2004-12-10, 14:40 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 166
|
Nogi zagrozone...
Niedawno dowiedzialam sie, ze trzymajac noge na nodze mozna sie nabawic cellulitu, zylakow, i innych paskudnych przypadlosci. Tylko ze ja uewielbiam ta pozycje ;(
__________________
"Moda przemija, styl pozostaje" Coco Chanel |
2004-12-10, 14:49 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Re: Nogi zagrozone...
Ja wlasciwie zawsze tak siedze. Bo to kobiece i wygodne.
Tez slyszalam ze to grozi roznymi dolegliwosciami ale nie potrafie sie opanowac i znalezc "pozycji zastepczej"
__________________
|
2005-06-22, 11:57 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 166
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Ode mnie to teżjest silniejsze Ines... A może ktoś próbował jakiegoś kremu do nóg np. Liotonu 1000? Bo robią mi sie straszne siniaki przy najmniejszym dotyku...
|
2005-06-22, 12:23 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 119
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Nogi na nodze juz dawno nie trzymam, kiedys bolaly mnie lydki i mama powiedziala mi, ze to moze byc wlasnie od takiego siedzenia.
Wewnetrznie na siniaki stosuje rutinoscorbin albo ascorutical zeby wzmocnic naczynka krwionosne, a zewnetrznie masc z arniki - dostepna w każdej aptece za kilka złotych.
__________________
"Pielęgnuj swoje marzenia. Trzymaj się swoich ideałów. Maszeruj śmiało według muzyki, którą tylko Ty słyszysz. Wielkie biografie powstają z ruchu do przodu, a nie z oglądania się do tyłu." Paulo Coelho |
2005-06-22, 13:40 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 1 225
|
Dot.: Nogi zagrozone...
jarzadko kiedy siedzę z nogą na nodze, natomiast siedzę na krześle po turecku tzn krzyżując nogi. To jest dopiero ból jak się wstanie np od komputera po kilku godzinach!
|
2005-06-22, 13:46 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 438
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
co innego elegancka kobieca pozycja od czasu do czasu, a co innego siedzenie 8h przy biurku z nogą na nogę. Szkodzi, tamuje krążenie, zwłaszcza, jeżeli to pełniejsze nózki, a nie patyki I jeżeli mamy genentyczne skłonności do żylaków.
ale w moim wypadku to też silniejsze - Malaya, jak się tego oduczyłaś? a tak przy okazji - pomaga (i nie tylko na to) specjalne krzesło-klęcznik. Próbowałyście może? Chcę to kupic, ale wygląda jak narzędzie tortur |
2005-06-22, 14:58 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 119
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Cytat:
O tym krzesle tez kiedys myslalam, podobno "siedzac" na nim czlowiek sie nie garbi, tylko czy to jest wygodne?
__________________
"Pielęgnuj swoje marzenia. Trzymaj się swoich ideałów. Maszeruj śmiało według muzyki, którą tylko Ty słyszysz. Wielkie biografie powstają z ruchu do przodu, a nie z oglądania się do tyłu." Paulo Coelho |
|
2005-06-22, 15:24 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Cytat:
|
|
2005-06-22, 15:28 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
e tam... ja lubię tak siedzieć i żadne żylaki czy cellulit mnie nie powstrzymają
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages... |
2005-06-22, 15:34 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nogi zagrozone...
Tak, od takiej pozycji 'noga na nogę' niestety mogą robić się zarówno żylaki jak i cellulit. Wszystko przez mniejsze krążenie które powstaje przez ucisk.
Ja juz nauczyłam się nie siadać w takiej pozycji. Jakoś tato zawsze mnie upominał bo wiedział czym to grozi i tak mi weszło w nawyk. W sumie dzięki tacie nigdy! się nie garbię ani tak nie siadam. Troszkę mnie to najpierw irytowało, ale żylaki to niefajna sprawa więc po co mam się do tego przyczyniać.
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
2005-06-22, 15:44 | #11 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Cytat:
Polecam!!! Nie raz przesiedzialam na nim caly dzien, jest fantastyczne )
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
2005-06-22, 23:01 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 438
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
rozejrzę się za tym krzesełkiem, bo nie dość, że automatycznie zakładam nogę na nogę, to jeszcze plecy mnie coraz bardziej bolą. To w zwykłych sklepach z meblami czy jakichś specjalistycznych? Bo przyznam, że nigdy go nie widziałam. A ile kosztuje tak pi razy drzwi?
|
2005-06-22, 23:19 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 119
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Cytat:
__________________
"Pielęgnuj swoje marzenia. Trzymaj się swoich ideałów. Maszeruj śmiało według muzyki, którą tylko Ty słyszysz. Wielkie biografie powstają z ruchu do przodu, a nie z oglądania się do tyłu." Paulo Coelho |
|
2005-06-22, 23:56 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Blondziu - do lekarza się przejdź
Mnie baba kazała łykać Rutinoscorbin i robić co jakiś czas kurację lekami uszczelniającymi żyły (takimi jak Pelethrocin na przykład). Pomaga ale powoli Z żyalakami nie ma żartów. PZDR Natalia
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2005-06-23, 08:34 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 166
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Natalko, chyba będę musiała... W mojej rodzinei żylaki są na podłożu genetycznym u mojej matki i ojca! Więc coś muszę z tym zrobić, bo jestem w grupie ryzyka... Codziennie smaruję łydki liotonem 1000, wykonuję krążenia stopami, kładę nogi przed pójściem spać, opierając je na ścianie. Tylko, czy to pomoże? Mam sie juz obawiać żylaków (17 lat...)
|
2005-06-23, 08:40 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 119
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Cytat:
__________________
"Pielęgnuj swoje marzenia. Trzymaj się swoich ideałów. Maszeruj śmiało według muzyki, którą tylko Ty słyszysz. Wielkie biografie powstają z ruchu do przodu, a nie z oglądania się do tyłu." Paulo Coelho |
|
2005-06-23, 08:51 | #17 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Cytat:
Bo nie bylam przy zakupie, wrocilam z urlopu i sie nowy nabytek - krzesełkiem zwany pojawil u mnie w domku
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
2005-06-23, 08:58 | #18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
OK, mam z netu wyczytalam o wlasciwosciach tego krzesła nazywa sie fachowo:
"klękosiad" Rehabilitacyjne krzesło-klęcznik z podparciem podkolanowym, zwane dalej "krzesłem" poddano badaniom w Klinice Neurochirurgii WAM w Łodzi. Badania polegały na użytkowaniu zgodnie z przeznaczeniem - tzn. do przebywania w pozycji siedzącej. Użytkowanie miało miejsce: 1. na stanowisku pracy przy obsłudze komputera, 2. podczas rekonwalescencji chorych operowanych z powodu dyskopatii lędźwiowego odcinka kręgosłupa, 3. u chorych z przewlekłymi zespołami bólowymi odcinka lędźwiowego kręgosłupa, 4. do relaksu i pracy w warunkach domowych. Zalety biomechaniczne korzystania z krzesła-klęcznika Przebywanie w pozycji siedząco-klęczącej - poprzez przesunięcie środka ciężkości ciała ku przodowi angażuje mięśnie grzbietu do utrzymania pozycji wyprostowanej. Jest to zatem postawa jak najbardziej prawidłowa, utrzymywanie jej odbywa się bez odczuwalnego wysiłku za pomoc silnego kompleksu przykręgosłupowych mięśni prostowników tułowia. Jednocześnie w pozycji tej ułatwieniu ulega przeponowy tor oddychania. Pozycja zajmowana na krześle-klęczniku jest według obecnego stanu wiedzy zalecana jako profilaktyczna u osób wykonujących wielogodzinne pracę w pozycji siedzącej, jako pozycja relaksująca w warunkach domowych. Stanowi element rehabilitacji i terapii ruchowej bólów krzyża, choroby krążków międzykręgowych. Z wymienionych powodów uważamy, że krzesło będące przedmiotem opinii całkowicie odpowiada wymienionym warunkom i może produkowane w obecnej formie. http://www.klekosiad.pl/web/g_danetech.php - cena 290zl Ja mam drewniana konstrukcje, oba sa na poziomych walcach zwanych rolkami, tu sa na kolkach (wg mnie malo wytrzymale), pykne zdjecie mojego krzeselka i wam pokaze (ale to wieczorkiem)
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2005-06-23, 10:23 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Cytat:
I do tego odpowiednie wygodne buty (nie 9cm szpile jak ja ) maksymalnie 4-5cm, nie uciskające (żegnajcie, rzymskie sandały). Mnie dokti kazała jeszc dbać o ciśnienie bo mam okropnie niskie (podobno krew mi nie dopływa do kończyn ) Dziewczyny już chyba wszystko napisały Powodzenia i dbaj o nóżki! PZDR Natalia
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
|
2005-06-23, 10:43 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Anisiu - ciekawe to krzesło Mam tylko jedno pytanie - nie ugniatają się na nim kolana?
PZDR Natalia
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2005-06-23, 11:41 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Nie d'ou vient le vent, poniewaz pozycja nie jest typowo kleczaca, kolana sa oparte o miekkie podloze, natomiast pupcia siedzi i odciaza stawy kolanowe, tez z poczatku myslalam ze bede narzekac na kolana, ale obeszlo sie bez strat
Powiedzialabym, ze rowno ciezar ciala trzyma pupa i kolana
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2005-06-23, 11:52 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Chyba sobie sprawię taki wynalazek - kręgosłup już mi się w zwija w rulonik
Bałam się że mozna sobie tak ungieść kolana albo przyblokować kążenie Skąd jest ta firma? (aaa już widzę - z tarnowa ) PZDR Natalia
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2005-06-23, 11:55 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Nogi zagrozone...
Zastanawia mnie to krzesło...Przecież klęczenie tez nie jest dobre dla nóg.Moja koleżanka kiedys od siedzenia ciagle w tej pozycji (długo zbierała truskawki) miała przerwane nerwy strzałkowe i rehabilitacja trwała pół roku...
|
2005-06-23, 13:09 | #24 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Nogi zagrozone...
znajoma planowała kupić klęcznik,ale ceny nie są zachwycające
sama teraz siedzę z nogą założoną na nogę przy moich problemach z krążeniem to bardzo źle,szybko więc zmieniam pozycję |
2005-06-23, 14:11 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nogi zagrozone...
wysoka cena swiadczy o jakosci tego produktu, tak mi sie wydaje
zreszta, mam ten klecznik 3,5 roku i poki co nie narzekam na zadna czesc mojego ciala. Poprosze mojego, zeby zrobil mi zdjecie jak siedze na tym kleczniku, sami ocenicie czy pozycja jest wygodna, noo i koniecznie szukajcie drewnianych.
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2005-06-23, 14:13 | #26 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nogi zagrozone...
widziałam tez takie w Ikei, ale nie wiem w jakiej cenie
|
2005-06-23, 14:36 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 474
|
Dot.: Nogi zagrozone...
Ja oduczyłam się zakładania nogi na nogę gdy na zewnętrznej stronie łydki, dokładnie w miejscu, które było uciskane przy takiej pozycji pojawiła się straszna fioletowa żyła, którą widać gołym okiem( to początkujący żylak), nie dość,że brzydka to jeszcze boli przy ucisku.
lepiej późno niż wcale..... |
2005-06-24, 20:52 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 438
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Cytat:
Anisiu, czyli Twoje tez jest ruchome? Ja się ciągle suwam, ponieważ mam gigantyczne biurko i jeszcze wykorzstuję parapet - wszystko zawalone książkami. Te kółka musiałabym obejrzeć, rzeczywiście mogą być to niewytrzymałe plastiki. A co z plecami? Podobno tam się nie da garbić, utrzymanie się na nim wymaga napiętej sylwetki. Blondziu, przepraszam, bo to nieco off-topikowo, ale mam nadzieję, że też skorzystasz I, dziewczyny, nie siedzieć z nogą na nogę! Ja to sobie chyba nagram, żeby mi komputer co 10 minut odtwarzał |
|
2005-06-24, 21:00 | #29 | |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: Re: Nogi zagrozone...
Cytat:
Wiem, bo mam
__________________
Make up, not war! |
|
2005-06-24, 21:24 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 80
|
Dot.: Nogi zagrozone...
Ja mam problem z nogami , czeso mi puchna , bola jak dlugo stoje lub siedze. Nie zakladam nogi na noge od dluzszego czasu, kiedys to byla moja ulubiona pozycja jak siedzialam. Bardzo mi pomogly na moje problemy z krazeniem podkolanowki Scholl, ktore poprawiaja krazenie krwi i pomagaja zapobiegac zylakom.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:40.