Burkini

[rapifen]

Wyślę wam reportaż:
http://wp.tv/i,Francja-walczy-ze-str...1062,klip.html

Macie jakieś zdanie w tej sprawie? Kto ma racje, basen nie wpuszcza kobiet w burkini, czy kobiety? Czy jest ktoś kto uważa że to niehigieniczne i sam by nie wpuścił takiej osoby na basen?

[lalalabamba]

A co w tym jest niehigienicznego? Burkini to specjalny strój kapielowy, a nie ubranie, w którym chodzi sie na co dzień. Zresztą nikt nie gwarantuje, że dopuszczalny strój kapielowy bedzie higieniczny. Przecież można wejśc na basen w stroju już kilka razy używanym i nie pranym i nikt nie bedzie go obwachiwac czy przypadkiem nie jest brudny.

Swoją drogą współczuję obowiązku zakrywania całego ciała...

[awia]

Czemu niehigieniczne? Rozumiem nie wpuszczanie na basen kogos nagiego bo moze gorszyc golizną, ale nie wpuszczanie kogos zakrytego od stop do głów? nie rozumiem tej walki francuzów z wyznawcami islamu

[rapifen]

Z tego co podawali na tvn'ie to pani nie wpuścili na basen ze względu na to że jest to niehigieniczne - mężczyzn w spodenkach też nie wpuszczają (tylko w majtkach kąpielowych) ;} tzn taki argument podali na basenie. "niehigieniczne"

[Wyrak]

Napisane przez rapifen

Wyślę wam reportaż:
http://wp.tv/i,Francja-walczy-ze-str...1062,klip.html

Macie jakieś zdanie w tej sprawie? Kto ma racje, basen nie wpuszcza kobiet w burkini, czy kobiety? Czy jest ktoś kto uważa że to niehigieniczne i sam by nie wpuścił takiej osoby na basen?

W oderwaniu od kontekstu, to brzmi jak absurd.

Biorac pod uwage sytuacje we Francji jesli chodzi o imigrantow, jakos specjalnie to nie dziwi.

[lalalabamba]

Napisane przez rapifen

Z tego co podawali na tvn'ie to pani nie wpuścili na basen ze względu na to że jest to niehigieniczne - mężczyzn w spodenkach też nie wpuszczają (tylko w majtkach kąpielowych) ;} tzn taki argument podali na basenie. "niehigieniczne"

Logika ludzka nie zna granic majtki kąpielowe mogą byc brudne i co?
może niedługo będą wpuszczać nago, żeby było STERYLNIE

[gsk]

Surferów i nurków w piankach do morza wpuszczają i ci jakoś spokojnie sobie robią co chcą to czemu biednych bab się czepiają

[rapifen]

z drugiej strony jednak na basen nie chodzi się w koszulkach... nie wiem co o tym myśleć :P

[martynka89]

Nurkowie i surferzy do morza w piankach wchodza a nie do basenu- ilosc wody nieporownywalna. Rownie dobrze moznaby zapytac dlaczego w morzach i oceanach nie chloruja wody a w basenach przeciez sie tak robi.
Nie chcialabym sie kapac w basenie z kobieta w takim stroju. Skoro juz sie tak czepiacie tych brudnych majtek- ilosc materialu zuzyta na majtki jest nieporownywalna z iloscia materialu zuzytego na burkini wiec logiczne, ze na niewypranym burkini mozna przeniesc do basenu kilkakrotnie wiecej bakterii niz na niewypranych majtkach.

[lalalabamba]

Napisane przez martynka89

Nurkowie i surferzy do morza w piankach wchodza a nie do basenu- ilosc wody nieporownywalna. Rownie dobrze moznaby zapytac dlaczego w morzach i oceanach nie chloruja wody a w basenach przeciez sie tak robi.
Nie chcialabym sie kapac w basenie z kobieta w takim stroju. Skoro juz sie tak czepiacie tych brudnych majtek- ilosc materialu zuzyta na majtki jest nieporownywalna z iloscia materialu zuzytego na burkini wiec logiczne, ze na niewypranym burkini mozna przeniesc do basenu kilkakrotnie wiecej bakterii niz na niewypranych majtkach.

Owszem, można. Ale dlaczego od razu trzeba zakładac, ze burkini będzie brudne, niehigieniczne?
Osoba w nim nie przychodzi prosto z ulicy, uzywa go tylko do kąpieli.
W sumie możnaby tez zabronić wchodzenia na basen ludziom np. z grzybica, bo mogą innych zarazić...

[gsk]

A no jest w morzu więcej wody ale przecież w basenach cały czas jest woda filtrowana. Przecież każdy nawet w samych gaciach może być na coś chory np. na grzybice i bakterie poroznosić po okolicy basenu.

[rapifen]

No ale w basenie nie kąpiemy się w ubraniach z jakiegoś powodu :P może to ten sam powód dla którego nie chcą tam burkini (?) ja nie wiem, nie mam obszernej wiedzy na ten temat ale może coś w tym jest...

[martynka89]

Nie posadza przy wejsciu na basen lekarza zeby sprawdzal czy ktos ma grzybice czy nie- to chyba logiczne.
Tu raczej chodzi o cos innego, mianowicie o to, ze ilosc bakterii na skrawku materialu jaki zostal zuzyty do wykonania majtek jest o wiele mniejsza niz na stroju, ktory zakrywa cale cialo.
No to moze jako, ze mam kompleksy zaczne sobie chodzic na basen w dresie- kupie sobie nowy tak zeby miec specjalnie na basen.

[lalalabamba]

Napisane przez rapifen

No ale w basenie nie kąpiemy się w ubraniach z jakiegoś powodu :P może to ten sam powód dla którego nie chcą tam burkini (?) ja nie wiem, nie mam obszernej wiedzy na ten temat ale może coś w tym jest...

Chyba głównie ze względu na wygodę. W czym lżej się pływa? W kostiumie 2-cześciowym czy w dzinsach i luźnej koszulce? Ubrania namakają woda, stają się cięższe, przywierają do ciała, ograniczają ruch ciała w wodzie. Jak wiadomo sama woda robi duże opory, ciuchów dodatkowych do tego nie trzeba.
Zresztą po co komu moczyć całe ubranie, skoro można zmoczyć np. tylko jedne majtki (w przypadku facetów)? Nikt chyba nie chciałby nieść całej torby mokrych ubrań w drodze powrotnej z basenu, kąpielówki, strój jest tu duzo bardziej wygodny i praktyczny.

[Vibeska]

Dla mnie to czysty absurd.
Rozumiałam oburzenie jesli chodzi o stringi - nie każdy toleruje widok nagiej pupy
Ale burkini ? Że niby zarazki? Idiotyzm

[lightangel]

Napisane przez martynka89

Nurkowie i surferzy do morza w piankach wchodza a nie do basenu- ilosc wody nieporownywalna. Rownie dobrze moznaby zapytac dlaczego w morzach i oceanach nie chloruja wody a w basenach przeciez sie tak robi.
Nie chcialabym sie kapac w basenie z kobieta w takim stroju. Skoro juz sie tak czepiacie tych brudnych majtek- ilosc materialu zuzyta na majtki jest nieporownywalna z iloscia materialu zuzytego na burkini wiec logiczne, ze na niewypranym burkini mozna przeniesc do basenu kilkakrotnie wiecej bakterii niz na niewypranych majtkach.

W moim mieście ta Pani z pewnością nie miałaby żadnego problemu z wejściem na basen z jednego powodu - w basenach trenują nurkowie, których strój zakrywa taką samą powierzchnię ciała, jeśli nawet nie większą. Dodatkowo mają ze sobą sprzęt do nurkowania, którego z pewnością nikt nie myje po wyjściu z basenu. To sprawia że rozwija się na nim mnóstwo bakterii, tak samo jak na niepranym kombinezonie do nurkowania. Szczerze wątpię, czy każdy z tych nurków pierze kombinezon po użyciu, wypranie piankowego kombinezonu z pewnością nie należy do najłatwiejszych, poza tym w każdej grupie ludzi prędzej czy później znajdzie się osoba która "odpuści" sobie upranie kombinezonu.
W przypadku nurków nikt nie ma wątpliwości odnośnie higieny, a przecież mogą nurkować w morzu a potem w nieupranym kombinezonie przyjść na basen. Ale właśnie po to woda na basenie jest filtrowana i chlorowana, a do tego często sprawdza się czy ilość bakterii nie jest zbyt duża.
Dlatego też uważam że ta Pani powinna być wpuszczona na basen bez żadnych problemów, a jeśli już ktoś jej zakaże korzystania z basenu niech się nie chowa za oskarżeniami o niehigieniczność tylko powie wprost - taki strój jest zakazany z tych samych powodów z których zakazano noszenia chust.

[shockwaves]

Napisane przez rapifen

No ale w basenie nie kąpiemy się w ubraniach z jakiegoś powodu :P .

Bonie musimy kąpać się pozakrywani. A ta pani musi, ze względu na chęć przestrzegania zasad religii.

[gsk]

Jakoś ludzie kompią się w jeziorach, morzach gdzie ludzie szczają a woda nie jest dezynfekowana ani filtrowana i im to nie przeszkadza. Po to woda jest chlorowana żeby była czysta a nie dla zabawy.

[stasiek]

no ale ten strój jest z lycry, czyli porównanie go do szortów czy koszulek bawełnianych jest nietrafione. Powinna zostać wpuszczona uważam.

[Wroclovianka]

Absurd. Sto lat i wczesniej temu też się kapano z prawie całym zakrytym ciałem i nikt nie robił afery, ze to niehigieniczne.
Jeżeli już tak im to przeszkadza to niech wyznaczą specjalne godziny dla osób w burkini a pożniej niech wymieniają wode, bo nie daj boże się zarażą.
Czepiają się stroju i jego higieny - jakby malo osób do basenu sikało.

[Ponura]

Najtrafniejsza jest chyba wypowiedź Wyraka (Święty Józefie, coraz częściej zgadzam się z Wyrakiem, zaczynam się siebie bać ). Samo "burkini" (co za nazwa ) jest równie higieniczne, co kostium kąpielowy, tylko więcej tam materiału. Ale patrząc na sytuację we Francji, to to chyba jest ta brzytwa, której się chwytają...

[UrbanWarrior]

Napisane przez Ponura

Najtrafniejsza jest chyba wypowiedź Wyraka (Święty Józefie, coraz częściej zgadzam się z Wyrakiem, zaczynam się siebie bać ). Samo "burkini" (co za nazwa ) jest równie higieniczne, co kostium kąpielowy, tylko więcej tam materiału. Ale patrząc na sytuację we Francji, to to chyba jest ta brzytwa, której się chwytają...

I wcale im sie nie dziwie. Imigranci (niewazne ktorej generacji) powinni dostosowywac sie do zwyczajow/zasad krajow, w ktorych mieszkaja a nie przepychac sie lokciami ze swoimi przekonaniami i wymuszac zmiany powszechnie uznanych "norm". Pewnie zaraz posypia sie na mnie gromy i wyklady na temat (nie)tolerancji, ale juz mi sie po prostu niedobrze robi od wiecznie niezadowolonych i oburzonych muzulmanow zyjacych w krajach zachodnich. Jak tak im zle, niech wracaja do krajow muzulmanskich i kapia sie w czym chca/moga.

[rapifen]

Napisane przez Wroclovianka

Absurd. Sto lat i wczesniej temu też się kapano z prawie całym zakrytym ciałem i nikt nie robił afery, ze to niehigieniczne.
Jeżeli już tak im to przeszkadza to niech wyznaczą specjalne godziny dla osób w burkini a pożniej niech wymieniają wode, bo nie daj boże się zarażą.
Czepiają się stroju i jego higieny - jakby malo osób do basenu sikało.

sto lat temu nie było spa, basenów i jacuzzi z chlorowaną wodą

nie no. jest zakaz kąpania się w szortach i każdy to respektuje, więc dla burkini powinni zmienić reguły?;p powinni stworzyć osobny basen. ale to już nie bo będzie zahaczać dla niektórych o jakąś dyskryminacje.

powinni dostosowywac sie do zwyczajow/zasad krajow, w ktorych mieszkaja a nie przepychac sie lokciami ze swoimi przekonaniami i wymuszac zmiany powszechnie uznanych "norm"

trochę to miałam na myśli.
jest reguła każdy się do niej stosuje.

chociaż nie wiem może trochę zbyt krytycznie to ujęłaś :P ale no..

[Wroclovianka]

Napisane przez rapifen

sto lat temu nie było spa, basenów i jacuzzi z chlorowaną wodą

A czy ja mówie o chlorowanej wodzie Mówie o basenach, kąpieliskach, uzdrowiskach, pierwszych spa począwszy od XVIII/XIX w.,baa nawet o termach rzymskich - cofając się, aż tak w przeszłość

Nie było chloru nikt się nie bał, jest chlor to się boją zarazków

[rapifen]

nom te pare set lat temu to chorób zakaźnych wcale nie było :P

[Wroclovianka]

I życie było łatwiejsze

[rapifen]

nom i czarna śmierć powybijała tak mało osób.

[kaledonia]

Napisane przez UrbanWarrior

I wcale im sie nie dziwie. Imigranci (niewazne ktorej generacji) powinni dostosowywac sie do zwyczajow/zasad krajow, w ktorych mieszkaja a nie przepychac sie lokciami ze swoimi przekonaniami i wymuszac zmiany powszechnie uznanych "norm". Pewnie zaraz posypia sie na mnie gromy i wyklady na temat (nie)tolerancji, ale juz mi sie po prostu niedobrze robi od wiecznie niezadowolonych i oburzonych muzulmanow zyjacych w krajach zachodnich. Jak tak im zle, niech wracaja do krajow muzulmanskich i kapia sie w czym chca/moga.

Dobrze, że ktoś to wreszcie napisał

[martynka89]

Napisane przez UrbanWarrior

I wcale im sie nie dziwie. Imigranci (niewazne ktorej generacji) powinni dostosowywac sie do zwyczajow/zasad krajow, w ktorych mieszkaja a nie przepychac sie lokciami ze swoimi przekonaniami i wymuszac zmiany powszechnie uznanych "norm". Pewnie zaraz posypia sie na mnie gromy i wyklady na temat (nie)tolerancji, ale juz mi sie po prostu niedobrze robi od wiecznie niezadowolonych i oburzonych muzulmanow zyjacych w krajach zachodnich. Jak tak im zle, niech wracaja do krajow muzulmanskich i kapia sie w czym chca/moga.

Zgadzam sie z tym w 100%. Jak im zle niech wracaja do siebie.

[Wroclovianka]

Napisane przez rapifen

nom i czarna śmierć powybijała tak mało osób.

Kiedys czarna śmierć teraz ptasia/świńska grypa i inne chorobstwa - zawsze się jakaś epidemia przyplącze mimo całego postępu w medycynie i higienie.