mamy z Niemiec

[adusia2000]

Czesc dziewczyny! sa tu moze mamy mieszkajace w Niemczech? Ja mieszkam w Osnabrück, mam synka Niklaska (w marcu bedzie mial 2 latka). Czy ktos sie do nas dolaczy?
pozdrawiam

[Sniezynka21]

Czesc Adusiu Ja mieszkam w Niemczech, mam coreczke ( w lipcu bedzie miala 2 latka )
Mam do Ciebie ok 300 km

[Sniezynka21]

No chcialas pogadac, a nie ma Cie Kolejny watek bez przyszlosci ??

[jolanta.g.]

jestem swiezo upieczona mama z Niedersachsen,a to nasza pszczolka

[Sniezynka21]

No witaj Jolu Sliczne malenstwo Ile ma ???? Napisz cos wiecej o sobie
Pozdrawiam...

[adusia2000]

Hej dziewczyny! jetem, jestem i mam nadzieje, ze to watek z wielka przyszloscia!! brak znajomych w tym nowym dla mnie miescie jest bardzo przygnebiajacy...milo was poznac . Macie sliczne dzieciaczki. Napiszcie dokladnie skad jestescie.

[adusia2000]

A to nasz synek

[Sniezynka21]

Adusia, ile Twoj synek juz ma ????

Ja mieszkam w okolicach Heilbronnu, 3 lata bedzie w lipcu Na poczatku bylo ciezko, ale juz sie przyzwyczailam, nie jest zle

A Ty, jak dlugo juz mieszkasz w DE ??? Skad pochodzisz w Pl ??? No i wogole cos piszcie o sobie

[adusia2000]

Niklas bedzie mial na poczatku marca dwa latka, sama nie wiem kiedy ten czas zminal...W Niemczech jestem 6 lat, ale dopiero niedawno przeprowadzilismy sie do Osnabrück (do tej pory mieszkalismy w Kielu). Tu jestesmy juz od wrzesnia, ale jakos do tej pory nie udalo sie nikogo fajnego poznac. Nie ma to jak polskie kolezanki Jak narazie siedze w domku z malym, miejsce w przedszkolu dostalam dopiero na 2009 rok, wiec jeszcze troche tak sobie razem posiedzimy chociaz chetnie juz bym poszla gdzies do pracy. Pochodze z mazur, a dokladniej z Gizycka.

[adusia2000]

Moj maz jest Polakiem, a wy? macie mezow Polakow, czy Niemcow? A moze jeszcze jakiejs innej narodowosci?

[Sniezynka21]

Moj maz tez jest polakiem, ale mieszka tu juz prawie 20 lat. To widze jezyk nie jest Co obcy pewnie swietnie juz moiwsz po niemiecku Ja bym chciala troszke posiedziec w domku, juz nie chce mi sie do pracy jezdzic Moja mala w lipcu bedie miala 2 latka, naprawdé ten czas leci strasznie szybko....

Ps. sliczniuski Twoj synek

[Sniezynka21]

Dubel...

Fajne zdjecie w Avatarku Ja w PL mieszkalam w okolicach Opola 960 km mam do rodzicow Czesto jeszdzisz do Pl ??

[adusia2000]

Kiedys jezdzilam czesciej, ale od czasu gdy zostalam mama niestety juz rzadziej :-(. Mazury to juz prawie koniec swiata, dojechac tam to naprawde nielada wyczyn. Z upragnieniem czekamy na jakies lotnisko w tym rejonie! Fajnie, ze pracujesz, je po skonczonej germanistyce nie mam pomyslu co bym mogla zrobic z niemieckim w Niemczech. Napisz co robisz i kto pilnuje waszego skarbka.

[adusia2000]

Moj maz jest tu jakies 17 lat, sa tu tez jego rodzice. To byl wlasnie powod dla ktorego sie tu przeprowadzilismy, perspektywa zostania chociaz godzinki sam na sam przekonala nas do tej decyzji A poznalismy sie przez gg, to byla milosc od pierwszyego klikniecia

[Sniezynka21]

Adusiu a coz ja moge robic, jak nie sprzatac Poki co sprzatam biura, mam w planach cos innego, ale zobaczymy... najpierw mala musi isc do przedszkola. Chodze do pracy na 17, wiec TZ z nia jest, on jest w domu o 16 wiec nie ma problemu
Rodzina mojego TZ tez tu mieszka, ostatnio moja siostre z mezem tu sciagnelismy znajomych troche mam, ale czasu za malo
Fajnie pewnie jest sie zakochac od pierwszego klikniecia Dlugo jestescie razem ???

[adusia2000]

Zanim urodzil sie nasz synek to pracowalam jako kelnerka, to tez zadna wymarzona praca. ale przeciez najwazniejsze zeby jakos zarabiac. teraz sie zastanawiam nad powrotem do tego zawodu, pracowalabym od 18 do 24, wiec nie bylo by problemu z opieka nad malym. Znamy sie dopiero 4 lata, ale mi sie wydaje jakby to juz byla wiecznosc!

[adusia2000]

Fajnie, ze masz tam rodzinke i tylu znajomych, tez bym chciala...

[Sniezynka21]

Napewno lepiej miec kogos bliskiego, cale szczescie rodzina jest tu, szkoda, ze nie cala moja Ale przynajmniej mam po co do PL jechac

Wklejaj jakies foty Wasze Chetnie poogladam...

[jolanta.g.]

Adusia nie uwierzysz....ja rowniez pochodze z Gizycka!!!
Niesamowita historia!!!Mieszkalam w Bystrym teraz mieszkam w Emden,rownie ladnym miasteczku.Masz racje dotrzec do Mazur to wyprawa dla wytrwalych.ostatnio w listopadzie podroz zajela nam 17 godzin.a bylam wtedy w 7 miesiacu ciazy.chcialabym moc czesciej zagladac ale opieka nad noworodkiem zajmuje mi mnostwo czasu.niemniej ciesze sie ze trafilam(czyzby przypadkiem?)na ten watek,ja podobnie jak wy nie mam tu poza mezem ani rodziny ani przyjaciol.wiecej o sobie napisze jutro,pozdrawiam serdecznie

Ale sie ciesze !!!!!!

[Sniezynka21]

Witam Joanno Jutro, jak znajdziesz chwilke to pisz Wszystko chcemy wiedziec ( no prawie )

Watek ladnie sie rozwija

[Aska76]

To moze i ja sie przylacze? Mieszkam w Monachium od 2 lat. W Niemczech od 18 lat (Boze, gdzie ten czas...!) Mam dwoch synow: 11 letniego Daniela i 3 letniego Janisa. W Polsce mieszkalam w Katowicach. Ach meza tez mam Polaka, tez z Katowic. Poznalismy sie tutaj i dlugo bylismy "tylko" dobrymi kumplami zanim zorietowalismy sie ze bez siebie zyc nie umiemy

Pozdrawiam
Asia

[Sniezynka21]

No witaj Asiu Jak Ci sie tutaj ( DE ) podoba ???? W jakim jezyku mowi sie u Was w domu ?Fajnie, coraz wiecej nas jest

Dziewczyny nie obijamy sie tylko piszemy

[adusia2000]

Ja z checia zaraz cos napisze, tylko niech ten moj urwis w koncu pojdzie spac!

[adusia2000]

Urwis spi, kawka gotowa, wiec moge pisac Bardzo sie ciesze, ze jest nas coraz wiecej! Witajcie Jolu i Asiu .Pisanie na forum to dla mnie nowe i ciekawe doswiadczenie, zawsze tylko czytalam i jakos nigdy nie odwazylam sie odezwac.

[adusia2000]

Jolu nie moge uwierzyc, ze tez jestes z Gizycka ja tez tam bylam w listopadzie, moze sie gdzies widzialysmy . Mam nadzieje, ze wieczorem bedzie nas tu wiecej, to pogadamy. Sniezynka zapraszam na pogaduszki, jestes?

[adusia2000]

Widze, ze nikogo nie ma, a szkoda :-(. Trzymajcie kciuki, ja od dzisiaj zaczelam diete i glodna jestem jak cholera. Mam 10 kilo do zgubienia, bedzie ciezko...

[jolanta.g.]

troche dziwnie sie pisze o sobie,no dobrze sprobuje...
do Niemiec przyjechalam za miloscia,zaraz po maturze.wiedzialam ze zwiazek na odleglosc(taka odleglosc)nie ma szans przetrwania a bylam szalenie zakochana.tak,to bylo ponad 3 lata temu.od maja jestesmy szczesliwym malzenstwem,dopelnieniem naszej milosci jest nasza Weronisia ktora pojawila sie tuz przed Nowym Rokiem.Taki maly slodki prezent od Zycia .przed ciaza i wlasciwie do 7 miesiaca ciazy pracowalam w lodziarni,teraz priorytetem jest nasza kruszynka,nie planuje wiec powrotu na conajmniej 2 lata choc wiem ze pracy bedzie mi brakowac bo ja lubilam.wszystko byloby piekne gdybym miala jeszcze z kim dzielic moje radosci i smuteczki.jak juz pisalam wczesniej oprocz meza czas spedzam samotnie,czasami sama siebie mam dosc.samotne wypady na miasto,zakupy nie sa przyjemnoscia,kawa tez smakuje inaczej...gdyby nie Weronika chyba wpadlabym w depresje.nie,nie moge narzekac,przyjezdzajac tu wiedzialam na co sie decyduje i nie zaluje tego ale wiem tez ze jestem za mloda(mam 23 lata)zeby chowac sie w 4 katach,nie dbac o to jak wygladam,byc fanka seriali...
chyba za wczesnie dopuscilam moje mysli do slowa,zmykam bo mala chyba dopomina sie o mleczko.pozdrawiam

[adusia2000]

No to widze, ze mamy podobne problemy. Szkoda, ze nie mieszkamy w jednym miescie, moglybysmy razem kawkowac. Brak znajomych doprowadza do szalenstwa.

[adusia2000]

Faktycznie jestes swiezo upieczona mamusia , piekny wam prezent noworoczny Weronisia zrobila!

[Sniezynka21]

Adusiu, korzystaj z opcji edytuj Pozniej napisze wiecej, bo ide do pracy