŻ na pewno się nie zgodzi, bo on tutaj dobrze zarabia, ma wszystko a tam nie miał by nic.
Non stop to słyszę dlatego, wolę w ogóle nie poruszać już tego tematu. Ciężko mi rozmawiać na temat wyjazdu na studia do Warszawy a co dopiero jakaś Anglia, Norwegia czy nie wiadomo co. Któraś z Was mówiła o Australii. Mam tam Ciotkę która życie sobie lepiej ułożyła niż Kulczykowa w Polsce. ![]() Zapraszała mnie nie raz, nawet wspominała żebym przyjechała na rok, że ona załatwi mi pracę itd ale... rodzina, TŻ... Szkoda gadać
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
sama jestem na emigracji wiec trudno mi pouczac.. Wyjechalam przez przypadek.. poznalam swoja milosc i wyjechalam ale nigdy wczesniej o tym nawet nie myslalam. JEsli macie okazje to wyjezdzajcie ale nie liczcie na rzeki plynace miodem.. i nie patrzcie tylko na to ile sie tu czy tam zarabia ale policzcie ile bedziecie musialy wydac na jedzenie, mieszkanie itd. Ludzie jak slysza ile tu w Stanach sie zarabia to od razu oczy im staja..ale..no wlasnie jest ale.. ze trzeba strasznie duzo zaplacic za dom, czy mieszkanie, ze ubezpiecznie roznego rodzaju sa drogie(zdrowotne, za samochod), ze jedzenie coraz drozsze itd. Tak wiec nie mowie, zeby nie jechac.. mowie tylko przeliczcie wszystko a nie tylko ile bedziecie ewentualnie zarabiac.
Przyklad..tutaj w sklepach zarabiaja (w CA) okolo $8 na godzine.. policzcie ile wychodzi na miesiac.. i zadajcie sobie pytanie, ile wam zostanie po zaplaceniu za mieszkanie, zywnosc itp. I ponownie chce podkreslic, wyjezdzajcie jesli mozecie ale przeliczcie wszystko na co sie zycie sklada ...a nie tylko ile teoretycznie bedziecie zarabiac. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Załamka dosłownie. O mieszkanku nie ma co marzyć. Ja pracuję na czas okreslony na dwa lata za marne 650 zł, TŻ informatyk od lipca szuka pracy, w desperacji bierze pod uwagę Warszawę, choc to kawał drogi od naszej dziury, no ale cóż. To tez jest przerąbane, bo pracodwca z takiej Wawy zobaczy, że on z takiej dziury i od razu go skreśli, tak myślę, a wezmą miejscowych. Czyli bieda z nędzą dosłownie nas czeka i nie zanosi się na lepiej. Jednak ciagle się ma ta głupią nadzieję
![]() ![]() W żartach mówi, że choć się tyle natyrał na tych studiach, to przyjdzie mu na budowie pracować ![]() ![]()
__________________
![]() W radości i w smutku mój dom jest w Twoich ramionach ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
wydaje mi sie, ze to zalezy po co sie jedzie.. tzn. czy jedzie sie na okreslony czas i wiemy, ze jedziemy np na 2 lata, pracujemy jak szaleni, oszczedzamy na kazdym kroku i wracamy do kraju,
czy tez - jedziemy po to aby w tym nowym miejscu ukladac sobie zycie, jesli to pierwsze, to wiadomo, ze mozna duzo przywiezc..Mozna przemeczyc sie w jakims malutkim pokoiku, nie chodzic po restauracjach, kinach, kupowac tylko najpotrzebniejsze rzeczy i wtedy przywiezie sie kase. Ale jesli chcecie wyjechac, bo w Polsce czujecie, ze nie bedziecie mogli godnie zyc, i chcecie wlasnie poszukac miejsca gdzie bedziecie mogli zyc jak ludzie, to juz inna bajka. Bo ile mozna mieszkac w jakiejs dziurze, zywic sie w fast foodach itd. Nie po to chcecie wyjechac, prawda? Tak wiec wszystko zalezy od opcji, ktora wybierzecie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Perspektywy życia w Polsce...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:28.