2009-05-02, 16:52 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Być "życiowym"?
No właśnie co to znaczy wg Was, że dana osoba jest "życiowa" albo "nieżyciowa"?
Ja często spotykam się z takimi opiniami wyrażanymi przez różnych ludzi (w różnym wieku) w stosunku do innych. Bycie "życiowym" kojarzy mi się z zaradnością, umiejętnością rozwiązywania każdego problemu - najogólniej mówiąc radzenia sobie bardzo dobrze z codziennością i z tym wszystkim co ze sobą niesie. A jak to jest z osobami"nieżyciowymi" czy one nie nadają się do życia? (no tu troszkę przejaskrawiłam). Czy chodzi tu o życiowych nieudaczników i fajtłapy? Ostatnio naszły mnie takie rozmyślania bo ja chyba sama nie jestem do końca osobą "życiową" bo nie zawsze z wszystkim potrafię sobie poradzić. Zapraszam do wypowiadania się i "życiowe" i "nieżyciowe" osoby
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
Edytowane przez Buena Dzidzia Czas edycji: 2009-05-02 o 17:24 |
2009-05-02, 17:13 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
|
Dot.: Być "życiowym"?
"zyciowy" człowie kojarzy mi sie z człowiekim który wiele w życiu widział,przeżył. Czyli taki "zyciowy" jest bo ma za sobą wieeeeelki bagaż doświadczeń
Niestety na "niezyciowego" człowieka nie mam jeszcze swojej definicji
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by. Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes' |
2009-05-02, 17:16 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Być "życiowym"?
A jeszcze mi się tak przypomniało, że dla niektórych osób człowiek "życiowy" to może taki który no nie wiem założył rodzinę, ma dzieci itd. czyli jakby wszystko po bożemu no wiecie o co chodzi, czyli zna się na życiu takim normalnym...
sama nie wiem czy ma to sens co teraz napisałam
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
2009-05-02, 17:16 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
|
Dot.: Być "życiowym"?
Cytat:
Życiowy to taki mądry życiowo, taki, który sobie radzi, tak jak napisała autorka wątku Nieżyciowy to rzeczywiście taka fajtłapa trochę... Ale nie do końca. Mam taki przykład : Moja koleżanka studiuje medycynę, całe życie ma najlepsze stopnie, ale życiowo to jest po prostu idiotka. Ma wiedzę, ale tylko książkową, bo w życiu nie radzi sobie z niczym Popełnia głupie błędy itd.
__________________
[*] |
|
2009-05-02, 17:22 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Być "życiowym"?
No dobry przykład czyli prosty wniosek, że wiedza z danej dziedziny czy też obycie w książkach nie musi iść w parze z radzeniem sobie w pozostałych aspektach życia.
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
Edytowane przez Buena Dzidzia Czas edycji: 2009-05-02 o 17:23 |
2009-05-02, 17:23 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: Być "życiowym"?
Dla mnie bycie "życiowym" kojarzy się z życiową zaradnością. Czyli tak jak wyżej dziewczyny napisały: chodzi o to, żeby sobie w życiu radzić. Choć z drugiej strony też często się używa określenia "nieżyciowy" do osób, które hm...wiedzą o życiu tyle, ile przeczytali z książek/dowiedzieli się ale sami nie doświadczyli danych sytuacji na własnej skórze.
|
2009-05-02, 17:50 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Być "życiowym"?
Nie chce mi się pisać tego samego więc:
Cytat:
|
|
2009-05-02, 18:01 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 852
|
Dot.: Być "życiowym"?
dla mnei człowiek życiowy to taki, z którym da sie zyc. tzn. inteligenty, zaradny, .. hmm.. poprostu taki człowiek do życia, ze mozna z nim wszystko zrobic, nie zachowuje sie jak idiota itp. nawet nie wiem jak napisac to o co mi dokladnie chodzi
|
2009-05-02, 18:08 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Być "życiowym"?
Dla mnie ktoś kto sobie radzi w zyciu to osoba zaradna.
Życiowy pojmuję całkiem inaczej. Dla mnie to osoba która widzi rózne odcienie życia. Że nic nie jest tylko biale albo tylko czarne. |
2009-05-02, 18:32 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
|
Dot.: Być "życiowym"?
Zgodze się z Łajka...
Jest to osoba, która umie spojrzeć na różne sprawy z różnych stron. Przykład: moja pani promotor, która wie, że nie ma sensu powtarzać po 100 razy tego samego oznaczenia, skoro w 99% wychodza takie same wyniki :P Kanar który zrozumie, że wsiadłam załamana/zapłakana do tramwaju i nie skasowałam biletu (ufff...całe szczescie, ze jezdze na migawce:P) takie luźne przykłady, które mi w tym momencie wpadły do głowy:P Ooo.. albo lekarz, któremu powiedziałam, że za jedną nieobecność na wfie nie bede miała go zaliczonego, a przez to przepadnie mi stypendium - wypisze zwolnienie :P Z tym, że nie chce tu mówić, że życiowym jest ten, kto idzie wszystkim na rekę i daje sobie wejść na głowę. Jest to ktoś, kto "zna życie" i wie, że czasami niektóre rzeczy to przerost formy nad treścią...
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...
Edytowane przez nutka85 Czas edycji: 2009-05-02 o 18:33 |
2009-05-02, 18:32 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Być "życiowym"?
ja rozumiem to jeszcze inaczej. dla mnie 'życiowy' to ktoś myślący racjonalnie, realista, przeciwieństwo osoby lubiącej bujać w obłokach, romantyka.
__________________
'we're all mad here. I'm mad. you're mad.' said the Cat 'how do you know I'm mad?' said Alice 'you must be' said the Cat 'or you wouldn't have come here' |
2009-05-02, 18:45 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Być "życiowym"?
O właśnie też o tym myślałam, czyli osoba chodząca po ziemi a nie po chmurach.
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
2009-05-02, 19:01 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 740
|
Dot.: Być "życiowym"?
Nieżyciowy jest mój kolega, który nie potrafi sam nastawić pralki, poprawnie wsypać proszku/wlać płynu i zrobić prania Ma 22 lata.
To taki przykład, jak postrzegam nieżyciowych
__________________
|
2009-05-02, 19:15 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Być "życiowym"?
Idąc za tym przykładem to ja jestem "nieżyciowa" bo nie umiem i nie lubię gotować
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
2009-05-02, 19:33 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 740
|
Dot.: Być "życiowym"?
Z gotowaniem jest chyba trochę inaczej. To bardziej skomplikowana czynność. A jak ktoś 10 raz pyta, czy "na F?" albo "czy jak wlałem pół litra płynu to skurczą mi się ubrania? mama mi tak powiedziała" albo nie ustawianie temperatury i puszczanie na najniższej to już naprawdę nieżyciowe zachowanie
__________________
|
2009-05-02, 19:36 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Być "życiowym"?
TeaHouseMoon nie no ja sie tylko tak śmieje bo u mnie z tym gotowaniem to jest tak, że ja poprostu tego nie lubię, bardzo nie lubię i dlatego też nie umiem
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
2009-05-02, 20:21 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 51
|
Dot.: Być "życiowym"?
Tyle definicji na zyciowego..
Nie zyciowy.. to taka ofiara losu.. totalna porazka.. Wode na herbate przypala.. Nie umie przyjleic znaczka na list, nie mowiac o opłaceniu rachukow za energie.. Gubi sie na centralnym.. Jest malo wyrozumaly dla wszelkich innosci.. Moze ignorant.. a moze nie tolerancyjny nawet.. Ktos lekko pozostajacy w tyle.. Z innej epoki.. Nie dzisiejszy.. o tak.. Oczywiscie te okreslenia czasami sie wykluczaja... Bo moja babcia doskonale sobie radzi z zyciem codziennym, wiele przezyla.. i wojne.. i gotowanie herbaty.. listy pisuje.. i z rachunkami jest na bieżaco.. Jednoczenie jest totalna noga jesli chodzi o komputery.. mozna rzec, ze jest nie zyciowa.. gdyz obecie zyciu wielu obraca sie wokol komputerow.. Babcia jest w tej kwestii nie zyciowa. Rozumiecie ? |
2009-05-02, 20:22 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Być "życiowym"?
życiowy= zaradny. Osoba, która przeszła dużo. Samodzielna
niezyciowy= niezaradny. Osoba, której ktoś inny rozwiązuje problemy. |
2009-05-02, 20:24 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Być "życiowym"?
Cytat:
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
|
2009-05-02, 20:37 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: mój mały pokoik na drugim piętrze...
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: Być "życiowym"?
Życiowy-realista
Nieżyciowy-romantyk, zamyślony, z głową w chmurach (tego się oduczam :P z różnym skutkiem)
__________________
Jest już za późno!
Nie jest za późno! Jest już za późno! Nie jest za późno! |
2009-05-02, 21:10 | #21 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Być "życiowym"?
Najbardziej zgadzam się z zacytowanymi wypowiedziami.
Cytat:
Cytat:
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
||
2009-05-02, 21:58 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: Być "życiowym"?
dokładnie, nie ma to nic wspólnego z zaradnością.
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi |
2009-05-02, 22:09 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 167
|
Dot.: Być "życiowym"?
Mnie osobiście "życiowy" kojarzy się z człowiekiem, który potrafi żyć i odnaleść się we współczesnym świecie, zna życie, umie dbać o swoje interesy, cos tam pokombinuje i załatwi wszystko tak jak trzeba, twardo stapa po Ziemi oraz tak jak już ktoś napisał potrafi zrozumieć pewne życiowe sytuacje, które czasami różnią się od odgórnych zasad.
|
2009-05-02, 22:13 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 347
|
Dot.: Być "życiowym"?
Dla mnie życiowy- racjonalista, twardo stąpający po ziemi, myśli racjonalnie, analizuje wszystkie za i przeciw.
Nie życiowy- żyję chwilą, dusza artysty, spontaniczny, nie zawraca sobie głowy takimi rzeczami jak pranie, gotowanie.
__________________
Sooooo...Let's build a snowman...! |
2009-05-02, 22:16 | #25 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Być "życiowym"?
Dlaczego nie ma nic wspólnego z zaradnością? Mi sie akurat z zaradnością kojarzy i nie tylko mi. Więc? Każdy może mieć swoje skojarzenia. Po to założyłam ten wątek żeby dowiedzieć się co inni o tej kwestii sądzą. Ja nie podważam zdania innych. No chyba, że przytoczysz mi definicje z jakiegoś źródła gdzie będzie jasno napisane że człowiek "życiowy" nie ma nic wspólnego z zaradnością.
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
Edytowane przez Buena Dzidzia Czas edycji: 2009-05-02 o 22:18 |
2009-05-02, 22:26 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: Być "życiowym"?
Cytat:
chciałam wklepać definicję ze słownika języka polskiego ale nie chce mi się ściągać oprogramowania żeby móc go odczytać ze strony uniwersytetu warszawskiego.
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi Edytowane przez olka_222 Czas edycji: 2009-05-02 o 22:28 |
|
2009-05-02, 22:43 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Być "życiowym"?
Oczywiście ale napisałaś to w taki sposób jakby to nie było Twoje skojarzenie tylko np. jakaś prawda oczywista. Być może to tylko ja tak odebrałam, że jeśli ktoś łączy bycie "życiowym" z zaradnością to napewno źle myśli.
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
2009-05-02, 22:57 | #28 |
Zadomowienie
|
Dot.: Być "życiowym"?
Człowiek życiowy nie zrobi ci rabanu za to, że nie mogłaś dojechać na czas, bo ci autobus uciekł, kot wymiotował, a w ogóle, to obcasy się połamały. Człowiek nieżyciowy stwierdzi, że mimo to wszystko powinnaś być jeszcze 10 minut przed nim.
|
2009-05-02, 23:02 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Być "życiowym"?
Dla mnie osoba życiowa to taka która jest we wszystkim obeznana Ma jakieś doświadczenia egzystencjalne Może wypowiedzieć się na wiele tematów bo jest po prostu "życiowa"i wiele wie i dzięki temu może sobie poradzić w każdej sytuacji a także udzielić jakiś rad
|
2009-05-02, 23:14 | #30 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 506
|
Dot.: Być "życiowym"?
To ja może jednak pokuszę się o wstawienie słownikowej definicji...
Cytat:
Cytat:
|
||
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:37.