Jakie rzeczy wzbudzają w was obrzydzenie?

[karwanka27]

Są takie rzeczy, które wzbudzają w nas hmmm.. delikatnie mówiąc "negatywne uczucia estetyczne", ja na przykład nie mogę patrzeć jak ktoś, często w autobusie, wyskrobuje sobie brud spod tipsów, nie wiem co to za nawyk, ale ciągle widzę, jak ktoś to robi. Dla mnie to obrzydliwe!
Podzielcie się co w was budzi taki sam niesmak, może łatwiej to będzie znieść

[Lynn]

Ja nieznoszę widoku mężczyzn, ktorzy smarkają na ziemię, jednym palcem zatykając sobie dziurke Zawsze mi sie niedobrze robi, a kiedy mialam nawet odruch wymiotny i myslalam, ze jeszcze raz ujrzę swoje sniadanko

[Mysia_Pysia]

Napisane przez Lynn

Ja nieznoszę widoku mężczyzn, ktorzy smarkają na ziemię, jednym palcem zatykając sobie dziurke Zawsze mi sie niedobrze robi, a kiedy mialam nawet odruch wymiotny i myslalam, ze jeszcze raz ujrzę swoje sniadanko

O tak, dokładnie! To jest straszne. Aż korci, żeby podejśc i spytac czy nie słyszał o chusteczkach..

[Kasieńka_666]

Napisane przez Lynn

Ja nieznoszę widoku mężczyzn, ktorzy smarkają na ziemię, jednym palcem zatykając sobie dziurke Zawsze mi sie niedobrze robi, a kiedy mialam nawet odruch wymiotny i myslalam, ze jeszcze raz ujrzę swoje sniadanko

O nie Lynn...Przypomniałaś mi o tym. Na samą myśl mi niedobrze. Fuu! Najgorsze jest to, że oni uważają, że tego chyba w ogóle nie widać Niejednokrotnie widziałam też np w autobusie, jak ludzie podłubali sobie w nosie i.. zjedli.

[201804100943]

hmm faceci (raczej mega karki+ solar) po siłce w koszulce XS

[nutka22]

A mi oprócz panienek na wizażu, które myślą, że mogą wszystkie wypowiedzi krytykować () to jeszcze bawienie się kolczykiem z języka, takie wysuwanie między zęby, nie umiem tego nazwać

[foremka001]

Mnie i mojego faceta obrzydza widok dziewczyny, która ma na twarzy tapete, która "ukrywa" jakies pryszcze o fuuuu to jest okropne, taka warstwa chemii na twarzy. Oczywiście rozumiem, ze duzo osob ma jakies problemy ze skora, ale nie rozumiem jak w takiej sytuacji mozna jeszcze kisic to wszystko pod toną tapety

[Serendipity]

Napisane przez foremka001

Mnie i mojego faceta obrzydza widok dziewczyny, która ma na twarzy tapete, która "ukrywa" jakies pryszcze o fuuuu to jest okropne, taka warstwa chemii na twarzy. Oczywiście rozumiem, ze duzo osob ma jakies problemy ze skora, ale nie rozumiem jak w takiej sytuacji mozna jeszcze kisic to wszystko pod toną tapety

Na swoim przykładzie z czasów jak miałam duże problemy z cerą wiem , że makijaż może pięknie wszystko ukryć. Jednak - masz rację, bardzo prosto jest przekroczyć granicę i wyglądać fatalnie.

[moooniaaaa]

Napisane przez Lynn

Ja nieznoszę widoku mężczyzn, ktorzy smarkają na ziemię, jednym palcem zatykając sobie dziurke Zawsze mi sie niedobrze robi, a kiedy mialam nawet odruch wymiotny i myslalam, ze jeszcze raz ujrzę swoje sniadanko

Oni są z tajnych służb ochrony środowiska-nawożą glebę :P

[the rock]

Facet dłubiący sobie w nosie. Bardzo często spotykane zjawisko na czerwonym świetle. Patrze w bok a oni dłubią... Masakra

[Sinday]

Nienawidzę plucia! Często spotykam mężczyzn(?) którzy robią to notorycznie.. i nie powstrzymują się nawet będąc na spacerze ze swoją dziewczyną.

[Serendipity]

Napisane przez Sinday

Nienawidzę plucia! Często spotykam mężczyzn(?) którzy robią to notorycznie.. i nie powstrzymują się nawet będąc na spacerze ze swoją dziewczyną.

O tak.Jak idę chodnikiem i co rusz widzę flegmę to aż mnie trzęsie..

[Lynn]

Napisane przez Mysia_Pysia

O tak, dokładnie! To jest straszne. Aż korci, żeby podejśc i spytac czy nie słyszał o chusteczkach..

Napisane przez Kasieńka_666

O nie Lynn...Przypomniałaś mi o tym. Na samą myśl mi niedobrze. Fuu! Najgorsze jest to, że oni uważają, że tego chyba w ogóle nie widać Niejednokrotnie widziałam też np w autobusie, jak ludzie podłubali sobie w nosie i.. zjedli.

o fuuuj!

Napisane przez Serendipity

O tak.Jak idę chodnikiem i co rusz widzę flegmę to aż mnie trzęsie..

To samo. Poza tym nie rozumiem potrzeby plucia i charkania co minutę. Jakoś kobiety tego nie musza robic, a jak sie nie myle, to nasze uklady oddechowe nie róznią się od tych, jakie mają faceci

[effcia82]

dłubanie w uchu,
głośne wciągnie smarków

[Sinday]

Napisane przez Lynn

o fuuuj!


To samo. Poza tym nie rozumiem potrzeby plucia i charkania co minutę. Jakoś kobiety tego nie musza robic, a jak sie nie myle, to nasze uklady oddechowe nie róznią się od tych, jakie mają faceci

Jak oni się nie wstydzą? trzymają dziewczynę z prawej strony za rękę, a na lewo muszą sobie plujnąć! ja bym takiego zdzieliła to bym się nauczył przełykać śline

[zofiya]

mnie obrzydzaja toalety miejskie, raz w zyciu z takiej skorzystalam jak już naprawde musiałam, ale az mnie trzesie na to wspomnienie :/

[kariera85]

wszelkie dłubania, również w oku- bo co sie dzieje z tym wygrzebanym śpiochem..?

[blee1811]

Obgryzanie paznokci, skórek..nie mogę na to patrzeć po prostu

[Lynn]

Napisane przez zofiya

mnie obrzydzaja toalety miejskie, raz w zyciu z takiej skorzystalam jak już naprawde musiałam, ale az mnie trzesie na to wspomnienie :/

A co w nich nie tak? Mnie damskie tez czesto brzydza, gdy niektore panie nie wiedza, ze podpaske mozna zwinac i zawinac w papier, chusteczke. A tak, to otwieram kosz, a tam karmazynowy przyplyw na widoku

Mnie brzydza wszelkie Toi Toi. Raz w zyciu z tego skorzystalam, bo musialam i w trakcie pobytu tam wyobrazalam sobie ile mnie bakterii juz zaatakowalo Juz nie wspominam o zapachach, od ktorych mozna pasc na miejscu

[listopadowa80]

1. Dłubanie w nosie często połączone ze zlizywaniem wydobytej wydzieliny.
2. Wyskubywanie sobie resztek pokarmowych zalegających między zębami.
3. Sikanie, podczas gdy obok przechodzą ludzie.
4. Smród niemytych ludzi - obrzydzenie na maxa (wteyd to naprawdę mam ochotę na pawia).
5. Brud za paznokciami i wydłubywanie go.
6. Włos albo inna przykra niespodzianka podana na talerzu z jedzeniem np. w restauracji (Ostatnio niestety mi się to przydarzyło)

Wszystkie sytuacje dotyczą oczywiście miejsc publicznych - chodników, centrów handlowych, środków komunikacji miejskiej itp, bo "Wolność Tomku z swoim domku"!

[ankasz]

Napisane przez effcia82

dłubanie w uchu,
głośne wciągnie smarków

o matulu, nie przypominaj mi...

kiedys w kosciele siedziałam obok kobiety, ok 45 lat i ona dosłownie co 15 sekund pociagała nosem! i to tak głosno, że ksiedza zagłuszała!
Co najlepsze, w koncu nie wytrzymałam, wyjęłam husteczki z torebki i wyciagnęłam w jej stronę, ona patrzy, machnęła reka i mówi 'nie trzeba' - az mną zatrzęsło!!
dawno mnie tak nie obrzydził jak ta kobieta..

[renekmgb]

- dłubanie w nosie, uchu, oku
- wyciąganie brudu spod paznokci
- smarkanie bez chusteczki ( już ktoś opisywał )
- resztki jedzenia między zębami + tona tapety
- wyciskanie pryszczy przy innych ( chodziłam z dziewczyną do szkoły, która namiętnie na lekcji wyciskała sobie pryszcze na rękach, między piersiami i na twarzy a później miała cale ubrania od krwi , w dodatku zużyte chusteczki do nosa wkładała do piórnika )
- brudne ręce

[ladylajla]

ostentacyjne bekanie, ciamkanie, łykanie glutów tudzież inne odgłosy paszczą

[Ka-Mila]

Napisane przez ladylajla

ostentacyjne bekanie, ciamkanie, łykanie glutów tudzież inne odgłosy paszczą

Z tym się zgodzę.

Podsumowując i uogólniając obrzydza mnie to jeżeli ktoś nie posiada kultury, lub choć jej podstawowych przejawów. Bekanie, głośne przeklinanie w towarzystwie (przy dzieciach, osobach nie znanych bliżej, lub jako przerywnik), pierdzenie i śmianie się z tego. Zboczeńcy którzy biegają i tworzą mity na teamt swoich podbojów seksualnych (przeszłych lub teraźniejszych). Plucie. A u kobiet to szczególnie.Ślina cieknąca z ust.
Obrzydzają mnie części ciała niezywych zwierząt - typu kurze stopy, móżdżki, penisy...
Za to nie obrzydza mnie widok krwi, wnętrzności, ran.

[SOCKI]

Mnie obrzydza widok grupki dziewczyn wracających z gimnazjum( tylko się nie oburzać nie mówię o wszystkich), które zachowują się jak chłopacy, żeby im zaimponować - przekleństwa na całą ulicę, plucie, palenie, wyzwiska kierowane do siebie wzajemnie i do obcych ludzi.

Obrzydza mnie też wszechobecne chamstwo-także tu na wizażu pojawiają się wątki w których dziewczyny się niemiłosiernie obrażają. Naprawdę wiem, że ciężko jest przekonać kogoś do swojej racji ale nic na siłę i nie takimi metodami. Denerwują mnie także takie zarzuty "bo zazdrościsz", "bo jesteś stara dewotka". Jak widzę takie zachowania to wyłączam komputer i idę na spacer gdzieś gdzie nie ma ludzi.

I żeby nie było-mam 18 lat nie 58.

[modzianka]

oczywiście oprócz tych które wypisałyście-to nienawidze jak np jade w autobusie a ktoś ma megapryszcza na twarzy takie już białasa idealnego do wyciśnięcia.... masakra jak mozna nie zadbac o to zeby sie go pozbyc?

[Lavi92]

Hmm nie chce obrazić nikogo, broń Boże! Ale jak widzę dziewczyny z większymi boczkami czy brzuszkiem w zamałej [?] za krótkiej bluzce gdy sadełko wylewa się ze spodni to aż mam ochotę podejść i ściagnąć tę bluzkę z dół.. Nie mówie, bo sama mam boczki, ale za wszelką cene staram sie ich nie ukazywać światu.. Ale cóż.

[incognitooo]

[moooniaaaa]

Ja ostatnio zauważyłam,że zaczynają mnie obrzydzać długie paznokcie. Nawet takie w miarę zadbane.
A pomyśleć,że sama kiedyś miałam długie naturalne,były moim oczkiem w głowie
Teraz ubóstwiam tylko takie krótkie z frenchem, a na widok długich aż mnie trzęsie i wszystko mi podchodzi do gardła.

[kariera85]

z traumatycznych: rurki do trzymania się w komunikacji miejskiej
budzą we mnie wstręt.. bleeee