Wzruszjąca prawdziwa historia.Uwaga chwyta za serce.

[grinajs]

W obornickim schronisku dla psiaków mieszka cudowna para psich staruszków...To Monia i Krecik. Mają po około 10 lat i schronisko, a własciwie dachy ich bud stały się ich całym zyciem. Przesiadują na dachu swej budy cały dzień, nie wiadomo co robią w nocy, bo i skąd.
Nie macie pojęcia jak bardzo Krecik po psiemu kocha swą Monię. Jest pieskiem malutkim, ale broni jej dzielnie i osłania przed wszelakim złem. Sprawdza sam najpierw każdego, czy nie stanowi zagrożenia, dopiero wówczas...choć nie bez stałej kontroli dopuszcza do Moni. A Monia..jak parwdziwa starsza dama pozwala mu na te adoracje..bo też go kocha.

Zapytacie pewnie dlaczego zakładam ten wątek...
Macie racje myśląc, że one nie mają szansy na adopcję i nikt nawet dłużej nie przystanie przy tym wątku.Przecież jest tyle pięknych, bardziej cierpiących psów. Dlaczego więc zatrzymywać sie nad parą staruszków, które i tak pewnie zapomniały co to szczęscie . Zamkniete w swym małym świecie, zdane tylko na siebie.
Jednak ich psia miłość kazała mi przy nich przystanąć, zatrzymać się na moment i zastanowić się nad ich losem.

Chcę abyście i wy dowiedzieli się o ich istnieniu. Chcę abyście zobaczyli, że one..Monia i Krecik tam są...w schronisku, bez szansy na adopcję... już do końca razem.

Proszę Was o pomoc.O zwykłą dobroć serca Może macie wśród swoich znajomych kogoś kto ma warunki i zechciałby zaadoptować zakochane psie serduszka,które żyć bez siebie nie potrafią.

[CzarnyElf]

Biedactwa Slicznosci
Podbijam..........

[Sweet_21]

Rzeczywiście śliczne
nie ma żadnej szansy na adopcję?

[angelika03]

Są słodkie i napewno znajda swój domek wśród dobrych ludzi

[faa]

śliczne pieski ale ja mam w domu już dwa i kota i mieszkam w 2 pokojowym mieszkaniu ale gdybym ich nie miała to bym je z chęcią zaadaptowała

[nutka85]

Jejciu.....
Co ja bym dała żeby móc wziąc takie pieski do siebie i pokazać im jak wygląda prawdziwe życie szczęśliwego pieska <','>
Nie mam niestety warunków....

[nekome]

Jakbym czytala historie opowiedziana przez moja znajoma...
Kiedy ich pies odszedl poszla z mezem do schroniska poszukac nowego psiego towarzysza. Byl jeden piesek zachowujacy sie dziwnie - na wszystkich zblizajacych sie do klatki patrzyl podejrzanie, nawet kiedy przychodzila pora karmienia nie reagowal jak inne psy ale spokojnie czekal oslaniajac swoim cialem bude. Kiedy zapytali dlaczego tak sie dzieje, okazalo sie ze w budzie byla jego przyjaciolka - bardzo niesmiala i nieufna sunia. Czekal jak ona wyjdzie z budy, zje swoja porcje i dopiero wtedy jadl przeznaczona dla niego karme.
Znajomi adoptowali oba pieski.

Mam nadzieje, ze Monia i Krecik takze doczekaja sie na dobrych adopcyjnych przyjaciol Moje zwierzaki /3 psy i 4 koty/ i ja trzymamy mocno kciuki

[pink69]

Ja bym się bała.Przywiązac do pieska,któremu niewiele życia pozostało

[nekome]

Napisane przez pink69

Ja bym się bała.Przywiązac do pieska,któremu niewiele życia pozostało

Jak dobrze pojdzie to i drugie 10 lat... Kundelki najczesciej zyja dluzej niz psy rasowe...

[iza_]

jak to ładnie napisałaś...

śliczne psiaki,ja niestety warunków nie mam,ale z całego serduszka zyczę aby znalazła się jakaś dobra dusza, która weżmie pod swój dach krecika i monię
zyczę powodzenia w poszukiwaniach

[hanelajda]

biedulki....

niestety mieszkam w bloku i mam juz jednego psa, pozatym moi rodzice nie zgodziliby sie na spa ze schroniska(:/) ale ja jak bede miala swoje mieszkanie to wezme wlansie ze schroniska..

[grinajs]

Wczoraj zakłądajac ten wątek byłam pewna,ze nikt tu nie zajrzy,nic nie napisze...a jednak
Historia na tyle wzruszajaca,że trzeba im pomóc-powiedzieć innym ludziom,znajomym o ich istnieniu.Zwiększy sie wten sposób szanse na adopcję.

Sweet_21- szansę mają maleńką na razie

faa-doskonale Ciebie rozumiem ja też jestem w podobnej sytuacji i mam małe 2 pokojowe mieszkanko i psiaka "po przejsciach"ze schroniska,który jest paskudnicko zazdrosny o inne zwierzaki...Gdybym mogła to wziełabym je stamtąd bez wahania ale nie moge

nutka85-masz wielkie serce

nekome-historia piękna i niesamowita.Wszystkiego dobrego dla Ciebie i twojego zwierzyńca

iza_ -ano my ludzie z dogomanii.pl musimy być dobrej mysli.Ja wierzę,ze cud się zdarzy

hanelajda-powiem Tobie tak:Wzięcie psa ze schroniska to cos pieknego,bowiem żaden inny zwierzak nie obdarzy cie takim ogromem miłości i wiernosci w dowód wdziecznosci.A wiem co mówię...każdy z moich psiaków był wzięty ze schrona

[aga.vip022]

jak bym mogła od razu bym przygarnęła te psiaki ale mam już trzy na wychowaniu...

[blueania]

ja mam juz psa wiec niestety nie moge ich wziasc :/

[kleo14]

Jakie śliczne... Bardzo chętnie bym je wzięła, ale mam już psiaka, na dodatek mieszkam w bloku Mam nadzieję, że znajdzie się jakiś dobry człowiek i przygranie je...

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

grinajs, bez owijania w bawelne - adopcji tu nie znajdziesz, sa na to b. male szanse, niestety to nie dogo. Ktoś dal o nich info chociazby na allegro? Czy ktos pomaga w adopcji?

[Asi_ek]

Poprostu sliczne...

[grinajs]

Szpiegu z Krainy Dreszczowców-a czemu tak twierdzisz???Może życzysz mi tego?Włąsnie dzieki wizażowi Całunia pies z dogomanii znalazła domek.Był o niej wątek na wizażZOO.
Były na allegro ale ale kierownikowi schroniska się to nie podobało i kazał je stamtąd usunąc!To chore bo miały dużą szansę.W adopcjii pomagają dogomaniacy i wolontariuszka ze schronu w którym się one znajdują->Oborniki Wielkopolskie.

http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=61181


Prosze Was wizażanki o pomoc o rozsyłanie linków do osób dobrego serca.Może macie wśród swoich znajomych osoby,które byłyby zainteresowane adopcją Zakochańców .Zwiekszmy im szanse na adopcję.Razem możemy wiele

[grinajs]

jeszcze cosik Plakacik do wydrukowania...

jest TU---> http://img519.imageshack.us/my.php?i...9b8f387ps4.jpg

[agabil1]

wzruszająca historia... popytam wśród znajomych ale każdy z nich ma już psiaka, ja też gdybym tylko miała większy metraż...
Kundelki są przekochane, gdy nadejdzie czas że moja sunia odejdzie (oby żyła jak najdłużej) na pewno wezmę zaraz psa ze schroniska i to takiego starszego, z małymi szansami na adopcje. Co z tego że się przywiążę i będę cierpieć gdy odejdzie, chociaż przez jakiś czas będzie miał szcześliwe życie.

[m0n!k@]

Ja juz mam pieska, bardzo kochanego
gdyby nie to, z checia bym wziela takie psinki
eh...;/
ja i rekś trzymamy kciuki za adopcje

[nekome]

Napisane przez grinajs

Szpiegu z Krainy Dreszczowców-a czemu tak twierdzisz???Może życzysz mi tego?Włąsnie dzieki wizażowi Całunia pies z dogomanii znalazła domek.Był o niej wątek na wizażZOO.
Były na allegro ale ale kierownikowi schroniska się to nie podobało i kazał je stamtąd usunąc!To chore bo miały dużą szansę.W adopcjii pomagają dogomaniacy i wolontariuszka ze schronu w którym się one znajdują->Oborniki Wielkopolskie.

http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=61181


Prosze Was wizażanki o pomoc o rozsyłanie linków do osób dobrego serca.Może macie wśród swoich znajomych osoby,które byłyby zainteresowane adopcją Zakochańców .Zwiekszmy im szanse na adopcję.Razem możemy wiele

A czy samo schronisko robi cos w tym kierunku? Moze skuteczne byloby informowanie w pierwszej kolejnosci wszystkich zainteresowanych adopcja, ktorzy przychodza do schroniska o tej parze?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez grinajs

Szpiegu z Krainy Dreszczowców-a czemu tak twierdzisz???Może życzysz mi tego?Włąsnie dzieki wizażowi Całunia pies z dogomanii znalazła domek.Był o niej wątek na wizażZOO.
Były na allegro ale ale kierownikowi schroniska się to nie podobało i kazał je stamtąd usunąc!To chore bo miały dużą szansę.W adopcjii pomagają dogomaniacy i wolontariuszka ze schronu w którym się one znajdują->Oborniki Wielkopolskie.

Tak. Zycze Ci tego. Jasne. Majac psa z padaczka, oraz psiaka ktorego znalazlam po 4rech latach szukania, oraz poswiecajac kazda wolna chwile na zbieranie podpisow pod petycją. Super.
Twierdze tak, ze mniejsze prawdopodobienstwo że znajda dom tutaj, niz na dogo.
Czy w ogole byla rowazana opcja DT? Zawsze lepiej niz w schronisku, prawda?
A o pomoc moznaby poprosic Arke lub Emir.

[xyoko]

Śliczna historia Ja też mam psiaka ze schroniska, jak byłam młodsza i miałam na to czas, jeździłam jako wolontariuszka do schroniska dla psów. Więcej osób powinno odwiedzać takie miejsca, bo trzeba być bez serca, żeby wyjechać stamtąd bez psiaka.

[*~An!@~*]

Piękna historia.

Gdyby tylko rodzice nie byli przeciwni trzymaniu psów w domu to możliwe, że wzięłabym je do siebie bez chwli zawahania...

[grinajs]

Agabi1-to piękne co napisałaś...Dziękuję za umieszczenie o nich linka w podpisie

[agabil1]

Napisane przez grinajs

Agabi1-to piękne co napisałaś...Dziękuję za umieszczenie o nich linka w podpisie

nie ma za co, przejął mnie los tych piesków. Uczuliłam juz męża by popytał w pracy i wśród znajomych. Mam wielką nadzieję że Monia i Krecik znajdą prawdziwy dom gdzie spędzą w spokoju swoje życie. Mąż wybił mi z głowy wzięcie ich do nas przekonywałam go że nie są duże ale mamy już psinę i tylko 37 m2.

[cattt]

przecudowne


...miesiac temu przygarnelam psiaka ze schroniska na Paluchu.Smutek w jego oczach zgasł juz po pierwszym dniu...kiedy zaklimatyzował się w nowym (bardziej komfortowym) otoczeniu.
Nie moge wziąc kolejnych

Mam nadzieje,że ta cudowna parka znajdzie dom.

[Lalik]

grinajs, fajny plakat tylko szkoda, ze bez zadnych danych kontaktowych.

historia wzruszajaca; oby im sie na 'stare' lata udalo zaznac ciepla i milosci czlowieka.

[grinajs]

cattt-to przecudowne co zrobiłaś Wiem jak TO jest,bo sama mam psiulka "po przejściach" z Korabiewic pod Wawą.To cudne uczucie jak dzieki naszemu sercu i miłości,którymi obdarzymy takiego zwierzaczka-widzimy w oczach zwierzaczka szczeście
Lalik-plakatu nie robiłam ja,bo ja ciemniak tylko Ktos inny.Ale myśle,że da się to naprawić tzn.zrobić go raz jeszcze z danymi kont.