asymetryczne oczy problem z makijażem

[malinowakrolowa]

Mam pewien problem : Mianowicie mam jedno oko wieksze od drugiego.... Chcialabym sie dowiedziec jak zamaskowac to makijazem > nosze grzywke na skos ale to nie pomaga do konca..... jak optycznie powiekszyc jedno oko a jedno zmiejszyc ? slyszlama o cieniowaniu ale nie za bardzo wiem jak wydobyc ksztal oka... blagam pomożcie .... zauwazylam ze nawet niektore gwiazdy tez maja z tym problem...

[nacioszek]

Cześć
Ciekawe pytanie, więc dołączam się, jeśli pozwolisz
A tak w ogóle to chyba lusterko niedługo wyrzucę bo coraz więcej defektów w sobie dostrzegam :-(

[Miriam19]

Napisane przez nacioszek

Cześć
Ciekawe pytanie, więc dołączam się, jeśli pozwolisz
A tak w ogóle to chyba lusterko niedługo wyrzucę bo coraz więcej defektów w sobie dostrzegam :-(

Ja też dołączam się do pytania
A z tym lustrem to się Nacioszku nie przejmuj - lustra kłamią! I tak zawsze jesteśmy piękniejsze niż w ich odbiciu

[nacioszek]

Napisane przez Miriam19

lustra kłamią! I tak zawsze jesteśmy piękniejsze niż w ich odbiciu

To powinna być moja mantra

[Miriam19]

Napisane przez nacioszek

To powinna być moja mantra

haha, ja tak codziennie rano przed lustrem: "to tylko lustro, to tylko lustro, ono kłamie, cholernie kłamie!"

ale ciągle nie widać odpowiedzi na pytanie

[a-sea-of-honey]

Teoretycznie mozna by to zrobic tak, ze obrysowujac przy zewn. kaciku oka ciemna kredka kreska na wiekszym oku moze byc ciut grubsza, a na mniejszym - ciensza, natomiast rozswietlenie wewn. kacika mniejszego oka powinno wychodzic ciut dalej na powieke niz na wiekszym oku. Nie probowalam tego w praktyce, ale z zasadami makijazu sie zgadza

[nacioszek]

Napisane przez a-sea-of-honey

Teoretycznie mozna by to zrobic tak, ze obrysowujac przy zewn. kaciku oka ciemna kredka kreska na wiekszym oku moze byc ciut grubsza, a na mniejszym - ciensza, natomiast rozswietlenie wewn. kacika mniejszego oka powinno wychodzic ciut dalej na powieke niz na wiekszym oku. Nie probowalam tego w praktyce, ale z zasadami makijazu sie zgadza

możnaby spróbować

A mi przyszło do głowy coś takiego w związku z nowo zakupioną zalotką: podkręcić rzęsy, pomalowac tuszem to i może te wygięte pomalowane 'firanki' trochę zasłonią