Czy To Pora Na Rozstanie?-pomóżcie rozwiklac problem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-09-03, 00:53   #1
aasia1983
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 32
Question

Czy To Pora Na Rozstanie?-pomóżcie rozwiklac problem


Dokladnie dzis minelo pol roku mojego malzenstwa,a kilka dni temu stuknelo 6 lat od kiedy jestesmy razem.z wielkim zalem, bolem i rozczarowaniem musze przyznac ze w ciagu ostatnich kilku miesiecy wszystko sie zepsulo. mieszkamy za granica,daleko od rodziny i przyjaciol,nawet nie mam kogo sie poradzic,a chciala bym zeby jakos moja sytuacja sie wyjasnila dlatego Was bardzo prosze o jaka kolwiek porade.a sytuacja w skrocie wyglada tak: zaczelismy spotykac sie majac po 18 lat,kazde z nas wychowywalo sie w 2 roznie skrajnych swiatach,ja zawsze grzecznie ulozona uczennica,a on moje przeciwienstwo,do tego problemy z prawem... moi rodzice zawsze byli przeciwni naszemu zwiazkowi,gdyz twierdzili ze to zdcydowanie nie koles dla mnie,ale ktory zakochany kieruje sie opinia rodzicow... przez te kilka lat(do slubu) wpatrzona bylam w niego niesamowicie. ostatnio uswiadomilam sobie ze mialam szczelne klapki na oczach,przez caly czas pomagalam jemu wychodzic po kolei ze wszystkich problemow,namawialam do skonczenia jakiej kolwiek sredniej szkoly, w czasie gdy ja skonczylam studia. jakos wczesniej stralam sie tolerowac go takim jakim jest,m.n.jego hobby(pseudokibicostwo) ktorego teraz nienawidze.
w chwili obecnej gdy klapki z oczu odpadly stwierdzilam ze tak naprawde nie mamy o czym rozmawiac,kazdy z nas interesuje sie czym innym,innymi filmami i muzyka, no i jest jeszcze jedno czego nie potrafie mu wybaczyc,mianowicie kilkakrotnie podczas awantur bardzo mocno mna potrzasnal,ze mialam siniaki,a nawet uderzyl. mimo to ze bardzo mnie kocha,nigdy nie zdradzil,to teraz tak wiele spraw dotarlo do mnie, szkoda tylko ze dopiero po slubie. czuje sie winna,bo chyba nie powinnam dopusic do tego slubu,a poza tym nie wiem dlaczego ja tak bardzo sie zmienilam,chyba zaczelam miec wygorowane wymagania.
nie wiem co jeszcze mogla bym napisac o mojej sytuacji,ale BLAGAM napiszcie mi cokolwiek co pomoglo by mi ruszyc z miejsca...
Z GORY BARDZO DZIEKUJE ZA POMOC!!
aasia1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 06:51   #2
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Cytat:
Napisane przez aasia1983 Pokaż wiadomość
Dokladnie dzis minelo pol roku mojego malzenstwa,a kilka dni temu stuknelo 6 lat od kiedy jestesmy razem.z wielkim zalem, bolem i rozczarowaniem musze przyznac ze w ciagu ostatnich kilku miesiecy wszystko sie zepsulo. mieszkamy za granica,daleko od rodziny i przyjaciol,nawet nie mam kogo sie poradzic,a chciala bym zeby jakos moja sytuacja sie wyjasnila dlatego Was bardzo prosze o jaka kolwiek porade.a sytuacja w skrocie wyglada tak: zaczelismy spotykac sie majac po 18 lat,kazde z nas wychowywalo sie w 2 roznie skrajnych swiatach,ja zawsze grzecznie ulozona uczennica,a on moje przeciwienstwo,do tego problemy z prawem... moi rodzice zawsze byli przeciwni naszemu zwiazkowi,gdyz twierdzili ze to zdcydowanie nie koles dla mnie,ale ktory zakochany kieruje sie opinia rodzicow... przez te kilka lat(do slubu) wpatrzona bylam w niego niesamowicie. ostatnio uswiadomilam sobie ze mialam szczelne klapki na oczach,przez caly czas pomagalam jemu wychodzic po kolei ze wszystkich problemow,namawialam do skonczenia jakiej kolwiek sredniej szkoly, w czasie gdy ja skonczylam studia. jakos wczesniej stralam sie tolerowac go takim jakim jest,m.n.jego hobby(pseudokibicostwo) ktorego teraz nienawidze.
w chwili obecnej gdy klapki z oczu odpadly stwierdzilam ze tak naprawde nie mamy o czym rozmawiac,kazdy z nas interesuje sie czym innym,innymi filmami i muzyka, no i jest jeszcze jedno czego nie potrafie mu wybaczyc,mianowicie kilkakrotnie podczas awantur bardzo mocno mna potrzasnal,ze mialam siniaki,a nawet uderzyl. mimo to ze bardzo mnie kocha,nigdy nie zdradzil,to teraz tak wiele spraw dotarlo do mnie, szkoda tylko ze dopiero po slubie. czuje sie winna,bo chyba nie powinnam dopusic do tego slubu,a poza tym nie wiem dlaczego ja tak bardzo sie zmienilam,chyba zaczelam miec wygorowane wymagania.
nie wiem co jeszcze mogla bym napisac o mojej sytuacji,ale BLAGAM napiszcie mi cokolwiek co pomoglo by mi ruszyc z miejsca...
Z GORY BARDZO DZIEKUJE ZA POMOC!!
To co wyboldowałam - to Twoje powody przemawiające za rozstaniem. I najwyraźniej sama zdajesz sobie z tego sprawę. Pewne aspekty Twojej historii mogę przyrównać do mojej i sama też od jakiegoś czasu się nad tym zastanawiałam. Bo to, że kocha - pewnych rzeczy nie tłumaczy! Napewno nie są to "twoje wygórowane wymagania", że należy Ci się szacunek partnera. Zastanów się czego jest więcej, na ile możesz sobie / jemu (jeszcze) pozwolić. I jak już podejmiesz decyzję - wytrwaj w niej konsekwentnie.
W Twoim przypadku jest trudniej - jest Twoim mężem, mieszkasz za granicą... Nic nie napisałaś jak poradzisz sobie bez niego.
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 07:47   #3
Audacieux
Wtajemniczenie
 
Avatar Audacieux
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 485
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Ja też jestem z pseudokibicem, on ma na koncie wyrok, lubimy różne filmy i inną muzykę, inne jedzenie i w ogóle wszystko inaczej, a mimo to kochamy się i jesteśmy razem, przyajciele zawsze nam powtarzają, że nie znają lepszej pary. Też mieszkamy za granicą, po przyjedzie do Niemiec byłam zdana całkowicie na niego, zależna od niego, a mimo wszystko jakoś nam się ułożyło.
Myślę, że to nie hobby i zainteresowania decydują, czy chcę z kimś być, czy nie.
No, ale fakt, że miałaś siniaki po awanturze z nim jest mocno niepokojący.
__________________

Audacieux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 08:15   #4
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

a ja to sie dziwie, ze dziewczyny pseudokibicow tak beztrosko mowia 'jestem z pseudokibicem'. akceptacja akceptacja, ale ja bym takiemu zaraz kazanie zrobila o tym jakim glupim bezmozgiem jest chodzac na mecze zeby tylko kogos pobic... nienawidze pseudokibicow
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 08:20   #5
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Ja przez swój pryzmat patrząc - nienawidzę pseudokibiców .
Dla mnie to dyskwalifikacja. Chamstwo, prostactwo, bydło. I wiecej nie chcę.
Oczywiście nie doradzę nikomu "rzuć go, bo to kibic", bo każda sytuacja jest inna... ale sama nie zamierzam sie w to pakować.
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 08:33   #6
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

czytam wypowiedz autorki wątku i mogłabym znieść konflikt z prawem(zależy też o jakim konflikcie mówimy), bo znam parę takich osób -mają wyroki w zawieszeniu, kuratorów za drobne przestępstwa i nie skreślam ich z tego powodu, pseudokibicowania chybabym nie zniosła (zależy też czy On jeździ na mecze tylko po to by się bić i bierze pałkę czy może jeździ na mecz bo lubi piłkę nożną ale wdał si parę awantur) ale rozumiem,są oboby co to tolerują, zniosłabym też różnice, inne zainteresowania itp. to, że nie skończył szkoły też mogłabym zaakceptować...Jedyne czego bym nie zniosła to fakt że jest agresywny...
ale On nie zrobił się taki z dnia na dzień, był pewnie taki przed ślubem, miał takie zainteresowania, problemy z prawem...wiedziałaś kogo bierzesz za męża...pomagałaś Mu i teraz chcesz Go zostawić tak po prostu bo nagle przejrzałaś na oczy,troszkę egoistyczne... jaki by nie był- pomyśl o Nim, choć trochę, zastanów się za co Go pokochałaś, dlaczego chciałaś z Nim być mimo przeciwności? Jeśli to było ślepe zauroczenie i czar prysł to niestety ślub był niewłaściwą decyzją i by Twoim błędem...jeśli ten facet Cie kocha to, niestety wyrządziłaś Mu pewną krzywdę biorąc pochopnie ślub a teraz się rozstając...no ale stało się i jeśli nie da się już tego uratować a Tobie jest z Nim źle to wyjściem jest tylko rozstanie. Porozmawiaj z Nim i zastanów się czy jest choć cień szansy żeby się zmienił...jeśli nie da rady to trudno- chyba musisz odejść skoro jesteś nieszczęśliwa.
Ja Go nie bronię, może nie jest dobrym materiałem na męża ale trochę to smutne i krzywdzące także dla drugiej strony jeśli kobieta nagle po latach odkrywa, że tak właściwie jej mąż jest pomyłką.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 08:55   #7
xyoko
Zakorzenienie
 
Avatar xyoko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 289
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Osobiście nie dałabym rady być z takim facetem - nie toleruję pseudokibicow, nie wyobrażam sobie awantur, podczas ktorych TŻ mnie szarpie, czy bije. Zastanawiam się, jak to wytrzymałaś 6 lat..? Na Twoim miejscu spakowałabym manatki, wyjechała i przesłała mu przez prawnika pozew o rozwod.
xyoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-09-03, 08:57   #8
nick_OLA
Raczkowanie
 
Avatar nick_OLA
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: HollyŁódź
Wiadomości: 358
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

podzielam po trosze zdanie poprzedniczek a jesli chodzi o moją opinię/radę brzmi ona tak:

te wątpliwości pojawiły sie teraz, tak krótko po ślubie (pół roku) i uważam że do takich myśli ( o rozstaniu) skłoniła Cie obecna sytuacja...jesteście tam daleko bez rodziny, bez przyjaciół - wydaje mi się że nie do końca zgodziłaś się na taki finał i być może rozłąka z "nimi" spowodowała u Ciebie takie czy inne spostrzeżenia

Co do jego agresji - myślę że to sprawa nie cierpiąca zwłoki - porozmawiaj z nim koniecznie! Powiedz że nie życzysz sobie takiego traktowania - nie krzycz, nie mów z wyrzutem - porozmawiajcie jak ludzie, ale nie pokazuj mu że się boisz że tak Cię traktuje - bądź pewna siebie

Jeśli to Cię w jakiś sposób pocieszy - sama nie jestem jeszcze mężatką ale od znajomych którzy staneli na ślubnym kobiercu słyszałam że początki bywają trudne jest to dla Was zupełnie nowa sytuacja - wspólne życie, każdy dzień razem, wspólne problemy - to już nie życie w pojedynkę

Ta różnica charakterów widocznie jakoś Was zbliżała do siebie skoro wytrzymaliście w związku 6 lat więc uważam że to Tylko chwilowe "załamanie kondycji małżeńskiej" - musicie się "dotrzeć" ale spokojnie - na pewno Wam się ułoży...podstawą jak we wszystkim jest ROZMOWA - musicie rozmawiać o swoich potrzebach, pragnieniach, bólach i rozterkach - przecież tworzycie rodzinę i kto ma być Wam bliższy jak nie mąż/żona?

A nie sądzę też że nagle wyszła z Twojego TŻ taka bestia której na oczy wcześniej nie widziałaś nie udawałby takiego czy innego przez 6 lat no bo jak zapewne ta sytuacja też jest dla niego trudna - spróbujcie się do siebie zbliżyć, mieć w sobie oparcie, znaleźć coś co Was połączy

Przecież najważniejsze co Was łączy to MIŁOŚĆ prawda? Kochasz Go? ... Głowa do góry

Nie zostawiaj tego tak jak jest - dbaj o sój związek, DBAJCIE! nie zostawiajie tego samego sobie bo się rozwali to wszystko a szkoda kolejne problemy będą się nawarstwiać i będziecie się od siebie oddalać wyjaśniajcie wszystkie "ALE" na bierząco ...
__________________
Masz ręce, aby dawać
Serce, aby kochać
I ramiona, które są dokładnie tak długie
Byś zdołał nimi drugiego obejmować


Phil Bosmans
nick_OLA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 09:49   #9
La Monica
La Moderatoiure
 
Avatar La Monica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Wg mnie każdy przejaw agresywności (typu bicie, potrząsywanie, popychanie itp) jest powodem do rozstania.
__________________
Often people who criticize your life are the same people that don't know the price you paid to get to where you are today.
LC 66/100/2015
Instagram

Gotuję
La Monica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 09:58   #10
martul
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: psl/krk
Wiadomości: 896
GG do martul
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Cytat:
Napisane przez La Monica Pokaż wiadomość
Wg mnie każdy przejaw agresywności (typu bicie, potrząsywanie, popychanie itp) jest powodem do rozstania.

zgadzam się w 100%

niestety bardziej to stwierdzenie jest teorią niż praktyką
kobieca natura jest inna i niestety kobiety mimo widocznych sygnałó przemawiających za rozstaniem decydują się znosić to

co do autorki wątku chyba sama sobie odpowiedziałaś na pytanie,wymieniłaś powody dla których wasz związek jest nieudany,także musisz zdecydować co począć.czy on może się zmienić?czy ty będziesz przesuwać granicę(najpierw potrząśniecie i siniaki, potem policzek, a potem bicie)
__________________
"A potem nastrój nieco mi sie polepsza, bo zdaję sobie sprawę, że jeśliby zapytać tych ludzi, czego tu szukają, połowa z nich natychmiast zalałaby sie łzami."
martul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 11:09   #11
moniczka_2010
Wtajemniczenie
 
Avatar moniczka_2010
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 982
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Byłam w bardzo podobnej sytuacji i mam dla Ciebie tylko jedną radę: ZOSTAW GO TAM I WRACAJ!!!!!!!!!!!!!! ja od mojego męża odeszłam już z dwójką małych dzieci i radzę sobie bez niego bardzo dobrze. A poświęcać się dla bydlaka który nie szanuje kobiety naprawdę nie ma sensu. Pozdrawiam i życzę odwagi
__________________
moniczka_2010 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-03, 11:39   #12
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

mój mąż uwielbia powiedzenie: widziały gały co brały
i ja sobie tak myślę,że nie rozumiem jak to się stało,że wyszłaś za niego za mąż?
czy myślałaś,że go zmienisz czy myślałaś, że właśnie z nim ( a nie wyobrażeniem o nim) chcesz spędzić resztę swojego życia?


jesli chodzi o przemoc to jest dla mnie ona niedopuszczalna i tyle.rozumiem jeden incydent, jeśli miałby miejsce drugi, to TŻ zastałby zmienione zamki a swoje rzeczy za drzwiami.
a tak na marginesie, nie uważam,żeby kobietamusiała się w kryzysowej sytuacji wyprowadzac, szukac= miejsca dla siebie itp.
niech się wyprowadzi strona, któa zawiniła.
powodzenia
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 11:45   #13
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Na marginesie to i ja sie zastanawiam.. czy ktos zmienia sie na lepsze? Czy zmiany sa zawsze w kierunku -> na gorsze?
Ile razy dawać szanse, tłumaczyć kogos i usprawiedliwiac.
I po co to robić.
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 11:55   #14
La Monica
La Moderatoiure
 
Avatar La Monica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Cytat:
Napisane przez Ptysio5 Pokaż wiadomość
Na marginesie to i ja sie zastanawiam.. czy ktos zmienia sie na lepsze? Czy zmiany sa zawsze w kierunku -> na gorsze?
Ile razy dawać szanse, tłumaczyć kogos i usprawiedliwiac.
I po co to robić.
Ja to przerabiałam z moim byłym.....Na lepsze się zmienił owszem, ale na tydzień, a potem było to samo (kłótnie i kłótnie). Oczywiście nie podniósł na mnie ręki, nigdy bym do tego nie dopuściła, ale nerwowo się wykańczałam i ...go zostawiłam.

Człowieka nie da się zmienić. Musi najpierw sam tego chcieć. A to bardzo trudne.
__________________
Often people who criticize your life are the same people that don't know the price you paid to get to where you are today.
LC 66/100/2015
Instagram

Gotuję
La Monica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 11:57   #15
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Cytat:
Napisane przez Ptysio5 Pokaż wiadomość
Na marginesie to i ja sie zastanawiam.. czy ktos zmienia sie na lepsze? Czy zmiany sa zawsze w kierunku -> na gorsze?
Ile razy dawać szanse, tłumaczyć kogos i usprawiedliwiac.
I po co to robić.
na pewno
przykładem jestem ja
nigdy nie miałam zachowań takich jak mąz autorki wątku, ale święta nie jestem więc pracuje nad sobą i mój TŻ też
kwestia polega na słuchaniu siebie nawzajem i swoich potrzeb, na szczerosci konkretach
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 12:15   #16
nri
Zadomowienie
 
Avatar nri
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Jak facet bije to jest do odstrzalu. I koniec.

Byc moze przed slubem nie mieszkali razem albo nie mieli powaznych problemow - gdy takowe sie pojawili, okazalo sie, ze maz jest agresywny. Nie zawsze mamy do czynienia ze slepym zauroczeniem. Czasem czlowiek pokazuje pewne wady dopiero w konkretnych sytuacjach.
__________________
Wymianka
nri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 17:46   #17
szarobureobydwa
Raczkowanie
 
Avatar szarobureobydwa
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Las
Wiadomości: 45
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

jak dla mnie to on na Ciebie nie zasługuje i już. przecież skoro on Cie tak traktuje to wydaje mi sie ze jest z Toba tylko dla siebie, nie wiem jak to wygląda naprawdę ale na pierwszy rzut oka znalazł sobie słabą istotę którą wydaje mu sie ze może wykorzystać.
ale moze daj mu jakąś szanse, postaw warunki, nie daj sie zdławić, przestraszyć. trzymam za Ciebie kciuki : )
szarobureobydwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 21:23   #18
MAGWA
Raczkowanie
 
Avatar MAGWA
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 37
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Assiu wg mnie powinnaś sie rozstac z Tz! Nie powinien podnosic na Ciebie ręki, a jak juz raz podniósł to juz będzie tak robił. Znam to....tym bardziej,ze jestescie tam sami, nie masz nikogo kto mógłby staną w Twojej obronie. Musiesz być silna i nie pokazuj po sobie że boisz sie Jego. Walcz o swoje prawa, o życie nie pozwól by Ci je zmarnował! Trzymam za Ciebie kciuki buziaki
__________________
MAGWA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-03, 23:36   #19
aasia1983
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 32
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

BARDZO WAM WSZYSTKIM DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZI!
wlasciwie nie spodzielam sie ich tak duzo i tak szybko. nie wiem czemu ale troszke balam sie ich czytac,bo myslalam ze w wiekszosci beda to slowa krytyki. chcialam troszke uzupelnic moja wypowiedz. z tym pseudokibicostwem to jest tak,ze niby z tym skonczyl,ale na odleglosc utrzymuje z tymi kolegami kontakt i przy kazdej wizycie w polsce nie traci okazji na kontynuowanie hobby. macie racje mowiac -widzialy galy co braly- ale chyba cholernie naiwna bylam sluchajac jego slow i majac nadzieje ze wszystko bedzie inaczej po slubie i jak juz razem zamieszkamy za granica.wczesniej mieszkalismy razem jakis rok. potem on wyjechal,a ja po kilku miesiacach(bylismy swierzo po slubie) dojechalam do niego.i w tym miejscu czar prysl.czulam sie jak powietrze,kompletnie niezauwazana, jak zdobyty i zaliczony punkt.a zawsze tak mowil jak to bedzie pieknie jak juz bedziemy po slubie,a stalo sie calkiem na odwrot.
jesli chodzi o agresje,to niby sam jej nie toleruje,ale sytuacja wyglada inaczej jak dochodzi do awantury,bo wtedy juz nic do niego nie dociera...
jesli chodzi o uczucia to zawsze zapewnia ze bardzo mnie kocha,i ja go tez kocham tylko ze z dnia na dzien chyba coraz mniej,bo strasznie zrazilam sie do niego przez to wszystko. cala sytuacja wykancza mnie psychicznie,nie moge spac i jesc...
bardzo sie ciesze ze dzieci nie mamy,bo to niewatpliwie pokaplikowalo by sprawe jeszcze bardziej.
pozdrawiam
p.s.- napiszcie mi cos jeszcze czasem
buziaki!!!
aasia1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-04, 11:35   #20
aasia1983
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 32
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

wrocic to raczej do polski nie moge,bo nie mam z czym. ale sama na miejscu tez dam sobie rade,nie chce zostawic pracy.
tak cholernie ciezko spakowac sie i po prostu zostawic wszystko,tyle serca i pieniedzy wlozylam w to mieszkanie, nie wyobrazam sobie zostawic to wszystko jemu.
teraz jestesmy na takim etapie,ze to ja jestem ta niedobra i chce go zostawic,ale przeciez od miesiecy mowilam mu ze to wszstko idzie w zlym kierunku,dopiero za ktoryms razem jak juz wprost mowilam ze pora na roztanie,dopiero wtedy to do niego dotrlo. ale co z tego jak mowi ze i tak zawsze bedzie o mnie walczyl i znika na cale noce z kolegami. chyba nie zabardzo slowa wspolgraja z czynami?
aasia1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-04, 11:43   #21
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 407
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Cytat:
Napisane przez aasia1983 Pokaż wiadomość
wrocic to raczej do polski nie moge,bo nie mam z czym. ale sama na miejscu tez dam sobie rade,nie chce zostawic pracy.
tak cholernie ciezko spakowac sie i po prostu zostawic wszystko,tyle serca i pieniedzy wlozylam w to mieszkanie, nie wyobrazam sobie zostawic to wszystko jemu.
teraz jestesmy na takim etapie,ze to ja jestem ta niedobra i chce go zostawic,ale przeciez od miesiecy mowilam mu ze to wszstko idzie w zlym kierunku,dopiero za ktoryms razem jak juz wprost mowilam ze pora na roztanie,dopiero wtedy to do niego dotrlo. ale co z tego jak mowi ze i tak zawsze bedzie o mnie walczyl i znika na cale noce z kolegami. chyba nie zabardzo slowa wspolgraja z czynami?
Przykro mi. Znikając na noce z kolegami pokazuje jak bardzo mu na Tobie zalezy. Oby jak najmniej takich facetów. Jesli masz odwagę odejdż zasługujesz na szczęście a on Ci jego nie daje. Powodzenia
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-04, 12:01   #22
-agniesia-
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 083
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Wyprowadzka będzie dobrym rozwiązaniem. Może jak wróci do pustego domu, to się wreszcie zorientuje, że mówiłaś serio o rozstaniu i coś do niego dotrze. Może w końcu zacznie coś robić, a nie tylko mówić. Może..
-agniesia- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-04, 13:03   #23
ania21al
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Bardzo ciężko jet komuś doradzać w tak powaznej sprawie, od tego zależy Twoje dalsze życie, napewno nie powinnaś dłużej z nim być. Moze wyprowadzka i rozstanie na jakiś czas da mu do myślenia.
Wypowiedz poprzedniczki, która wspominała, że zostawiając go zachowałabyś się egoistycznie jest co najmniej dziwna... Co w tym jest egoistycznego? Masz do końca życia się z nim męczyć, gdy on Cię tak traktuje. Uważaj na niego, i nie pozwól sobą tak pomiatać.
ania21al jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-09-04, 13:07   #24
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Czy To Pora Na Rozstanie?-pomorzcie Rozwiklac Problem

Cytat:
Napisane przez aasia1983 Pokaż wiadomość
jesli chodzi o uczucia to zawsze zapewnia ze bardzo mnie kocha,i ja go tez kocham tylko ze z dnia na dzien chyba coraz mniej,bo strasznie zrazilam sie do niego przez to wszystko. cala sytuacja wykancza mnie psychicznie,nie moge spac i jesc...
bardzo sie ciesze ze dzieci nie mamy,bo to niewatpliwie pokaplikowalo by sprawe jeszcze bardziej.
Cytat:
Napisane przez aasia1983 Pokaż wiadomość
ale co z tego jak mowi ze i tak zawsze bedzie o mnie walczyl i znika na cale noce z kolegami. chyba nie zabardzo slowa wspolgraja z czynami?
No chyba nie współgraja....
Bedzie walczył, bo Cie kocha, ale ręke na Ciebie podnieść potrafi i wyjść na noc z kumplami takze...
Chce zjeść ciastko i mieć ciastko..
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.