|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2004-11-19, 21:39 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 1
|
dylemat z podkładem
witajcie prosiłabym bardzo o pomoc w wyborze podkładu, który dobrze maskowałby rozszerzone pory a jednoczesnie ich nie uwidaczniał. zależy mi na opiniach tych Wizażanek, które mają taki właśnie problem i zechciałyby się podzielić ze mną swoimi doświadczeniami. pomóżcie
|
2004-11-19, 22:03 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: dylemat z podkładem
Ja mam podobny problem...
Moje doświadczenia pokazały, że najlepiej zrezygnowac w tym przypadku z ciężkich, mocno kryjących i matujących podkładów, a także tych super-trwałych. Źle wyglądął u mnie Unifiance LPR, Double Wear EL (no, chyba, że się bardzo przyłożyłam do rozprowadzania), Velour Matt Privi, Fresh Matte Maybelline, Multi-Matte Clarins, etc. - na wychwalany Colorstay Revlona nawet więc nie spoglądam. Niedobre będą też podkłady mocno kremowe (straznie się zawiodłam na Shiseido). Najlepsze natomist są lekkie, płynne, rozświetlające (odbijając światło optycznie wyrównują koloryt cery), najchętniej te "liftingujące" - niektóre dzięki swojej strukturze potrafia wytworzyć gładką powierzchnię (nawet lepiej się to sprawdza przy rozszerzonych porach, bo nie mają wszak tyle pary, żeby wygładzić zmarsczki ). Jestem zachwycona "promiennym podkładem" rozświetlającym Yria Yves Rocher http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=4335 podobnie duże wrażenie zrobiły na mnie Face Sculptor Heleny Rubinstein http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ails&itemid=85 i Sisley http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=6154 - ceny też robią, niestety, wrażenie... Każdy podkład lepiej się rozprowdza i wyrównuje cerę na silikonowej bazie pod makijaż Sephora (ewentualnie Lumene) - pory są naprawdę mniej widoczne, zwłaszcza po paru godzinach, keidy sam podkład mógłby już zacząć spływać i sie ważyć. Na większe wyjścia mam jeszcze jeden trik: nakładam podkład na "Beauty Flash Balm" Clarins'a, zanim ten wsiąknie w skórę - natychmiast, na początku delikatnie rozsmarowując, później wklepując, nie można wcierać. Makijaż trzyma się rekordowo długo i wygląda przepięknie - można jedynie czasem odczuwać lekkie ściągnięcie skóry (susza). |
2004-11-20, 15:38 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 375
|
Re: dylemat z podkładem
Ja też mam podobny problem i u mnie najlepiej sprawdził się Plus Que Parfait Bourjois. Nie jest on silnie kryjący - ale wydaje mi się, że wystarczając. I nie uwidacznia porów nawet po kilku godzinach - co robią u mnie inne podkłady
Dla mnie jak na razie najlepszy! |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:16.