Co Cię interesuje licealisto? ;) Ciekawe zajęcia.

[aga01]

Właśnie jestem w trakcie praktyk w L.O.

Teraz będę przygotowywać zajęcia dla 1,2,3 kl.
Wiem,że są wizażanki licealistki dlatego chciałam Was zapytać jak chciałybyście żeby wyglądały wasze zajęcia z języka obcego ( tutaj z hiszpańskiego ).
Co Was interesuje itp. (piosekni, filmy, gry ) Może są jakieś gry językowe w jakie lubicie grać?
Każda wskazówka jest bardzo pomocna.

[aga01]

up

[Fresa]

A może wiadomości,najnowsze wydarzenia -z Hiszpanii oczywiście .
Ale to już chyba dla 3 klasy raczej .

[zuzek9]

ja piosenek nie lubie bo nie lubie spiewac przy calej klasie
filmy fajne ale szybko leca i nie wszystko sie rozumie
gry spoko jak dla mnie



świetny podpis aga

[amika79]

Napisane przez aga01

Właśnie jestem w trakcie praktyk w L.O.

Teraz będę przygotowywać zajęcia dla 1,2,3 kl.
Wiem,że są wizażanki licealistki dlatego chciałam Was zapytać jak chciałybyście żeby wyglądały wasze zajęcia z języka obcego ( tutaj z hiszpańskiego ).
Co Was interesuje itp. (piosekni, filmy, gry ) Może są jakieś gry językowe w jakie lubicie grać?
Każda wskazówka jest bardzo pomocna.

Przepraszam, że tochę off topikuję, ale nie mogłam się powstrzymać.

Świetny pomysł na wątek. Sądzę jednak, że bardziej skuteczne będzie przeprowadzenie podobnego "wywiadu" wśród młodzieży z liceum, w którym odbywasz praktyki. To w końcu do nich kierujesz swoje lekcje.

Ja zwykle na począktu zajęć szkolnych przeprowadzam anonimową (, znam już charakter pisma moich zeszłorocznych uczniów) "ankietę", w której moi uczniowie piszą czego oczekują od zajęć z języka obcego w danym roku szkolnym. To naprawdę pomaga w pracy.

No, a teraz niech się wypowiedzą licealistki.

[aga01]

tylko, że jak ja się zacznę ich pytać, to wiecie co to będzie....
bo to straszne niesforniaki ale już ich polubiłam

[nafiyqa]

Hmm zajecia jezykowe..? Na moich lekcjach zdecydowanie robimy za duzo gramatyki, a teraz rok przed matura okazuje sie, ze niewiele z nas potrafi plynnie mowic:| Wlasnie tego elementu brakuje! Mozna go oczywiscie wprowadzic poprzez zabawy, dzieki czemu zajecia stana sie ciekawsze.

Zawsze tez chcialam wiedziec wiecej o mentalnosci, zwyczajach kraju, ktorego jezyka sie ucze. Niestety, w szkolach rzadko sie o tym mowi..

Jesli chodzi o gry? Hmm..Kiedys gralismy w scrabble i wisielca z uzyciem idiomow - calkiem niezle to szlo

Jak sobie cos przypomne, to dopisze

[Scarlet_17]

Napisane przez nafiyga

Hmm zajecia jezykowe..? Na moich lekcjach zdecydowanie robimy za duzo gramatyki, a teraz rok przed matura okazuje sie, ze niewiele z nas potrafi plynnie mowic:| Wlasnie tego elementu brakuje! Mozna go oczywiscie wprowadzic poprzez zabawy, dzieki czemu zajecia stana sie ciekawsze.

Zawsze tez chcialam wiedziec wiecej o mentalnosci, zwyczajach kraju, ktorego jezyka sie ucze. Niestety, w szkolach rzadko sie o tym mowi..

Zgadzam się jak ja bym chciaŁA uczyć się hiszpańskiego a raczej znac hiszpański

[Lexie]

Ja pamiętam, że nie znosiłam - i moja klasa też - infantylnych gier, zadań jak dla przedszkolaków.

W stylu - wszyscy chodzimy po sali z listą pytań i zadajemy kolegom pytania w stylu "czy masz rodzeństwo?", "jaki jest twój ulubiony kolor?", "czy masz psa?" oraz notujemy odpowiedzi, a potem przedstawiamy je klasie. "Janek ma psa", "Kasia lubi czerwony"... Brrrr.
Jak również opowiadania wciąż o jakiś obrazeczkach. Co się dzieje na obrazku, jak sądzimy, co się stanie za chwilę.

Niby miało to wszystko urozmaicać zajecia... ale kiedy praktykantka wciąż wyskakiwała z podobnymi "zabawami", nie dość, że czuliśmy się jak przedszkole, to jeszcze traciliśmy na to masę czasu, nudziło nas to i niemal niczego się nie uczyliśmy - a większość z nas miała zdawać maturę z niemieckiego. W 3 klasie mieliśmy praktykantki, a jakże.

Piosenki nie są złym pomysłem, ale jak wiadomo, samo słuchanie nic nie daje.
Wydrukuj m tekst i powycinaj część słów.
Programy, filmy i pytania na kartkach do nich.
Wyłapywanie słówek.
No, ale film czy piosenka też muszą być ciekawe i takie, które młodzieź chętnie obejrzy/usłyszy.

Jakieś ciekawe teksty, jak pisała Fresa. Krótsze artykuły z gazet, jakieś ciekawostki, coś interesującego. Nie polityka, bo to ich zanudzi zapewne.

Może są jakieś ciekawe gazety czy portale hiszpańskie o tematyce młodzieżowej, skąd mogłabyś coś sobie wydrukować.


Tyle moich pomysłów

[Fresa]

Napisane przez lexie

Ja pamiętam, że nie znosiłam - i moja klasa też - infantylnych gier, zadań jak dla przedszkolaków.

W stylu - wszyscy chodzimy po sali z listą pytań i zadajemy kolegom pytania w stylu "czy masz rodzeństwo?", "jaki jest twój ulubiony kolor?", "czy masz psa?" oraz notujemy odpowiedzi, a potem przedstawiamy je klasie. "Janek ma psa", "Kasia lubi czerwony"... Brrrr.
Jak również opowiadania wciąż o jakiś obrazeczkach. Co się dzieje na obrazku, jak sądzimy, co się stanie za chwilę.

Niby miało to wszystko urozmaicać zajecia... ale kiedy praktykantka wciąż wyskakiwała z podobnymi "zabawami", nie dość, że czuliśmy się jak przedszkole, to jeszcze traciliśmy na to masę czasu, nudziło nas to i niemal niczego się nie uczyliśmy - a większość z nas miała zdawać maturę z niemieckiego. W 3 klasie mieliśmy praktykantki, a jakże.

Piosenki nie są złym pomysłem, ale jak wiadomo, samo słuchanie nic nie daje.
Wydrukuj m tekst i powycinaj część słów.
Programy, filmy i pytania na kartkach do nich.
Wyłapywanie słówek.
No, ale film czy piosenka też muszą być ciekawe i takie, które młodzieź chętnie obejrzy/usłyszy.

Jakieś ciekawe teksty, jak pisała Fresa. Krótsze artykuły z gazet, jakieś ciekawostki, coś interesującego. Nie polityka, bo to ich zanudzi zapewne.

Może są jakieś ciekawe gazety czy portale hiszpańskie o tematyce młodzieżowej, skąd mogłabyś coś sobie wydrukować.


Tyle moich pomysłów

Lexie ma rację-żadnych obrazków i tym podobnych gier z karteczkami i pytaniami-to dziecinne i nudne i nic nie wnosi do nauki,bo cały czas buduje się proste zdania - i takimi odpowiada .

[aga01]

Bardzo dziękuję

mam grę, która nazywa się MAFIA.
Każdy dostaje wizytówkę z hiszpańskimimieniem i nazwiskiem, jakimiś zainteresowaniami i konszacjtami z innymi ( wszystko zmyślone) np. Maria ma 21 lat lubi szydełkować i wieczorami spotyka się z Jose pod latarnią. Jose ma 23 lata jest ślusarzem, jest wredny i gra w tenisa... itp. tyle wizytówek ile osób.
Jest miasteczko, szeryf i 4 mafiozów. Wszyscy zamykają oczy i budzą się mafiozi. Wskazują którą osobę zabijają. ( mafiozi i szeryf są wybrani czy tam wylosowani i robią to bezgłośnie, wskazują). Budzi się miasto bez np. Miguela, który został zaszlachtowany szydełkiem. Teraz miasteczko dyskutuje kto i dlaczego go zabił np. jose jest ślusarzem, włamał się do Marii buchnął szydełko i zadźgał Miguela bo......... itp. Wybierają jakąś osobę i ona odpada. Albo trafią na mafioza albo na mieszkańca. Jak zostanie więcej mieszkańców to wygrywa miasteczko jak mafiozi no to mafia górą.
Jest jeszcze szeryf. Zanim obudzi się miasteczko to budzi się sam szeryf ( mafia śpi ) i wskazuje jedną osobę, którą podejrzewa o mafiostwo prowadzący mówi, czy ta osoba jest w mafii czy nie. Potem może jakoś przekonywać innych, że ta osoba należy do mafiozów labo nie. Może się ujawnić albo nie. jak się ijawni to na 100% mafia go zaszlachtuje w następną noc

Rozumiecie coś z tego? Bo szybko pisałam
Może się spodobać?

[aga01]

Nie no ja ich poważniej już taktuję, sama nie nawidzę takich rzeczy. Jak mi się ktoś bezndziejnie każde bawić czy opisywać obrazek.... o never.... !!!! bleee

Samo słuchanie piosenki mija się z celem. Myślałam, że wszędzie tak jest ,że wycina się słowa i trza je wyłapać... a widocznienie nie
Dzięki kobitki

[Lee]

zgadzam sie z Lexie- nic dla debili- w koncu mlodziez w tym wieku jest juz dojrzala i chyba warto tak ich traktowac- oczywiscie nie nudzic, a zapodać jakieś ciekawostki, albo rozwinąć dyskusje na jakis kontrowersyjny temat w danym języku. Mozna by zrobic mala debate- czesc ludzi za a czesc przeciw zagadnienia i jakies inteligentne argumenty i wnioski

[Fresa]

Może im się spodobać .Ale gdybym ja się miała uczyć,to bym wolała bazować na autentycznych tematach-to mi się wydaje ciekawsze-dyskutować o bieżących wydarzeniach .

[Lee]

uwieeeelbiam mafie! brawo!

[aga01]

Napisane przez lexie

Piosenki nie są złym pomysłem, ale jak wiadomo, samo słuchanie nic nie daje.
Wydrukuj m tekst i powycinaj część słów.
Programy, filmy i pytania na kartkach do nich.
Wyłapywanie słówek.
No, ale film czy piosenka też muszą być ciekawe i takie, które młodzieź chętnie obejrzy/usłyszy.

tylko oni tacy nie za chętni do nauki dlatego coś muszę ekstra wymyślać, żadnych nudów, bo ja sama nie wytrzymam...

[aga01]

Napisane przez Fresa

Może im się spodobać .Ale gdybym ja się miała uczyć,to bym wolała bazować na autentycznych tematach-to mi się wydaje ciekawsze-dyskutować o bieżących wydarzeniach .

Oj Fresiu chyba w polskim LO dawno nie byłaś...

[Fresa]

Napisane przez aga01

Oj Fresiu chyba w polskim LO dawno nie byłaś...

Lepiej nie pytaj-jak dawno .
Aż tak źle jest ?

[aga01]

Sory licealistki moje kochane, ale co tu ukrywać... jest naprawdę źle...

[nafiyqa]

Napisane przez Fresa

Może im się spodobać .Ale gdybym ja się miała uczyć,to bym wolała bazować na autentycznych tematach-to mi się wydaje ciekawsze-dyskutować o bieżących wydarzeniach .

W Polskich LO nie jest wcale tak zle. Sama jestem licealista i moja klasa uwielbia wlasnie dyskusje o aktualnych wydarzeniach, wiec nie wiem skad taki negatywny osąd?

[Fresa]

Napisane przez aga01

Sory licealistki moje kochane, ale co tu ukrywać... jest naprawdę źle...

Ojej .Jeszcze rozumiem-matematyka czy fizyka .
Ale języki to teraz podstawa-warto się ich uczyć.Już pomijam fakt,że lepiej wykorzystać pożytecznie czas w liceum-gdzie jest możliwość nauki języka za darmo-niż opłacać prywatnie kursy,czy korepetycje.

[aga01]

wszystko zależy od tego jacy są ludzie oczywiście. Ja sama to lubiłam ale większość zawsze byla na nie...

[aga01]

Napisane przez Fresa

Ojej .Jeszcze rozumiem-matematyka czy fizyka .
Ale języki to teraz podstawa-warto się ich uczyć.Już pomijam fakt,że lepiej wykorzystać pożytecznie czas w liceum-gdzie jest możliwość nauki języka za darmo-niż opłacać prywatnie kursy,czy korepetycje.

właśnie! Ale ludzie nie chcą się uczyć języka w szkole....
może lekcje mało interesujące, może trzeba więcej wymagać... nie wiem... narazie obserwuję...

[Fresa]

Napisane przez nafiyqa

W Polskich LO nie jest wcale tak zle. Sama jestem licealista i moja klasa uwielbia wlasnie dyskusje o aktualnych wydarzeniach, wiec nie wiem skad taki negatywny osąd?

Napisane przez Fresa

Może im się spodobać .Ale gdybym ja się miała uczyć,to bym wolała bazować na autentycznych tematach-to mi się wydaje ciekawsze-dyskutować o bieżących wydarzeniach .

A gdzie w mojej wypowiedzi,którą cytowałaś jest negatywny osąd .

[Fresa]

Napisane przez aga01

właśnie! Ale ludzie nie chcą się uczyć języka w szkole....
może lekcje mało interesujące, może trzeba więcej wymagać... nie wiem... narazie obserwuję...

Agusiu,to powodzenia życzę .

[Lexie]

Napisane przez aga01

Bardzo dziękuję

mam grę, która nazywa się MAFIA.
(...)
Rozumiecie coś z tego? Bo szybko pisałam
Może się spodobać?

Może
Na angielskim czasem u mnie w szkole grały niektóre grupy.
Ja miałam denną nauczycielkę, więc u nas takich bajerów nie było...

Napisane przez aga01

Samo słuchanie piosenki mija się z celem. Myślałam, że wszędzie tak jest ,że wycina się słowa i trza je wyłapać... a widocznienie nie

Nie wszędzie

Napisane przez Lee

zgadzam sie z Lexie- nic dla debili- w koncu mlodziez w tym wieku jest juz dojrzala i chyba warto tak ich traktowac- oczywiscie nie nudzic, a zapodać jakieś ciekawostki, albo rozwinąć dyskusje na jakis kontrowersyjny temat w danym języku. Mozna by zrobic mala debate- czesc ludzi za a czesc przeciw zagadnienia i jakies inteligentne argumenty i wnioski

Debaty są fajne, ale występuje w nich jedno ryzyko - najczęściej odzywają się te osoby z grupy, które czują się pewnie mówiąc, a reszta siedzi cicho
To było świetnie widać u mnie na hiszpańskim na uczelni. Osoby które wcześniej się uczyły "zagadywały" resztę doszczętnie.

Napisane przez aga01

Sory licealistki moje kochane, ale co tu ukrywać... jest naprawdę źle...

Niestety, jest fatalnie. Mam wrażenie, że z roku na rok coraz gorzej. Widzę znaczną różnicę między rocznikiem moim a rocznikiem mojego brata.

Napisane przez aga01

może lekcje mało interesujące, może trzeba więcej wymagać... nie wiem... narazie obserwuję...

Może.
Mam wrażenie, że często w liceum wymaga się na lekcjach językowych za mało.
Szczególnie na praktykach mało nowych rzeczy się pojawia, zazwyczaj.
Może to dlatego, że ja przywykłam już do tego, że tempo jest zabójcze i trzeba się uczyć szybko i intensywnie.
Jestem do tego tak przyzwyczajona, że jak nie muszę, mam ochotę się uczyć . Dziwnie mi bez tego.

[Lee]

wlasnie- tez sie zastanawiam dlaczego mieli by nie chciec dyskutowac
u nas to tylko dyskusje wiecznie ktos krzyczy, wygłasza swoje opinie, poglady, przekonuje, polemizuje... istny sejm tylko w lightowym wydaniu

[aga01]

chyba chciała zacytować moją i się pomyliło

oczywiście nie mam zamiaru grać cały czas, ale 3 kl już nie będzie miała co robić, bo skończyła się książka i nikt hiszp. nie zdaje więc te lekcje takie luźniejsze, to można jedną przeznaczyć na grę.
Mam dużo ciekawostek o regionach H. Może to? Są to takie przewodniki jakby po danym regionie np. Gran Canaria, Andaluzja itp. Całkiem fajne...

[Michasia222]

mafia jest super, świetnie się w nią gra jak osoby są rozmowne i umieją się bawić, bo jak ciche i nieśmiałe, to może nie wyjść.

[aga01]

Napisane przez Lee

wlasnie- tez sie zastanawiam dlaczego mieli by nie chciec dyskutowac
u nas to tylko dyskusje wiecznie ktos krzyczy, wygłasza swoje opinie, poglady, przekonuje, polemizuje... istny sejm tylko w lightowym wydaniu

spoko zarzucę temat o wyższości kobiet nad facetami
Ciekawe jak zareagują Opiszę wrażenia
narazie ich muszę poznać i wtedy dopasowywać co i z kim, ale muszę poropbić plany....