Problemy z "koncentracją"

[Bezkonkurencyjna]

Witam was drogie Wizazystki

Moj problem meczy mnie juz od kilku lat. Otoz mam takie momenty w ktorych tak jakby sie "zawieszam". Aby dokladniej to wytlumaczyc podam przyklad np byla taka sytuacja w ktorej stalam z chlopakiem i podszedl do nas jego kolega ja w tym momecie bylam skoncentrowna na czyms innym nie zauwazylam jak on trzyma dlon chca sie ze mna zapoznac. Poprostu nie potrafie tak jakby 2 rzeczy na raz ogarnac jestem strasznie rozkojarzona i nie zauwazam prostych rzeczy. Potrafie isc za kierowca do samochodu na siedzisko za kierownica zamiast na miejsce pasazera. Tych przypadkow jest duzo. Zdaje sobie z nich sprawe wiec az tak zle chyba ze mna nie jest ale strasznie mnie one mecza. Czuje sie wtedy jak dziecko ktore trzeba trzymac za raczke,glupia... Juz nie wiem co mam z tym robic. Nie wiem czy taka jest moja natura?Jesli tak to bardzo chcialabym to zmienic. Jakies leki na rokojarzenie/skoncentrowanie sie? Na prawde tych przypadkow jest duzo strasznie mnie to meczy. Czuje sie jak jakas glupia blondynka (nie obrazajac nikogo) przy chlopaku. Go to strasznie denerwuje... Juz nie wiem co mam robic

Prosze o jakies opinie na ten temat. Pozdrawiam Magda

[Jioanna]

Każdemu zdarzają się tego typu sytuacje w życiu codziennym (: Ja przykładowo, bez powodu, myśląc o czymś intensywnie, nagle tracę wątek i... czarna dziura! Nie mogę sobie przypomnieć o czym myślałam przed sekundą. Głupia sprawa, ale cóż poradzić, a odnośnie...

Napisane przez Bezkonkurencyjna

Jakies leki na rokojarzenie/skoncentrowanie sie? a

Oglądałam kiedyś program, w którym mówili, że leki na koncentrację mogą naruszyć w mózgu 'to'* co odpowiada za koncentrację i można uzyskać w ten sposób efekt całkiem odwrotny od zamierzanego. Być może przesadzam, ale ja sama bym tego typu leków tudzież witamin nie zażywała.

*to- czyli coś co odpowiada za nią, nie jestem w stanie przytoczyć o czym była mowa.

[Bezkonkurencyjna]

Napisane przez Jioanna

Każdemu zdarzają się tego typu sytuacje w życiu codziennym (: Ja przykładowo, bez powodu, myśląc o czymś intensywnie, nagle tracę wątek i... czarna dziura! Nie mogę sobie przypomnieć o czym myślałam przed sekundą. Głupia sprawa, ale cóż poradzić, a odnośnie...

ale to nie sa takie rzeczy tez.nie potrafie tak jakby kilku rzeczy na raz robic.np ide z kolezanka miastem i jak z nia rozmawiam to nic innego juz nie istenieje bo jak zaczne rozglada sie to niebede wiedziala o czym ona mowi wtedy np znajomych nie poznaje

a co do tych lekow to zle w takim razie

[Jioanna]

Napisane przez Bezkonkurencyjna

ale to nie sa takie rzeczy tez.nie potrafie tak jakby kilku rzeczy na raz robic.np ide z kolezanka miastem i jak z nia rozmawiam to nic innego juz nie istenieje bo jak zaczne rozglada sie to niebede wiedziala o czym ona mowi wtedy np znajomych nie poznaje

a co do tych lekow to zle w takim razie

Brak Ci podzielnośći uwagii, poszukaj na internecie jakichś zaleceń, ćwiczeń, porad (: Jest tego naprawdę mnóstwo, można to robić w sposób przyjemny, chociażby poprzez grę. Jeżeli znajdę jakąś stronę godną uwagii, to Ci podeśle jutro na PW.
Myślę, że jeżeli zaczniesz od takich małych kroczków, to odbije się to pozytywnie w Twoim życiu codziennym (:
No i rozmawiaj dużo (np. na spacerze), jednocześnie próbując wyłapywać obraz otoczenia, może to nieładnie rozmawiać z kimś nie patrząc w oczy, ale myślę, że koleżanka/kolega zrozumie (:

Co do leków - nie chcę Cię do nich uprzedzać, ale warto się zapoznać także z 'wadami', bo o nich na reklamie nie usłyszysz.

[Bezkonkurencyjna]

Napisane przez Jioanna

Brak Ci podzielnośći uwagii, poszukaj na internecie jakichś zaleceń, ćwiczeń, porad (: Jest tego naprawdę mnóstwo, można to robić w sposób przyjemny, chociażby poprzez grę. Jeżeli znajdę jakąś stronę godną uwagii, to Ci podeśle jutro na PW.
Myślę, że jeżeli zaczniesz od takich małych kroczków, to odbije się to pozytywnie w Twoim życiu codziennym (:

bylabym wdzieczna

co to rozmow jestem osoba niesmiala wiec trudno jest mi nawiazac rozmowe i znalezc temat to tez moj minus

staram sie skupic na ty mwszystkim jednoczesnie ale wtedy odczuwam jakies takie zmeczenie

[zielona porzeczka]

dokładnie mózg tak naprawdę też trzeba ćwiczyć, możesz np. rozwiązywać sudoku. dodatkowo łykaj raz dziennie lecytyne - poprawia pamięć, no i koncentracje

[agniesikk]

Jeszcze musisz po prostu uważnie obserwować co się dzieje dookoła- to najlepsze doraźne rozwiązanie. Miej oczy szeroko otwarte.

Ja za to mam inny problem- mam talent do rozwalania cudzych rzeczy Ostatnio niefortunnie w nie swoim samochodzie kopnęłam pewien schowek i coś rozwaliłam- na szczęście nic nie ułamałam, ale takie sytuacje też są bardzo kłopotliwe.

[daisuki]

Myślę, że wszystko jest w porządku
Też miewam czasami takie "zawieszenia", które są spowodowane zazwyczaj przez to, że mam dużo spraw na głowie i jestem niewyspana.
Leków nie polecam ze względu na zdrowie, najlepiej się porządnie wyspać i odpocząć.
Rozważ też zdrową dietę bo to również ma bardzo duży wpływ na koncentracje.
Pozdrawiam

[Olenia20]

Ja bym się wybrała do neurologa. Nie lekceważ swoich objawów.

[Darkoz]

Mnie się zdarza zamyślać, i mogę np. iść z koleżankami i zorientować się, że trzy kroki temu skręciły, a ja sunę prosto. Albo pogrążam się w rozmyśleniach, a one mogą się ze mnie podśmiewywać, zorientuję się dopiero po dłuższym czasie. A wcale nie jest u mnie tak źle z podzielnością uwagi, mogę oglądać serial i coś jeszcze robić, grać na komórce i słuchać fascynującego monologu itd.
Nie przeszkadza mi to tak strasznie, wolę się czasem zamyślić niż cierpieć na pustostan umysłowy. :P