butki farbujące stopy

[guest]

czy znacie jakis sposób na skórzane sandałki, które farbują stopy?

[guest]

tak, przetrzyj porzadnie octem

[guest]

Potwierdzam - ocet pomaga w takich sytuacjach

[Liluu]

Mam ten sam problem. Butki piękne, ale jak je zdejmę... mam czarne, zafarbowane rajstopki wraz z nóziami.
Czy jest na to mniej smrodliwy sposób. Tak żeby butki od środka nie farbowały???

[Kaira]

podobno dobrze sprawdza się wypryskanie wnętrza buta lakierem do włosów, tak mi poradziła kiedyś moja babcia. Sama tego nie zrobiłam, gdyż straciłam serce do butów, po tym jak wyjęłam "pięknie" czarną nogę z buta idąc na rtg stopy. Wstydu się najadałam na tyle, że do tej pory oblewa mnie rumieniec, a buty zaraz po tym zdarzeniu wyrzuciłam.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Przepraszam, że odkopuję tak stary temat, ale właśnie teraz jest on dla mnie ważny....Kupiłam sobie zimowe buty, z mięciutką, cieplutką wyściółką w środku...Od pierwszego założenia już wiedziałam, że ta wyściółka bedzie pogromcą moich ulubionych, białych skarpetek Spryskanie lakierem (tak tak wyżej radziła któraś wizażanka) raczej nie wchodzi w gre, bo wtedy mięciutka wyśćiółka stanie się twardym kaskiem... Co ja mam zrobic?? Zacząć kupować czarne skarpetki?! O zgrozo....Acha, no i zapomniałam dodać, ze nie tylko skarpetki są burofioletowe, ale palce również....Buuu....

[Basia39]

Podnosze, tez jestem ciekawa, mam az dwie pary takich farbujacych butow
Rajstopy, skarpetki nalezy traktowac po ich zalozeniu raczej jako jednorazowki, o nogach nie wspomne

[paipai]

Rany, a ja myslałam, ze tylko mi sie tak beznadziejnie robi...
Ja szczwerze odradzam buty Rylko. Kupiłam słodziutkie czarne czułenka i BACH! Non stop czarne stopy już nie mowie o tym, ze szybko zrobiły sie jak kapcie. No ale to nie na temat. Mnostwo wstydu, gdy musiałam zdjąc przy kims buty....
Wylądowały w koszu.

[Magdella]

sa takie wkladki "party" firmy scholl, mozna sprobowac je nakleic, wowczas but staje sie wygodniejszy a poza tym nie ma bezposredniego kontaktu stopy z z wkladka w bucie. to tak tylko doraznie.

[justa79]

ja swoje wyszorowałam w środku jakimś środkiem do czyszczenia, wielokrotnie płucząc wodą (już mi było wszystko jedno, czy się rozkleją, ale nic im się nie stało ), woda cały czas leciała czarna, ale jednak przestały farbować. no i noszę do nich wkładki, ale wcześniej same wkładki nie pomagały.

[Amelianna]

odświeżam temat, gdyz też mam taki problem z butami i nie wiem co mam zrobić. Octu jeszcze nie próbowałam.

[TmargoT]

Napisane przez Amelianna

odświeżam temat, gdyz też mam taki problem z butami i nie wiem co mam zrobić. Octu jeszcze nie próbowałam.

słyszałam,że dobrze jest popsikac środek buta lakierem do włosów,lub wypłukać wodą z octem.
jeśli to nie pomoże nosic do tych butów tylko czarne skarpetki

[jagoda2601]

Witam
Miałam ten sam problem - farbujące na czarno japonki. Po kilku minutach chodzenia w nich pięty i w ogóle całą podeszwę stopy mialam całą czarna .Nie mogłam potem tego w domu domyc ... a szorowanie pomyksem zaczęło mnie juz po kilku razach poprostu boleć.zajrzałam na jakię forum i przeczytałam o dwóch sposobach czyli lakierze do włosów i occie. postanowiłam to wypróbowac.
A więc sprawa przedtawia się następująco:
lakieru do wlosów nie polecam- cał;e wkładki po wyschnięciu zrobiły sie w białe plamy z zaciekami .. musiałam to natychmiast zmyc spirytusem zeby się nie odbarwiły.
sposóc drugi- natarcie wkladek ( w ogóle miejsc farbującego obuwia) octem ... i ???? REWELACJA!!!!
Jestem dziś w tych butach w pracy i jak narazie stópki mam czysciutkie!!!

[effcia82]

a ten ocet może być jabłkowy?
bo chyba tylko taki posiadam

[Jula84]

Mam ten sam problem... farnują mi zamszowe sandały z zary :-(
Wolałabym ich nie reklamowac bo sa śliczne, ale nie sadze zeby przecieranie zamszu spirytusem cos dało :-(
Jak myslicie?
Macie jakies sposoby na farbujący zamsz?

[talus]

Napisane przez jagoda2601

Witam
Miałam ten sam problem - farbujące na czarno japonki. Po kilku minutach chodzenia w nich pięty i w ogóle całą podeszwę stopy mialam całą czarna .Nie mogłam potem tego w domu domyc ... a szorowanie pomyksem zaczęło mnie juz po kilku razach poprostu boleć.zajrzałam na jakię forum i przeczytałam o dwóch sposobach czyli lakierze do włosów i occie. postanowiłam to wypróbowac.
A więc sprawa przedtawia się następująco:
lakieru do wlosów nie polecam- cał;e wkładki po wyschnięciu zrobiły sie w białe plamy z zaciekami .. musiałam to natychmiast zmyc spirytusem zeby się nie odbarwiły.
sposóc drugi- natarcie wkladek ( w ogóle miejsc farbującego obuwia) octem ... i ???? REWELACJA!!!!
Jestem dziś w tych butach w pracy i jak narazie stópki mam czysciutkie!!!

Mam ten sam problem z balerinkami, muszę ten sposób wypróbować już dziś

[jagoda2601]

Ocet nie moze byc jabłkowy tylko zwykły spirytusowy. Natrzec kilka razy i wystawic na balkon na słoneczko żeby wyschły i przewietrzały.
Co do zamszowych to w ccc jest taki preparat który się nazywa KOLOR STOP (koszt ok. 15 zł) jest zarówno do zamszowych jak i skórzanych bucików które farbuja.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Co do tego preparatu kolor stop to efekt utrzymuje się do pierwszego porzadnego deszczu potem znowu trzeba buty spryskać (ale buteleczka dosc wydajna więc na wakacje powinna starczyć)

[atka95]

A co zrobić, jeżeli farbują trampki?