guz tarczycy

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

czy ktos miał doczynienia z guzem tarczycy? Odebrałm dzis wyniki biopsji : "neoplasma folliculare". W i-necie znalazłam ze to nowotwór pęcherzykowaty, zbyt wiele informacji nie ma o nim. TSH mam w normie, robi mi sie jeszcze TSH4. Moze na anglojezycznych stronach bedzie cos wiecej. Jesli któras z was jest oblatana w medycznym słownictwie, to zerknijcie jesli mozecie. Bo troche mam pietra..

[sarenka]

znalazłam coś takiego:

Nazwa w jez. polskim oznacza: nowotwór pecherzykowaty. Nie okresla nam
zlosliwosci: czy jest guz lagodny (gruczolak) czy zlosliwy (rak). Dokladne
rozpoznanie bedzie mozliwe po wycieciu guza i zbadaniu go pod mikroskopem.
Biopsja cienkoiglowa nie jest w tym przypadku badaniem rozstrzygajacym.
dr med. T.Jastrzebski

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

dzieki, ale ja tez tylko tę wypowiedz znajduję w internecie jako ta która cos mówi więcej.

[mskladaczek]

nie ma co sie martwic na zapas, sa 2 postaci nowotwora pecherzykowego tarczycy. mzoe to byc gruczolak<adenoma folliculare > sklada sie on z pecherzykow roznej wielosci, jest otorebkowany, nie ma cech zlosliwienia<tzn ze nie tworzy przezutow> moze tez byc carcinoma folliculare... daje on przeuty<najczesciej kosci i wezlow chlonnych, ale mysle ze nie ma co sie przejmowac niezwykle rzadko wystepuje, najczesciej jest to wlasnie gruczolak. .. na wszystkie twoje watpliowsci odpowie ci napewno twoj lekarz.
duzo zdrowka, pozdrawiam
p.s tsh to hormon tyreotropowy, wydzielany przez przysadke, a wplywajacy na czynnosc tarczycy. teraz sprawdzaja T4 czyli juz wlasciwy hormon tarczycy<tyroksyna>

[mskladaczek]

jejku wcielo mikilka zdan.. co do tego zlosliwego to daje on przeuty<kosci, wezly chlonne> lecz wystepuje niezwykle rzadko!! najczestszym nowotworem tarczycy jest gruczolak pzecherzykowy, ktory tych przeutow nie daje, takze nie ma co sie zadreczac. na wszytkie twoje watpilowsci odpowoie ci lekarz, najlepej zna twoja sytuacje. pozdrawiam

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

b. dziękuję za odpowiedz! Odebrałam dzis TSH i wyniki sa takie: TSH - 0.83 (w marcu było 0.49), FT4 - 1.42. A na USG napisano: dobrze odgraniczony obszar o nieco niejednorodnej strukturze. Nie miałam scyntygrafii.
Troche mnie uspokoiłas/les, ale i tak sie boję, bo podobno problemy z tarczcą = problemy z ciążą.

[sarenka]

Elu - niczego nie spekuluj, bo do głowy przychodzą czarne scenariusze.

Pisz koniecznie co u Ciebie.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

byłam dzis u chirurga z wynikami badań. Popatrzył, popatrzył i ............ "to kiedy tniemy?" zapytał.
29 czerwca ide do szpitala, a przedtem EKG, żóltaczka , rtg.... co będzie to bedzie.

[sarenka]

Elu! Tak mi przykro - bądź dzielna.

[kate_mk]

Nie martw się za dużo. Ja miałam operacje na tarczyce 5 lat temu. Miałam gruczolaka. Nieprzyjemne doznanie ale do przeżycia. Trzymaj się. Będzie dobrze. Pozdrawiam ciepło.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

przelezałam 4 dni, ale juz po guzie, okazał się obojetny, a dokładniejszy wynik histopatologiczny bedzie w krótce. Dochodzenie do siebie po narkozie to tragedia i ta głodówka przed i po operacji! Teraz szwy ciągną i zjedzenie bułki zajmuje mi dłuższą chwilę Ale jest ok

[paula78]

witamy spowrotem
najgorsze juz za toba ,szczególnie ,że wyniki zapewne bedą dobre
smacznej bułki
trzymaj sie cieplutko i dbaj o siebie
pzdr
paula

[madulka]

Ela napisał(a):
> przelezałam 4 dni, ale juz po guzie, okazał się obojetny, a dokładniejszy wynik histopatologiczny bedzie w krótce. Dochodzenie do siebie po narkozie to tragedia i ta głodówka przed i po operacji! Teraz szwy ciągną i zjedzenie bułki zajmuje mi dłuższą chwilę Ale jest ok

Nie martw sie, na pewno wszystko bedzie dobrze Moja mama przechodzila to samo i teraz juz prawie o tym nie pamieta

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

byłam dzis u lekarza i juz nie musze brac leków! TSH mam 1,09. Powiedział mi: pani Elu jest pani zdrowa a ja myslałam ze do konca zycia.... tak mają moje koleżanki....
Przepisał mi jeszcze leki na okres zimowy, bo wpływaja na metabolizm, a potem finał.
ale sie cieszę!!!

[k-n]

A my cieszymy się razem z tobą
I już nam nie choruj

[peti2007]

Witam,

mam pytanie jestem przestraszona tym, że na prawym płacie tarczycy zrobił mi sie guzek, biopsja wykazała gruczolaka. Czytam, że gruczolaka wycinają, a mi powiedzieli, że będą obserwować? Nie wiem co o tym myśleć....

pozdr
Patka

[agata791]

W poniedziłek idę na biopsję, mam guza tarczycy 2cm a lekarz od razu kieruje mnie na usunięcie tego. Boje się bardzo, nie mogę o niczym innym myśleć.
proszę aby ktoś mi napisał czy długo trwa biopsja i czy rzeczywiście jest bez znieczulenia?

[agata791]

W poniedziłek idę na biopsję, mam guza tarczycy 2cm a lekarz od razu kieruje mnie na usunięcie tego. Boje się bardzo, nie mogę o niczym innym myśleć.
proszę aby ktoś mi napisał czy długo trwa biopsja i czy rzeczywiście jest bez znieczulenia?[

[Eflinka]

Witam!

Elu cieszę się, że wszystko ułożyło się u Ciebie pomyślnie Dużo zdrowia na przyszłość życzę

W piątek równiez wykryto u mnie guzka tarczycy. Jestem skierowana na biopsję, ale na termin konkretny mam się umówić w czwartek, gdy będę u lekarza konsultowała wyniki poziomu hormonów z krwi, którą pobraną miałam w piątek.

Obecnie jedyny badanie, jakie miałam przeprowadzone to usg tarczycy. Oczywiście zaraz po przyjściu do domu rzuciłam się na internet, żeby sprawdzić co mi może grozić.
Mój guzek jest hypoechogeniczny, czyli niestety ma podejrzenie o bycie guzkiem złośliwym, jednak nie jest to reguła. Wszystkie bowiem guzki nowotworowe tarczycy są hypoechogeniczne, ale nie wszystkie guzki hypoechogeniczne są nowotworami. Jest więc to jakieś pocieszenie.

Ogólnie jestem niezmiernie zadowolona z "obsługi" lekarskiej z jaką się spotkałam w gabinecie. Przyznam, że byłam prywatnie i cieszę się, że jestem w stanie finansowo wyrobić na takie wizyty, bo państwowo na samą wizytę pierszą czekałabym 3 miesiące.
Na badanie krwi lekarz zlecił mi bardzo wiele różnych wskaźników, gdy potem poczytałam w domu co to wszystko jest okazało się że idealnie utrafił w badanie poziomu tych rzeczy, które mogą powodować u mnie właśnie dolegliwości, o których mówiłam. Dodam również, że zlecił wykonanie badań mimo, że o pewnych rzeczach mu nie mówiłam, ale chyba już z doświadczenia profilaktycznie ma swój "standard" zlecania takiej początowej pacjentce całego pakietu.

Mam nadzieję, że wyniki tych badań pozwolą razem z lekarzem dobrać leczenie bądź pozwolą na podjęcie jakiegoś działania, które poprawi moje samopoczucie. Właśnie przez pogorszenie zdrowia i gorszy stan fizyczny niż zazwyczaj zdecydowałam się na "szukanie" przyczyny. Zaczęłam od tarczycy, bo jestem, że tak powiem, genetycznie obciążona po mamie, babci i dziadku

Mam nadzieję tylko, że guzek nie okażę się złośliwy i że nie będzie konieczna operacja...

Proszę o wasze opinie Pozdrawiam

[peti2007]

Czy ktoś wie, czy koloid to gruczolak? Dajcie znać!

pozdrawiam

[ifa]

poszukaj pomocnych wiadomosci na "operacja tarczycy"tam bardzo duzo ludzi pisze i tych przed i tych po wykryciu raka i po operacjach.na pewno znajdziesz tam duzo wsparcia i dobrych rad-serdecznosci

[kasiakg]

Ja również mam guzka tarczycy na prawym płacie. Czekam na wyniki biopsji. Czy ktoś może wie czy lekarze zawsze każą wycinać taki guzek? Jak jest potem z zajściem w ciążę, czy do końca życia się jest skazanym na hormony czy może niekoniecznie? Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź.

[malinaa22]

Witam, u mnie wczoraj usg szyi wykazało guzka tarczycy dośc duży : 44 mm / 25 mm oraz powiększoną tarczycę , byłam u lekarza rodzinnego który zlecił mi jeszce wyniki : TSH , anty T po, FT3, FT4 i czekam na wyniki , póki co lekarz mi polecił znalezienie dobrego endokrynologa , czy może ktoś polecić jakiegoś z Dolnośląskiego ??? u którego nie trzeba czekac na wizytę 2 mies ( jak u dr Gawrysia) . Nie chce chodzic tyle z tym guzkiem, ale nie chce tez trafic kto mi to od razu wytnie , w sumie to jeszce jestem w szoku i zupełnie zielona w tym temacie. Mam też pytanie , czy zawsze przy wykryciu guzka trzeba wykonywać biopsję ???? czy jest to bolesne ???

[kasiakg]

Napisane przez malinaa22

Witam, u mnie wczoraj usg szyi wykazało guzka tarczycy dośc duży : 44 mm / 25 mm oraz powiększoną tarczycę , byłam u lekarza rodzinnego który zlecił mi jeszce wyniki : TSH , anty T po, FT3, FT4 i czekam na wyniki , póki co lekarz mi polecił znalezienie dobrego endokrynologa , czy może ktoś polecić jakiegoś z Dolnośląskiego ??? u którego nie trzeba czekac na wizytę 2 mies ( jak u dr Gawrysia) . Nie chce chodzic tyle z tym guzkiem, ale nie chce tez trafic kto mi to od razu wytnie , w sumie to jeszce jestem w szoku i zupełnie zielona w tym temacie. Mam też pytanie , czy zawsze przy wykryciu guzka trzeba wykonywać biopsję ???? czy jest to bolesne ???

Myślę, że trzeba wykonać biopsje żeby określić jaki to dokładnie jest guzek. Ja miałam robioną biopsje dwa razy. Pierwszy raz wymaz był nieprawidłowo pobrany i nic oprócz krwi nie wykazał. Drugi mam nadzieję w końcu da wynik. Dla mnie sama biopsja nieprzyjemna no bo lekarz musi się wkuć w szyję ale raczej nic nie boli.

[malinaa22]

Dzięki za odp. przerażała mnie myśl wbijania igły w szyję najgorsze jest to czekanie na wizytę u endokrynologa , kurcze wszędzie strasznie długie terminy !!!!

[kasiulka5]

Znam przypadki zachorowania na guza tarczycy. Okazuje się że jest to jedna z częściej występujących chorób tarczycy. Nie jest grożna. Najczęściej kończy się wycięciem części lub całej tarczycy.Po wycięciu trzeba brać doustnie hormony. W cięższych przypadkach pozostają metody leczenia onkologicznego

[nikakg]

Witam i jak inni mam pytanie. Moja mama miała wycięty guzek tarczycy. Wcześniejsze biopsje nie wykazywały raka. Guz został usunięty ponieważ czuła dyskomfort i powiększał się. Parę tygodni po operacji odebrała wynik histopatologiczny i wykazał 1mm zmianę w tym rak brodawkowaty o komórkach pęcherzykowatych. Nie pamiętam dobrze. Nie chce prosić mamy o wynik bo nie chce jej o tym przypominać. Czekamy teraz na wynik z Gliwic. Bardzo się boję. Rok temu zmarł mój wujek na raka jelita grubego, więc ciężko mieć teraz nadzieję w przypadku nowotworu złośliwego, jeśli ma się przed oczami chwile walki z chorobą. Czy wynik histopatologiczny może się mylić z tym z Gliwic? Proszę o odpowiedź

[sylwiaa25]

Witam
mam 25 latek i jestem rok po diagnozie. na poczatek chce sie dowiedziec czy te forum jeszcze funkcjonuje bo widze ze dawno sie odzywaliscie. pozdrawiam

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

kikafg
Nie martw sie rak tarczycy no najlepszy rak jakiego mozna miec nawet jesli jest zlosliwy. ja raka mam od roku ale znam ludzi ktorzy mieli go dawno temu i teraz maja sie swietnie. moj hirurg ktora jest lekarzem bardzo dlugo powiedziala mi ze zaden jej pacjent nie umarl na tego raka. uwierz mi ten rak nie jest grozny. pozdrawiam

[haneczka66]

witam serdecznie, mam takie pytanko
okazalo sie że moja szwagierka ma najgroźniejszego raka tarczycy jaki tylko może być (dowiedzialam się nieoficjalnie). Jest 2 m-ce po wycięciu guza i węzłow chłonnych, niedawno wróciła ze specjalistycznejkliniki w której jej robiono jodoterapię i czuje się niezbyt dobrze. czy ktoś przeżyl coś podobnego.?? Jak toleczenie wygląda dalej.
Pozdrawiam serdecznie

[sylwiaa25]

haneczka
spokojnie najgrozniejszy rak czyli jaki ? wiesz napewno ze jest najgrozniejszy-czy jest to 4 stopien raka ? jak sie nazywa ? czy guz jest duzy ? a moze jest ich wiecej ?
nie wiem czy wiesz ale wszystkie rodzaje raka tarczycy sa lepsze od kazdego innego raka rak tarczycy bardzo wolno sie rozwija wiec nie jest tak grozny jak inne rodzaje raka. nie martw sie napewno wszystko bedzie dobrze ludzie po takim raku zyja normalne dlugie zycie a co do tego ze szwagierka zle sie czuje to pewnie slutek uboczny jodu i braku hormonu. przeszlam przez to wszystko rok temu i teraz wszystko jest ok
napisz kiedy szwagierka miala jod ? to powiem ci jak to dalej bedzie wygladalo
miala juz przeswietlane cale cialo po jodzie czy jeszcze nie ?
pozdrawiam i glowa do gory bedzie dobrze