Triki,sposoby uzywania mineralow:)

[CzarnyElf]

Chcialabym aby ten watek sluzyl za pomoc wszystkim ktorzy dopiero zaczynaja przygode z mineralami ale nie tylko..Zapraszam do dzielenia sie sposobami na lepsze uzytkowanie mineralow-moga byc sposoby wlasne lub zaslyszane

1-pedzel do mineralow piore w szamponie dla alergikow a potem nakladam na niego odzywke,nastepnie splukuje chlodna woda-efekt-pedzel jest b miekki (przeczytalam na makeupalley)

2-do mieszania mineralow uzywam malych ceramicznych miseczek deserowych(bardzo wygodnie sie w nich miesza-nie sa ani za duze ani za male)

3-zaczynam zawsze od jak najmniejszej ilosci mineralow gdy je nakladam(efekt wtedy jest bardziej naturalny i nie ma efektu ciasta)


Zapraszam do wpisywania sie-ja dopisze wiecej jak sobie przypomne


PS-moj sposob z filtrem stosujcie tylko na wlasna odpowiedzialnosc-u mnie sie sprawdza wiec stosuje,nie namawiam nikogo do jego stosowania-szczegolnie filtromaniaczki

[ga7]

To może parę słów na temat testowania.

1. Testowanie odcieni:
Dobrze za pierwszym razem zrobić sobie na twarzy "paskowe smugi" z posiadanych próbek.
Ja nakładam tak, aby paski zaczynały się na policzku z kończyły na żuchwie - wtedy widzę jak podkład będzie się komponował z szyją.
Przy takim testowaniu widoczne są subtelne różnice odcieni i łatwiej wyłapać 1-2 kolory, które odpowiadają nam najbardziej. Odkąd posiadam większe ilości próbek zawsze do testowania nowych dokładam jedną, najbardziej odpowiadająca mi z poprzednich próbek. I tak metodą eliminacji...

2. Testowanie formuł:
Najczęściej nakładam na pół twarzy jedna formułę, a na drugą połowę inną i obserwuję co pół godziny, jak się zmieniają na twarzy (oczywiście w domu, a nie w pracy czy na uczelni ).

3. Testowanie sposobów nakładania:
Tu już pełna dowolność - na sucho, na mokro, z termalką po, na primer, na krem, na filtry, pod finishing itd...
Dużo na ten temat już było.


Sama nie jestem jeszcze bardzo doświadczona, więc proszę o komentarze do tych sposobów.

[frantic]

Mój sposób na nakładanie minerałów na filtry:

Na filtr (zawsze czekam co najmniej 15 minut żeby się dobrze wchłonął) nakładam pędzlem typu duo fiber najpierw primer matujący (np. start to finish z EDM). W ten sposób oddzielam niejako filtr od podkładu. Potem nakładam podkład pędzlem flat top najpierw dużo stemplując raz przy razie. Dopiero potem delikatnie okrężnymi ruchami wmasowuję podkład. Robię to zdecydowanie delikatniej niż kiedy nie stosowałam filtra. Na koniec nakładam puder dobrze matujący, co by przez cały dzień buzia się nie świeciła (mój ulubiony utrwalacz to czysta krzemionka). Rezygnuję juz ze spryskiwania na koniec twarzy hydrolatem lub tonikiem, bo nie wiem czy nie wpływa to negatywnie na skuteczność filtra. Naprawdę bardzo dobrze taki makijaż wygląda. Ważne jednak, by dobrać minerały, które nie będą się brzydko na filtrach zbierać.


Mój sposób na nakładanie różów:

Używam do różów mineralnych wyłącznie pędzla typu duo fiber, dzięki któremu nawet ciemny róż mogę nałożyć delikatną warstwą i bez brzydko odznaczających się granic. Dzięki temu praktycznie nie dotyczy mnie już problem zbyt ciemnego różu, dobieram więc je teraz wyłącznie pod kątem koloru, a nie jego intensywności. Bardzo lubiany przeze ze mnie ścięty pędzel typu angled blush brush stosuję tylko do modelowania rysów twarzy brązerem.


Mój sposób na ukrywanie niedoskonałości:

Temat dość znany, ale na pewno nie dla każdego, więc może się przyda. Osobiście preferuję korektory w kolorze skóry (mój ulubiony to intensive light z EDM) i zawsze nakładam je po nałożeniu podkładu i przed nałożeniem pudru. W ten sposób udaje mi się uniknąć starcia korektora pędzlem flat top, co na pewno by się stało gdybym nałożyła najpierw korektor a potem podkład. Jako że pudry nakładam pędzlem delikatniejszym (long handled kabuki lub duo fiber), to korektor nie zostaje starty.

Jeżeli jednak zdarza mi się nałożyć korektor kolorowy (żółty lub zielony), to robię odwrotnie - nakładam go zawsze pod podkładem. W przeciwnym razie kolor korektora byłby widoczny na buzi.

[pranie]

O, wlasnie ja mam pytanie i zastanawialam sie gdzie je umiescic, a tu taki ladny watek powstal
Jak uzywacie korektora? mam w tej chwili zielony i fair z EDM. Probowalam je delikatnie nakladac (najpierw zielony, potem jasny) malym pedzelkiem i pozniej rozcierac kabuki, ale zostaje grubsza pudrowa plama jak pozniej naloze podklad. Krycie tez niezadowalajace. Na YT laski po prostu nakladaja troche korektora i potem wala na to podklad, mi to nie wychodzi, zawsze mam jakies plamy albo brak krycia. Czy ktos moze nauczyc mnie poslugiwania sie korektorem?

[CzarnyElf]

Wow-dziewczyny -jestem pod wrazeniem-macie super sposoby

4.Korektory-obecnie nie uzywam -ale gdy uzywalam to sposob mialam taki ze najpier nakladalam podklad mineralny,a potem korektor-uzywalam do tego kabuki(nabieralam korektor przy pomocy pedzla i lekko omiatalam twarz)
pedzla do podkladu plynnego-nakladalam minimalna ilosc korektora i delikatnie stemplowalam.
Lub na mokro-
pedzelkiem do korektora. a potem lekko rozsmarowywalam opuszkami palcow jezeli byly jakies nierownosci.

5.Filtr i podklad mineralny.U mnie sprawdzil sie sposob nakladania minimalnej ilosci filtra,odczekania minuty a potem na to podklad mineralny.Sprawdzilo sie u mnie mleczko Avene i filtr Eucerin.


6.Jak nie zrobic tapety .Najlepiej wybrac miseczke do ktorej nalezy wsypac minimalna ilosc mineralow i nabierac mineraly na pedzel wykonujac ruchy okrezne pedzlem.Jak na pedzlu zobaczy sie ze jest tylko lekko musniety mineralnym proszkiem i proszek z pedzla sie nie osypuje to znaczy ze ilosc minimalna jest zachowana-nie da sie tym zrobic maski.Jezeli maska jest to znaczy ze albo pedzel nie jest dobry jakosciowo albo uzywamy za duzo proszkua albo za duzo filtra,lub formula po prostu nie sprawdzila sie na naszej skorze i trzeba szukac dalej

cdn

[rozwielitka]

Napisane przez CzarnyElf

6.Jak nie zrobic tapety .Najlepiej wybrac miseczke do ktorej nalezy wsypac minimalna ilosc mineralow i nabierac mineraly na pedzel wykonujac ruchy okrezne pedzlem.Jak na pedzlu zobaczy sie ze jest tylko lekko musniety mineralnym proszkiem i proszek z pedzla sie nie osypuje to znaczy ze ilosc minimalna jest zachowana-nie da sie tym zrobic maski.Jezeli maska jest to znaczy ze albo pedzel nie jest dobry jakosciowo albo uzywamy za duzo proszkua albo za duzo filtra,lub formula po prostu nie sprawdzila sie na naszej skorze i trzeba szukac dalej

cdn

trudno nałozyć za dużo filtra...chyba że po 2ml stwierdzisz a co tam dołozę jeszcze pół ml

[CzarnyElf]

Niewiem ile w ml nakladam ale moge porownac ilosc nakladanego filtra do wielkosci 1 ziarenka zielonego groszku(pea size).
http://cache.eb.com/eb/image?id=85007&rendTypeId=4



7.Sposob na gladka twarz

Jak wiadomo odpowiednie przygotowanie skory przed nalozeniem mineralow jest bardzo wazne.Gladka skora sprawia ze mineraly latwiej nalozyc,ladniej wygladaja i efekt jest bardziej naturalny.

Moj sposob na gladka skore wyglada tak:

Wieczorem nakladam lotion nawilzajaco zluszczajacy:
http://www.drugstore.com/products/pr...53&catid=10400
Rano zmywam twarz ta oto gabka(swietnie wygladza i zluszca martwy naskorek i suche skorki):
http://www.drugstore.com/products/pr...95&catid=50429
jako baza pod mineraly- filtr Eucerin(pea size):
http://www.drugstore.com/products/pr...31&catid=21503

[frantic]

Napisane przez rozwielitka

trudno nałozyć za dużo filtra...chyba że po 2ml stwierdzisz a co tam dołozę jeszcze pół ml

hehe

Napisane przez CzarnyElf

Niewiem ile w ml nakladam ale moge porownac ilosc nakladanego filtra do wielkosci 1 ziarenka zielonego groszku(pea size).
http://cache.eb.com/eb/image?id=85007&rendTypeId=4

Elfie ziarenko groszku na całą twarz to bardzo, bardzo mało, tyle kładę na nos, a potem druga warstwa też taka sama. Nie jestem absolutnie ortodoksyjna w temacie filtrów, ale jakbym miała nakładać tak mało, to odpuściłabym je sobie całkowicie. Jeżeli nie dasz rady nałożyć więcej (czyt. świecisz się, lub waży Ci się podkład), to po prostu stosujesz filtry niedobre dla Ciebie. Ale to taki mały OT.
Pozostałe rady ciekawe.

[CzarnyElf]

Napisane przez frantic

hehe



Elfie ziarenko groszku na całą twarz to bardzo, bardzo mało, tyle kładę na nos, a potem druga warstwa też taka sama. Nie jestem absolutnie ortodoksyjna w temacie filtrów, ale jakbym miała nakładać tak mało, to odpuściłabym je sobie całkowicie. Jeżeli nie dasz rady nałożyć więcej (czyt. świecisz się, lub waży Ci się podkład), to po prostu stosujesz filtry niedobre dla Ciebie. Ale to taki mały OT.
Pozostałe rady ciekawe.

Wiem ze malo-ale tyle moge nalozyc-moze mam mala twarz
Ogolnie moj filtr jest b lejacy i bardzo wydajny.
Nie wyobrazam sobie nakladac wiecej-dusilabym sie pod taka warstwa.
Filtr traktuje bardziej jako baze pod makijaz-nie jestem maniaczka filtrowa
A i mam dobrany odpowiednio do mojego typu skory(wrazliwa,sucha,latw o zapychajaca sie)

[rozwielitka]

Napisane przez CzarnyElf

Wiem ze malo-ale tyle moge nalozyc-moze mam mala twarz
Ogolnie moj filtr jest b lejacy i bardzo wydajny.
Nie wyobrazam sobie nakladac wiecej-dusilabym sie pod taka warstwa.
Filtr traktuje bardziej jako baze pod makijaz-nie jestem maniaczka filtrowa
A i mam dobrany odpowiednio do mojego typu skory(wrazliwa,sucha,latw o zapychajaca sie)

to ja jeszcze dorzucę: filtry nie mogą być wydajne lub nie. Znając objętość jesteś w stanie przewidzieć na ile Ci wystarczy i nie ma przeproś, ziarenko groszku rzeczywiście to minimum na nos. Też nie jestem ortodoksem filtrowym, ale jakbym miała używać odrobinki filtra jako bazy to poszukałabym lekkiego kremu nawiżającego- są ciekawsze rzeczy od filtrów pod minerały.

[CzarnyElf]

Napisane przez rozwielitka

to ja jeszcze dorzucę: filtry nie mogą być wydajne lub nie. Znając objętość jesteś w stanie przewidzieć na ile Ci wystarczy i nie ma przeproś, ziarenko groszku rzeczywiście to minimum na nos. Też nie jestem ortodoksem filtrowym, ale jakbym miała używać odrobinki filtra jako bazy to poszukałabym lekkiego kremu nawiżającego- są ciekawsze rzeczy od filtrów pod minerały.

Lepszego kremu od tego nie znalazlam-mam b wybredna cere
A testowalam b wiele
Jak juz napisalam nie traktuje go jak filtr-nie jestem maniaczka filtrowa.
Sposob sie sprawdzil wiec przy nim zostaje-przy nakladaniu duzej ilosci filtrow mialam klopoty z cera

Czasami zostajemy przy tym co jest lepsze dla naszej cery to co sie lepiej sprawdzilo-ja znam te wszystkie zasady stosowania filtrow etc.
zostaje jednak przy sposobie ktory sie sprawdza juz od dluzszego czasu

[frantic]

Wszystko gra, każdy używa to co chce i w jakiś ilościach. Ja jednak nie proponowałabym metody - mniej filtra, skoro makijaż mineralny źle wygląda.

[CzarnyElf]

Napisane przez frantic

Wszystko gra, każdy używa to co chce i w jakiś ilościach. Ja jednak nie proponowałabym metody - mniej filtra, skoro makijaż mineralny źle wygląda.

Ok
Kazdy zrobi to co uwaza za stosowne-ja tylko przedstawiam swoje triki

[frantic]

Napisane przez CzarnyElf

Ok
Kazdy zrobi to co uwaza za stosowne-ja tylko przedstawiam swoje triki

Super! Czekamy na kolejne.

Ja pewnie jakieś jeszcze mam, ale muszę pomyśleć. Poza tym jak coś robię codziennie to jest to dla mnie tak oczywiste, że nie uważam tego za żaden trik.

[CzarnyElf]

Napisane przez frantic

Super! Czekamy na kolejne.

Ja pewnie jakieś jeszcze mam, ale muszę pomyśleć. Poza tym jak coś robię codziennie to jest to dla mnie tak oczywiste, że nie uważam tego za żaden trik.

Pisz wszystko-dla nowicjuszek sie przyda

[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez CzarnyElf

Pisz wszystko-dla nowicjuszek sie przyda

popieram piszcie wszystko a my nowicjuszki cały czas czytamy i czytamy...

[evelinek_r]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

popieram piszcie wszystko a my nowicjuszki cały czas czytamy i czytamy...

Piszcie wszystko, ja jutro planuję drugi dzień z minerałami. Dzisiaj nie udlo mi sie nałożyć

[jmw]

Ja trochę powielę to co napisałam już na wątku o bazach pod podkład, ale może akurat komus się przyda.
Mam 30+ lat cera wciąż mieszana, strefa T baaardzo świecąca, rozszerzone pory, ale bez niespoodzianek.
Ja po wchłonięciu się filtra, nie daję przepisowej ilości ale nieco więcej niż Elf (dzieki za dobra robote na wątku rozszyfrowującym składy ) nakładam niezbyt zbitym pędzlem (TBS duży do pudru) puder jedwabny Hauschki, dosłownie oprószam odrobinką, aby stracić błysk, ale nie uzyskać efektu włochatej brzoskwinki.
Potem albo nakładam STF z EDM i podkład (Long Handled kabuki) albo od razu podkład mineralny (jestem w trakcie kuracji kwasowej i po prostu miewam skórę w róznej kondycji).
Ja stosuję metodę "pokrywkową" - nasypuje troszkę podkładu i wmasowuję go w pędzel, aby się równomiernie pokrył. Potem jeszcze go strzepuję. Takim pędzlem stempluję buzię, potem delikatnie rozcieram. Aby pokryć całą buzię potrzebuję 2-3 razy powtórzyć tę operację.
Jeżeli czuję potrzebę i mam dużo czasu nakładam korektor - używam mixu intensive light + multitasking/multi intensive. Stosuję go pod oczy i przy skrzydełkach nosa, do nakładania używam Eye Kabuki. Korektor nakładam na podkład.
Na wierzch nakładam Finishing Dust Sunlight (TBS duży do pudru albo Kabuki).
Generalnie wszystkiego staram sie nakładać jak najmniejsze ilości, interesuje mnie efekt pudrowy stąd trzymam się EDM na sucho .
Po tych wszysttkich zabiegach mam mat na buzi ok. 6-7 godzin co uważam za wynik rewelacyjny zważywszy na brak efektu pudrowej maski.

[Ella77]

No to i ja dorzucę swoje sposoby wiek 20+, cera bardzo problematyczna, tłusta w strefie T, normalna na policzkach, wiecznie ściągnięta

Filtr
* codziennie rano - to już jak rytuał - Lirene 50 albo Klorane 50, czekam do momentu aż widzę, że zaczął się wchłaniać (przy Lirene jest to dosłownie minuta lub dwie przy klorane ok.15)

Primer
* czekam na próbkę STF z EDM, a póki co nakładam domową mieszankę modyfikowanej skrobi kukurydzianej (kupiłamw sklepie ze zdrową żywnością) i jedwabiu w proszku (mazidła) - taki homemade mix niczym DryFlo z jedwabnikiem Hauschki
* nakładam go na buzię na filtr pędzlem do pudru Inglota (bo jeszcze nie mam EDMowego Kabuki), minimalną ilośc do momentu, aż nie będę czuła "lepkości" filtra

Korektor
* pod oczy - Intensive Fair tylko na mokro, w wersji z lekkim kremem (maczam pędzelek w kremie - dosłownie odrobinę, potem w korektorze)
* na zaczerwienienia - Pearl Mint - wysypuję odrobinę na pokrywkę puderniczki (dużą i głęboką) i staram się rozprowadzić tą ilośc na włoskach Flat Topa tak by było to zrobione jak najbardziej równomiernie - potem jeszczę strzepuję i stemplję policzki i ewnetualnie inne zaczerwienione miejsca - ilość jest tak minimalna, że na twarzy nie widać ani trochę zielonego koloru a raczej taki rozbielony - póżniej dodaję na to jeszcze odrobinkę Intensive Fair - teakże flat Topem, gdyż nie chcę, żeby w ciągu dnia przebiła spod podkładu ta perłowość

Podkład
* ze względu na filtr nakładam tylko na sucho - taką samą metodą jaką wcześniej opisała Vril - podkład na pokrywkę, rozprowadzenie na pędzlu, stemplowanie buzi, lekkie roztarcie.
* na niedoskonałości - na moje przebarwienia nakładam dodatkowe warstwy podkładu zamiast korektora - wtedy wiem, że nie będzie mi się odcinał odcień - punktowo najczęściej pędzelkiem do cieni, na większą powierzchnię (mój lewy policzek) daję warstwy Flat Topem
* jeśli gdzieś wychodzę wieczorem i wtedy już nie używam filtra to nakładm podkład tak samo jak wcześniej ale na koniec jeszcze przed nałożeniem różu dotykam całą twarz wilgotnymi rękami, miejsce po miejscu, by zlikwidować pudrowośc i dodać takiego naturalnego glow

Róż
* z niecierpliwością czekam na EDMowy duo fiber tak zachwalny do różu przez Frantic
* póki co w zleżności od tego jak chcę zaakcentować policzki: mocno - nakładam FLat Topem i koliście rozcieram (delikatnie), lekko - pędzlem do różu Inglota - ale paradoksalnie zużywam wtedy dużo więcej proszku bo baaardzo wchłania się w niezbyt zbity pędzel

Jeśli jeszcze sobie coś przypomnę to oczywście dopiszę

[golabek]

Ellu77 bardzo dziękuję za szczegółowy opis Jutro wykorzystam zielony korektor i zwykły do zakrycia naczynek Tak sobie myślę po cichu ze może korektory ukryją co trzeba i zejdę do lżejszej formuły.Powiedz mi tylko czy te korektory i podkład nakładasz jednym pędzlem? Ja mam tylko 1 sztukę na stanie niestety.

[neitka]

ło matko, właśnie rzuciłam pracę i planuję zakupy na buff'd. Czasem nienawidzę wizażu

[majdela]

witam!
zakupiłam pedzle i próbki EDM, ale jestem całkiem zielona jeśli chodzi o ich nakładanie. cieszę się, że powstał taki wątek.
myślałam, że wystarczy podkład i ewentualnie korektor, a tu jakieś primery i filtry. co to jest "primer"?
chyba nie wszystko rozumiem. czy na podkład powinnam położyć jeszcze coś?
może to głupie pytania, ale dopiero zaczynam z minerałami.
pozdrawiam

[frantic]

Napisane przez majdela

witam!
zakupiłam pedzle i próbki EDM, ale jestem całkiem zielona jeśli chodzi o ich nakładanie. cieszę się, że powstał taki wątek.
myślałam, że wystarczy podkład i ewentualnie korektor, a tu jakieś primery i filtry. co to jest "primer"?
chyba nie wszystko rozumiem. czy na podkład powinnam położyć jeszcze coś?
może to głupie pytania, ale dopiero zaczynam z minerałami.
pozdrawiam

majdela ja również Ciebie witam na forum minerałowym i gorąco zachęcam na początek do lektury wątku o EDM i wątku ogólnego o minerałach. Znajdziesz tam odpowiedzi na większość swoich pytań. Na pozostałe chętnie później odpowiemy.

[Ella77]

Napisane przez golabek

Ellu77 bardzo dziękuję za szczegółowy opis Jutro wykorzystam zielony korektor i zwykły do zakrycia naczynek Tak sobie myślę po cichu ze może korektory ukryją co trzeba i zejdę do lżejszej formuły.Powiedz mi tylko czy te korektory i podkład nakładasz jednym pędzlem? Ja mam tylko 1 sztukę na stanie niestety.

na razie z pędzli mam tylko jednego Flat Topa i gdy nakładam korektory a potem podkład to po porstu między kolejnymi wartwami staram się dokładnie otrzepać pędzel. Myję go dopiero po całym skończonym makijażu

[agabil1]

mój dzień z minerałami wygląda tak:

1. Zaraz po umyciu twarzy olejkiem do mycia z Biochemii Urody i przetarciu jej hydrolatem aloesowym nakładam filtr TESCO SPF 40 dla dzieci.

2. Po ok.5-10 minutach pod oczami rozprowadzam korektor Magic HR . Następnie nakładam puder przygotowujący skórę do aplikacji podkładu mineralnego za pomocą kabuki EDM. Zwykle jest to puder-primer lub krzemionka.

3. Czasami sięgam po korektor Pearl Mint EDM i nakładam go na skrzydełka nosa i na zaczerwienienia.

4. Teraz czas na podkład mineralny. Wysypuję odrobinę na szklany czysty talerzyk, umaczam lekko w proszku pędzel Flat Top EDM, stukam o talerzyk by dokładnie rozprowadzić podkład na pędzlu i strzepnąć jego nadmiar, po czym stempluję delikatnie twarz. Na koniec rozcieram nalożony podkład wykonując kółka pędzlem.

5. Bywa ze zaraz po nałożeniu podkładu korzystam z mineralnego korektora. Nakładam go płaskim pędzelkiem do korektora

6. Całość spryskuję wodą z hydrolatem w proporcjach 1:1

7. Na koniec oprószam twarz pudrem wykańczającym (Meow, Joppa,Kryolan) za pomoca Kabuki EDM.
Z różem bywa różnie czasami nakładam go ukosnym pędzlem przed utrwaleniem makijazu pudrem, czasami po.

[marioladabr]

[quote=agabil1;10925106]
6. Całość spryskuję wodą z hydrolatem w proporcjach 1:1 quote]

Co daje spryskanie twarzy takim roztworem?

[agabil1]

Napisane przez marioladabr

Co daje spryskanie twarzy takim roztworem?

niekoniecznie tym roztworem można spryskac woda termalną albo hydrolatem. Podkład wtapia się w skórę i nie ma pudrowego suchego efektu.

[marioladabr]

Napisane przez agabil1

niekoniecznie tym roztworem można spryskac woda termalną albo hydrolatem. Podkład wtapia się w skórę i nie ma pudrowego suchego efektu.

A jak w takim razie z trwałością? Nie ma znaczenia? Ja co prawda lubię efekt pudrowy, bo i tak szybko się świecę, ale może spróbuję.
Dzięki Aguś!

[CzarnyElf]

Napisane przez agabil1

niekoniecznie tym roztworem można spryskac woda termalną albo hydrolatem. Podkład wtapia się w skórę i nie ma pudrowego suchego efektu.

Dobry pomyslPrzydaloby sie u mnie to wyprobowac-nie znalazlam jednak jeszcze toniku lub termalki ktora by mnie nie podrazniala.A ten hydrolat to ktory dokladnie uzywasz?Mozesz podac linka?
dzieki

[agabil1]

Napisane przez marioladabr

A jak w takim razie z trwałością? Nie ma znaczenia? Ja co prawda lubię efekt pudrowy, bo i tak szybko się świecę, ale może spróbuję.
Dzięki Aguś!

Mariolu, po spryskaniu nakładam jeszcze puder wykańczający więc efekt matowej ale nie obsypanej mąką twarzy długo się utrzymuje

Napisane przez CzarnyElf

Dobry pomyslPrzydaloby sie u mnie to wyprobowac-nie znalazlam jednak jeszcze toniku lub termalki ktora by mnie nie podrazniala.A ten hydrolat to ktory dokladnie uzywasz?Mozesz podac linka?
dzieki

Elfie hydrolat aloesowy lub z zielonej herbaty, kupuję tu http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-hydrosols.html