Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

[Rzabba]

Linki do poprzednich części:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=176601
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=214027

Zapraszam serdecznie do nowego wątku

[dysia77]

Witam w nowej czesci naszego wateczku!

Kurde nalezy mi sie lanie bo jakos nie moglam sie przybrac do tego usypiania Ady, zreszta moj Radek mimo ze najwiecej krzyczal ze to juz czas z nia zrobic "porzadek" jakos sam nie mogle sie zdecydowac na ta zmiane. WYdrukowalam mu nawwet z netu ksiazke o usypianiu i tej metodzie i co? Ksiazka przelezala przez weekend na stoliku.....
Wiem, wiem, nalezy mi sie lanie ze tak to przeciagam w czasie bo im pozniej tym gorzej. Ale sie zapre w koncu i ja naucze. No musze przeciez!

A w ogole to zaauwazylam ze moje dziecko najczesciej w nocy budzi sie dlatego, (z nami nie spi, na szczescie, bo jeszcze to bym musiala jej wyperswadowac) ze wedrujac po lozeczku w koncu dociera do szczebelek i sie jakos tak wciska w kat ze robi jej sie ciasno i nie wiem, albo cos jej dretwieje jak sobie ulezy albo po prostu jest jej niewygodnie i sie budzi. Czasem wystarczy ja troche zsunac w dol lozeczka i sobie dalej spi. A na wedrowki po lozeczku to patentu chyba jeszcze nikt nie znalazl

No i wrzuce Wam obiecane fotki. NIektore troche juz nieaktualne ale zawsze cos....

[dysia77]

I jeszcze dwie fotki z urodzinek



AgaG jak sie czujesz?

[bassienka]

dzień dobry
No i mamy nowy wątek. Wykrakałam wczoraj

Martusiu zdrówka Wam życzymy

dysiu śliczna jest Twoja córcia

Miłego dnia

[Ana2]

Witajcie w trzeciej czesci

Dysiu,piekna masz krolewne w domu,a zdjecia z urodzinek super-slicznie Ada wygladala
Jezeli chodzi o spanie to moze zaloz ochraniacz na szczebelki-wtedy Mala nie bedzie sie o nie tlukla.No chyba,ze juz masz...to nie wiem co poradzic
Co do tej metody usypiajacej,to najpierw Wy,tzn.Ty i Radek musicie sie dogadac od kiedy zaczynacie i zeby zadne z Was w trakcie sie nie wylamalo.Bedzie ciezko ale zobaczysz,ze efekty beda szybko widoczne.Dla Ciebie byloby wielkim udogodnieniem (jak juz fasolek bedzie na swiecie),ze Ada po odlozeniu do lozeczka potrafilaby zasnac sama.Musisz myslec,ze to dla dobra Was wszystkich-zobaczysz,ze sie uda

Czarinko,ale Trollki obkupilas,super! Czekamy na fotki.Dzieciaczki masz przesliczne i baaaardzo do siebie podobne

Marta,duzo zdrowka Wam zycze,kurujcie sie szybciorem.
Moj Isiu dzis tez obudzil sie z goraczka.Juz wczoraj pod wieczor wydawal mi sie jakis nie swoj i na noc dalam mu srodek przeciwgoraczkowy.Rano wstal z temperatura.O 8:30 dostal paracetamol i zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie.Innych objawow nie ma.

Golabku,ja z jogurtow daje normalne Danona (nie petitki) lub ogolnie jogurty innej marki dostepne u nas w markecie.Jak jade do Carrefour'a to kupuje z Nestle deserki mleczne waniliowe i czekoladowe,ktore Maly uwielbia.W moim sklepie niestety ich nie ma.

Lece do mojego choruszka.

[Wisniowysad]

witam.

ana - mi sie podoba nazwa dla twojego sklepu i camaleon i cocodrilo
freddy znalazla super fotke na logo, przerobcie je troche i bedzie git

dysiu-super fotki,ada ma sliczna karnacje dawno jej nie pokazywalas
ta ostatnia fotka jest cudna, obie takie usmiechniete

wszystkiego naj dla naszych wizazowych agnieszek z okazji imienin

freddy - i jak sie czuje kubus ? jak jego uszko??

agag - super ze juz poczulaspierwsze kopniaczki, rodzenstwo daje osobie znac hihi

goląbku - witaj, ucaluj bartulka od nas, no i czesciej prosimy sie meldowac hihi
z nabialu to ja daje witowi serek wiejski np.z lyzeczka dzemu trusk. albo jogurt naturalny tak samo z lyz. dzemu, albo zwyklybialyser utarty z odrobina smietanuy i posmarowanyna chlebek,bardzo lubi takie kromeczki, a jak jestesmy na spacerze to kupuje mu jakis danio czy cos ale to rzadko

czarina- no to super dzien spedziliscie, nie dziwie sie ze alunia zbzikowala w sklepie, niejeden dorosly moze dostac zawrotu glowy a co dopiero dziecko
pochwal sie zakupami
jakie sandalki kupilas konradkowi??? moze w ccc? bo jak bylam to widzialam jedne fajne i sie zastanawiam czy takie kupic?
super fotki

oooo duzych zaleglosci nie mialam w czytaniu, wiec teraz troche o nas napisze

po 1. witek ostatnio wydlubal mi z klawiatury spacje, jakos wsadzilam ale czasem przycisk nie chce zadzialac wiec sie nie zdziwcie jak bede pisac bez przerw miedzy wyrazami

po 2. czujemy sie lepiej, ja mam tylko lekko podraznione gardlo, tz ma katar a witek ma koncowke kataru, wiec damy rade

po 3. w koncu dzis nie pada, i jest slonce od rana wiec mykniemy na spacerek i po pieluchy dla wita

zycze milego dnia i do pozniej

[Hadżi]

Witam Ciotki

Nic nie wiem co pisałyście więc w wolnej chwili poczytam i pooglądam.
Chciałem się tylko przywitać i zameldować że żyję. Od czwartku zalatany jestem.
Postaram się teraz poczytać i wtrącić jak zwykle swoje 3 grosze

Był temat o usypianiu Malców więc piszę jak u nas jest. Malucha tankuję flachą w dużym łóżku a po ostatnim
odbiciu kładę się z nim i tak sobie leżymy aż do zaśnięcia Miśka. Trwa to około 30 minut ale czasem i dłużej.
Gdy już Malec zaśnie to przekładam do jego łóżeczka i tam śpi do następnego karmienia.

Ikola
Super wieści z tą szybszą przeprowadzką. Trzymam kciuki aby wszystkie usterki zostały szybko i solidnie poprawione. Najważniejsze że Córa już nie będzie siedziała w tej zgniliźnie.

Ni cholery nie nad robię zaległości. Już trzecią godzinę pisze posta i skończyć nie mogę.

Czarinko
Podobną kurteczkękupiliśmy Miśkowi a bootki ma dokładnie takie same.
Bardzo podobają mi się sandałki. Są w "moim typie" . Ile dałaś??

[Czarina]

Dziękujemy za komplementa

Wisienko tak, wszystkie 4 pary butów (2 wioesenne i 2 letnie) kupowałam w ccc. Zaraz pstryknę fotki

[bassienka]

Ana buziaczki dla Twojego choruszka

Marta dobrze, ze juz lepiej się czujecie Wito jest niezły z tą klawiaturą Emila też stuka mi w klawiaturę, ale jeszcze nie wpadła na pomysł, zeby odrywać klawisze

[Czarina]

Proszę bardzo, oto zakupy
Niektóre zdjęcia wyszły trochę ciemno

[Czarina]

Dalsza część

Marta cieszę się, że z Wami już lepiej

Freddy jak Kubuś?

Aga a Ty jak się czujesz?

[Ana2]

Czarina,SUPER ZAKUPY!!!!! Wszystko bardzo bardzo mi sie podoba,a najbardziej ten bezrekawnik sweterkowy z kapturem i blekitna kurteczka-extra!

Marta,ciesze sie,ze lepiej sie czujecie

U nas ta temperatura chyba od zebow,obejrzalam dziaselka i na moje oko ida gorne i dole trojki i czworki

[bassienka]

Czarinko zakupki super. Śliczną spódniczkę kupiłaś Alutce

Ana biedny Isiu, tyle ząbków za jednym razem Buziaczki dla niego

[Angie144]

Cześć Wam kochani!!!

Niestety od czwartku tu do Was nie zaglądałam, mam spore zaległości, troszkę poczytałam i oglądnęłam sobie fotki i filmiki.
Tatusia prześliczna i rozkoszna z tą butelką, Adusia sama słodycz, zakupy Czarinki superowe a trolaski to aż słów brak!!!!

Nie mam kompletnie czasu, żeby pisać, dzień zarobiony i w ogóle jakiś taki rozpiernicz mam. W weekend rozpruła się siostra TŻ, Jula ma młodsza siostrzyczkę - Marysie, 3,7kg i 56cm.
No i znajoma też urodziła, chłopca Emilka - w ciągu dwóch dni, dwoje dzieci przybyło w 'rodzinie'

Zmykam już dziś do domku, u nas wszystko w porządeczku, byliśmy w czwartek na szczepieniu, Milka zdrowa, a ja dziś na poprawę humorku wybieram się na solarium

Pozdrawiam Was serdecznie, buziaki!!!

[freddy296]

ja rowniez witam w noej czesci watku...

Kuba ma sie juz duuuzo lepiej... nie budzi sie juz w nocy z płaczem, spi ładnie. goraczki juz nie ma. moze lekki katarek tylko... no i rozpulchnione wszystkie dziasla.... ale jakos znosi to dobrze... czekamy na wyjscie kolejnych zebow...
Aha i co najwazniejsze obeszlo sie bez antybiotyki... zaraz po podaniu kropelek do uszka bylo lepiej... na drugi dzien juz nie bylo goraczki...
Za to ja znow... na prawym migdalku zrobily mi sie jakies biale kropko-plamy.... cos a'la angina tyle ze nie mam goraczki... ech... i najgorsze ze rozne psikadła nie pomagaja...

Kiedy to sie w koncu skonczy... tzet teraz zaczyna chorowac... no mowie Wam niekończoca sie epidemia...

jeszcze w dodatku kupilam sobie szampon z avonu i mam cholerny wysyp łupiezu po nim Musze koniecznie kupic sobie saszetke nizoralu... dobrze ze mam jasne wlosym, bo bym wygladala jakby mnie ktos ryzem obsypal....

basiu Ada sliczna...

Czarinko zakupki udane...

wiecie co... pisze tego posta od godz chyba 14... taki mam ruch w pracy... pewnie nadziobaliscie juz cos...

[Wisniowysad]

czarina - super zakupy kupilas te sandalki ktore ja chce dla wita, jak bedziemy nastepnym razem we wroclawiu to mu kupie takie

[Atiluj]

Melduję się tylko, że żyję Nie mam siły, oczy mi się same zamykają. Jutro coś więcej napiszę. Dziś tylko:

Obejrzałam zdjęcia - dzieciaczki śliczne Zakupki fajne

Chorowitkom życzę duuuużo zdrówka

Zmykam coś zjeść, bo dziś jeszcze nic nie jadłam i chyba padnę do wyrka.
Buziaczki dla wsiech

[Czarina]

Napisane przez Atiluj

Zmykam coś zjeść, bo dziś jeszcze nic nie jadłam i chyba padnę do wyrka.
Buziaczki dla wsiech

Jak to nic nie jadłaś?? Dlaczego??
Julita co się wogóle z Tobą dzieje???
Rozumiem- absorbujący Miś, brak czasu, zmęczenie, chorzy rodzice itp, ale nie wmówisz mi, że to tylko to. Widać po Twoich postach, po Twoim nieudzielaniu się, że coś jest nie tak. Tylko co??
Wracaj tu do nas szybciorem, nie musisz nic tłumaczyć, po prostu bądź...

A tak wogóle, to czy któraś z Was ma telefon do Agi? Może smsa by wysłać? Bo niepokoi mnie jej milczenie.

[golabek]

Bardzo dziękujemy za info jogurtowe Barti nadal gardzi deserkami jogurtowymi w domu ale dziś na placu zabaw zjadł cały słoik.

Czarinko super zakupy Buciki dla Kondzia świetnie i chyba też takie kupimy Ile kosztowały?

Dużo zdrówka dla Isia i Kubusia i Witusia
Foty maluchów cudne

Zmykam do wyrka
Jutro jadę na cały dzień do babci bo muszę bank zaliczyć.Ruszę też 4litery na aerobic

[ikol_a]

Juz dorobiliśmy się 3 części

WSZYSTKIM CHOROWITKOM zdrówka!!!!

Czarinko fajne zakupy Ja kupiłam dzis Uli buty takie na teraz i troche potem (piszę jak polamana) z Bartka. Może poźniej uda mi się poprosić TZta o foty. Teraz biedak zasnął przede mną na kanapie na siedząco, bo doczekac się nie mógł na laptopa. Więc ja szybko...żeby nie wpadl w głęboki sen.

Proszę mi tu zapodawać skuteczne i w miarę bezstresowe metody odzwyczajania dziecka od ssania piersi mamy
Myślę, że już powoli czas zacząć ćwiczenia wojenne.... Chyba obiorę metodę opuszczania po 1 karmieniu....Czy lepiej drastycznie odciąć? Najgorzej będzie wieczorem z zasypianiem i w nocy. Ula koncertuje do skutku, a ma dużo siły i jest konsekwentna w dążeniu do celu. ... Dziś w nocy wygrała


OK, kończę bo TZ juz pyka i pochrapuje a jeszcze ma coś podzialać na komputerku. Dziś miałam taki sobie dzień. Od rana dym z kierownicą..... wrrr... Dam radę....

Spokojnej nocki

[AgaGuernsey]

Czarinko jestem, jestem...
Wczoraj było kiepsko, nawet nie chcę o tym myśleć, tak, że dzisiaj niestety nie byłam w stanie pojechać do tej nowej pracy (na szczęście mogę zacząć za tydzień).
Dziś zdecydowanie lepiej, ale jestem tak osłabiona, że tylko pozycja leżąca mnie ratuje, a i tak mnie mdli.
Teraz wiem jak się czują kobiety w ciąży, które początki nie miały za dobre, tzn. wymiotowały. Ja po wczorajszym dniu schudłam prawie 1,5 kg.
Mam nadzieję, że jutro już będzie zdecydowanie lepiej.

Dziękuję wszystkim za życzenia imieninowe, choć te imieniny do kitu były...

[Czarina]

Aga widzę Cię Ufff.... kamień z serca Jak się czujesz?

Gołąbku buty kosztowały 39.99 Czyli 40 zł. Kupiłam je w ccc.

Ikola czekamy na fotki
No ja Ci nie zdradzę żadnego sposobu, bo Konrad od początku na butelce, a Alusię karmiłam przez pięć miesięcy. Gdy stwierdziłam, że mam juz dość (przykre, ale prawdziwe ) to po prostu więcej nie dałam. Ale ja miałam o tyle łatwo, że Ala ani razu się o pierś nie dopomniała. ANI RAZU.
Może wpierw wyeliminuj po jednym karmieniu w dzień, a potem przejdź do nocy? No nie wiem co Ci poradzić. Musisz raczej sama znaleść dobra metodę na Ulę. Trzymam kciuki

Dysiu spokojnie, bez presji. Zaczniecie oduczanie lulania, kiedy oboje z mężem będziecie gotowi. Ja doskonale rozumiem że Wam sie nie pali do słuchania ryków. Jak bedziecie gotowi, to podejmiecie się tego zadania. I na pewno osiagnięcie sukces Również trzymam kciuki

Ja dzisiaj znowu na miescie z Alą byłam i kupiłam sweterek dla Kondzia i bluzkę na ramiączkach dla Alusi Potem był spacer z Alą, a na wieczór spacer z Trollami. Konrad zasuwał biegiem jak mały motorek. W pewnej chwili Ala pobiegła w jedna stronę, a Konrad (z wielkim kwikiem radości) w drugą. Nie wiedziałam za kim wpierw mam lecieć Poleciałam za Kondziem, a na Alusię tylko wołałam. Jej szczęście, że się posłuchała Oczywiście Kondziaka wypuściłam z wózka w bezpiecznej okolicy, tzn takiej, gdzie nie ma ulicy w poblizu. Przewidziałam że będę sie musiała rozdwajać
Konrad zaliczył parę upadków, w tym jeden prosto w błocko, ale Zuch mój kochany- nawet sie nie skrzywił tylko podnosił kuper i dzielnie dalej maszerował Ala skakała koło niego i krzyczała "Konrad uważaj, Konrad woda, Konrad nie tak szybko" i zrywała mlecze, którymi potem mnie obdarowała

------------------------------------------------------------------------------------------------

Aga to zrozumiałe, że czujesz sie bardzo osłabiona. Ale zobaczysz jutro juz bedzie lepiej. A pojutrze to już poczujesz się jak młody bóg
I kij z imieninami, najważniejsze żebyś Ty i dzidziuś mieli się dobrze. Reszta nieważna Przesyłam mnóstwo zdrówka

[golabek]

Aguś coś wiem na temat tych męczarni bo miałam je do 5mca a schudłam 10kg.Życzymy żeby ci szybko przeszło

Czarinko fajne takie "rozdwojenie" Ja za Bartkiem ledwo nadążam chociaż chodzi jeszcze za rączkę więc mam nad nim kontrolę.Cena bucików fajna.Bartek strasznie mi obdziera czubki butów.Zahacza o betonowe schody itp.

[bassienka]

Ja dopiero teraz na chwilkę.
Byłam dzisiaj u dentysty, mam zatrutego zęba, bo będzie leczenie kanałowe Boli jak cholera. Spałam z Miśką od 21, ale przebudziłam się przed północą
Po pracy pojechaliśmy dzisiaj do koleżanki, która ma córeczkę 4,5 letnią. Dziewczyny razem się bawiły. Natalka przynosiła coraz to nowe zabawki Emilce Chciałam zrobić im zdjecie, ale zapomniałam wziąć baterii, bo się ładowala Wzięłam tylko aparat Koleżanka miala baterie, ale tez nie nadadowane, takze udało mi się zrobić tylko jedno zdjęcie Ot, i złosliwość

Angie super, ze Milusia zdrowa Fajnie Ci z tym solarium

Ewa dobrze, ze Kubusiowi się poprawia Tobie również życzę zdrówka, bo widzę, ze jakieś chorubska Was się trzymają i nie chcą puścić

Julitko jak to nic nie jadłaś!! Co się dzieje? Mam nadzieję, ze to tylko taki chwilowy stan. Wracaj do nas szybciutko No i prosze mi jesć, bo musisz mieć siły na bieganie za Michasiem

ikola nie wiem czy pomogę Ci z tym pomysłem na odstawienie Uli od cyca. Emilka sama sie odstawiła jak miała pół roku. Od tej pory ani razu nie domagała się cyca Moze właśnie opuszczaj po jednym karmieniu. Na pewno będzie ciężko, szczególnie na początku, no i w nocy, ale trzymam za Was kciuki, napewno sie uda

AgaG zdrówka życzę

Czarinko nieźle masz z dzieciaczkami

Idę już spac.
Do jutra

[lachkasia]

Hej

my żyjemy i mamy sie dobrze, czytam Was na bieżąco, ale nie mogę się zabrać do pisania.

Napiszę tylko Ikoli - moja siostra owijała sie bandażem elastycznym i tylko to pomogło jej w odstawieniu Błażejka od cyca, smarowała cudnościami, ale to nie było przeszkodą Teraz ma to powtarzać przy Izydorku.

Buziaczki

[bassienka]

Hej

Chciałam Wam życzyć miłego dnia
Ja zabieram sie za śniadanie

[Wisniowysad]

witam.

jutka- no co ty??? co sie dzieje?

agag - trzymaj sie kochana ja tez przebabialam mdlosci i wymioty do 5 miesiaca, pamietam jak na ciazowym razem z gołąbkiem cierpialysmy, moj gin przepisalmi hydroxyzyne i tylko to mi pomagalo, bralam pol tabletki dziennie jak juz nie mialam na nic sily,


ikola - co do odstawiania cyca,to moj wito sam sie odstawil jak skonczyl 9 miesiecy, wiec nie pomoge, ale trzymam kciuki za powodzenie

czarina- super spacer zaliczyliscie, u nas dzis od rana pada deszcz i znowu siedzenie w domu nas czeka

[dysia77]

Witajcie!

Dziekujemy za pochwaly mojego Kluseczka

Aga to dobrze ze juz Ci lepiej. Kuruj sie bo w Twoim (naszym) stanie takie choroby to nic przyjemnego.

Ikola kiedys Madzia pytala o odstawianie Tati i chyba jej te nasze sposoby nie pomogly, chyba kazdy musi znalezc swoj zloty srodek. Ja odstawialam Ade stopniowo, tym bardziej ze byly pod koniec nocki, gdzie Mala ssala co godzine. Wiec zaczelam od dnia, najpierw rano zamiast cyca byla kaszka potem wieczorem tez jak juz zjadla kaszke to cyca juz nie chciala, ja dawalam od poczatku tak na gesto, lyzeczka, bo butelki nie chciala za chiny ludowe.
Potem w nocy zaczelam odstawiac i tu bylo najgorzej, bo nie chciala ani herbatki ani wody ani soczku ani nic, przez pare nocy przysysala sie do mnie jak pijawka gdzie popadlo w efekcie czego chodzilam z naciagnietymi malinami, przewaznie na przedramionach . Dostawala w nocy cyca tylko raz, nad ranem, i walczylam z nia ciagle zeby zastapic cyca butelka, w koncu sie udalo bo po kilku nockach zlapala butle z herbatka i juz pozniej nawet tego porannego cyca zapomniala jak miala herbatke. Troche placzu bylo ale nie specjalnie. Dasz rade, pamietaj ze im pozniej tym gorzej. Ja teraz przymierzam sie do wojny przy nauce zasypiania, co uwazam za niewykonalne w przypadku mojego dziecka ale musi sie udac. I tego sie trzymajmy

[Ana2]

Witam!
Basiu,wspolczuje bolacego zeba,wyobrazam sobie,ze musi to mocno bolec.Ja nigdy problemow z zebami nie mialam,mam wszystkie zdrowe,zadnych plomb (z wyjatkiem jednego,ktory 2 lata temu mi sie ukruszyl jak gryzlam cos twardego,nie pamietam juz co i mam kawalek dosztukowany przez dentyste).
Mam nadzieje,ze szybko Ci ten zab wylecza i nie bedziesz musiala tak cierpiec
Super,ze Emi tak ladnie bawila sie z kolezanka,czekamy na ta jedna foteczke

KasiuL,ciesze sie,ze u Was wszystko w porzadku.Ale sposob wymyslila Twoja siostra na odstawienie od cyca.A co to owijanie sie bandazem elastycznym ma na celu? to zeby dziecko nie widzialo (.)(.)? czy zeby nie mialo do nich dostepu?

Aga,super,ze lepiej sie czujesz.Z dnia na dzien bedzie coraz lepiej.
Ja tez znam ten bol ciaglego wymiotowania i mdlosci.Z Julkiem bylo fatalnie,bo co zjadlam to po chwili zwracalam i tak do 18-go tygodnia.Teraz z Isiem tez mialam straszne mdlosci i straszylam klozet wielokrotnie ale na wizycie w 7 tyg.ciazy lekarz przepisal mi tabletki hamujace mdlosci i bylo git.Do 20 tygodnia probowalam je kilkakrotnie odstawic ale mdlosci i wymioty wracaly i dopiero jak skonczylam 20 tydzien ciazy wszystko ustalo i moglam w pelni cieszyc sie ciaza.Z Isiem to nawet dwa albo trzy razy puscilam hafta na ulicy-ale wstyyyyyd!!!!

Ikola,w tej chwili bedzie ciezko z bezstresowym odstawieniem od cyca...Ulka juz rozumna jest i bedzie sie o swoje dopominac.Mowia,ze im dalej/dluzej tym gorzej z odstawieniem.Ja eliminowalabym po jednym karmieniu w ciagu dnia (choc nie wiem czy bedzie co eliminowac,bo penie tych karmien nie ma zbyt wiele),a w nocy nie wiem co radzic? Jak nie bedziesz chciala dac Malej cyca to bedzie koncertowac i placzem pewnie swoje wymusi.Nie wiem,sprobuj z woda lub herbatka-moze sie uda.A moze ten bandaz elastyczny pomoze?

Julitko,ja tylko mam nadzieje,ze to zart z Twojej strony (z tym nic nie jedzeniem przez caly dzien).Przeciez w chorobsko jakies sie wpedzisz! A kto sie pozniej Misiem bedzie zajmowal,jak Ty sie rozchorujesz??? Jezeli nie masz czasu na pisanie to ok ale nie wierze,ze Mis to taki terrorysta,ze nie daje Ci nic zjesc przez caly dzien.DBAJ O SIEBIE,BO WIESZ ZE JESTES DLA NAS WSZYSTKICH BARDZO WAZNA OSOBA,KTORA DARZYMY OGROMNA SYMPATIA I SZACUNKIEM:cm ok:
Hadzi,wez Ty ta Jule gdzies zabierz na jakies "balety" albo chociaz do kina; na kolacje do restauracji...cokolwiek! Pewnie Wam obojgu takie wyjscie dobrze by zrobilo...

U nas lepiej.Dzis Isiu wstal bez temperatury ale sprawdzam co chwile.Dziasla ma tak napuchniete,ze szok Szczegolnie na dole.Ida zeby jak nic.

Rozwiesze pranie i idziemy na zakupy.
Milego i slonecznego dnia Wam zycze.

[bassienka]

KasiuL sprytny sposób Twoja siostra wymyśliła na odstawienie od cyca. Jeśli był skuteczny, to fajnie

Ana dzięki Dzisiaj ząb już tak nie boli. Fajnie Ci, ze nie musisz leczyć zębów. Super, ze masz zdrowiutkie A zdjecie zrzucę na kompa, jak wrócę do domu. To Wam wkleję. Chociaż to nic ciekawego, bo Miśka odwróciła głowę i w sumie nie widac jej za dobrze
Dobrze, ze Isiowi przeszła gorączka

Julitko jak dzisiaj samopoczucie? Mam nadzieję, ze śniadanie zjedzone No właśnie Hadżi prosze zabrać Jutkę na jakieś wyjście, tak jak Ana pisała do kina, albo na kolację. Przyda się Wam obojgu. Bo jak nie, to w weekend przyjeżdżam i sama zabieram Julitkę na babskie wyjście

AgaG jak zdrówko?