|
Notka |
|
Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2007-10-21, 15:09 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 606
|
Zadbana w UK?
Dziewczyny, czy jesteście zadbane w Anglii? Przyznam się szczerze, że podczas mojego pobytu w Anglii byłam zaniedbana. W pracy nie można było się malować ( lekki tylko makijaż wchodził w grę, bo każdy mocniejszy kończył sie rozmowa z szefem), włosy musiały być związane w kucyk, paznokcie niepomalowane ( a już w żadnym wypadku sztuczne). Większość mojego czasu spędzałam w pracy, więc byłam zaniedbana. Od pracy moje dłonie zrobiły sie szorstkie. Dodatkowo przytyłam parę kilo i teraz próbuję sie pozbyć potwornego cellulitisu, którego nabawiłam sie w Anglii. Dodam, ze nie miałam tam dużo czasu bo cały czas pracowałam. A jak wy sobie z tym radzicie dziewczyny, jak to u was jest? Zamierzam tam wyjechać za jakiś czas na pre lat i jestem ciekawa jak wy sobie dajecie rade na dłuższą metę, bo mój pobyt w UK był krótki, ale jego konsekwencji pozbywam sie do teraz . Czy jesteście tam zadbane? chodzicie do fryzjera, kosmetyczki? na aerobic, tance? Wypowiadajcie się drogie emigrantki
|
2007-10-21, 21:44 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 127
|
Dot.: Zadbana w UK?
u mnie to samo nie rpzejmuj sie zanedbalam sie strasznie zero makijazu, zero solarium, fryzjera to juz nie wspomne ( z 5cm odrostem chodzenie po ulicy mi nie przeszkadza ) pomimo tego ze pracuje w banku szczerze nie cche mi sie dbac o sibie nie iwem moze to jest takie podejscie jakies dziwne ale za kazdym razem jak jestem w polsce czy to na pare dni czy dluzej to normanlnie zmiania o 180 stopni pomalowana zadbana wlosy zrobione itd nei wiem nie mam poojecia ale nei przejmuj sie nie jestes jedyna ktora sie zaniedbala )
|
2007-10-21, 21:47 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: DUBLIN
Wiadomości: 909
|
Dot.: Zadbana w UK?
ja coprawda nie z Uk ale z wysp tak czy siak...
ja wrecz przeciwnie-jestem zadbana bardziej niz kiedykolwiek i naprawde z tego sie ciesze....duzo lepiej sie czuje, dbam o siebie i wage, cialo, kosmetyki....pracuje od pon do pt wiec tak czy siak weekendy mam dla siebie a to juz okazja na dbanie. do tego lubie byc schludna i estetycznie ubrana, z ladnym delikatnym kobiecym makijazem i stad staram sie jak moge. znajdzmy czas na to! to mile....
__________________
|
2007-10-22, 09:42 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
|
Dot.: Zadbana w UK?
jestem zadbana i chyba dbam bardziej o siebie tutaj niz w Polsce, moze dlatego ze tu ide do pracy, musze sobie zrobic wlosy, umalowac sie a w Polsce wstalam o 12, bez makijazu do kolezanki na kawke i jakos lecialo. tutaj chodze do fryzjerki co 2 miesice, paznokcie robie sobie sobie sama kilka razy w tyg, chodze na silownie 5 razy w tyg, chce mi sie cos robic, mam jakas ukryta motywacje. chociaz zdaje sobie sprawe ze to tez chyba zalezy od rodzaju wykonywanej pracy. pamietam ze jak pracowalam w fabryce to zwiazalam wlosy, nieumalowana i do pracy. przychodzilam taka zmeczona ze o silowni moglam pomarzyc.
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać. |
2007-10-22, 10:24 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Zadbana w UK?
Cytat:
A gdzie pracowałaś , że szef robił takie jazdy. Dziwne to jest bo przecież pracownik powinien być zadbany a szef powinien być z tego zadowolony. Ja do Anglii wyjezdzam za miesiąc nie cały więc nie moge powiedzieć czy tam jestem zadbana. Jedno jest pewne nie wyobrażam sobie niedbać o siebie. Do kosmetyczki nie chodze , ale co do fryzjera to juz mam informacje że jest tam Polka która nie drogo robi włoski tak więc jest dobrze. Kosmetyków mam pół torby. |
|
2007-10-22, 17:09 | #6 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: Zadbana w UK?
Cytat:
Cytat:
ja wyjezdzam na Wyspy za pare miesiecy i nie chce tak. ciagle nie zadbana, z kilkoma kilogramami wiecej :\, nie umalowana. chce sobie zrobic sztuczne paznokcie i nosic wyrazisty makijaz ( najpierw sie go musze nauczyc wykonywac). Chce chodzic na jakies zajecia, aerobic, tance, no ale nie wiem czy z moimi zarobkami,. ktore beda pewnie najnize w kraju bedzie mnie na to stac. |
||
2007-10-22, 18:23 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 790
|
Dot.: Zadbana w UK?
ja dbam o siebie dla siebie i dla mojego TZ aby z kazdym dniem kochal mnie mocniej
duzo pracuje ale zawsze znajde czas na kosmetyczke, fryzjera, niestety paznokci nie moge miec w pracy dlugich ale staram sie miec ladnie pomalowane,i zadbane raz w tygodniu chodze na tance koszt 10f lekcja silownia sporadycznie na basen, rowerek stacjonarny wycieczki rowerowe zorganizowane i piesze...nie lubie siedzien bezczynnie pozdrawiam |
2007-10-22, 19:58 | #8 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: Zadbana w UK?
Cytat:
Aha dziewczyny może znacie jakiś portal internetowy londyński, właśnie z adresami i www klubów fitness, szkol tańca i w ogóle innych instytucji, np. klubów, barów, dyskotek, fryzjerów, itp. chodzi mi o angielskie www. coś takiego jak nasze portale miejskie. dla mnie raz w tygodniu tance to za malo, aby utrzymac sylwetke w UK wyjeżdżam tam za jakiś czas i nie chce żeby powtórzyła sie znowu sytuacja, ze przytyje parę kilo zaledwie w 10 tygodni, a ja tam wyjadę na parę lat tam po kilkutygodniowym pobycie źle sie czułam, za mało ruchu miałam i za dużo niezdrowego jedzenia jadłam. efekt możecie sobie wyobrazić. chce zapobiec temu w przyszłości. tak więc piszcie dziewczyny, szczególnie o ruchu, fitness, tańcu. |
|
2007-10-22, 20:02 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 409
|
Dot.: Zadbana w UK?
Jestem bardziej zadbana w sensie ze mam na pewno latwiejszy dostep do wielu rzeczy i uslug. Jesli chodzi o moj sposob dbania o siebie to wiele sie nie zmienilo oprocz gustu i kosmetykow - dalej nosze subtelny makijaz, mam zawsze zadbane wlosy, paznokcie pomalowane kiedy mi przyjdzie ochota, ubieram sie tylko inaczej - teraz jest to styl elegancko/casual, itd.
Na solarium czy silownie nie chodze - solarium nigdy nie lubilam a z moja trudnoscia poruszania na silownie sie za bardzo nie nadaje.
__________________
|
2007-10-22, 20:53 | #10 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 790
|
Dot.: Zadbana w UK?
Cytat:
zalezy jakiego tanca sie uczymy zaczynalismy tance balowe a teraz ucze faceta ruszac biodrami salasa ubaw swietny- polecam! |
|
2007-10-23, 09:01 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Zadbana w UK?
Cytat:
O Mój Boże wcale ci sie nie dziwie że nie chcesz już pracować w takich warunkach . Słyszałam że Angielki nie są zadbane , a wręcz wyglądają okropnie , i te ich ciuchy ( nie wiem czy wszyscy tak chodzą ) ale Słyszałam mnóstwo takich opini że to flejtuchy. Może dlatego szef miał takie podejście . |
|
2007-10-23, 09:03 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
|
Dot.: Zadbana w UK?
[quote=malinowo-truskawkowa;5589474]iwONKA595, a ile tygodniowo płaciłas za siłke? a może się orientujesz ile kosztuje tam aerobic, np. step, tak mniej wiecej, nie żadam dokladniej ceny po prostu mnie to ciekawi, bo slyszalam, ze za to ploaci sie z 40 funtow tygodniowo ( za aerobic), o tance juz nie pytam, bo pewnie sa megadrogie. To z ciebie szcesiara ze masz taka lekka prace, ze mozesz na silke chodzic. ja nie stety silki nie lubie :|
co do silowni to place £37 za miesiac i moge tam siedziec ile chce, poza tym mam za darmo basen, jakuzji, 2 sauny i aerobik - to wszystko wlicza sie w cene w nieograniczonych ilosciach. no i mieszkam 2 min piechotka. co do tancow sie nie orientuje , u mnie na pewno nie ma.
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać. |
2007-10-24, 20:09 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zadbana w UK?
Z tego co widzę na codzień to Polki dbają o siebie, napewno dużo bardziej niz Angielki. Chociaż nie mozna powiedzieć że to flejtuchy. Co do sposobu ubierania się (Angielek) to również zależy ale więszkość chyba otwiera szafę i ubiera co popadnie i na co popadnie. Tak to czasem wygląda. Njabardziej bawi mnie to jak w zimie chodzą w rybaczkach, sandałkach i zimowych kurtkach i aż są sinę z tego zimna, mimo że żadna się nie przyzna. A co do mnie to nic się nie zmieniło od czsu jak byłam w Polsce. Do przcy bez makijażu nie chodzę. Jedyne co nie mogę to nosić butów na obcasie do pracy, ale to racze mój wybór niż zakaz. Mogę sobię pozwolić na długie paznokcie i wymalowane jak chcę, fryzjerka przyjeżdża do mnie jak tylko stwierdzimy że już czas na odświeżenie, pracuje ze mną to zawsze jesteśmy na bieżąco. Ubieram się jak ja chcę a nie w to co jest modne, bo raczej nie sa to ubrania w moim stylu, dlatego ciuchy bardzo często kupuję w internecie. Na aerobik chodziłam ale szybko zrezygnowałam bo jestem troszkę leniwa, mam w domu bieżnię i nie biegam. Ale to raczej nie jest mi potrzebne bo nie mam problemu z wagą. Myślę że żadna praca nie powinna stać na przeszkodzie dbania o siebie.
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... |
2007-10-25, 11:47 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Zadbana w UK?
Sylwunia a w jakim mieście mieszkasz?
I powiedz mi jak stoją ceny związane z Fryzjerem. Ile kosztuje ściecie włosów w salonie , balejaz ? A jak wygląda usługa w domu - chodzi mi o to czy można się dogadać zeby np fryzjerka przyszła do domu ( cena jest wtedy nizsza ?) i najchetniej zeby była to Polka. |
2007-10-25, 12:19 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
|
Dot.: Zadbana w UK?
Sysunia_d "wetne" sie z odp jak to jest u mnie. fryzjerka w salonie wziela ode mnie za sciecie i wymodelowanie £25(to w takim tanszym), kiedys zaszalalam i poszlam do drozszego i za to samo zaplacilam £40. za balejaz placi sie w salonie od £50 - £120 zalezy czy taki zwyklejszy czy z tych drogich. ja chodze do kolezanki do domu i place za balejaz £25.
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać. |
2007-10-25, 19:04 | #16 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zadbana w UK?
Mieszkam w Oswestry. Ale jakoś jeszcze nie spotkałam niestety nikogo na wizazu z mojej okolicy. Moja kolezanka bierze 25 funtów za ścięcie, balejaż i wymodelowanie. W salonie nie byłam bo jak chciałam zrobić pasemka to chcieli 80 funtów za moje włosy a nie mam ich za dużo. Polki fryzjeri przeważnie pracują i tylko dorabiają ścinaniem i farbowaniem. Napewno jakąś znajdziesz. Wystarczy popytać znajomych.
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... |
2007-10-26, 11:40 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 390
|
Dot.: Zadbana w UK?
A ja jestem identyczna jak przed przeprowadzka tutaj
Tak samo o siebie dbam, tylko cere mam o niebo lepsza, to pewnie dlatego ze wiecej spie, pije wody i prawie woglole nie jem miesa, no moze kanapeczka z szyneczka albo kurczaczek na obiad (yes!!!! nareszcie). Przytylam 3 kg, ale przed wyjazdem wlasnie tyle mi brakowalo do mojej idealnej wagi, co prawda zaczelam myslec o jakiejs diecie, ale to dopiero po zimie. Myslamam zeby sie zapisac na silownie, ale chyba jestem za leniwa, wiec zostaja mi rollki, rower, wycieczki i plywanie,babinkton no i jak bede grzeczna to Sw Mikolaj mi przyniesie stepper bo stary mi sie zepsul ;( nie mam w pracy problemow z tym ze szefuniowi sie nie podoba makijaz albo go zaduzo, wiec zawsze jestem wymalowana, czasami mocniej czasami bardzo naturalnie. a paznowkcie, zawsze robilam french manikiur, ale chyba z wiekiem mi sie znudzilo, wczoraj obcielam paznokcie, zawsze mialam bardzo dlugie...teraz jeszcze nie mam pomyslu na nie, ale tez w pracy moge miec wymalowane wiec to nie problem, mam ogolnie zadbane rece, wiec ok co jeszcze? chyba nic no moze moja buzia potrzebuje nawilzania za wzgledu na klimatyzacje w pracy. |
2007-10-26, 13:36 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Zadbana w UK?
Dziewczyny dziekuje za informacje dotyczące Fryzjera Ja będe szukać w okolicach oxfordu ewentualnie w Witney bo tam bede mieszkać.
|
2007-10-27, 13:51 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 269
|
Dot.: Zadbana w UK?
W moim przypadku duzo zalezy od samopoczucia. Pewne minimum zawsze zachowuje! W tej chwili "wzielam sie za siebie". Zapisalam sie na silownie (place £40 miesiecznie i sa w to wliczone wszystkie zajecia), przeszlam na diete, a raczej zdrowe odzywianie, koniec wymowek pt. nie mam czasu zjem burgera... Zafundowalam sobie laserowa depilacje (narazie tylko bikini) i kupilam sobie taki karnet do fryzjera, gdzie za £40 mam ciecie, farbowanie, pasemka, konsultacje w kwestii koloru i ciecia itd naprawde fajna sprawa. I naprawde czuje sie o niebo lepiej, fajnie jest robic cos tylko i wylacznie dla siebie
|
2007-10-28, 01:25 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 164
|
Dot.: Zadbana w UK?
Jesli chodzi o Fryzjerke to ja nia jestem ,specjalizuje sie we fryzjerstwie damskim i zeobie wam to czego pragniecie,jest to moj zawod i pasja mieszkam w Newbury poprosze o emaila jakby ktora chciala wygladac pieknie na codzien a nie tylko od swieta,prauje na profesjonanych produktach najwyzszej jakosci,,,ceny ustalam z kazdá indywidualnie matys-magda69@ o2.pl
|
2007-10-28, 18:38 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Zadbana w UK?
Cytat:
Szkoda że nie pracujesz bliżej moich okolic , ale wezmę Pod uwage Twojego @ Szkoda że więcej osób się nie ogłasza . |
|
2007-10-31, 15:22 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 390
|
Dot.: Zadbana w UK?
|
2007-10-31, 15:33 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 346
|
Dot.: Zadbana w UK?
Pracowałam w Irlandii. Na co dzien miałam kontakt z klientami, byłam sekretarką, codziennie miałam makijaż, włosy zawsze też zrobione chociaz obiecałam sobie nie prostować przez 2 tygodnie wiec robiłam czasami koczek, czasmi kręciłam, musiałam być elegancko ubrana.. Jednak mimo wszystko źle się czułam bo będąc tam 3 miesiące miałam spoooore odrosty i byłam blada, wiadomo w Anglii i Irlandii słońca jak na lekarstwo, na solarium tam nie chodziłam bo szkoda było mi kasy. Jednym słowem dbałam o siebie, ale nie tak bardzo jak dbam tu w PL Na początku cieszyłam się ze moja praca będzie wymagała tego że mam dobrze wygladac, jak większość dziewczyn lubie robić sobie ' spa ' bo wtedy nawet wewnętrznie lepiej się czuje, gdy patrze w lustro i mowie O! wyglądam fajnie Sytuacja wyglądała nieco inaczej bo po 8 godzinach w pracy byłam na prawde zmęczona, pozniej jeszcze dojazd, zakupy do domu.. jedyną rzeczą o której marzyłam była kapiel. Aaaha i stan moich włosów był fatalny nie wiem czy to przez wodę ale zaczeły mi starsznie wypadać, a dodatkowo nie mogłam znaleźć żadnych profesjonalnych produktów do włosów mowie o tych fryzjerskich, mozliwe ze słabo szukałam,ale wydaje mi się ze są trudniej dostępne niz tu w Pl.
__________________
bruised but never broken |
2007-11-15, 00:32 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Zadbana w UK?
Ja tam o siebie dbam.
moze nawet bardziej niz w Polsce, tu jakos łatwiej |
2007-11-15, 01:11 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Zadbana w UK?
Ja kompletnie sie nie zmienilam. Mieszkam w UK juz ponad 2,5 roku. Zawsze dbalam o siebie i tak juz zostanie. Nie ma dla mnie znaczenia gdzie mieszkam. Praca w tym mi absolutnie nie przeszkadza, zreszta wykonuje taka sama prace jak w Polsce.
Zauwazalna roznica jest ta, ze teraz stosunek zarobkow do cen np kosmetykow jest zupelnie inny, wiec moge sobie pozwolic na zakupy z zupelnie innej polki, niz w Polsce. Zreszta nie chodzi mi tylko o makijaz, fryzure, ubranie, zdrowa zywnosc, aerobic czy basen. Dalej czytam ksiazki, chodze do kina, na wystawy ciekawych artystow. Staram sie nie zaniedbywac takze i w tej dziedzinie. Cos dla ciala, cos dla duszy. __________ Jesli chodzi u Angielki, to nie generalizowalabym tutaj. Sa rozne, znam bardzo dbajace o siebie, znam i takie, ktore nie dbaja wcale. Podobnie i w Polsce. Fakt jest taki, ze gole stopki w sandalkach na obcasie (grudzien- luty) do kurtki z futerkiem bawia i mnie
__________________
O książkach |
2007-11-15, 09:13 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
|
Dot.: Zadbana w UK?
a ja teraz chodze z odrostem 2 cm bo moja fryzjerka strajkuje. i z jednej str moze bym znalazla jakas inna ale z drugiej jade do Polski za 4 tyg, moja przyjaciolka jest fryzjerka wiec mi zrobi porzadek na glowie no i wloski troche odpoczna- przyda im sie przerwa.
mariolasl - fajny avatar
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać. |
2007-11-15, 18:04 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Zadbana w UK?
__________________
O książkach |
2007-11-17, 13:34 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Zadbana w UK?
Cytat:
__________________
|
|
2007-12-12, 16:27 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Hawarden
Wiadomości: 2 459
|
Dot.: Zadbana w UK?
Ja mialam polecenie od szefa ze mam przychodzic do pracy wypindrzona jak na wyjscie wieczorne oczywiscie w granicach zdrowego rozsądku
Pracuje jako barmanka wiec jako taką prezencje powinnam mieć A ze ja lubie sie stroic, to mnie to na ręke
__________________
Chciałby nad poziomy człek, a tu ciągle niż nie pociągnie pusty łeb ciężkiej dupy wzwyż |
2007-12-12, 17:44 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20
|
Dot.: Zadbana w UK?
dbam o siebie lepiej niz w polsce-poniewaz mam na to czas i pieniadze.silownia,basen, solarium,modne ciuszki....jedynie do fryzjera jezdze do Polski co okolo 4 miesiace(poniewaz nikt nie zastapi mojej ulubionej fryzjerki).pozdrawiam
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:00.