|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2004-09-29, 18:45 | #1 |
Wtajemniczenie
|
Help!!! Gdzie popelnilam blad? Glyco A
Dziewczyny pomozcie
Zaczne od poczatku,wiec po ciezkich staraniach,zachecona waszymi opiniami kupilam Glyco-A i maseczke wygladzajaca i zwezajaca pory Dr Ireny Eris.Glyco uzywam juz od ok. miesiaca dziennie wieczorem i nie mialam zadnych podraznien.Wczoraj oczyscilam twarz,zrobilam peeling Vichy - Lipidiose a nastepnie nalozylam wyzej wymieniona maseczke(po raz pierwszy).Twarz piekla mnie jak diabli ale myslalam,ze tak musi byc. Po ok. godzince nalozylam Glyco a po nastepnych 15 min. La Roche Hydraphase XL i poszlam spac.Rano przezylam szok moja twarz byla czerwona jak burak.Juz myslalam, ze nie pojde do pracy ale jakos to zamaskowalam.Nie chce wiecej przezywac takiego horroru i prosze was o rady czy wskazowki moze cos zrobilam zle? Dodam tylko,ze nie jestem na nic uczulona i nigdy dotad nie mialam takich problemow.
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
2004-09-29, 19:26 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 208
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
Becia69 napisał(a):
> Dziewczyny pomozcie > Zaczne od poczatku,wiec po ciezkich staraniach,zachecona waszymi opiniami kupilam Glyco-A i maseczke wygladzajaca i zwezajaca pory Dr Ireny Eris.Glyco uzywam juz od ok. miesiaca dziennie wieczorem i nie mialam zadnych podraznien.Wczoraj oczyscilam twarz,zrobilam peeling Vichy - Lipidiose a nastepnie nalozylam wyzej wymieniona maseczke(po raz pierwszy).Twarz piekla mnie jak diabli ale myslalam,ze tak musi byc. > Po ok. godzince nalozylam Glyco a po nastepnych 15 min. La Roche Hydraphase XL i poszlam spac.Rano przezylam szok moja twarz byla czerwona jak burak.Juz myslalam, > ze nie pojde do pracy ale jakos to zamaskowalam.Nie chce wiecej przezywac takiego horroru i prosze was o rady czy wskazowki moze cos zrobilam zle? Dodam tylko,ze nie jestem na nic uczulona i nigdy dotad nie mialam takich problemow. Beciu mysle, że maseczka, peeling i kwasy to za duzo. Wszystkie mazidła sa dośc agresywne, skóra wydelikacona Glyco a, wczesniej potraktowana peelingiem... Myslę, że to nie wina samej maseczki bo ona nie jest specjalnie drazniąca. Może nie stosuje wszystkiego naraz, jesli peeling to nie maseczka, i odwrotnie. Ja kilka dni temu tak samo się załatwiłam :/, umyłam twarz gąbką (taką do mycia twarzy), potem peeling i po pól godzinie nałozyłam Diacenal. Piekło, ale przeszło, za to rano obudziłam się pięknie podrazniona skóra całą w czerwonych plackach. Na 3 dni odstawiłam wszystko, uratował mnie tłusty krem Lipobase. Dziś wygladam jak człowiek ale bardzo się przestaszyłam, jak ty Pozdrawiam, Asia
__________________
pozdrawiam, Joaś |
2004-09-29, 19:32 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 208
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad??? Beciu!
Beciu to jeszcze raz ja
Napisz prosze pare słów jak ci słuzy Glyco A? Zaraz skończy mi się Diacenal Avene i myslę o czymś silniejszym. moim problemem sa przebarwienia, i tak sobie myslę, że mógłby być skuteczniejszy i bardziej pomocny. pozdrawiam jeszcze raz Asia
__________________
pozdrawiam, Joaś |
2004-09-29, 19:44 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
gdzie jest błąd? trzeba było nie robić peelingu. w dodatku lipidiose to peeling przeznaczony do ciała....
|
2004-09-29, 19:54 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
Do ciała czy do twarzy, zwał go jak chciał, sam w sobie na pewno by nie zaszkodził, ale chyba Beciu przedobrzyłaś, silne kwasy (zwłaszcza na pierwszy raz!) po peelingu, no no... Lepiej skórę stopniowo przyzwyczajać, jeśli nic nigdy z kwasami nie używałaś, może trzeba bylo zacząć od kosmetykow z niższym ich stężeniem?..
"Mój pierwszy raz" z Glyco-A skończył się panicznym biegiem pod kran po 5 minutach! |
2004-09-29, 20:09 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
tak, sam w sobie by nie szaszkodził. ale jak się stosuje kwasy (i to "takie kwasy"), to juz nie ma mowy o peelingu ziarnistym. a mozne nawet o zadnym innym.
|
2004-09-29, 20:09 | #7 |
Wtajemniczenie
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad??? Beciu!
Chyba faktycznie przesadzilam z tym peelingiem-za silny ale pomyslalam sobie,ze moze zastosuje cos mocniejszego, poniewaz dawno go nie robilam.Glupia jestem i tyle ale czlowiek uczy sie na bledach.Wybaczcie
Co do Glyco to stosuje go od okolo miesiaca i jestem naprawde zadowolona.W drugim tygodniu nastapil lekki "wysyp" ale juz jest ok.Moja skora odzyskuje powoli zdrowy wyglad.Jest gladka,pory juz troche mniejsze i nie zapychaja sie juz tak oraz co dla mnie najwazniejsze moje przebarwienia juz nie sa tak widoczne.Stosuje go dziennie wieczorem a zaraz potem krem nawilzajacy Hydraphase XL (to z polecenia Smoczycy,za co jej serdecznie dziekuje bo jest wspanialy).Pamietam rowniez o blokerach na dzien i to wzystko. Pozdrawiam
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
2004-09-29, 20:15 | #8 |
Wtajemniczenie
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
Justy mam nadzieje,ze mnie za to nie powiesisz
Popelnilam ogromny blad i przyznaje sie do tego bez bicia Mam nadzieje,ze chociaz inne dziewczyny beda mialy nauke z tego,bo ja, to juz nigdy w zyciu takich eksperymentow nie bede robic.Na moim przykladzie widac,ze czasami mozna przedobrzyc jak chce sie zrobic "remont generalny" Dzieki za odpowiedz.
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
2004-09-29, 20:19 | #9 |
Wtajemniczenie
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
Pixi,Justa ma racje to chyba jednak wina Peelingu, bo co do kwasow to Glyco uzywam juz ok. miesiac i nie jest to moja pierwsza przygoda z kwasami,wiec moja skora jest juz przyzwyczajona.
Pozdrawiam.
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
2004-09-29, 22:13 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
No może i tak być, każdy inaczej reaguje... Trudno mi było uwierzyć w winę peelingu jako takiego, bo sama stosuję z powodzeniem te do ciała na twarz, w tym także antycelulitowy Eris
Ale rozumiem, że się rozumiemy, że chodzi o nagromadzenie "eksfoliatorów" Podobnie jak Ty smaruję się Glyco-A, z tym że co drugą noc, a potem rano owszem, jest peeling (no, powiedzmy co 4 dzień). I też jestem bardzo zadowolona z efektów, choć faktem jest, że dokładam jeszcze Skinoren i Retin-A, w różnych kombinacjach, to jednak Glyco-A zawdzięczam chyba fakt, że po raz pierwszy od dzieciństwa mam naturalne rumieńce! Wcześniej byłam żółto-szaro-blada, jak bym co najmniej całe życie spędzała przed kompem... Współ-kuracjuszkę serdecznie pozdrawiam! |
2004-09-29, 23:07 | #11 |
Zakorzenienie
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
Ach Becia też to przerabiałam... wiem coś o tym. U mnie nie było peelingu, ale była maseczka drożdżowa, zdawałoby się niewinna. Wypaliło mi twarz to zdrowo a i tak nie nakładałam nigdy na gołą twarz - tylko na kojący olejek, żeby zmniejszyć penetrację kwasu.
A co do Glyco A tak ogólnie... nie jestem zwolenniczką tego kremu i trochę mnie przeraża jego popularność, bo moim zdaniem to najbardziej niebezpieczny specyfik wśród kwasów. Może wyrządzić dużo złego. Owszem złuszcza... jeśli ktoś boryka się z przebarwieniami to w porządku, dobry dla cer już post nastoletnich bo odmładza, wygładza, a ponoć i w tym stężeniu nawilża (nie odczułam). Ale nie ma sensu go używać np przy trądziku z ropnymi wypryskami, nie ma działania antybakteryjnego... Lysanel Actic jest tu dużo lepszym wyborem... A co do rumienców - Pixie, uważaj z tym kremem jeśli masz cerę naczynkową. Stosowałam glyco zimą zeszłego roku, ok dwa - trzy razy w tygodniu, zawsze na olejek. Ponieważ miałam cerę wypieszczoną po latach naczynkowego reżimu i zapomniałam ze w ogóle jestem naczynkowiec, mówiąc wprost zlekceważyłam ostrzeżenia. No i mam za swoje. Piekielnie zdradliwy krem. Kilka tygodni po tym jak juz dałam sobie spokój z Glyco, nagle dziwnie uwrażliwiła mi się twarz, zaczęła się strasznie silnie rumienić. Niestety, mam wszelkie podstawy by podejrzewać iż to AHA w takim stężeniu rozjuszyło mi naczynka. jestem zła na siebie, powinnam mieć więcej oleju w głowie. Czysta głupota. Przez całe wakacje smaruję się silnie kojącymi preparatami, własnie rozpoczęłam kolejny krem naczynkowy, cały czas łykam wit PP. Stan cery po kilku miesiącach się troche poprawił, ale jeszcze długa droga przede mną...
__________________
|
2004-09-29, 23:45 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
O! o naczynkach też już zdążyłam zapomnieć (niby problemów wielkich nie sprawiają, ale z bliska widać), dzięki że mnie na to uczuliłaś! Chyba zredukuję częstotliwość do co trzeciego dnia...
A owszem, jestem w wieku (co widać ), w którym punkt ciężkości moich zmartwień przesuwa się na zmarchy i obwisy więc zachłannie rzucam się na wszelkie kwasy i retinoidy, zwłaszcza że higieniczny tryb życia nie do końca leży w mojej naturze Ale masz rację, na typowy trądzik znacznie lepsze są te drugie, tylko że trza pójśc po receptę... (skądinnąd nie do końca rozumiem dlaczego? ale ja się na medycynie nie znam) Na jaki olejek nakładałaś Glyco? Czy nie neutralizował działania kwasu? |
2004-09-30, 13:25 | #13 |
Wtajemniczenie
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
Wiem smoczyco,ze Glyco jest niebezpiecznym kremem,ale juz od 2 lat stosuje krem z kwasami,polecony przez moja pania Dermatolog.Nazywa sie Dercome Activ AhA 10 %.Wydawalo mi sie,ze juz nie dziala na moja skore i potrzebuje cos mocniejszego.Poza tym, uwielbiam eksperymentowac a pozniej sa takie efekty, jakie wychodza z mojego postu i musze was prosic o pomoc.Przesadzilam i to dokladnie,ale mam nauczke na przyszlosc.Co do samego Glyco,to jestem naprawde zadowolona i juz widac,ze sluzy mojej skorze.Ty jestes mlodsza i napewno nie potrzebujesz jeszcze tak silnych kremow, ale w moim wieku (w listopadzie koncze 35 lat),ucieka sie juz do innych srodkow.Podziwiam jednak twoja madrosc w zakresie kosmetykow i nie tylko.
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
2004-09-30, 16:10 | #14 |
Zakorzenienie
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
Droga Beciu! Mówiąc że z lękiem obserwuję popularność Glyco A nie miałam bynajmniej nikogo konkretnego na myśli, a już na pewno nie Ciebie Miałam na myśli tylko to, ze wiele nastolatek sięga po ten lek nie będąc w pewni świadomym czym się smarują (a nie jest to lek na tradzik, jak się błednie uważa). A co do stosowania silnych kremów - nie uznaję czegoś takiego jak silny jestem młodsza od Ciebie, ale od momentu gdy skończyłam 20 lat regularnie raz w roku robię sobie silnie nawilżającą kurację jakimś serum Mimo iż mam fizjologicznie 27 lat myślę że obiektywnie moja skóra jest starsza, bo źle żyję, nie dbam o dietę, za dużo pracuję, za mało spię, stresuję się itd.
Napisałaś też że stosowałaś wcześniej przez dwa lata krem inny z AHA, i że zauważyłaś brak efektów. Prawdą jest że nie powinno się stosować AHA w trybie ciągłym - w przeciwieństwie do BHA, których można używać non stop, przy AHA zużywamy jedno opakowanie kosmetyku i robimy przerwę. Nadużywanie w tym przypadku nie doprowadzi do niczego dobrego... Do Pixie - stosowałam łagodzące serum Clarinsa, ma postać właśnie takiego olejku: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=1907 Na ten olejek nakladalam Glyco. Trochę zmniejszał penetrację kwasu (nie szczypało tak potwornie). Jednak Glyco okazało się tak silnym preparatem, ze złuszczało i tak dość silnie, i dlatego teraz walczę z czerwoną twarzą Buziaki
__________________
|
2004-09-30, 16:48 | #15 |
Wtajemniczenie
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
Widzisz i znowu dowiedzialam sie czegos nowego od ciebie, o czym pani dermatolog mnie nie poinformowala.Nic mi nie wspomniala,ze powinno sie robic przerwy, chociaz odwiedzam jej gabinet dosc czesto.Przypominala tylko o blokerach.
Co ja bym bez ciebie zrobila?? Teraz zastosuje sie do twoich zalecen i po zakonczeniu tego opakowania Glyco,zrobie sobie przerwe.Jeszcze raz dziekuje ci za cenne porady. Pozdrawiam
__________________
Wszystkim zlodziejom przepisow mowie NIE Becia69 http://www.pajacyk.pl/ http://www.polskieserce.pl/ |
2004-09-30, 23:24 | #16 |
Zakorzenienie
|
Re: Help!!! Gdzie popelnilam blad???
Beciu, ja wszystko co wiem to albo przeczytane albo przetestowane na żywym organizmie wszystkie autorytety począwszy od Basi (jest o tym w jej artykule o kwasach) aż po dr Noszczyk podkreślają żeby AHA nie używać stale.
Cieszę się że mogłam pomóc pozdrówka
__________________
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:07.