Pierwsza zabawa w deco ;)

[Pawie Oczko]

Moje pierwsze pudełeczko z aniołkami rafaella Jest nawet z niego zadowolona Może nie za bardzo wyszły spękania , ale nie używałam kraka Prosze o szczerą opinie

[enigma1985]

bardzo ładnie.chciałabym mieć Twój talent. ja mam dwie lewe ręce prawie do wszystkiego

[Pawie Oczko]

Dziekuje ale do tego nie potrzeba wcale talentu
Jeszcze pudełeczko nie lakierowane

[hedera11]

Uwielbiam motyw tych aniołków!!! Są piękne. Pudełeczko też ładnie zrobione Jestem zazdrosna, że ty takie masz a ja nie

[kamilcia1]

a ja poproszę o większe zdjęcia, bo przyznam, że na tych mało widać. I nie zgodzę się, że do decou nie trzeba mieć talentu - do wszelkich "artystycznych" rodzajów hobby trzeba mieć choć trochę talentu. U Ciebie sądząc po pierwszych próbach nie jest z tym najgorzej

[Pawie Oczko]

http://img50.imageshack.us/img50/7153/de1hr8.jpg

http://img233.imageshack.us/img233/8599/de2ch6.jpg

prosze bardzo, oto wieksze zdjęcia
Ja uzyłam zwykłych serwetek, które kupiłam w sklepie z łdnymi rzeczami, takimi aniołkami, szkatułkami itp.

[amazonka]

Pawie Oczko pierwsze koty za ploty.A teraz kilka wskazówek
-jeśli dekorujesz szkatulkę to odkręcaj zameczki a po skończeniu przykręć je ponownie
-czy wycinalaś motyw czy naklejalaś calą serwetkę bo widać tam jakieś zmarchy
Ale jak mówi przyslowie praca czyni mistrza, więc dzialaj dalej.

[Malinka_Malwinka]

Podoba mi się

[Pawie Oczko]

Amazonko dziękuje za rady
Co do motywu to wycinałam tylko aniołka, gdyby tło serwetki nie było nie bieskie pewnie bym go wydarła Wiem wiem, że są zmarszczki, ale myślę, żę i tak dobrze mi to wyszło.
A co do odkrecania zawiasów i tych innych maleństw to zapomniałam sczzerze mówiąc. Mądry Polak po skodzie
teraz będę lakierować, kupiłam lakier akrrylowy do drewna 0,2 l. Myslę, że narazie mi wystarczy.
Ze spękań jestem zadowolona. I wcale na nie nie usiałam tracić pięniedzy. Nie kupowałam kraka, tylko skorzystałam z porady co do wikolu.
Co do zdjęć to srtasznie dziwnie tu wyszły. Na jednym się wydaje tak jak gdyby w środku szkatułki farba się "zmarszczyła", a tak nie jest. I te przebłyski tak tu wyglądaja jak niechlujne niedomalowania

[kamilcia1]

no, teraz troche lepiej widać aby serwetka sie nie marszczyła mozna ją kleić na żelazko - smarujesz powierzchnię przedmiotu wikolem, jak wyschnie to kładziesz serwetkę, papier do pieczenia i prasujesz - przyznam, że jeszcze nie testowałam, ale zamierzam - koleżanki mówia, że efekt świetny

[Pawie Oczko]

ja też spróbuję. Czuje, że strasznie mi się to spodobało I dzisiaj ide po nowe serwetki, dobrze, że uślepłam je niuedaleko mnie

[natallie87]

Napisane przez Pawie Oczko

Amazonko dziękuje za rady
Co do motywu to wycinałam tylko aniołka, gdyby tło serwetki nie było nie bieskie pewnie bym go wydarła Wiem wiem, że są zmarszczki, ale myślę, żę i tak dobrze mi to wyszło.
A co do odkrecania zawiasów i tych innych maleństw to zapomniałam sczzerze mówiąc. Mądry Polak po skodzie
teraz będę lakierować, kupiłam lakier akrrylowy do drewna 0,2 l. Myslę, że narazie mi wystarczy.
Ze spękań jestem zadowolona. I wcale na nie nie usiałam tracić pięniedzy. Nie kupowałam kraka, tylko skorzystałam z porady co do wikolu.
Co do zdjęć to srtasznie dziwnie tu wyszły. Na jednym się wydaje tak jak gdyby w środku szkatułki farba się "zmarszczyła", a tak nie jest. I te przebłyski tak tu wyglądaja jak niechlujne niedomalowania

Witam!
możesz napisać cóż to za porada dotycząca wikolu, bardzo mnie to ciekawi, jestem początkująca jeśli chodzi o tą technikę a i jeszcze jedno- czy całość pudełka malowałaś akrylem, czy ono takie było?

ps. dosłownie jestem zachwycona wynikiem Twojej pracy

[Pawie Oczko]

Dziękuę Natallie
Co do tej porady dotyczącej wikolu to tak :
Aby uzyskać spękania podobne do tych wychodzących krakiem :
1. pomalowac przedmiot ciemniejszą farbą ( w moim przypadku ciemny brąz ). Można czekać jeśli się jest cierpliwym, aż sama wyschnie, lub niecierpliwym radzę użyć suszarki.
2. Rozcieńczonym wikolem pomalować miejsca gdzie chcemy uzyskać spękania. Poczekać, aż wyschnie, lub użyć suszarki.
3. Pomalować cały przedmiot farbą jaśniejszą , w moim przypadku jest jasny beż. Od tego jakiego narzędzia uzyjemy do malowania ( gąbka, pędzel, wałek) zależy wygląd spękań. Gdy malujemy pędzlem spekania wyjdą nam podłuzne, gdy gąbką ładna siateczka jakby. Radzę podsuszyć sszarką, gdyż powoduje ona większe spękania.

Teraz już przyklejamy serwetke, cieniujemy i lakierujemy.

Ja moja szkatułkę malowałam farbą akrylową do ścian (białą) zmiesząną ze zwykłą plakatówką.

[solagne]

o dzięki sama niewiedziałam jak się zato zabrać

[natallie87]

Wielkie dzięki Pawie Oczko , na pewno skorzystam z tej cennej porady. może za jakiś czas też wystawie zdjęcia przedstawiające owoc mojej pracy