wypraszam sobie obrzydliwe komentarze pod moim adresem !!!!!

[diorek]

Droga Werter ! Wypraszam sobie i mówię to głośno - tak obrzydliwe komentarze na mój temat - chodzi mi o pomoc dla afrykańskich dzieci. Ja mam pytanie -ile Ty werter przejadłaś batoników czekoladowych , obiadków , kawek ? Ile zakupiłaś kremów Nivea ? I co ? Nie myslisz wtedy o głodujących afrykańskich dzieciach ?

Powiem Ci coś - może nie wiesz ale zawsze było mozna odliczyć darowizny od podatku . I powiem więcej ! Ja mieszkam w POLSCE nie w AFRYCE . I dostrzegam ubóstwo polskich dzieci !!!!!!!! Głodne bo rodzice często odliczają każdą złotówkę lub są pozbawieni środków do zycia i ciężko jest im kupić choć kawałek chleba - Jest taka wspaniała placówka u nas SKRAWEK NIEBA - życzę Ci żebyś miała okazję zobaczyć kiedyś gwiazdy i zachwyt w oczach dzieci które przychodzą na ciepły obiad .

Pomyslałaś ile w Polsce jest małych istot które są chore na nieuleczalną białaczkę , potrzebujące kosztownej rehabilitacji, z nieuleczalnymi guzami , te dzieci najczęściej słyszą słowa jak remisja , nawrót , infekcja . Kont Fundacji znam masę ale nie czuję potrzeby wyjaśniania na wizażu ile wpłacam na np. Fundację spełnionych marzeń kupując jednocześnie kosmetyki które lubię . Są rzeczy któr należy zachować dla siebie , tak myślę . Każdy chory dzieciak ma nadzieję że ktoś wymysli jakieś lekarstwo , że ktos pomoże ich cierpieniu - i dlatego zawsze myślę w pierwszej kolejności o pomocy dla naszych dzieci TU w Polsce . Widziałam nie raz łzy ludzkiej bezradności , rozczarowanie , rozpacz . Widziałam w oczach rodziny przyszłość której nie ma . Nic o mnie nie wiesz - i nie masz prawa ani żadna z Was wypowiadać takich opinii !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiesz ktoś tak ładnie powiedział kiedyś ,, Pochylcie się , zapytajcie o imię i jeśli nawet nie dostaniecie odpowiedzi , przytulcie '' - nic a nic nie możesz o mnie wiedzieć . I powtarzam raz jeszcze wszyscy chcą pomagać najuboższym w Afryce a nie dostrzegają cierpienia w polskich szpitalach dzieci które nie rozumieją dlaczego spędzają całe życie w cierpieniu , odizolowane , patrzące na łzy swoich rodziców którzy są bezsilni bo państwo nie ma pieniędzy na drogie leki a akcja motylkowe szpitale ich nie uleczy jedynie przywróci na ich buźkach delikatny uśmiech . WYPRASZAM SOBIE . Nie jestem Bogiem - pieniądze które wpłacam nie uratują wszystkich dzieci . Nie mam wyrzutów sumienia kupując drogi krem , drogie ubranie - bo wiem że czasami robię więcej niż jeden propagator takich pustych haseł .
Nie stać mnie na pomoc afrykańskim dzieciom - dlatego pomagam naszym i nie czuję się winna , niech Stany Zjednoczone zrealizują swoje obietnice .

Jestem diorkiem - nie masz pojęcia ile razy rozmawiałam na ulicy z żebrakami ( czy miałaś odwagę kiedyś podejść do staruszka z psem , śpiewaka operowego który zbiera na chleb w świąteczny mroźny dzień i porozmawiać , wyciąnąć do niego rękę ? ) Nie mam wyrzutów sumienia , moi znajomi mogą powiedzieć o mnie wszystko ale nie to że nie reaguję na ludzkie cierpienie i biedę . To są dla mnie pojęcia które nie znają żadnych granic . Potrafię podać rękę wysmarowaną kremem diora człowiekowi na ulicy który na niej siedzi cały deszczowy dzień - nie boję się , bo ja dostałam bardzo wiele od życia . I odnoszę się do wszystkiego co mam z szacunkiem ponieważ spotkały mnie w zyciu ciężkie chwile i bardzo dobrze znam widok po drugiej stronie lustra .

Czy komuś przypadnie do gustu moja wypowiedź jest mi obojętne ale nie pozwolę obrażać mnie osobom które mnie nie znają !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!

[palomino]

Werter obrazila Cie z imienia czy chcialas byc obrazona przez kogokolwiek i dlatego reagujesz takim wypracowaniem?

[asinka]

Diorku, spokojnie, nie ma się co denerwować komentarzami jakiegoś (jakiejś?) kolejnego nawiedzonego, który powtarza hasła o głodujących dzieciach w Afryce przy każdej okazji ale pewnie nie robi N I C aby pomóc nie tylko im ale przede wszystkim potrzebjącym, którzy są obok, nieraz całkiem blisko. A ten balsam Orlane jest ok też go nieraz kupuję. Pozdrowionka

[diorek]

Werter dała mi do zrozumienia że smarując tyłek kremem za prawie cztery stówy mogłabym przeznaczyć kasę na afrykańskie wyzyskiwane dzieci - czytać potrafię .

Znikam z wiażu - ja jestem tu niepotrzeba w ogóle . Kontakt mailowy dalej będę utrzymywała z osobami które mnie poznały . A reszta nie powinna płakać . Pewnie palomino zamiast mojego wypracowania i prawdy wolałabyś przeczytać milionowy post typu jak farbować odrosty .

Znikam , nic tu po mnie . Nie musicie komentować tego wątku ponieważ jest przeznaczony dla Werter .
Koniec .

[palomino]

diorek napisał(a):
> Werter dała mi do zrozumienia że smarując tyłek kremem za prawie cztery stówy mogłabym przeznaczyć kasę na afrykańskie wyzyskiwane dzieci - czytać potrafię .

no coz - ja tez potrafie niemniej jednak jest mi obojętne co ktos sądzi na temat moich pieniedzy i tego co z nimi robie. I naprawde musialabym bardzo chciec sie z kims poklocic zeby taki bzdet uznac za obraze.
>
> Pewnie palomino zamiast mojego wypracowania i prawdy wolałabyś przeczytać milionowy post typu jak farbować odrosty .

mam naturalny kolor wlosow i nie farbuję. Ale dzieki za wskazowkę i informację jakiego typu posty najchetniej czytam. Milo sie czasami dowiedziec czegos o sobie - szczegolnie od innych - prawda?
>
> Znikam , nic tu po mnie . Nie musicie komentować tego wątku ponieważ jest przeznaczony dla Werter .

przepraszam ze osmielilam sie wtracic juz na samym początku tego co mialo sie rozwinąc w klotnie jak mi przykro..

[Beata]

Chciałam wysłać Ci @ ,ale niestety wracają do mnie-czy możesz się ze mną skontaktować? Beata.Krajnik@wizaz.pl

[asinka]

tez probowalam wyslac ci maila ale niestety, bez powodzenia, odezwij sie...

[koko]

ale jak to tak? bez Diorka na wizażu?

Diorku

Sklonny jestem uwierzyc, ze jestes wielka zwolenniczka melodramatycznych pozegnan w stylu wloskim, czyli takich zakonczonych trzasnieciem drzwiami i spadajacymi obrazkami...

Zawsze sie tak unosisz, jak trafisz na jakiegos werterowskiego obywatela? Wyglada to co najmniej tak, jabys specjalnie czekala na okazje...

Dlatego proponuje:
- napic sie krotko parzonej zielonej herbatki, pozwala to nieco obnizyc szalenstwa hormonalne
- zaprzestac robienia przeciagiow na forum i nie trzaskac tak drzwiami
- olac Wertera i jego Klub Czlonkow.

[Helena]

i spokojnie pójść na

[elve]

po pierwsze: wyluzuj. dawno nie widziałam tylu wykrzykników.
po drugie: diorku, to znaczy że nie doczekamy się konkretów obalających niektóre tezy z artykułów Basi? czemu mi się wydaje, że to nie przypadek, że teraz tak ostro zareagowałaś?
po trzecie (i jest to garść luźnych impresji, moich i tylko moich, prosze wszystkich o nie branie ich do siebie ): Twoja reakcja wydaje mi sie wysoce nieadekwatna (Werter nie napisała nic strasznego o Tobie, a Ty zachowujesz się jak zraniony lew), ale pewne sygnały jakiegoś rozchwiania pojawiły się już bodaj przedwczoraj, w tej dyskusji o kremach i artykułach Basi. Co się stało?
po czwarte: czemu nagle zaczęło mi się wydawać, że jesteś internetowym trollem? tylko bez obrazy, proszę

[homyk]

Ja też zauważyłam, że wiele wątków, w ktorych udziela sie Diorek ma - delikatnie mówiąc - burzliwy przebieg. Po co robić z igły widły. Forum jest publiczne i każdy może napisać co myśli. Po to stworzono forum. Czy jest sens oburzania się na kogoś za to, że coś tam napisał na forum? Nie zauważyłam zresztą, żeby kiedykolwiek padły pod Twoim, Diorku adresem jakieś brzydkie epitety. Zaczynam podejrzewać, że może Ty lubisz takie zaognione sytuacje . Bywa i tak.

[Dorixx]

A ja podejrzewam, ze forum kosmetyczne nie jest odpowiednie dla tego teamtu
może zrobić nowe forum "pokłóćmy się"

[mala-czarna]

Wiesz co, Diorku kochany?
PIĘKNIE to napisałaś.
I nie uważam, że przesadziłaś, czy wyolbrzymiłaś całą sprawę - mnie również doprowadzają do furii takie komentarze, obojętnie pod czyim adresem wypowiadane.
I wiesz?
Nie będę czytać wszystkich postów z odpowiedziami do Twojej wypowiedzi, bo niepotrzebnie się zdenerwuję i jak nic dałabym się wciągnąć w idiotyczną dyskusję.
Niektórzy postrzegają świat bardzo wąsko, ponieważ to zawiść im go tak ściska, że aż się duszą przepełnieni jadem.
Całuję i nie przejmuj się negatywnymi komentarzami!

[mala-czarna]

A teraz głęboko - wdech i wydech, wdech i wydech, wdech i... - niech nastanie spokój.

[homyk]

Świetny pomysł! Będziemy teraz rozładowywać swoje złe emocje wirtualnie . Wiadomo, każdego z nas dopada czasem chandra. To nieunkinione. Jesteśmy tylko ludźmi. Na pewno nie raz czułyście/-liście, jak złe emocje przechodzą z jednego człowieka na drugiego.
Będziemy "wyżywać" się wirtualnie na forum zamiast w rzeczywistości na najbliższych.
Żartowałam oczywiście.