|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2004-01-11, 19:25 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 274
|
Kwasy po 30stce
Witam
Jestem zdecydowana na kuracje kwaskiem Glyco A, na forum doczytałam że dobrze zrobi mojej starzejacej sie skórze , nie mam zadnych niespodzianek na buzi chce tylko go zastosowac jako terapie nawilżajaco- rozjasniajaca, czyli odswieżyc swoja buźke. Mam w zwiazku z tym pytanko, doczytałam wszystkie szczegóły odnośnie zastosowania tylko jezeli ma to byc typowo nawilżajaca kuracja , to interesuje mnie czy moge smarowac również szyjke i dekold??? czy te miejsca nie beda za delikatne dla Glycko A Bardzo pozdrawiam..prosze o jakies wskazówki,może króras z wizazanek w podobnym wieku i z takim samym nastawieniem doradzi mi cos. |
2004-01-11, 19:52 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 2 186
|
Re: Kwasy po 30stce
Co do stosowania tego kremu na szyję, po prostu spróbuj i oceń odczucia w stosunku do efektów. Glyco-A szczypie, ale dla mnie nie jest to uczucie bardzo nieprzyjemne i szybko mija. Ale jeśli masz cerę suchą lub delikatną, radziłabym uważać. Są wersje Glyco-A o stężeniu niższym niż 12%, ale nie wiem czy dostępne w Polsce (widziałam je np. na stronach internetowych aptek czeskich).
I jeszcze jedno - oprócz Glyco-A radziłabym dobrac sobie dobry krem odżywczy, odpowiedni do potrzeb Twojej cery. Glyco-A zachowuje się jak serum - wchłania się tak silnie, że po kwadransie cera zaczyna lekko ściągać - więc dobrze jest wtedy nałożyć krem pielęgnacyjny, który przyspieszy regenerację skóry .
__________________
Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu |
2004-01-11, 22:16 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 274
|
Re: Kwasy po 30stce
Wybrałam Glyco A poniewaz zdecydowanie był polecany dla takiego zastosowania nawilzajacego i powiedzmy odswiezajacego, mam nadzieje na jakies poniedziałkowe sugestie, dziekuje MAGA za wskazówki,musze sie rozejrzec za takim kremikiem do tej pory raczej nie uzywałam kremików na noc teraz zaczełam od serum z kwasem hiular##** tej nowosci avonu(nie potrafie tego wymówic a co dopiero napisac;-(, mam sucha skóre poszukam w KW regeneracyjnego kremu ,pociaga mnie ten Erisa (z kinetyna) mimo ze nie lubie tej firmy po próbkach bardzo mi odpowiadał)
Dziewczyny mam nadzieje ze nie sa zmeczone tematem, bo ciagle sie przewijaja te kwasy, raczej wiekszosc postów przeczytałam tylko mam watpliwości co do aplikowania tego kremu na szyje i dekold. Jakies nieprzyjemnosci wynikajace z zastosowania to wytrzymam, tylko czy sobie nie zaszkodze a raczej swojej juz nienajmłodszej szyjce;-) Pozdrawiam |
2004-01-12, 15:31 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 274
|
Re: Kwasy po 30stce
Nikt naprawde se nie orientuje czy mozna kwaski kłasc na szyje i dekold? Nasuwa mi sie jeszcze cos w zwiazku z tym jak sie moga zachowywac znamiona ewentualnie jakies wystajace pieprzyki po nałozeniu tego kremu, czy on moze je podrazniac? czy na wszelki wypadek je omijac?
|
2004-01-12, 15:42 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 2 186
|
Re: Kwasy po 30stce
Na szyję tak (może nie dośc jasno się wyraziłam, ale ja go nakładam na szyję). Na dekolt bym się nie odważyła. Moze kosmetyczki się wypowiedzą ?
__________________
Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu |
2004-01-16, 11:37 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 115
|
Re: Kwasy po 30stce
Ja robię na odwrót tzn wydaje mi się że skóra szyi jest niesamowicie delikatna i boję się o nią, stosuje na nia raczej silnie pojędrniające preparaty. Natomiast na dekolt aplikuję kwasy dosyć silne Lysanel, a to dlatego że czasam wychodzą mi tam małe krostki, które on ma za zadanie zwalczyć... Raz spróbowałam kwasów na szyję i .. byłam nieźle zaczerwieniona. Ale może to indywidulana reakcja?
Jeśli masz delikatna /suchą skórę to po kwasch na twarz koniecznie aplkuj krem regeneracyjny!! Ja mam cerę tłusta i zawsze po nałożeniu kwasów na twarz, dodatkowo ją nwilżam lekkim kremem. |
2004-01-16, 12:15 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 274
|
Re: Kwasy po 30stce
dzieki za wszystkie sugestie, staram sie dobrze przygotowac, bo niby moje miasto to nie az taka dziura ale straszny kłopot z kosmetykami trzeba wybierac z oferty takiej jaka jest a wybór niewielki..
Jak zamawiałam Glyco to i tak pani w aptece patrzyła na mnie jak na nienormalna.Jak pytam o jakis krem to zniesmaczona pewnie mysli ze mogłabym wybrac z tego co ma a nie du.. zawracam. Pozdrawiam |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:09.