Krem tonujący lub podkład - co wybrać?

[kid]

Drogie wizażanki. Chciałabym się was poradzić w kwestii wyboru kremu tonującego lub bardzo lekkiego podkładu. Nie lubię mieć na twarzy nic ciężkiego, przeszkadza mi nawet puder, ale chciałabym wyrównać koloryt buzi. Mam cerę mieszaną, skłonną do przesuszenia, szczególnie teraz, zimą. Mam też trochę problemów z zaskórnikami. Szukam niedrogiego kremu tonującego lub podkładu, który nie wysuszy mi skóry, ale nada jej ładny koloryt. Błyszczę się umiarkowanie, bardziej zależy mi na pielęgnacji, nawilżaniu i ochronie skóry. Myślałam o pudrze w kremie Heana (puder, podkład i krem)ale raczej nawilżającym, niż matującym - obawiam się, że matujący przesuszy mi skórę. Macie inne propozycje?

[hair]

Ja bardzo lubie krem koloryzujacy z Yves Rocher Bio-Calmille (nie wiem, czy go jeszcze maja w ofrcie, ale chyba tak, albo go zastapili jakims podobnym kosmetykiem), generalnie odradzam podklad jesli chcesz tylko delikatnie wyrownac koloryt i nie lubisz maski, bo wiekszosc podkladow tak wlasnie sie zachowuje (ostatnio podkradlam komus podklad Vichy - bomba! , ale mnie nie stac ).