Charakterystyka nut zapachowych.

[ishtar4]

Zakładając, że KWC odwiedza wiele laików, założyłam wątek dotyczący opisu poszczególnych nut w perfumach. Opisy dostępne w internecie - typu : zapach "egzotyczny", "pełny", "eteryczny" w zasadzie nic nie mówią.. Może miał ktoś z Was sposobność wąchać np. gardenie, tuberozy w stanie dzikim, czy to w doniczce albo chociaż poszczególne olejki eteryczne?
Podzielcie sie swoimi najprostszymi, śmiesznymi skojarzeniami

Oto moja lista

piżmo - żółty szampon Bambino + szare mydło jeleń
białe piżmo - szampon Bambino + szampon pokrzywowy
ambra - miód + sos ostrygowy
irys - konwalia + puder
gardenia - smażona wściekle słodka skórka pomarańczy + pieczarka
tuberoza - Biovital dla dzieci/wapno w płynie dla dzieci + spalona guma
wiciokrzew (kapryfolium) - trudno opisać, coś jak woskowa świeca aromatyzowana czymś pseudoowocowym (truskawką) + lilia
paczuli - pasta do podłóg lub żywica na pączkach wierzby (przed rozwinieciem się "kotków"), zapach kwiatostanów topól zaśmiecających ulice, zwanych często "robakami"
jaśmin - najwyraźniej czuję go w Alienie - zapach podobny trochę do polskiego jaśminowca, troche do bzu, w dużym stężeniu nieprzyjemny, "trumienny", niebezpiecznie zbliżajacy sie do zapachu odchodów (to przez indol), przekwitajace kwiaty "woniały" nieco papierosami
ylang-ylang - czerwona landrynka ocierająca się o zmywacz do paznokci
neroli - roztarte liście cytryny lub cytryna + trawa + kilka igiełek sosny
kumaryna - siano
cedr - zapach ołówka

[SWIETY]

Ja ze swej, subiektywnej, strony podam poniższy opis:

paczula ---- ziemia, świeżo rozkopana, lekko mokra + szczypta orzecha włoskiego

jałowiec - w dużym stężeniu, na początku delikatnie pachnie ogórkami, lekko ukiszonymi (np. w tumulte Lacroix`a)

wetiver - trawa, zielona, soczysta, trochę z dodatkiem pudru

[Kota]

[quote=ishtar4;3257656]Zakładając, że KWC odwiedza wiele laików, założyłam wątek dotyczący opisu poszczególnych nut w perfumach. Opisy dostępne w internecie - typu : zapach "egzotyczny", "pełny", "eteryczny" w zasadzie nic nie mówią.. Może miał ktoś z Was sposobność wąchać np. gardenie, tuberozy w stanie dzikim, czy to w doniczce albo chociaż poszczególne olejki eteryczne?
Podzielcie sie swoimi najprostszymi, śmiesznymi skojarzeniami "

Przyznaję, że szalenie lubię czytac opisy Ishtar4, chylę czoła przed umiejętnościa rozpoznania i nazwania poszczególnych nut, no i te skojarzenia tych wszystkich zapachów, no naprawdę chylę czoła
Dla mnie to wyższa szkoła jazdy, z ledwością odróżniam jakieś pojedyńcze nuty, cos tam mi świta, (że to np róża, a to pewnie jakiś inny kwiat) ale nie za bardzo...
Co do tych opisów w KWS to czuje się też zupełnym laikiem. Ale jednak takie określenia jak eteryczny czy pełny dają mi jakieś wyobrażenie.
Natomiast najbardziej mnie rozbrajają opisy w tym stylu- "ten zapach jest bosssssski, wprost cudowny itd, a mój chłopak za nim SZALEJE..." No i niech szaleje, ale dalej nic mi to nie mówi- nie znam wszak chłopaka ani dalej nie znam zapachu...
Tak że z miłą chęcią poczytam sobie o waszych skojarzeniach i o tych wszystkich nutach zapachowych, czegoś się poduczę

[ishtar4]

jeszcze mi się przypomniało

lotos - utarta marchewka + troszkę proszku do prania
janowiec (np w Dune) - mleczny zapach podobny do wrzosu
cyklamen - zakurzona konwalia
aldehydy - cała gama zapachów, od mizerii, trawy po nieprzyjemna woń jaką zostawiają żuki na nadgryzionych owocach
kumkwat - bardzo podobny do mandarynki

[ishtar4]

Kota zarumieniłam się, dziękuję! Ja też uwielbiam czytać opisy w KWC także Twoje, khy, smoczycy, elve, pauli78, pearl78, anki_res, homyka, ROZ-ter-KI, lalesi.. ech zajęłoby cała stronę - robię to nałogowo. Lubię porównywać skojarzenia poszczególnych osób. Wydaje mi się nawet, że po sposobie odbierania danych perfum, można dowiedzieć się sporo na temat czyjegoś temperamentu, charakteru.
PS. Ja też jestem laikiem, nie wiem jak pachnie np. kwiat bawełny, tiare, yuzu, pittosporum czy liście bluszcza (dla mnie chyba nie mają zapachu) itd. Liczę, że sie w końcu dowiem Dlatego m.in. założyłam wątek.

[ROZ-ter-KA]

tuberoza - kokos
tuberoza zbierana o świcie - kokosowa gruszka
gardenia - mandarynka z sianem
ambra - miód i kora drzewa
piżmo - szare mydło z miodem
yalng-yalang - więdnące z upału kwiaty

[BERRY21]

Mam nadzieje, ze watek bedzie sie rozwijac .

Jestem kompletnym laikiem i gdy poznaje nowy zapach, to zazwyczaj zapala mi sie lampka pt. "ale sliczny" jesli moj nos wyczul cos przyjemnego lub tez "fuj, paskudztwo" gdy zapach jest zupelnie nie w moim stylu. Czesto tez zdarza mi sie, ze jedyne, co moge powiedziec o danym zapachu, to "dziwny" czy tez "w sumie nie wiem czy mi sie podoba czy nie" .
Tak wiec mi ten watek jest BARDZO na reke, licze, ze sie czegos dowiem i moze z czasem naucze sie rozrozniac poszczegolne nuty zapachowe .

[AniaM69]

Napisane przez BERRY21

Mam nadzieje, ze watek bedzie sie rozwijac .

Jestem kompletnym laikiem i gdy poznaje nowy zapach, to zazwyczaj zapala mi sie lampka pt. "ale sliczny" jesli moj nos wyczul cos przyjemnego lub tez "fuj, paskudztwo" gdy zapach jest zupelnie nie w moim stylu. Czesto tez zdarza mi sie, ze jedyne, co moge powiedziec o danym zapachu, to "dziwny" czy tez "w sumie nie wiem czy mi sie podoba czy nie" .
Tak wiec mi ten watek jest BARDZO na reke, licze, ze sie czegos dowiem i moze z czasem naucze sie rozrozniac poszczegolne nuty zapachowe .

Też tak mam i zazdroszszę wzystkim, którzy tak wspaniale potrafią rozpoznawać i kojarzyć poszczególne nuty.

Bardzo fajny wątek.

[tymena]

Rozróżnianie poszczególnych nut zapachowych to wielka sztuka. Na początku przygody z zapachami potrafiłam tylko określić czy zapach jest: ładny, brzydki, dziwny, słodki, świeży, owocowy itp. Teraz idzie mi coraz lepiej. Zgłębiam wiedzę o poszczególnych nutach zapachowych, wącham olejki o pojednynczych składnikach i skrzętnie wszystko notuję. Trudno wyłapać np. gajak czy cedr w kompozycji zapachowej jak się go nigdy nie wąchało solo.

[homyk]

Rozpoznawanie poszczególnych nut to nie lada sztuka. Chylę czoła przed wszystkimi, którzy to potrafią

Napisane przez ishtar4

[...]Ja też uwielbiam czytać opisy w KWC także Twoje, khy, smoczycy, elve, pauli78, pearl78, anki_res, homyka, ROZ-ter-KI, lalesi.. ech zajęłoby cała stronę - robię to nałogowo. Lubię porównywać skojarzenia poszczególnych osób. Wydaje mi się nawet, że po sposobie odbierania danych perfum, można dowiedzieć się sporo na temat czyjegoś temperamentu, charakteru.

Miło, że ktoś lubi czytać, to co piszę

Uda mi się czasem "coś" wywąchać, z reguły jednak bardzo ogólnie. Czuję np. drzewne nuty, ale co to za drzewo, to już trudniej stwierdzić.
Z owocami jest łatwiej, z kwiatami również.
Wyczuję również ambrę, która kojarzy mi się ze słodkim woskiem obsypanym odrobiną pudru.

Mam nadzieję, że mój nos z czasem się mocniej uwrażliwi i rozpoznawanie nut będzie łatwiejsze

[passero]

A jak są odbierane w perfumach:
benzoes,
galbanum,
osmantus???
Bardzo, bardzo bym się cieszyła gdyby ten wątek się rozwijał...

[ishtar4]

Tych, prawdę mówiąc, nigdy nie wąchałam, ale (ponoć) benzoes ma słodki zapach waniliowego deseru; osmantus - zwany po chińsku "kwiatem cynamonowym" - ale pachnie dojrzałymi morelami z bardzo delikatnym cytrusowym tłem. Galbanum to zielsko przypominające wielki koper o zapachu żywicy i trawy.

[rachela]

Hmmm, "benzoes" - sądzę, że chodzi o związek chemiczny - aldehyd benzoesowy (benzaldehyd jak kto woli) - pierścień aromatyczny z podstawnikiem COH. Ma rozkosznie słodki zapach migdałów.


Jeśli ktoś będzie zainteresowany, mogę wrzucić dwie strony z Tablic chemicznych, z opisanymi różnymi zapachowymi związkami chemicznymi i olejkami

[ishtar4]

Podam jeszcze krótki opis kilku mniej znanych składników perfum.

Pieprz czerwony

"Schinus molle czyli pieprz peruwiański lub pieprz czerwony, którego owoce są
jadalne, i możemy go zakupić w sklepach właśnie pod tą drugą nazwą. Roślina ta nie jest spokrewniona z rodziną pieprzowatych. Jednak ze względu na wygląd owoców do złudzenia przypominających typowy pieprz, tylko o innym kolorze, jest tak również nazywana. Pieprz czerwony ma kruchą zewnętrzną część owocni i drobną pestkę wewnątrz. W smaku jest bardziej aromatyczny i mniej ostry" (z drzewa.net) zdj 1.

Champaca

Michelia champaca, Joy perfume tree, Safa, Drzewo szczęścia
Małe drzewo z magnoliowatych. Pochodzi z podnóża Himalajów. Pomarańczowe kwiaty wydają bardzo silny zapach wyczuwany z odległości kilku metrów. Posiada egzotyczną aurę charakterystyczna dla tuberozy, jest jednakże bardziej słodszy i delikatniejszy.
Absolut Champaca jest opisywany jako wytrawny, kwiatowy, z akcentami kwiatu pomarańczy, Ylang-Ylang, róży herbacianej, kwiatu goździka. Olejek champaca jest jednym z najdroższych na świecie.
Zapach odurza, wwąchiwanie się w kwiat może narkotyzować. Kwiaty Champaca są używane przez Hindusów do perfumowania domów i aut.
(J'adore - Dior, Euphoria - C.Klein
zdj 2.


Pittosporum

Pittosporum tobira, Japanese pittosporum, Pospornica japońska, Mock orange (ta nazwa także dla Jaśminowca)
Krzew lub małe drzewko z własnej rodziny (spokrewnionej z porzeczką. Sadzony pospolicie na dalekim wschodzie. Z małych białych kwiatów otrzymuje się olejek o zapachu przypominającym olejek Neroli.
(Knowing - E.Lauder, By Woman - Dolce & Gabbana, Deep Red - Hugo Boss)
zdj 3.

[ishtar4]

Massoja

Cryptocarya massoia, massoy bark, massoia wood
Drzewo z wawrzynowatych. Z kory destyluje się olejek o zapachu kokosowo-kremowo-brzoskwiniowym. Pochodzi z Indonezji.
(Paco Rabanne Pour Elle, Roma Uomo - L.Biagotti, Jungle Le Tigre - Kenzo)
zdj. 1

Drzewo różane

Aniba rosaeodora, Rosewood, Pau-Rosa, Bois de Rose
Drzewo z wawrzynowatych (tak jak Laur). Pochodzi z lasów amazońskich.
Z pachnącego drewna pozyskuje się olejek eteryczny znany z właściwości antydepresyjnych.
Zapach drzewno-różany z delikatnym korzennym tłem.
Mianem "drzew różanych" określa się czasami - niesłusznie - różne gatunki
palisandrów (kostrączyn)
(Jicky - Guerlain, Miracle Homme - Lancome, L'Egoiste - Chanel)
zdj. 2

Drzewo tekowe

Tectona grandis, Teak, Indyjski dąb
Wysokie drzewo z werbenowatych, o dużych półmetrowych liściach, kwiaty wonne,
drewno cenione w meblarstwie. Zapach świeżego drewna przypomina zapach skóry. Azja południowo-wschodnia. (Rykiel Rose, Boss In Motion)
zdj. 3 i 4

[ishtar4]

Drzewo tambuti

Spirostachys africana, tambouti, tambuti, tambootie, tambotie, african
sandaltree
Drzewo z wilczomleczowatych (jak gwiazda betlejemska),z południowej Afryki;
drewno trujące o mocnym słodkim zapachu - stąd zwane nieraz afrykańskim
sandałowcem. (Contradiction - C.Klein)
zdj. 1

Karaya

Sterculia urens, Indian-tragacanth, gum karaya, Indian gum tragacanth, karaya,
karaya gum, mucara, Zatwar
Indyjskie drzewo z zatwarowatych (bliski kuzyn Koli). Żywica uzyskiwana z
gałęzi zwana gumą karaya. Dodawana do słodyczy i lodów jako stabilizator.
Zapach kwaśny.
zdj. 2

Natal plum

Carissa macrocarpa
Krzew lub niskie drzewo z RPA, rodzina toinowate (spokrewnione z Barwinkiem),
kwiaty o słodkim jaśminowatym zapachu, owoce przypominające śliwki, jadalne, o
zapachu +-truskawkowym (Beyonde Paradise)
zdj. 3

[ishtar4]

Mahonia

Mahonia japonica, Japanese Mahonia, Mahonia japońska, Ościał, Hivernant
Zimozielony, dekoracyjny krzew z berberysowatych; Kolczasto ząbkowane liście,
owoce niebieskie, liście używane do bukietów. Cytrynowe kwiaty pojawiają sie w
polskich warunkach zimą i mają przyjemny konwaliowy zapach
zdj. 1

Jaboticaba

Myrciaria cauliflora, Brazilian Grape, Iba-Puru
Niskie drzewo z rodziny mirtowatych, owoce jadalne, wyrastające na gałęziach, w
zapachu zbliżone do winogron. (Beyond Paradise)
zdj. 2

Zebrano

Microberlinia brazzavillensis, Zebrawood, Zebra, Zingana
Drzewo z motylkowych/brezylkowych; kwiaty białe, drewno z pasiastym deseniem,
świeże - niezbyt miłej woni. Składnik równikowych lasów Konga i Gabonu. Drewno
cenione - dlatego roślina zagrożona, podobnie jak inne drzewa afrykańskiej
puszczy (w bazie Beyond Paradise)
zdj. 3

[rachela]

Ishtar, świetna robota

[chamelieu]

Bardzo ciekawe info m.in o nutach zapachowych (po angielsku) na stronie http://www.makeupalley.com/user/notepad/helg2/

Wklejam tu fragment, ale ogólnie cała strona jest warta przeczytania

Aldehydic

Fragrances that incorporate the family of chemicals known as aldehydes , an aroma-chemical family of carbon atoms. Chanel #5 was the first commercial aldehydic perfume (created by the royal Russian perfumer Ernest Beaux in 1921). Other classic aldehydic perfumes include Je Reviens ,Arpege , Madame Rochas , L'interdit (vintage) , Caleche ,Bois des iles ,Knowing , Ma Griffe . These chemicals are vastly used for their vibrant , fizzy , bubbly smell that helps floral notes to fly off the skin.. Aldehydic perfumes have the characteristic "piquant" note produced by materials like Aldehyde C12 MNA. Each has a distinct aroma : for example C8 has a lemon undertone , while C9 has a rosy tone. The famous peach-skin note of Mitsouko also comes from an aldehyde , C14..

Aquatic

Mostly the synthetics Florhydral, Floralozone, Maritima, Scentenal, and Calone (this one is extremely popular , from Cool Water woman to Sunflowers to Eden) provide the watery notes in a perfume.

There are also natural ingredients such as bamboo (Bambousa Arundinacea) and algae (such as rockweed ie.Fucus Vesiculosus) that might yield a watery note , however the smell is mostly recreated in the laboratory.

Fruity

Some fruity notes are actually derived from fruit , notably the hesperides (lemon , citrus , bergamot , mandarin , orange ) even dating back to ancient times when available , because they yield an essential oil through pressure of the rind. Other fruits are more difficult to yield scent and lab techniques with aldehyde use or substitutions take place.

There are many -quite expensive to produce- synthetic notes that are used as a fruit note in perfumery , most characteristically the damascones , naturally occuring in rose oil and smelling of green apple , fig or plum. First use of beta-damascone was by Firmenich in 1975 to provide a floral/honeyed tobacco note. Alpha-damascone is more fruity/floral and plummy. Pretty soon in 1982 the damascenons followed. They are widely used , but because they are photosensitive they are restricted to a minute percentage in the formula. Their potency is most detactable in the classic fruity oriental Poison (1985).

It was 1988 that Dynascone , an impurity in damascone , entered the perfume scene in Cool Water men's , inaugurating the new vogue.

Woody

The woods used are mostly cedarwood and sandalwood. Also used are : guaiacum/guaiacwood (Bulnesai Sarmienti) , a smoky wood used in Feu d'Issey and Theorema , cypress (and especially Hinoki -a japanese variety) and mahogany (Swietenia mahogani) with its aromatic/balsamic character.

Cedar famously reminds people of the "pencil shavings " accord or of newsprint and comes from two varieties of the coniferous family: Atlas mountains in Morocco (Cedrus Atlantica) and Virginia (Juniperus Virginiana). The former variety has an intense woody smell and some incense underscorring or even leathery tone, while the latter is a bit sweeter and less potent. Cedars are also grown in Lebanon quite extensively and there is also cedar of China. The synthetic used to mimic cedar is ISO-E Super , extremely popular in perfumery.

Cedar is beautifully highlighted in Feminite du Bois by Shiseido and is the basis for the 4 variations of that perfume in the Palais Royal line of Lutens fragrances (bois et musc , bois oriental , bois et fruits , bois de violette)

Sandalwood comes from the Sandalum Album , a parasitical evergreen and extraction of essence involved the laborious uncovering of the "flesh" by termites eating the sapwood. Distillation of the core and roots ensued. It is one of the oldest aromatic essenses used and the best quality comes from Mysore in India. Typical sandalwood fragrances are Bois des iles and Tam Dao , highlighting the beauty of this wood beautifully. Also 10 Corso Como is full of this.

Rosewood (Aniba Rosaeodora) is the provider of natural linalool , which is present also in coriander , lavender and lavandin and because of its fruity/floral/sweet smell is not classified under woods.

Powdery

Many ingredients contribute to the powdery effect. The classic example is the combination of lemon and vanilla , so evident in baby powder. Also some flowers like heliotrope or iris/orris or even rose can contribute to the powderiness of a perfume.

If we are talking about dry powder , like the one that is used for the face , mosses also contribute to the effect , as well as some woods (sandal is a bit powdery).

Ionones are an important synthetics group that renders powdery and rather sweet notes to perfumes , resembling the effect of violets or woody florals. Discovered in 1893 , they are connected to damascones. Their use as a substitute of Parma violet is evident in Bois de Violette by Lutens. The greener violet leaf note is usually rendered by use of Undecovertol.

A cousin of those chemicals, methyl-ionones are stronger and resemble orris root smell mostly. They are used in Chanel #19 , as well as in classic L'air du temps. They bridge florals and woods beautifully.

Leather : where does this note come from?

The leather note in perfumes usually comes from the synthetic isobutyl quinoline , used in Cabochard , Bandit , Cuir de Russie and Tabac Blond. Also in many men's scents.

Alternatively raw hide was treated with birch tar in the past and then boiled to the point when a woody , pungent smell was achieved. Betula alba , the name of birch tree has its root in the Latin verb 'batuere', meaning 'to strike'. Birch branches were traditionally used to inflict corporal punishment. We get birch tar oil oil through slow distillation of the wood ,followed with Alkaline processing (dephenolisation) and it is esepcially used in tannery in Russia. Hence its presence in Chanel's Cuir de Russie.

Styrax (Liquidambar Styraciflua) is another ingredient used sometimes to produce a leather note.The styrax from Asia Minor is an excretion of the sapwood that comes from pounding the bark of the "liquidambar orientalis" tree. The American (Honduras , Guatemala , Mexico) styrax is obtained through exudation of the "liquidambar styraciflua" tree. Both smells are similar : they smell a bit like plastic glue and also are reminiscent of cinnamon. It is commonly used in chypres (Ma griffe) and orientals.(Comme des Garcons original ,Jaipur)
Leather is a haunting note very suited to flowers and spices, used in sophisticated perfumes of either sex.

[chamelieu]

Cz. II o nutach zwierzęcych

The animalic ingredients

Musk

Coming from a glandular secretion of the male Tibetan musk deer (Moschus moschiferus L), this was considered an aphrodisiac (as well as a spiritual fragrance in the Muslim world) in the past. It also fixes and balances a composition , refining it in the most plesasurable and sensuous way. The practice of extracting the musk from the deer however is very difficult , therefore the deer was killed in the process , rendering the practice nowadays extinct. (According to Christopher Brosius however , there are currently ways of extracting it without harming the deer being examined ,which could bring back the practice of using real musk).
Synthetic substitutes came to the rescue. According to Jellineck it was Albert Baur, searching for new explosives in 1893, who noticed that the product of reaction of trinitrotoluene (TNT) and tert-butyl halides smelled pleasantly."Musk Baur" became the first synthetic musk, founding the appropriately named nitro-musks group. The second synthetic musk came out in 1894 : Musk Ketone, resembling natural musk fairly closely. From then on they were used both in perfumery and cleaning products due to their high hydrophobicity that made them stick to fabric, hence the association of many musks with "clean" smells.
However due to recent concerns about the safety of nitro musks that were used widely in functional products (remnants of which are detectable even in breast milk and in the environment of fish ), these have now been removed from commercial perfumes. The nitro musks (Musk Xylol, Musk Ketone, Musk Tibetene, Musk Ambrette, Moskene) gave a warm effect with a slightly powdery note of animalic tone. Musk ketone was widely used in the production of Chanel#5 , as well as in men's Brut and many more ,as mentioned in the Greenpeace charts of harmful musks , but happily is not used any longer.
Each category and kind of musk has a slightly different odour profile , roughly falling in either "animalic" ( raw sweat and skin smell , notably in SL Musks Kublai-Khan ) or "white/clean" musk . These latter ones smell of fresh ,clean skin and also a bit of blackberry, ambrette or ambergris and are used in numerous modern compositions ,such as in SL Clair de Musk or TBS White Musk. Fixolide, Habanolide, Galaxolide and Ambrettolide are particularly worthy of mention.

Synthetic musks are named for convenience and as a trademark. Habanolide, Thibetolide, Velvione are the Givaudan trademarks , short for longer chemical formulas ,for example. Galaxolide is IFF's name for hexahydro-4,6,6,7,8,8-hexamethyl cyclopenta-#-2-benzopyran. Surely it's easier to remember the short name! However sometimes the same formula may yield different names across different companies. It's a perplexing matter.
The polycyclic musks (Phantolide, Celestolide, Traesolide, Tonalide, Galaxolide- which smells powdery and is used mainly in White Linen as well as Tresor), as well the macrocyclic musks (Habanolide and Globalide- which smell radiantly fresh , cottony clean and metallic and sometimes called "white musks" in contrast to darker , balmier ones - as well as Thibetolide and Velvione -infamously used in Helmut Lang's Velviona almost solely) have risen as the new musks to be used in perfumery since 1979. Modern musks such as Helvetolide( which smells a bit fruity), Nirvanolide, and Muscenone are also enjoying popularity , giving their warm, inviting character to a composition.
Another matter that is tied to musks is "musk anosmia" , an inability of the subject to smell certain musks , which is not unheard of even in perfumery circles , so trying musk fragrances before buying is of paramount importance. A Google search is useful if concerned, since the space here is limited.

Civet

This comes from a gland beneath the tail of the wild civet cat (Viverra Civettina) native in Abyssinia. The civet is a carnivorous mammal , not a feline ,with a greyish-yellow coat and a pattern of black markings. In the raw the ingredient smells like a sewer with its ammoniac , fecal smell. The extraction does not harm the animal , however there has to be some serious irritation for it to secrete the precious albeit revolting smell , so it is no easy task. . Civet has a strongly animalic and fecal olfactory aspect , however in minute amounts it adds an incredible warmth and sweaty/musky note in a perfume that is considered very erotic and pairs extremely well with floral notes. An interesting fact about it is that it has been documented to produce arousal even in dogs. Civet cats are farmed in Ethiopia for this purpose , but nowadays synthetics are also used to mimic the effect. Tabu is a perfume famous for its civet accord . Chanel has announced that they use synthetic civet in their perfumes ( in Coco notably) since 1998 due to animal rights' concerns.

Ambergris

This comes from a secretion of the sperm whale (Physeter Macrocephallus) It's simply put the remains of the cuttlefish debris whales digest that is excreted and left floating on the ocean for years. The florating part is what gives it its characteristic slightly salty and warm , sensuous smell. The ingredient is rather sticky and gelatinous like , like a fat lump of grey colour that is quite rare to come by. It is the only animalic ingredient whose "harvest" does not involve the animal in any way. Most commercial perfumes today use a synthetic replacement , because it is so expensive. Eau de Merveilles by Hermes is suppossedly one of the few remaining perfumes that contain some real raw ambergris , which is usually used in tincture form in perfumery due to its sheer potency. Creed is also insisting that they use real ambergris in their perfumes. Habanita was a perfume that was anchored by ambergris , but its current source is probably a synthetic.

Castoreum

This ingredient comes from the Castor Fiber , the well-known beaver. Those animals may be living in the wild or being raised in farms in Alaska , Canada and Siberia for the puprose of extracting "castoreum" : a follicular substance which comes from the secretion of the prepuce glands of male or female beavers and is then dried to be used in perfume.The gland of the animal is treated with volatile solvents to obtain resinoids and absolutes. The odour profile is smoky , animalistic and a little leathery. It is used notably in copious amounts in Paloma Picasso , as well as in Opium and many chypres and orientals. (Montana parfum de peau , Jolie Madame , Cabochard , Magie noire )

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez rachela

Hmmm, "benzoes" - sądzę, że chodzi o związek chemiczny - aldehyd benzoesowy (benzaldehyd jak kto woli) - pierścień aromatyczny z podstawnikiem COH. Ma rozkosznie słodki zapach migdałów.


Jeśli ktoś będzie zainteresowany, mogę wrzucić dwie strony z Tablic chemicznych, z opisanymi różnymi zapachowymi związkami chemicznymi i olejkami

Sądzę ,że chodzi tutaj o żywicę beznzoesową , pochodzącą z krzewu Styraxu, który rośnie w Wietnami i Laosie.poddana działaniu rozposzczalników daje ekstrakt zwany rezynoidem , ktory służy do "zaokrąglania " koncowej nuty w zapachach.

Również galbanum to rodzaj gumożywicy, otrzymuje się ją z nacięcia rośliny zwanej galbanowcem, po poddaniu jej obróbce uzyskuje się nutę zieloną
( zastosowano w Fidji Guy Laroche i Vent Vert Balmain )

jesli chodzi o osmantus , to w perfumach chyba wykorzystuje się kwiaty osmantusa czyli lotosu japońskiego. Maja zapach delikatny , kojący . Stosuje się je np. w zapachach tzw. wodnych .

[passero]

Ogromnie dziękuję ishtar, racheli i Roz-ter-Ce za wypowiedzi dotyczące benzoesu, galbanum i osmantusa .

A ktore składniki są odpowiedzialne za pudrowość perfum? Wiem, że irys ale czy tylko?

Czasem trafiałam na określenie "balsamiczny ylang ylang". Jak to się ma do "więdnących kwiatów" i "landrynki ocierającej się o zmywacz do paznokci"

A z innej beczki - byłabym wdzięczna gdyby wszystkie posty były pisane po polsku.

[passero]

ISHTAR pozwalam sobie skopiować twoją wypowiedź na temat labdanum z innego wątku. Jeśli źle robię to proszę mnie poprawić.

Szypr ma zapach "świeżo wymytych włosów suszonych w słońcu" - spotkałam się z takim poetyckim opisem
Głównym składnikiem szypru jest śródziemnomorski krzew Cistus (Czystek). Potarte liście wydają taki właśnie zapach.
PS. Czysty olejek z Cistus nosi nazwę "Labdanum". Na Cyprze od wieków sporządzano na jego bazie perfumy - mieszając go z żywicą styrakowca i olejkiem z kłącza tataraku.
Stąd określenie "szyprowe" dla perfum posiadających w składzie labdanum (Chypre po francusku = Cypr).

[ishtar4]

Passero, ależ skąd Cieszę się, że ktoś czyta moje posty
Polecam naprawdę dobrą stronę duńskiego naukowca Bo Jensena:
http://www.bojensen.net/EssentialOil...entialOils.htm
Jeśli czas pozwoli postaram się przetłumaczyć coś niecoś.

[chamelieu]

Napisane przez passero

A z innej beczki - byłabym wdzięczna gdyby wszystkie posty były pisane po polsku.

Będę miała czas w swięta, to trochę potłumaczę

[passero]

Napisane przez chamelieu

Będę miała czas w swięta, to trochę potłumaczę

Już się cieszę i bardzo dziękuję

[ishtar4]

Magnolia

Magnolia grandiflora, rodzina magnoliowate (drzewiaste rośliny okrytonasienne o wielu archaicznych cechach, pospolitsze w cieplejszych regionach swiata)
Magnolia jest drzewem rodzimym dla piaszczystych brzegów rzek Florydy, Caroliny i Texasu. Wspaniałe drzewo o ciemnozielonych błyszczących liściach, i dużych (20 cm) kremowych, pięknie pachnących kwiatach. W kredzie magnolie rosły także w Europie (nawet na Grenlandii) ale wymarły wraz z oziębianiem sie klimatu.Wiele przedstawicieli rodziny magnoliowatych posiada wonne kwiaty, korę i drewno - np. indyjska Champaca.
Głównym składnikiem olejku są substancje o zapachu kamfory i jasmon (który występuje również w olejku jaśminowym). Czyli +- magnolia pachnie jak kamfora okraszona jaśminem (oczywiscie steżony olejek, kwiaty pachną bardzo delikatnie - mdło). Owoce magnolii zawierają procentowo więcej substancji o zapachu kamfory, ich woń jest juz raczej nieprzyjemna.

[ z przewodnika po zapachach Bo Jensena http://www.bojensen.net/index.html ]

[ishtar4]

Strój bobrowy - Castoreum

Castoreum jest silnie pachnącą, oleistą wydzieliną obu płci bobrów, produkowaną w śliwkokształtnych gruczołach brzusznych. Niemiecki chemik Henri J. Hoffmann tak opisał zapach castoreum: "jest ostry i świeży z nutą krezolu czy smoły, przypomina nieco "promieniujący" zapach wydzielany przez smołę brzozową czy rosyjską skórę. Rozcieńczony w alkoholu zyskuje jednak przyjemnego, piżmowego, lub nawet owocowego charakteru. Z powodu Castoreum bobry ucierpiały wiele z rąk mysliwych. Po oskórowaniu, gruczoły są wyjmowane; są one połączone ze sobą i w takiej formie (parami) są sprzedawane po uprzednim uwędzeniu lub wysuszeniu na słońcu w celu zapobieżenia gniciu. Castoreum uzywa się dla uzyskania skórzanego niuansu w najdroższych perfumach. Skład castoreum zależy od diety bobra. Wyodrebniono dwie substancje fenolowe i isochinolinon (który występuje też,m zeby było ciekawiej, w olejku tytoniowym).
Ja wyczuwam castoreum w "X Body Talk" Muelhensa - starym średnioopółkowym zapachu, który na dobre zniknął z perfumerii; dla mnie pachnie jak zielonawa, cierpka jeszcze skórka na wyłuskanych, dopiero co zebranych wczesną jesienią orzechach włoskich

[ z przewodnika po zapachach Bo Jensena http://www.bojensen.net/index.html ]

[ishtar4]

Balsam Tolu

Myroxylon balsamum, rodzina motylkowe (spokrewnione z koniczyną)
Pozyskiwany z południowoamerykańskiego drzewa, spokrewnionego z innym z którego otrzymuje się balsam peru. Ma słodki, balsamiczny zapach nieco przypominający hiacynty. Uzywany w perfumach jako utrwalacz.
Składnikami są estry kwasów benzylowego i cynamonowego.
zdj. 1

Balsam Peru

Myroxylon pereira, rodzina motylkowe (spokrewnione z koniczyną)
Lepka żywica wydobywająca się z nacięć kory. Pozyskiwana prawie wyłącznie w Salvadorze. Sam balsam nie jest już stosowany, ponieważ wywoływał reakcje alergiczne. Zamiast niego w użyciu jest t. zw. olej peru, otrzymywany przez próżniową destylację wyżej wspomnianego balsamu. Ma "lepki", bardzo słodki zapach typu wanilii. Używany w kompozycjach wymagających długo utrzymującej sie słodyczy. W skład olejku wchodzą zarówno estry kwasu cynamonowego i benzylowego znane z balsamu tolu, ale i wanilina (też w wanilii) i nerolidol (w olejku neroli i poziomce)
zdj. 2, 3

Topola balsamiczna

Populus balsamifera, rodzina wierzbowate
Większości ludzi słowo "balsam" kojarzy się dziś wyłącznie z balsamem do ciała itd. Jednak z botanicznego punktu widzenia, balsam jest po prostu żywicą bogatą w olejki eteryczne. Wschodnioamerykańska topola balsamiczna spotykana jest w wielu europejskich parkach (w Polsce także pospolita, duże błyszczące liście o jaśniejszym spodzie). W okresie rozwijania liści da się wyczuć, nawet z dużej odległości, zielono-balsamiczny, podobny do charakterystycznej woni salicylanów (zapachu bazi), owocowo-cynamonowy zapach. Pąki są lepkie od balsamu, którego głównym składnikiem jest ester kwasu cynamonowego. Stosowany - pod nazwą balsamu Gilead - w nielicznych kosmetykach, także przez rdzennych mieszkańców USA jako t.zw. "taccamahacca" w róznych celach.
zdj. 4

[ z przewodnika po zapachach Bo Jensena http://www.bojensen.net/index.html ]

[ishtar4]

Olejek werbenowy

Aloysia triphylla, Lippia trójlistna, miłowonka, cukrownica, rodzina werbenowate
Nazwa "werbenowy" może być nieco myląca - to nie jest werbena rosnaca dziko w Polsce, a znana roślina doniczkowa (ulubiona w USA). Krzew pochodzący z Ameryki Południowej. Posiada jeden z piękniejszych cytrynowych zapachów - bardzo świeży, słodki i owocowy. Roślina została przywieziona do europejskich ogrodów w 17 wieku przez hiszpańskich podróżników z Argentyny i Chile. Jeszcze 100 lat temu lippia była pospolitą roślina ozdobną w ogrodach, dziś jest rzadko sadzona. Niedocenione pozostały również jej walory kulinarne. Suszone liście sprawdzają sie w mieszankach zapachowych "potpourri". Była uprawiana w południowej Francji. Olejek używany w drozszych perfumach jako znakomita nuta cytrusowa. Składnikiem olejku jest aldehyd citral - to właśnie on nadaje cytrynowy zapach cytrynie i limonce, ale również imbirowi, melisie, tymiankowi, palczatce (trawie cytrynowej)

[ z przewodnika po zapachach Bo Jensena http://www.bojensen.net/index.html ]