![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Antywalentynkowo.
Czy poza mną na tym forum jest ktoś kto nie cierpi tego święta? Ktoś nie obchodzi?
Z rożnych przyczyn: -samotność, -świadomość obłudnej komerchy, -lub innych? Może jestem bez serca...ale wierzcie mi,mdli mnie na widok śliniących się par na ławkach i czerwonych serduszek na wystawach...i promowania miłosci od święta!
__________________
![]() Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
bzzzzzzz bzyczy prądzik w jej obwodach
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 11 593
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Cytat:
![]() Komercha, obłuda i milosc na pokaz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 155
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Ja nie obchodzę Walentynek.
Zaczęłam ten rytuał w 2 klasie liceum. I trwa to do dzisiaj. Pamiętam jak wtedy wybrałam się zwyczajnie z moim chłopakiem na pizze, do naszej ulubionej pizzerii a tam najbliższy wolny stolik mogliśmy mieć za 3,5 godziny. Nigdy wcześniej się to nie zdarzyło a chodziliśmy tam zawsze w czwartki... I jakoś nastroiło mnie to antywalentynkowo. Człowiek nie może normalnie iść do kina, czy do knajpy, bo ludzie nagle zaczynają się kochać i pielęgnować swoją miłość.. Nie moglibyśmy okazywać sobie uczuć na co dzień? Potrzebujemy do tego masy czerwieni i specjalnego święta?? Edytowane przez rudo-zielona Czas edycji: 2009-02-04 o 19:23 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Ja jestem anty zupełnie i nie obchodzę, mimo bardzo udanego związku w którym jestem
Nie cierpię komercji, kocham na co dzień, tak samo mocno.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 626
|
Dot.: Antywalentynkowo.
O
![]() U mnie w mieście jest staw w kształcie serca i tam co roku robia wielką impreze walentynkową ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Też nie cierpię tego święta. Nie dosyć, że komercha, miłośc na pokaz to na dodatek zakochani znajomi mają Cię gdzieś i samemu się siedzi w domu. A na wyjście gdziekolwiek nie ma mowy, bo wszędzie zakochane pary
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Antywalentynkowo.
dla mnie i dla mojego tz walentynki to normalna sprawa..
akcje typu kartki milosne i glupotki robbilam w podstawowce i na poczatku gim:P dla mnie dzien jak kazdy ![]() jakos niezaspecjlanie mnie interesuje ![]()
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Ja też jestem anty
![]() ![]() A ja "walentynki" mam codziennie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Antywalentynkowo.
hehe
![]() ![]() zgadzam sie z toba
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Niektore zachowania walentynkowe faktycznie sa niesmaczne, a presja i wymuszanie wzbudza konsternacje
![]() Ja jednak uwazam, ze w zyciu zdarzaja sie duzo mniej sympatyczne okazje i wieksze nieszczescia ![]() Jak ktos nie ma wyczucia, to zawsze bedzie na bakier z budowaniem dobrej atmosfery. Jak sie to zdarza tylko raz do roku, to i tak niezly wynik ![]() Slowem - na swieto nie czekam, ale jak dla mnie moze byc. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Też nie jestem jakoś mega przeciw Walentynkom, ale 2 lata temu poczułam, że coś jest nie tak z tym świętem.
Wybralismy się do kina na film niespecjlanie Walentynkowy - Pachnidło i tak - przed nami kilka pare się całowało, a za nami to normlanie z takim mlaskaniem, że czasem odgłosy seksu są cichsze. Wszytsko żeby tylko okazac sobie miłość w ten Dzień ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Raczkowanie
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Ja tam walentynki obchodze ,ale w domu razem z TŻ. Nie lubie tez tlumow i tej calej czerwonej komerchy. A kazda okazja jest dobra zeby zrobic fajna kolacje we dwoje po prostu.
Cala otoczke walentynek staram sie ignorowac ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Antywalentynkowo.
jak się cieszę że nie tylko ja mam takie poglądy
![]() ![]()
__________________
![]() Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Cytat:
a tak wogole to 'swieto' jest tylko po to zeby sprzedawcy (rooooznych rzeczy) sobie zarobili. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Cytat:
![]() Ja nie lubię walentynek bo nigdzie wtedy wyjść nie można, wszędzie dzikie stada "pielęgnujących miłość" ![]() A w tym roku walentynki chyba spędzę u TŻta w domu rodzinnym, więc na wsi - tam chyba mnie ominie walentynkowy szał ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 859
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Cytat:
![]() I ja się podpiszę pod antywalentynkowcami, ot co. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Pyrlandia
Wiadomości: 479
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Ja mam co roku cichą nadzieję, że wszyscy zapomną o tym wynalazku. Jak już chcemy brać jakieś święta z USA, to ja proszę o więcej Halloween, jest przynajmniej zabawne
![]() W sumie ostatni raz miałam do czynienia z jakimiś obchodami ponad 5 lat temu w LO. Było jakieś rozsyłanie anonimowych kartek i tablica, gdzie można było napisać życzenia. Nigdy nie zapomnę, jak któregoś roku ktoś walnął wielkimi literami napis 'WALĘ TYNKI - ŚWIĘTO MURARZA' ![]() Teraz na studiach nikt nawet o tym na szczęście nie wspomina. W ogóle nie znoszę wszelkich serduszek misiaczków i słodziaśnych rzeczy, więc się na to pseudo święto nie nadaję. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Cntr.Śl.
Wiadomości: 550
|
Dot.: Antywalentynkowo.
My z moim Tż-równiez specjalnie nie obchodzimy
![]() wybieramy sie do kina na BloodyValentine's3D tylko dlatego, że emituja ten film z okazji walentynek;p a poza tym uwielbiamy chodzić do kina ![]() śmieszy mnie kiedy 'wielce' zakochane pary sie do siebie mizdrzą i kochaja sie najbardziej na świecie tylko 14lutego-bo takie świeto;| taka komercha;p
__________________
Live Life given now.! Tomorrow can wait . -z czystym sumieniem stwierdzam, że jestem szczęśliwa. sty-love.blogspot.com ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Antywalentynkowo.
dołączam się. nie rozumiem idei świętowania walentynek. jesli ktos się kocha to nie potrzebuje specjalnego święta żeby sobie to okazać. a jeśli ktoś jest sam to w ten dzień czuje się beznadziejnie..
święto wymyslone chyba, a wlasciwie na pewno, tylko dla zbicia kasy.
__________________
WYMIANA |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 876
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Ja nie mam problemu bo w walentynki nigdy nigdzie nie wychodziliśmy z TŻtem
![]() A ja jako romantyczna do bólu sprezentuje Mojemu szalenie romantikos prezentos w postaci zestawu kosmetyków do auta ![]() ![]() A tej komerchy też nie cierpię. Dzień zakochanych zakochani powinni mieć ok. 300 dni do roku. W reszte dni trzeba się odchamić troszkę ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Antywalentynkowo.
U mnie to święto nie wywołuje żadnych emocji. Ot, kolejna komercyjna papka, ale jednocześnie okazja do pożartowania, kupienia tandetnej różowej gąbki w kształcie serduszka i wymasowania pleców chłopakowi
![]() Nie rozumiem tak wielkich emocji jakie towarzyszą temu świętu (zarówno pozytywnych jak i negatywnych). Może to kwestia tego, że ja lubię mieć w sobie dystans do otaczającej mnie rzeczywistości i wszystko przyjmuję "na miękko".
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Z kontowni
Wiadomości: 1 361
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Ooo nie... mnie wszystko, co czerwone i ma kształt serca, albo (o, zgrozo!) misia (unicestwiłabym wszystkie misie we wszechświecie, gdybym mogła...) doprowadza do staniu wrzenia, białej gorączki i nudności. Jak i sam dzień 14 lutego. Najbardziej żenujący ze wszystkich "dni". Zakochani nie potrzebują żadnego specjalnego święta. Za to nie byłabym przeciwna Antywalentynkom...
![]()
__________________
Niewidzialny jak skała, skała Przybywa z otchłani światła, światła Człowiek widmo! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 506
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Walentynki sucks
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Coz trzeba przyznać ze walentynki to najlepszy biznes na swiecie
![]() ![]()
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 114
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Nie należę do grona anty-wielbicielek tego "święta", ale też nie do zwolenniczek. My nie obchodzimy tego święta jakoś specjalnie, rozpieszczamy się po prostu na co dzień.
W podstawówce walentynki mi się podobały, było miło dawać i dostawać karteczki z wyznaniami ![]() Jednak zauważam pewne plusy tego święta, handlowcy starają się jak mogą żeby przyciągnąć klientów. Widziałam w internecie ofertę kolacji walentynkowej w świetnej drogiej restauracji, cena była naprawdę kusząca i gdybyśmy nie oszczędzali to może byśmy się zdecydowali. Obściskujących się par nie zauważam a czerwone serduszka i miśki są mi obojętne. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: LBW
Wiadomości: 833
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Cytat:
![]()
__________________
"Kiedy kłamstwo to za mało musi wystarczyć prawda..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 148
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Cytat:
Nie pzremawia do mnie okzaywanie czułości z tej okazji. Wolę kochać na co dzień ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 626
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Ja już tydzień temu widziałam wystawę w księgarni zrobioną na waletynki- jakaś czerwona, różowa, seruszka, duperelki ble ble ble
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Cytat:
I ja tak uważam ![]() po pierwsze dlatego że jestem samotna i ciągle przeżywam rozstanie.. :/ ale właściwie to tylko raz w życiu świętowałam walentynki, właśnie z tym moim byłym...jakoś ten dzień nie należał do wyjątkowych... miałam z ex-em o wiele lepsze wspomnienia w każdy inny dzień oprócz Walentynek... chociaż miło jest dostać jakiś fajny upominek w taki dzien...ale to jedyny pozytyw ![]()
__________________
Nawet z mapą
gubię się bo lubię - Loesje |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Antywalentynkowo.
Walentynki są mi dosyć obojętne - ani nie przepadam, ani nie nienawidzę. Chociaż ogólnie raczej mam do niego mało sympatii. Z TŻ obchodzimy ten dzień, ale tylko jako naszą rocznicę - tak się jakoś złożyło. 14 lutego będziemy siedzieć w domu, jeść coś dobrego, pić wino i oglądać film )+ oczywiście niegrzeczne zabawy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:49.