"Mazidła" dla leniwych

[nieania1]

Znalazłam coś takiego. Zawsze to jakaś alternatywa dla zagonionych laików w dziedzinie "biochemii kosmetycznej".http://www.biochemiaurody.com/
Pozdrawiam.

[AsikS]

Uważam, że to bardzo dobry pomysł z takim sklepem.

[agabil1]

niskie ceny, szkoda że jak na razie mały asortyment

[lafigue]

no wybór niewielki, ale jak z czasem rozszerzą asortyment to będzie ciekawy sklepik; będę obserwować ich rozwój

[agabil1]

ja chyba wolę samodzielne odmierzanie itp. To niezła zabawa i gdy ma się wprawę trwa moment

[AsikS]

Napisane przez agabil1

ja chyba wolę samodzielne odmierzanie itp. To niezła zabawa i gdy ma się wprawę trwa moment

Jak tak samo. Dla mnie to wielka frajda całe to merdanie, odmierzanie, eksperymentowanie.

[thanatos]

No nie wiem Agabil czy tak tanio W tym zestawie to chyba butelka z ciemnego szkła jest najdroższa.Podlicz sobie ile kosztuje zrobienie tego podstawowego serum w domu.Poza tym trzeba byc naprawde nie wiem jakim,zeby nie umiec zrobic podstawowego serum z wit. C .To tak jakby nie umiec zagotowac wody w czajnik

[agabil1]

patrzę na zestawy do zrobienia -wcale nie wychodzi drogo. Na pewno drożej niż na mazidlach ale nie przesadzajmy, nie są to ceny z kosmosu

[Ivvonka]

Fajny ten sklepik, czasami faktycznie nie chce sie mieszac samemu - a tu jak znalazl! Zaintrygowal mnie ten olejek myjacy, ale generalnie ostatnio boje sie uzywac wszelkich olejow, ze wzgledu na zapychanie...

[rudzitsu]

Tam się dostaje zestawy, które i tak trzeba ukręcić, więc w sumie poza odmierzeniem to za dużej pomocy z takiego zakupu nie ma. Chyba lepiej już zrobić samemu.
A co myślicie o serum z wit.C?
http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumCE.html
Obniżona zawartość wody i ph ma gwarantować trwałość do 2 miesięcy Myślałam, że ph nie można tak po prostu sobie zmieniać, bo mazidło będzie gorzej gadać, a że wit.C może wytrzymać dłużej niż 1-2 tygodnie, to już w ogóle mnie zaskoczyło. To tak można? Sama chętnie wykonałabym sobie serum na 2 m-ce.. Proszę biochemiczki o ustosunkowanie się

[thanatos]

Nie liczylbym na to,że 5% alkoholu wystarczy na ustabilizowanie kwasu l-askorbinowego na 2 miesiace.Nie bez powodu dodajemy przeciez kwas ferulowy Zreszta jak ktos ma ochote,to niech zrobi takie serum i testuje je przez 2 miesiace,zobaczymy czy bedzie dzialac

[agatka-a]

o widze, że właścicielem jest mgr biologii więc może i ja kiedys cos otworze...

[AsikS]

Napisane przez agatka-a

o widze, że właścicielem jest mgr biologii więc może i ja kiedys cos otworze...

Agatko - nie mielibyśmy nic przeciwko. Liczymy na rabat od "starej" koleżanki. W każdym razie powodzenia.

[justyce]

I mnie się wydaje, że na Mazidłach jest taniej, poza tym to może być niezła frajda odmierzanie i robienie wszystkiego samodzielnie. 100 g toniku salicylowego za 11 zł to całkiem sporo, zwłaszcza że na Mazidłach 20 g kwasu, który wystarcza na zrobienie litra toniku, kosztuje ok. 6-7 zł..

[lafigue]

dziewczyny, macie rację, że ten sklep może nie być atrakcyjny dla wizażanek, ale:
1) nie każdy zna mazidla.com, a przypadkiem może trafić na ten sklepik, kupić jakiś produkt, po czym spodoba mu się merdanie i w ten sposób rozpocznie piękną przygodę z własnoręcznie wykonanymi kosmetykami;
2) niektóre osoby są kiepskie z chemii (np ja ostatni raz miałam do czynienia z chemią w II klasie LO, w dodatku z chemią na niskim poziomie) a nie znają wizażu, więc nie mogą się dokształcić takim osobom łatwiej stawiać pierwsze kroki w tym sklepie niż w mazidłach;
3) ktoś może mieć wątpliwości, czy kosmetyki naturalne nadają się także dla niego i zanim zainwestuje w domowe laboratorium i półprodukty, które starczą na litr kosmetyku - przetestuje wszystko na produktach zakupionych w takim sklepie i będzie mieć pewność;
tak więc moim zdaniem ten sklep to mimo wszystko bardzo fajny pomysł

[marianna]

Napisane przez lafigue

dziewczyny, macie rację, że ten sklep może nie być atrakcyjny dla wizażanek, ale:
1) nie każdy zna mazidla.com, a przypadkiem może trafić na ten sklepik, kupić jakiś produkt, po czym spodoba mu się merdanie i w ten sposób rozpocznie piękną przygodę z własnoręcznie wykonanymi kosmetykami;
2) niektóre osoby są kiepskie z chemii (np ja ostatni raz miałam do czynienia z chemią w II klasie LO, w dodatku z chemią na niskim poziomie) a nie znają wizażu, więc nie mogą się dokształcić takim osobom łatwiej stawiać pierwsze kroki w tym sklepie niż w mazidłach;
3) ktoś może mieć wątpliwości, czy kosmetyki naturalne nadają się także dla niego i zanim zainwestuje w domowe laboratorium i półprodukty, które starczą na litr kosmetyku - przetestuje wszystko na produktach zakupionych w takim sklepie i będzie mieć pewność;
tak więc moim zdaniem ten sklep to mimo wszystko bardzo fajny pomysł

Też tak uważam....zestawy nie sa złym pomysłem. Ja z tej oferty nie skorzystam, ale wiem, że początkowe zakupy , gdy zaczyna sie od zera , są na prawdę kosztowne nawet w mazidłach. To jest inwestycja z dużą dozą ryzyka. Mimo wszystko bezpieczniej jest nawet "przepłacić" za taki zestawik i sprawdzić czy
- bedzie nas to bawiło
- moja skóra nie zaprotestuje
niz zainwestować w 20 g kwasu salicylowego z którym potem będę jeszcze miała problem co zrobić
No i sa jeszcze na tym świecie antytaleny "kulinarne". Dajcie im szansę

[L_V]

Ten sklep mi wygląda na jawny "plagiat" Mazideł. Wiem, ze mamy wolny rynek i że konkurencja jest wskazana, ale, na litość boską, oni mają identyczne przepisy.... No i jeszcze na nazwa - Biochemia Urody [pamietamy to forum?] i podtytuł - domowe laboratorium urody [kolejne forum].....nie wiem, mam mieszane uczucia.

[mentha]

Napisane przez L_V

Ten sklep mi wygląda na jawny "plagiat" Mazideł. Wiem, ze mamy wolny rynek i że konkurencja jest wskazana, ale, na litość boską, oni mają identyczne przepisy.... No i jeszcze na nazwa - Biochemia Urody [pamietamy to forum?] i podtytuł - domowe laboratorium urody [kolejne forum].....nie wiem, mam mieszane uczucia.

Czy ktoś ma patent na serum z witaminą C albo najprostszy olejek myjący?
Nie widzę tu żadnego plagiatu.

A jeśli chodzi o nazwę:
http://biochemiaurody.fora.pl/viewtopic.php?t=415

[justa79]

zdziwiłam się, kiedy na stronie Basi zobaczyłam sklep i to sklep prowadzony nie przez nią. ale kiedy przeczytałam dokładnie, o co chodzi, ucieszyłam się, że są dostępne gotowe mazidła.

a o plagiacie nie może być mowy, skoro Basia pomagała opracowywać receptury dla mazideł, a swoją stronę udostępniła temu nowemu sklepowi, to im zapewne też pomogła z recepturami.

szkoda tylko, że nie wiedziałam wcześniej, że strona Basi zniknie, skopiowałabym sobie artykuły. na forum Basia napisała, że postara się je tam umieścić, ale jeszcze ich nie ma.

[Kasiajka]

Moim skromnym zdaniem to bardzo dobrze, że konkurencja się rozwija, dzieki temu mogę wybrać to, co mi najbardziej pasuje, a nie to, co producent chce wcisnąć. Poza tym nazywanie tego typu sklepu "sklepem dla leniwych" trochę mija się z prawdą. A jak idę do sklepu i kupuję krem z vit. C, to już pewnie ciężki grzech, bo go sama własnymi ręcami nie ukręciłam, nie działa tak jak powinien, zapłaciłam jak za złoto, a za darmo dostałam w prezencie 40% konserwantów i innych zbędnych wypełniaczy.... Ja mam frajdę z kręcenia, ale nie skorzystam z oferty tego sklepu, chociażby z tego powodu, że zainwestowałam w swoje laboratorium trochę kasy i teraz tylko dokupuję pojedyncze składniki. Za to znam wiele osób, które z podziwem patrzą na moje mieszanie, ale same tego nie robią, bo.... po prostu się boją. Czego? A chociażby tego, że coś źle zrozumieją lub odmierzą i zrobią sobie więcej szkody niż pożytku. Krytykowanie ich za to jest niesprawiedliwe - przecież nie każdy umie np. gotować, a to też tylko odmierzanie, wrzucanie i kręcenie....

A poza tym - nikt nikogo nie zmusza....

[marianna]

Swego czasu dowiedziałam się od limarii, że będzie miała w ofercie takie gotowe zestawy do robienia różnych kręcideł (na pewno była mowa o zestawach detergentowych). Szkoda, że jeszcze nie zdażyła się z tym wyrobić

[Apsik]

A ja pamiętam bardzo dobrze swoje pierwsze zakupy na mazidlach. Po pierwsze istny szal, na forum chwalono chyba każdy produkt, ze super dziala, ze to, że tamto, ale przeciez nie kupię od razu wszystkiego. Więc co może mi się przydać? Lista zrobiona, teraz szukamy skladników... heh.. za dużo.. tego brakuje a tamto na zamówienie, poszlo się za przeproszeniem walić pól listy, więc od nowa - forum i patrzymy: Xińska zrobila to, więc i ja spróbuję, ale czy mi wyjdzie, czy się uda i co najważniejsze, czy zadziala?
Pamiętam jak pierwszy raz robilam serum z wit E + C. Teraz robię je z zamkniętymi oczami, a wtedy ręce mi się trzesly!
Gdybym za pierwszym razem zobaczyla taki sklep na pewno bym skorzystala, potrzebowalam takiego ośmielenia się, czegoś co jest prostsze niż to cale wybieranie i kombinowanie co z czym i jak. Teraz wystarczają mi mazidla i po sklepiku poruszam sie już calkiem sprawnie, nie potrzeba mi gotowców.

[Purple_tulips]

A ja poszlam na latwizne i sobie zamowilam wczoraj zestaw do zrobienia Toniku BHA Bedzie to moje pierwsze robione w domu cudo kosmetyczne (jestem laikiem w tej dziedzinie). Zamowienie poszlo bardzo szybko, dostalam maila z info ze przesylka dojdzie w przeciagu 48 h Zobaczymy co to bedzie.

Dziekuje za link

[GosiaAnia]

Dostałam dzisiaj paczke z biochemiaurody.com
Zamówiłam sobie olejek myjący do twarzy i tonik z BHA. Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona: wszystko ładnie poopisywane, naklejki do wpisania daty wykonania, wszystkie potrzebne akcesoria, instrukcje, zasady działania i życzenia świąteczne Nie mam porównania, bo nie zamawiałam nic z mazideł, ale jestem zadowolona (oprócz tego, że stałam 40 minut na poczcie (OT)...)
Trochę się pobawiłam w laboratorium z chemii i gotowe
Oby jeszcze działało jak należy, to będzie cacy.

[olka_222]

dziewczyny a powiedzcie mi czy jest mozliwość dogadania się z którąś z was i odplatnego wykonania dla mnie jakiś mazideł za ładnym poproszeniem ??

bo ja jestem laikiem w tym wszystkim a i jakoś sama nie przepadam za osobistym robieniem takich rzeczy ( bo i zdolności brak) a chciałabym zobaczyć czy te mazidła rzeczywiście cos dają. MOgłybyście się pozbyć specyfików które wam zalegają a i ja na tym skorzystam

Wchodziłam na tą stronę sklepu z gotowymi już produktami ale tam rzeczywiście baardzo mały wybór.

czy któras jest może chętna pomoc??

[justa79]

ale za długo to Ty sobie tych rzeczy gotowych nie poużywasz, jeżeli można je przechowywać np. tydzień, odejmij od tego ze 2 dni na przesyłkę...

[schaetzchen]

Nie nie, one nie są gotowe - tak jak w mazidłach sa to półprodukty do samodzielnego zmieszania, różnica jest taka, że dostaje się wszystkie składniki w już odmierzonych ilościach i z wszystkimi potrzebnymi naczynkami. Dokupić trzeba tylko spirytus do serum i toniku.
Dla początkujących świetna sprawa, jeśli ktoś jest bardziej zaawansowany, to webierze mazidła, bo taniej i duuuużo większy wybór.
Ja jestem wierną klientką (choć z krótkim stażem) obu sklepów.
W mazidła się jeszcze wczytuję i puchnie mi lista zakupów - głównie rzeczy w które trzeba na początku zainwestować typu miarki, zlewki, słoiczki...

[Rayne]

schaetzchen, justa pisała raczej do olki_222

[schaetzchen]

O matko, wtórny analfabetyzm
Będę czytać ze zrozumieniem. Będę czytać ze zrozumieniem. Będę czytać ze zrozumieniem. Będę czytać ze zrozumieniem. Będę czytać ze zrozumieniem. Będę...........

[olka_222]

Napisane przez justa79

ale za długo to Ty sobie tych rzeczy gotowych nie poużywasz, jeżeli można je przechowywać np. tydzień, odejmij od tego ze 2 dni na przesyłkę...

no tak tak, ale wlasnie przeczytałam na mzaidlach ze np taki tonik BHA 2% + 8% kwas mlekowy można zrobić na 3 mieś uzywając konserwanta.

czy ma on duży wpływ na cere??