Smoothing Skin Refinisher.. Almay...pytanie do Basi i Beatki

[guest]

Kupilam dzisiaj ten krem i zastanawiam sie, czy moge go rowniez stosowac na dekolt? Czy krem do twarzy moze dzialac dobroczynnie na skore na dekolcie? Czy moze taki krem do twarzy nie ma takich skladnikow, ktore powinnismy dostaraczac na ta partie ciala?
Czytalam rowniez ostatnio Twoje Basiu porownanie tego kremu z Idealist. Niestety nie mialam Idealist, wiec i tak trudno byloby mi porownac. Ale cena jest nieporownywalna, bo ten koszutuje ok 10$....
Dzikuje za odpowiedz [img]icons/icon7.gif[/img]

[guest]

Kupilam dzisiaj ten krem i zastanawiam sie, czy moge go rowniez stosowac na dekolt? Czy krem do twarzy moze dzialac dobroczynnie na skore na dekolcie? Czy moze taki krem do twarzy nie ma takich skladnikow, ktore powinnismy dostaraczac na ta partie ciala?
Czytalam rowniez ostatnio Twoje Basiu porownanie tego kremu z Idealist. Niestety nie mialam Idealist, wiec i tak trudno byloby mi porownac. Ale cena jest nieporownywalna, bo ten koszutuje ok 10$....
Dzikuje za odpowiedz [img]icons/icon7.gif[/img]

[Beata]

Nie widzę powodów ,dla których kremu do twarzy nie można byłoby stosować na dekolt. Uważać trzeba tylko w przypadku doboru kremów na szyję. Na szyję nie można stosować kremów o działaniu antybakteryjnym, wysuszającym ,matującym czy ściągającym , a takie kremy często są stosowane na twarz - i tylko w tym wypadku odradzam stosowanie tego samego kremu - szyja potrzebuje odżywiania i nawilżania.

[Beata]

Nie widzę powodów ,dla których kremu do twarzy nie można byłoby stosować na dekolt. Uważać trzeba tylko w przypadku doboru kremów na szyję. Na szyję nie można stosować kremów o działaniu antybakteryjnym, wysuszającym ,matującym czy ściągającym , a takie kremy często są stosowane na twarz - i tylko w tym wypadku odradzam stosowanie tego samego kremu - szyja potrzebuje odżywiania i nawilżania.

[guest]

Nineczka napisz jakie są twoje wrażenia odnośnie tego preparatu!!
Naturalnie, że krem ten można a nawet powinno się uzywać na szyję i dekolt. Wiele dziewczyn, zwłaszcza w młodym wieku, zapomina, że pielęgnacja nie kończy się tylko na twarzy, a krem nawilżający czy odżywczy, kremy ochronnne z filtrami oraz wszelkie maseczki nawilżające powinno się stosować nie tylko na twarz, ale także na szyję i dekolt. W młodym wieku, na szyję u dekolt można stosować z powodzeniem kremy do pielęgnacji twarzy, nie trzeba koniecznie kupować specjalnych preparatów.

[guest]

Nineczka napisz jakie są twoje wrażenia odnośnie tego preparatu!!
Naturalnie, że krem ten można a nawet powinno się uzywać na szyję i dekolt. Wiele dziewczyn, zwłaszcza w młodym wieku, zapomina, że pielęgnacja nie kończy się tylko na twarzy, a krem nawilżający czy odżywczy, kremy ochronnne z filtrami oraz wszelkie maseczki nawilżające powinno się stosować nie tylko na twarz, ale także na szyję i dekolt. W młodym wieku, na szyję u dekolt można stosować z powodzeniem kremy do pielęgnacji twarzy, nie trzeba koniecznie kupować specjalnych preparatów.

[guest]

Basiu, krem mam dopiero od soboty, wiec dosc krotko. Jak na razie zauwazylam, ze skora jest milsza w dotyku i stala sie bardziej miekka. Mysle, ze jest to bardzo dobry krem, poniewaz ja zawsze mialam jakiej ale do kremow przeznaczonych na twarz i prawde mowiac prawie ich nie uzywalam. ..od czasu, do czasu tylko krem nawilzajacy Neutrogeny i nic wiecej. A to dlatego, ze w przeszlosci, po roznych kremach wyskakiwaly mi krostki albo plamki (moze to dziedziczne [img]icons/icon7.gif[/img], bo moja mama nie uzywa kremow, a ma bardzo ladna buzie..a jak tylko czyms sie posmarowala, to czerowne plamy itd).
Jesli chodzi o Smoothing Skin Refinisher, to jest to krem hipoalergiczny, nie ma zapachu (choc jest wyczuwalny taki dziwny zapach, jakby jakiegos ziola ale tylko przy smarowaniu, po chwili znika). Krem sie bardzo dobrze wchlania i odczuwalna jest zmiana skory, jak wspomnialam wczesniej gladsza i milsza w dotyku...a to dopiero trzeci dzien. Wiecej wrazen bede mogla opisac po dluzszym stosowaniu. Mam tez probke Idealist, wiec bede miala prownanie. Choc nie wiem, czy kiedys skucze sie na Idealist, bo na tej probce sa ceny, przerazajace...[img]icons/icon9.gif[/img] sugerowana cena dla pojemnosci 1oz. 42.50 a dla 1.7oz 70$ (przy czym 1.7oz to ok 48ml).
pozdrawiam

[guest]

Basiu, krem mam dopiero od soboty, wiec dosc krotko. Jak na razie zauwazylam, ze skora jest milsza w dotyku i stala sie bardziej miekka. Mysle, ze jest to bardzo dobry krem, poniewaz ja zawsze mialam jakiej ale do kremow przeznaczonych na twarz i prawde mowiac prawie ich nie uzywalam. ..od czasu, do czasu tylko krem nawilzajacy Neutrogeny i nic wiecej. A to dlatego, ze w przeszlosci, po roznych kremach wyskakiwaly mi krostki albo plamki (moze to dziedziczne [img]icons/icon7.gif[/img], bo moja mama nie uzywa kremow, a ma bardzo ladna buzie..a jak tylko czyms sie posmarowala, to czerowne plamy itd).
Jesli chodzi o Smoothing Skin Refinisher, to jest to krem hipoalergiczny, nie ma zapachu (choc jest wyczuwalny taki dziwny zapach, jakby jakiegos ziola ale tylko przy smarowaniu, po chwili znika). Krem sie bardzo dobrze wchlania i odczuwalna jest zmiana skory, jak wspomnialam wczesniej gladsza i milsza w dotyku...a to dopiero trzeci dzien. Wiecej wrazen bede mogla opisac po dluzszym stosowaniu. Mam tez probke Idealist, wiec bede miala prownanie. Choc nie wiem, czy kiedys skucze sie na Idealist, bo na tej probce sa ceny, przerazajace...[img]icons/icon9.gif[/img] sugerowana cena dla pojemnosci 1oz. 42.50 a dla 1.7oz 70$ (przy czym 1.7oz to ok 48ml).
pozdrawiam

[guest]

Oczywiście, że po kilku dniach, nie ma co mówić o efektach, chodziło mi tylko o pierwsze wrażenia, czy podobnie jak Idealist ten krem również po zastosowaniu daje uczucie aksamitnej skóry. Zapomniałam właśnie dodać, że jest to krem bezzapachowy, ale ponieważ zawiera wyciągi ziołowe, to pewnie dlatego odczuwasz lekki zapach. Poza tym krem z Almaya jest bardziej nawilżający, tak więc dla bardzo tłustych cer może być niezbyt odpowiedni. A jeśli chodzi o Idealist to nie wiem czy wiesz, ale w USA wielkość 1 oz jest już wycofywana, najmniejszą wilkością będzie więc 1,7 oz, i dodatkowo wprowadzono większą objętość 2,5 oz czyli ok 75 ml. W zasadzie jeśli już ktoś ma zamiar wydać większą sumę pieniędzy to ta największa objętość jest bardziej opłacalna 1,7 oz kosztuje 70$ a 2,5 oz 85 $. Sumy rzeczywiście przerażające!!!

[guest]

Oczywiście, że po kilku dniach, nie ma co mówić o efektach, chodziło mi tylko o pierwsze wrażenia, czy podobnie jak Idealist ten krem również po zastosowaniu daje uczucie aksamitnej skóry. Zapomniałam właśnie dodać, że jest to krem bezzapachowy, ale ponieważ zawiera wyciągi ziołowe, to pewnie dlatego odczuwasz lekki zapach. Poza tym krem z Almaya jest bardziej nawilżający, tak więc dla bardzo tłustych cer może być niezbyt odpowiedni. A jeśli chodzi o Idealist to nie wiem czy wiesz, ale w USA wielkość 1 oz jest już wycofywana, najmniejszą wilkością będzie więc 1,7 oz, i dodatkowo wprowadzono większą objętość 2,5 oz czyli ok 75 ml. W zasadzie jeśli już ktoś ma zamiar wydać większą sumę pieniędzy to ta największa objętość jest bardziej opłacalna 1,7 oz kosztuje 70$ a 2,5 oz 85 $. Sumy rzeczywiście przerażające!!!

[guest]

Basiu wydaje mi sie, ze po zastosowaniu tego kremu, buzia od razu robi sie gladsza...mowie, ze wydaje mi sie, bo jak wspominalam wczesniej nie mam porownania z Idealist. Ale wczoraj otrzymalam probke Idealist i dzisiaj porownam, jaka jest w dotyku polowa buzi posmarowana Idealist a jak Smoothing [img]icons/icon7.gif[/img]..jak w reklamie [img]icons/icon7.gif[/img]. Zreszta na probce jest zalecenia aby wlasnie na plowie buzi wyprobowac aby miec prownanie [img]icons/icon7.gif[/img]. Zastanawia mnie tylko, czy to co jest zawarte w probce w 100%zawarte jest juz w calym kosmetyku [img]icons/icon7.gif[/img].Chodzi mi o to, ze np. testery perfum, wod toaletowych itd. zawsze pachna duzo intensywniej niz te ktore sa sprzedawane. Tak jakby w tych testerach bylo znacznie wiecej stezenia tych zwiazkow (nie wiem jak sie nazywaja) ktore sa odpowiedzialne za ich sile przetrwania na skorze [img]icons/icon7.gif[/img]. Ciekawe czy w przypadku probek kremow, tez sa stosowane takie praktyki ?

Basiu, nie wiedzialam, ze wycofuja ta najmniejsza pojemnosc..a ta wiadomosc, o pojemnosci i cenie byla na kartoniku, na ktorym byla przyklejona probka [img]icons/icon7.gif[/img]. Choc pewnie nie oplaca im sie produkowac tak malej pojemnosci, bo jak ktos juz ma zamiar to kupic, to na pewno dolozy te pare dolarow na cos znacznie wiekszego...zreszta chyba w wiekszosci kosmetykow tak jest, ze te wieksze pojemnosci bardziej sie oplacaja.

Basiu a moze wiesz cos na temat kremu pod oczy tej firmy? Mi zawsze ciezko jest sie zdecydowac na kosmetyki (a wlasciwie zdecydowac, ktore powinnam kupic,tyle tego jest) i jak kupowalam ten krem, mialam zamiar i pokusic sie na krem pod oczy...tylko, ze przypomnialam sobie, ze lepsze w uzytkowaniu sa kremy, czy zele w tubkach niz pojemniczkach, a ten jest wlasnie w pojemniku....ale pewnie przy najblizszej okazji wyprobuje i ten [img]icons/icon7.gif[/img]..on tez kosztuje ok 10$ moze i mniej...i jest to dosc spory pojemniczek w porowaniu z innymi preparatami pod oczy innych firm.

[guest]

Basiu wydaje mi sie, ze po zastosowaniu tego kremu, buzia od razu robi sie gladsza...mowie, ze wydaje mi sie, bo jak wspominalam wczesniej nie mam porownania z Idealist. Ale wczoraj otrzymalam probke Idealist i dzisiaj porownam, jaka jest w dotyku polowa buzi posmarowana Idealist a jak Smoothing [img]icons/icon7.gif[/img]..jak w reklamie [img]icons/icon7.gif[/img]. Zreszta na probce jest zalecenia aby wlasnie na plowie buzi wyprobowac aby miec prownanie [img]icons/icon7.gif[/img]. Zastanawia mnie tylko, czy to co jest zawarte w probce w 100%zawarte jest juz w calym kosmetyku [img]icons/icon7.gif[/img].Chodzi mi o to, ze np. testery perfum, wod toaletowych itd. zawsze pachna duzo intensywniej niz te ktore sa sprzedawane. Tak jakby w tych testerach bylo znacznie wiecej stezenia tych zwiazkow (nie wiem jak sie nazywaja) ktore sa odpowiedzialne za ich sile przetrwania na skorze [img]icons/icon7.gif[/img]. Ciekawe czy w przypadku probek kremow, tez sa stosowane takie praktyki ?

Basiu, nie wiedzialam, ze wycofuja ta najmniejsza pojemnosc..a ta wiadomosc, o pojemnosci i cenie byla na kartoniku, na ktorym byla przyklejona probka [img]icons/icon7.gif[/img]. Choc pewnie nie oplaca im sie produkowac tak malej pojemnosci, bo jak ktos juz ma zamiar to kupic, to na pewno dolozy te pare dolarow na cos znacznie wiekszego...zreszta chyba w wiekszosci kosmetykow tak jest, ze te wieksze pojemnosci bardziej sie oplacaja.

Basiu a moze wiesz cos na temat kremu pod oczy tej firmy? Mi zawsze ciezko jest sie zdecydowac na kosmetyki (a wlasciwie zdecydowac, ktore powinnam kupic,tyle tego jest) i jak kupowalam ten krem, mialam zamiar i pokusic sie na krem pod oczy...tylko, ze przypomnialam sobie, ze lepsze w uzytkowaniu sa kremy, czy zele w tubkach niz pojemniczkach, a ten jest wlasnie w pojemniku....ale pewnie przy najblizszej okazji wyprobuje i ten [img]icons/icon7.gif[/img]..on tez kosztuje ok 10$ moze i mniej...i jest to dosc spory pojemniczek w porowaniu z innymi preparatami pod oczy innych firm.

[guest]

Czy chodzi ci o krem także z Almaya z serii Milk Plus?

[guest]

Czy chodzi ci o krem także z Almaya z serii Milk Plus?

[guest]

W przypadku próbek kosmetyków to zawierają one to samo co w dużym opakowaniu.
Jeśli ci chodzi o krem pod oczy Almaya ( co do objętości, to zawiera on 0.5 oz czyli tyle to zwykle w przypadku kremów pod oczy) zwiera on wiele dobrych substancji o działaniu nawilżającym , dobre antyutleniacze, musisz sprawdzić, czy nie będzie dla ciebie zbyt gęsty, poza tym może zostawiać lekką białawą warstewkę. Ogólnie warto go spróbować, ale czy ci będzie pasował to przekonasz się tylko po spróbowaniu.

[guest]

W przypadku próbek kosmetyków to zawierają one to samo co w dużym opakowaniu.
Jeśli ci chodzi o krem pod oczy Almaya ( co do objętości, to zawiera on 0.5 oz czyli tyle to zwykle w przypadku kremów pod oczy) zwiera on wiele dobrych substancji o działaniu nawilżającym , dobre antyutleniacze, musisz sprawdzić, czy nie będzie dla ciebie zbyt gęsty, poza tym może zostawiać lekką białawą warstewkę. Ogólnie warto go spróbować, ale czy ci będzie pasował to przekonasz się tylko po spróbowaniu.

[guest]

Dzieki Basiu, tak chodzilo mi wlasnie o krem Almay z serii Milk plus.
Bardzo Ci dziekuje Basiu [img]icons/icon7.gif[/img]
A jesli chodzi o herbate chinska, to wlasnie w tym sklepie chinskim widzialam taka w metalowej puszce...

[guest]

Dzieki Basiu, tak chodzilo mi wlasnie o krem Almay z serii Milk plus.
Bardzo Ci dziekuje Basiu [img]icons/icon7.gif[/img]
A jesli chodzi o herbate chinska, to wlasnie w tym sklepie chinskim widzialam taka w metalowej puszce...

[guest]

Odnośnie odpowiedników Idelailista mam jeszcze jedną wiadomość, z firmy Biotherm pojawił się preparat o nazwie Source Thearpy o właściwościach i konsystencji silikonowej zbliżonych do Idealista a cenowo tańszy. Narazie dostepny tylko w USA, mam nadzieję, że firma planuje wypromować ten produkt również w Europie, jesli chodzi o cenę to 50 ml kosztuje ok 35 $ ( Idealist 50ml/70$)

[guest]

Odnośnie odpowiedników Idelailista mam jeszcze jedną wiadomość, z firmy Biotherm pojawił się preparat o nazwie Source Thearpy o właściwościach i konsystencji silikonowej zbliżonych do Idealista a cenowo tańszy. Narazie dostepny tylko w USA, mam nadzieję, że firma planuje wypromować ten produkt również w Europie, jesli chodzi o cenę to 50 ml kosztuje ok 35 $ ( Idealist 50ml/70$)

[guest]

SOURCE THERAPIE przepraszam za błąd w nazwie

[guest]

SOURCE THERAPIE przepraszam za błąd w nazwie

[guest]

Basiu,sprawdzilam....posm arowalam pol buzi Idealist a druga polowke Smoothing... I moje wrazenia sa takie: Idealist w szokujacym tepie sie wchlania i rzeczywiscie pozostawia buzie niczym jedwab, nie pozostawia tlustego filtru na buzi..naprawde jestem zaskoczona bardzo pozytywnie [img]icons/icon7.gif[/img]....no i przyjemnie pachnie...odnoscie Smoothing, wchlania sie troszeczke dluzej niz Idealist ale przed wyprobowaniem tego drugiego, sadzilam, ze Smoothing wchalania sie szybko...Ale to nie jest az taka wada [img]icons/icon7.gif[/img], bo wchlania sie naprawde szybko...Niestety w porowniu z Idealist, ten zostawia lekki filtr, ktory dopiero w porowniu z Idealist moglam dostrzec...
Gdy teraz po okolo 2godzinach dotykam policzkow, to bez zastanowienia moge powiedziec, ktory krem, na ktorym sie znajduje [img]icons/icon7.gif[/img]..Choc oczywiscie w moich oczach to nie dyskryminuje Alamay ale nie da sie ukryc Idealist jest lepszy......i znacznie, znacznie drozszy [img]icons/icon9.gif[/img]
Zobacze jak bedzie wygladala moja buzia po skonczeniu calego kremu...
ale kto wie, czy nastepny zakup to nie bedzie wlasnie Idealist, mimo tej ceny [img]icons/icon7.gif[/img].Dlaczego te kosmetyki sa az tak drogie [img]icons/icon7.gif[/img]....

[guest]

Basiu,sprawdzilam....posm arowalam pol buzi Idealist a druga polowke Smoothing... I moje wrazenia sa takie: Idealist w szokujacym tepie sie wchlania i rzeczywiscie pozostawia buzie niczym jedwab, nie pozostawia tlustego filtru na buzi..naprawde jestem zaskoczona bardzo pozytywnie [img]icons/icon7.gif[/img]....no i przyjemnie pachnie...odnoscie Smoothing, wchlania sie troszeczke dluzej niz Idealist ale przed wyprobowaniem tego drugiego, sadzilam, ze Smoothing wchalania sie szybko...Ale to nie jest az taka wada [img]icons/icon7.gif[/img], bo wchlania sie naprawde szybko...Niestety w porowniu z Idealist, ten zostawia lekki filtr, ktory dopiero w porowniu z Idealist moglam dostrzec...
Gdy teraz po okolo 2godzinach dotykam policzkow, to bez zastanowienia moge powiedziec, ktory krem, na ktorym sie znajduje [img]icons/icon7.gif[/img]..Choc oczywiscie w moich oczach to nie dyskryminuje Alamay ale nie da sie ukryc Idealist jest lepszy......i znacznie, znacznie drozszy [img]icons/icon9.gif[/img]
Zobacze jak bedzie wygladala moja buzia po skonczeniu calego kremu...
ale kto wie, czy nastepny zakup to nie bedzie wlasnie Idealist, mimo tej ceny [img]icons/icon7.gif[/img].Dlaczego te kosmetyki sa az tak drogie [img]icons/icon7.gif[/img]....

[guest]

Nineczka pamiętaj, że najwazniejsze jest działanie, a nie to czy buzia jest milsza czy nie, lub zapach to jest akurat tylko efekt chwilowy, dla którego chyba nei warto wydawać aż tak wielkiej sumy pieniędzy, jeśli to miałby być tylko jedyny atut. Tak więc po jednym zastosowaniu ciężko powiedzieć, który jest lepszy.

[guest]

Nineczka pamiętaj, że najwazniejsze jest działanie, a nie to czy buzia jest milsza czy nie, lub zapach to jest akurat tylko efekt chwilowy, dla którego chyba nei warto wydawać aż tak wielkiej sumy pieniędzy, jeśli to miałby być tylko jedyny atut. Tak więc po jednym zastosowaniu ciężko powiedzieć, który jest lepszy.

[guest]

FAjnie, ja uwielbiam Biotherm. Mozna bedzie go stosowac do tlustej cery?

[guest]

FAjnie, ja uwielbiam Biotherm. Mozna bedzie go stosowac do tlustej cery?