2007-01-14, 18:54 | #1 |
Zadomowienie
|
Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
Ja niestety nie mam kolczyków w innych miejscach niż uszy, ale chcę sobie sprezentować dziurkę w innym miejscu <bez skojarzen> myslałam o łuku brwiowym, nosie bądz języku, ale nie chcę niszczyć ząbków...
Czy ktoś z Was ma gdzieś kolczyka?? Bolało?? Pomóżcie mi przekonać siebie, bo sama nie wiem czego chcę... Z góry dzięki |
2007-01-15, 15:17 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 247
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
w nosie,pepku i brwi-nie bolalo-nie bardziej niz chrzastka ucha.Pamietaj jednak ze musi byc to zrobione fachowo i przez wprawnego specjaliste-tylko igla,zadnych pistoletow,sterylizowane w autoklawie.Mozesz zawsze poprosic o znieczulenie,kolczyk w jezyku lub wardze najlepiej robic jesli masz zdrowe zeby,przeciwskazaniem jest pruchnica.Jesli jestes zdecydowana to nie obawiaj sie bolu,nie boli bardziej jak zwykly zastrzyk a trwa krocej
|
2007-01-15, 17:50 | #3 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
naprawdę wielkie dzięki! mojej koleżance, kosmetyczka ma zrobić pistoletem kolczyk w nosie... to jest jakaś rożnica?? dlaczego nie można robić pistoletem??
|
2007-01-15, 17:51 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
ja mialam 10 lat temu pistoletem, w nosie.Bolalo jak diabli.
|
2007-01-25, 19:28 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
bo pistoletem sie nie przekluwa nic wiecej niz ucho.pistolet rozrywa tkanki przez co sie gorzej goi i boli duzo bardziej niz igla
ja mialam przebity pepek-troche bolalo bo sama przebijalam,jezyk-nie bolalo bo juz doszlam do wprawy ,wargi-nie bolalo,wiazadelko-w ogole nic nie bolalo snug-bolalo jak cholere,tunele-bolalo.
__________________
Edytowane przez Candy Killer Czas edycji: 2007-01-25 o 21:49 |
2007-01-25, 21:16 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z domu :)
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
Pępek- bolało( ale nie tak tragicznie
Chrząstka - w ogole nie bolało
__________________
And I remember all those crazy things you said You left them running through my head You're always there You're everywhere But right now I wish you were here... |
2007-01-26, 10:48 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
ja nie byłabym taka odważna, żeby sobie przebić sama "coś" kiedyś próbowałam ucho ale nie wyszła :P cieńki bolek jestem i tyle
miałam sobie zrobić kolczyk w pępku, ale im bardziej zwlekam i czekam, to tym bardziej mi się odechciewa buziaki |
2007-01-26, 10:50 | #8 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
a powiecie mi o co chodzi z tą chrząstką ?? to chodzi o tą w uchu ?? tak się pytam, bo może jest jakaś inna :P
|
2007-01-26, 11:42 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
chrzastek w ciele masz sporo ale z reguly chodzi o ta w uchu lub w nosie.
ja nie musialam byc odwazna tylko po prostu od jakiegos czasu zajmuje sie piercingiem wiec zaden problem w sumie cos przebic sobie
__________________
|
2007-01-26, 12:11 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z domu :)
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
Tak o tą w uchu mi chodziło przynajmniej
__________________
And I remember all those crazy things you said You left them running through my head You're always there You're everywhere But right now I wish you were here... |
2007-01-26, 21:56 | #11 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
no właśnie każdu mówi co innego :P jedni, że bolało w pępku, a drudzy, ze nie :P teraz caly czas robie wywiady :p i sie wszystkich pytam czy bolało :P juz sie sama wkurzam bo w koncu nie wiem, po ktorej stronie jest wiekszośc...
dzięki za odpowiedzi |
2007-01-26, 22:05 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
ja Ci powiem tak...jezeli chcesz zrobic kolczyka to i tak gozrobisz bez wzgledu na bol.
a bol jest to sprawa osobnicza,jedni odczuwaja go bardziej inni mniej.Jezeli pojdziesz do dobrego studia i szybko przebiegnie caly zabieg przebijania wlacznie z wkladaniem kolczyka to nie bedzie bolalo,jezeli pojdziesz do pierwszej lepszej kosmetyczki to bedzie bolalo roznica w cenie jest miedzy studiem a kosmetyczka ale jest wielka roznica w precyzyjnosci dobry piercer zrobi to tak ze nie bedziesz wiedziala kiedy a bedzie po wszystkim
__________________
|
2007-01-27, 01:16 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
ja wlasnie o tym wiem jest dużo kosmetyczek, które oprocz tego, ze malują ludzi to jeszcze pojdą sobiena jakiś kurs, wyrobią dyplom i robią wielu ludziom krzywdę... mój kolega pomylił się i zamiast do studia tatuażu, który polecila mu kolezanka wszedł do kosmetyczki... ona zrobiłą mu tatuaż, ale "troszkę" jej nie wyszedł... teraz poszedł do prawidłowego studia i musi robić poprawkę z kolczykami jest podobnie...
|
2007-01-27, 12:13 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
ale zeby kosmetyczka tatuaz robila? to pierwsze slysze...boze do czego to dochodzi na tym swiecie:P
__________________
|
2007-01-28, 19:59 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 247
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
Cytat:
ja sie klulam sama i bolalo mniej niz u piercera -adrenalina robi swoje |
|
2007-01-28, 22:10 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
W chrząstce- nie bolało
W brwi- tylko trochę napuchnęłam bo nie można było znaleźć drugiej kulki, trzeba było wyciągnąć kolczyk i włożyć nowy;p Także siedziałam z tymi szczypcami długo. Industrial- nie bolało Tylko trzeba zwrócić uwagę że ja jestem bardzo odporna na ból... |
2007-01-29, 00:08 | #17 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
brrr... ja w zyciu sama bym sie nie kuła ;Pno nie... raz sobie chcialam przebić uszy, ale to jak bylam młodsza i nie mialam jeszzce dziurek ale mi nie wyszło tylko zrobiłam pół dziurki i dalej nie chciało iść
|
2007-01-29, 00:17 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: *:*Ibiza*:*
Wiadomości: 1 167
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
hmmm....to i ja sie przyznam mam 9 pircingow liczyc 3 x kolczyki z uszami
*3x uszy kolczyki *nos lewa strona(mala cyrkonia) *nad gorna warga po prawej stronie(mala cyrkonia) *w jezyku *piers prawa strona(planuje lewa) *w pepku *i intim i chyba na tyle mnie nie bolalo jakby co
__________________
Silly |
2007-01-29, 00:42 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
to ostatnie tez cie nie bolało?
|
2007-01-29, 10:54 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
jak ja uwielbiam sformuowanie...pircing :| skad to sie wzielo?
intymne nie bola az tak..zalezy jeszcze jaki.
__________________
|
2007-01-29, 13:36 | #21 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
intim ???:eek!: wrrr... no tego to bym sobie w zyciu nie sprawiła :P
|
2007-01-29, 13:37 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
mam na mysli łechtaczke.Bo rozumiem ze co innego moze nie bolec az tak.
|
2007-01-29, 14:16 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
lechtaczki samej w sobie sie nie przebija poniewaz w 99% grozi to uszkodzeniem nerwow a wiadomo do czego to prowadzi.
najczestszym przebiciej jest vertical hood czyli przebicie "napletka" lechtaczki w pionie ze tak napisze...robi sie jeszcze horizontal hood w napletku ale poziomo....jest jeszcze masa innych rodzajow przebic intymnych ale nie chce mi sie rozpisywac najczesciej wlasnie robia sobie dziewczyny verticala bo...poteguje przyjemnosci
__________________
|
2007-01-29, 15:55 | #24 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: *:*Ibiza*:*
Wiadomości: 1 167
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
Nie bolalo ,bardziej bolal zaszczyk znieczulajacy niz samo przebicie Cytat:
No wlasnie zalezy jaki i gdzie Ja mam wlasnie lechtaczke(napletek) ale fotki wklejac nie bede bo to nie higieniczne Cytat:
__________________
Silly |
||
2007-01-29, 15:58 | #25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: *:*Ibiza*:*
Wiadomości: 1 167
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
Cytat:
ja tez tak mowilam najpierw zrobilam sobie pepek i ze wiecej nigdzie sobie juz nie zrobie...a jednak... ....i nie zaluje
__________________
Silly |
|
2007-01-29, 16:17 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
prosze..jak masz przebity napletek to nie mow ze lechtaczke bo to sa dwa zupelnie rozne klucia.przepbijanie samego napletka jest w niemal w 100% bezpieczne natomiast przebijanie lechtaczki nie ejst bezpieczne i malo kto sie tego podejmie,za to napletek przebija Ci w kazdym studiu bo nie ejst to niebezpieczne,ale sporo kosztuje.
kolczyk tylu christina jest trudny do wygojenia,trzeba wkladac kolczyka typu surfacebar poniewaz to klucie powierzchowne...czesto zachacza i lubi migrowac. Nie mylcie lechtaczki z napletkiem lechtaczki bo to zupelnie co innego i inne skutki odnosza takie klucia,a ludzie co sie na tym nie znaja beda w bledzie.
__________________
|
2007-01-29, 17:14 | #27 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
mam nadzieje, ze ja sobie tego całego napletka nie pzrebije a też zaczynam od pępuszka nie moge sie doczekac, kiedy juz go bede miala
|
2007-01-29, 21:39 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: *:*Ibiza*:*
Wiadomości: 1 167
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
hmmmm...przyznam szczerze ze ja juz sama niewiem kazdy mowi przekuta lechtaczka czy tam niewiem dzyndzelek niektorzy mowia napletek sama sie juz pogubilam,na stronach picerow tez pisze przekucie lechtaczki.Ja mam metoda vertical hood przekocie pircinga przechodzi kolo pecherzyka moczowego czy jakos tam tak ale czucie mam i juz sama niewiem jak to sie nazywa pozdro for all,ja wracam do ksiazek
__________________
Silly |
2007-01-29, 22:06 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
no i wlasnie to jest blad w nazewnictwie powielany jakby Ci lechtaczke przebili to czucia by nie bylo na 99% bardzo mala liczba profesjonalnych piercerow by sie podjelo tego przeklocia bo zwyczajnie boja sie uszkodzenia nerwow a wiemy ze nerwow w samej lechtaczce jest mnostwo!
Vertical hood to tylko przebicie nepletka i kolczyk spoczywa na lechtaczce... piszesz ze piercing przechodzi kolo pecherzyka moczowego...Ty wiesz gdzie masz pecherz moczowy w ogole? ja mam nadzieje ze toi tylko przejezyczenie ,a nie brak wiedzy o budowie anatomicznej czlowieka
__________________
|
2007-01-29, 23:01 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Gniezno
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kolczyki tu i tam-bolało, czy nie?
Witam wszystkich!
jesli chodzi o piercing to mam przekluty pepek i pamietam ze mowilam, ze przekluje pepek i nic poza tym!jednak sie mi odmienilo bo teraz palnuje przekluc gorna warge nad ustami, typ- Madonna juz nie moge sie tego doczekac! jesli chodzi o pepek to mimo ze jestem osoba podatna na bol i balam sie tego przeklucia to nic mnie nie bolalo, az sie zdziwilam. bardzo pielegnowalam przeklute miejsce, 2 razy dziennie razno i wieczorem przemywalam pepek naparem z rumianka a pozniej smarowalam mascia tribiotic. nie bolalo, nie ropialo, jestem bardzo zadowolona. pozdrawiam wszystkich!aha i mam pytanie, czy sadzicie ze jesli przekluwa sie warge to mozna uszkodzic jakies nerwy? papa |
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:51.