CLARINS - pielegnacja i kolorowka

[karinkaa]

Ostatnio polubilam i zaczelam stosowac kosmetyki do pielegnacji twarzy Clarinsa ,uwazam,ze maja swietna jakosc ,a takze kolorowka jest niczego sobie..Co sadzicie o kosmetykach do pielegnacji i o kolorowce, czy rowniez lubicie ta marke??

[abar18]

ja mam podkład w musie-cudny kolor 05,w ogóle to jest aktualnie mój ulubiony podkład,cienie tez mają całkiem niezłe

[kasienka.b]

Ja bardzo lubię mazidła do ust Clarinsa Szczególnie szminkę Rouge Appeal w idealnym dla mnie odcieniu czerwieni

[lirka]

Lubię, lubię. IMHO Clarins bardzo poprawił jakość kolorówki jakieś dwa lata temu. Miałam kiedyś ich dużą paletkę kupioną na lotnisku z błyszczącym bronzerem, pudrem, cieniami i błyszczykami. Kolory cieni przepiękne tylko trwałość żadna. Teraz w nowej wersji mam kilka cieni mono, jedną paletkę i rozświetlacz wielofunkcyjny (pięknie mieniące się paseczki, które mogą być użyte na oczy lub policzki) z ostatniej letniej edycji i zarówno jeśli chodzi o pigmentację i trwałość są nieporównywalnie lepsze. Uwielbiam także ich szminki Jolie Rouge - są trwałe, nie wysuszają i mają piękne odcienie. Jedyne, co mnie irytuje to tandeta niektórych opakowań - szczególnie z limitowanek (ozdóbki, błysktoki itp.).
No ale na piękny kolor zawsze się dam złowić...
Pielęgnacja to osobna historia - dużo świetnych rzeczy.

[UrbanWarrior]

Kolorowke uwielbiam. Szczegolnie najnowsza kolekcje na jesien. Jest przesliczna. Kupilam zarowno cienie do powiek, jak i limitowana kasetke z pudrem, rozem, rozswietlaczem - jestem zachwycona. Poza tym namietnie testuje podklad matujacy i musze przyznac, ze calkiem mi pasi, no i mazidla do ust sa super.
Pielegnacja mnie poki co nie powala - mam serum do rozszerzonych porow i krem matujacy i spisuja sie b. srednio. Zelo-olejek do demakijazu/oczyszczania jest b. fajny, choc mam wrazenie, ze mnie zapycha, wiec raczej lezy na polce i sie kurzy. Za to krem stopniowo opalajacy do twarzy jest genialny. Nadaje skorze piekny naturalny kolor. Ogolnie Clarins staje sie jedna z moich ulubionych marek, obok Diora, YSL i Guerlain.

[asik123456789]

A mozesz napisac jaki efekt daje ten nowy puder? Chodzi mi glownie o ten jasny ze zbozem. Czy ma drobinki rozswietlajace? Matuje? Czy moze bardziej rozswietla?

[UrbanWarrior]

Ten jasny ze zbozem jako puder na cale pycho jest dla mnie za ciemny wiec uzywam go do delikatnego modelowania twarzy. Jest raczej matowy. A zboza z drobinkami uzywam do rozswietlania, zarowno na poliki (jak mnie natchnie), jak i na luki podbrwiowe. Wyglada slicznie, drobinki sa malusie i fajnie blyszcza w sloncu.

[karinkaa]

Napisane przez UrbanWarrior

Kolorowke uwielbiam. Szczegolnie najnowsza kolekcje na jesien. Jest przesliczna. Kupilam zarowno cienie do powiek, jak i limitowana kasetke z pudrem, rozem, rozswietlaczem - jestem zachwycona. Poza tym namietnie testuje podklad matujacy i musze przyznac, ze calkiem mi pasi, no i mazidla do ust sa super.
Pielegnacja mnie poki co nie powala - mam serum do rozszerzonych porow i krem matujacy i spisuja sie b. srednio. Zelo-olejek do demakijazu/oczyszczania jest b. fajny, choc mam wrazenie, ze mnie zapycha, wiec raczej lezy na polce i sie kurzy. Za to krem stopniowo opalajacy do twarzy jest genialny. Nadaje skorze piekny naturalny kolor. Ogolnie Clarins staje sie jedna z moich ulubionych marek, obok Diora, YSL i Guerlain.

z tej kasetki rowniez jestem bardzo zadowolona musze przyznac szczcerze ,ze zawsze omijalam Clarinsa szerokim lukiem,dopiero od niedawna zainteresowalam sie kosmetykami na powaznie, odkad w jednej z gazet zobaczylam zdjecie tej limitowanej kasetki ze zbozem i postanowilam wyprobowac
Ale cieni Clarinsa jesczcze nie probowalam, czy mozesz mi cos o nich powiedziec? czy sa matowe czy perlowe,rozswietlajace ? czy dlugo sie trzymaja na powiekach? jak maja sie do czworek Diora?

Z kolorowki polecam rowniez pomadke Jolie Rouge pieknaa genialnie nawilza usta,jak balsam ,ma piekny kolor posiadam ta w kolorze 713 rose indien hot pink i zamierzam zakupic jezczce inne kolorki
Z pielegnacji polecam do cery mieszanej i tlustej do mycia twarzy Gentle Foaming Cleanser with tamarind and purifying micro-pearls - swietnie oczyszczcza i daje uczucie odswiezenia! Ale i tak numerem 1 jest dla mnie maska do twarzy Beauty Flash Balm rozmromienia cere doslownie w 5 minut uzywam zawsze po nocce w pracy, zamiast szarej cery jest rozswietlenie

[sine.ira]

Napisane przez UrbanWarrior

limitowana kasetke z pudrem, rozem, rozswietlaczem - jestem zachwycona. .

Chodzi o ten z kłosami, prawda ?

http://uk.clarins.com/webapp/wcs/sto...0duo%20compact

Zamówiłam go sobie w ciemno w pewnej perfumerii w necie...i umieram z ciekawości jaka jest Czytałam dobre opinie o niej, ale już chcę sama ją pomacać

Ile kosztowała ? W Polsce kupiłaś ?

A co do samej marki, to bardzo ją lubię.
Regularnie używam ich rozświetlającej bazy pod makijaż ECLAT MINUTE INSTANT LIGHT COMPLEXION PERFECTOR OO ROSE SHIMMER - jest boska. Lekka, ożywia cerę, rozświetla, nie zapycha, dobrze łaczy się z podkładem. Kończę już którąś z kolei tubkę.
Lubię też ich pojedyncze cienie - mam dwa ocienie: chłodny, ciemny brąz i śliwka. Są bardzo trwałe, łatwo się nakładają i cieniują, lśnią satynowo na powiece. Design opakowania też mi się bardzo podoba.

A do ciała lubię żel ujędrniający TOTAL BODY LIFT - lekki, szybko się wchłania i cudownie chłodzi skórę (co bardzo mi odpowiada). W tym roku wypuścili nową wersję tego żelu - Lift Minceur Haute Definition. I ten już mniej mi się podoba. Po pierwsze dlatego, że już prawie w ogóle nie chłodzi, a po drugie przez to, że zawiera małe, twarde drobinki, które rozpuszczają się pod wpływem pocierania dłońmi o skórę - dają się wcierać i zmuszają do intensywnego masażu (pewnie taki był zamysł). Jak dla mnie są jednak zbyt twarde, a rano nie mam za bardzo czasu męczyć się z mozolnym wcieraniem tych drobinek w skórę Pozostnę zatem przy tej starej wersji żelu. Jest lepsza dla mnie. A skuteczność oceniam na taką samą, czyli dość wysoko.

Nie znam natomiast w ogóle tuszów do rzęs Clarinsa. Miała któraś z Was ? Jakie wrażenia ? Chętnie poczytam.

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez karinkaa

Z kolorowki polecam rowniez pomadke Jolie Rouge pieknaa genialnie nawilza usta,jak balsam ,ma piekny kolor posiadam ta w kolorze 713 rose indien hot pink i zamierzam zakupic jezczce inne kolorki

O właśnie, jeszcze Jolie Rouge Fajna, też polecam. Zapomniałam, że mam dwie sztuki tego cuda

[UrbanWarrior]

Napisane przez karinkaa

z tej kasetki rowniez jestem bardzo zadowolona musze przyznac szczcerze ,ze zawsze omijalam Clarinsa szerokim lukiem,dopiero od niedawna zainteresowalam sie kosmetykami na powaznie, odkad w jednej z gazet zobaczylam zdjecie tej limitowanej kasetki ze zbozem i postanowilam wyprobowac
Ale cieni Clarinsa jesczcze nie probowalam, czy mozesz mi cos o nich powiedziec? czy sa matowe czy perlowe,rozswietlajace ? czy dlugo sie trzymaja na powiekach? jak maja sie do czworek Diora?

Ja tez do Clarinsa bylam zawsze nastawiona jak do jeza, dopoki w NYC pewna pani mnie nie dorwala i zrobila mi nim pelny makijaz - oniemialam i zaczelam sie marka interesowac.
Co do cieni - sa super. Sa lekko opalizujace, maja delikatniusie drobinki, sa dobrze napigmentowane. Osobiscie piatek Diora nie znosze (ani normalnych, ani iridescent - mialam dwa opakowania i b. szybko sie ich pozbylam), moim zdaniem cienie Clarins sa o NIEBO lepsze, bardziej wyraziste, mniej bazarowe, takie ... "classy". Bez bazy trzymaja sie od rana do nocy. Nie mam im kompletnie NIC do zarzucenia . (no, moglyby byc tansze ). A ta jesienna kolekcja jest jakby dla mnie stworzona - b. twarzowe sa te beze. A do tego rozyk i jest miodzio.

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez sine.ira

Chodzi o ten z kłosami, prawda ?

http://uk.clarins.com/webapp/wcs/sto...0duo%20compact

Zamówiłam go sobie w ciemno w pewnej perfumerii w necie...i umieram z ciekawości jaka jest Czytałam dobre opinie o niej, ale już chcę sama ją pomacać

Ile kosztowała ? W Polsce kupiłaś ?

Podejrzewam, ze bedziesz zadowolona Ja boje sie kupowac kosmetyki w ciemno, ale podejrzewam, ze gdybym nie dorwala tej paletki w sklepie to bym zaryzykowala. Jest sliczna Szczegolnie roz tak ladnie zloto delikatnie polyskuje na polikach
Kupilam ja w Niemczech. Cena oryginalna chyba cos okolo 42 euro (nie pamietam dokladnie), ale dostalam jakas znizke i kosztowaly mnie ok. 37 euro. Produkt zdecydowanie wart tej ceny.

Co do tuszy - nie testowalam. Jakos mnie nie przekonuja, nie wiem czemu ... choc moze warto sprobowac? Moze ktos sie wypowie ???

[sine.ira]

Napisane przez UrbanWarrior

J
Podejrzewam, ze bedziesz zadowolona Ja boje sie kupowac kosmetyki w ciemno, ale podejrzewam, ze gdybym nie dorwala tej paletki w sklepie to bym zaryzykowala. Jest sliczna Szczegolnie roz tak ladnie zloto delikatnie polyskuje na polikach
Kupilam ja w Niemczech. Cena oryginalna chyba cos okolo 42 euro (nie pamietam dokladnie), ale dostalam jakas znizke i kosztowaly mnie ok. 37 euro. Produkt zdecydowanie wart tej ceny.

Ooo...to fajnie...już zacieram łapki

[lirka]

Jeśli chodzi o cienie Clarinsa to są zwykle satynowe, ale z piękną wielowymiarową opalizacją. Mniej trwałe niż 5 Diora, które trzymają się bez bazy, ale za to nie tak mocno perłowe jak irridescent. Poza tym zeszłoroczna czwórka Clarinsa: linia Jazzy Colours So chic (50) jest bardzo podobna do tegorocznej sezonowej piątki Diora, także Clarins wyprzedza trendy.
Z pielęgnacji bardzo lubię maseczkę pod oczy za szybkie działanie. No i oczywiście kultowy jest Flash Balm/ Eclat Minute: rozświetla, napina i ratuje sytuacje po nieprzespanej nocy. Super jest też baza pod makijaż w ślicznym czerwonym słoiczku. Można ją stosować nawet bez podkładu, wygładza, napina i upiększa.

[UrbanWarrior]

Napisane przez lirka

Jeśli chodzi o cienie Clarinsa to są zwykle satynowe, ale z piękną wielowymiarową opalizacją. Mniej trwałe niż 5 Diora, które trzymają się bez bazy, ale za to nie tak mocno perłowe jak irridescent. Poza tym zeszłoroczna czwórka Clarinsa: linia Jazzy Colours So chic (50) jest bardzo podobna do tegorocznej sezonowej piątki Diora, także Clarins wyprzedza trendy.
Z pielęgnacji bardzo lubię maseczkę pod oczy za szybkie działanie. No i oczywiście kultowy jest Flash Balm/ Eclat Minute: rozświetla, napina i ratuje sytuacje po nieprzespanej nocy. Super jest też baza pod makijaż w ślicznym czerwonym słoiczku. Można ją stosować nawet bez podkładu, wygładza, napina i upiększa.

Z pogrubionym sie nie zgodze. Ale podejrzewam, ze to kwestia indywidualna, co na kim ile i na czym , czy tez bez czego, sie trzyma.

[sine.ira]

Napisane przez UrbanWarrior

Ale podejrzewam, ze to kwestia indywidualna, co na kim ile i na czym , czy tez bez czego, sie trzyma.

Właśnie. Na mnie są równie trwałe jak Dior

[lirka]

Jasne, że to indywidualna kwestia. Jak u Was trzymają się równie dobrze jak CD to tylko się cieszyć. Zapomniałam jeszcze dodać, że Clarins zawsze miał super Serwis Obsługi Klienta i traktowali tą stronę Europy tak samo jak drugą. Kiedyś np. była możliwość zamawiania próbek przy użyciu formularza dołączonego do opakowania kupionego kosmetyku. Dzięki temu mogłam przetestować parę rzeczy z ich pielęgnacji zanim je kupiłam.

[Gothic_Daisy]

Z Clarinsa mam stare poczwórne paletki cieni - super i nową paletkę So chic z zeszłego roku - też super, bardzo ją lubię. Na pewno jak się pojawi kolejna w fajnych odcieniach, to kupię, bo dobrze się trzyma, ładne kolorki i nie mam zastrzeżeń.
Mam też korektor - ale tu wolę YSLa.
No i bardzo lubię pielęgnację - mam Total Body, Restorative na brzuch, żel do biustu, przetestowałam też kremy Multi Active na dzień i na noc, lubię też maseczkę Beaty Flash Balm i uwielbiam żel do mycia twarzy taki pomarańczowy z granulkami.
W sumie jak na razie nie zawiodłam się na żadnym produkcie, a pielęgnacja jest fajna - i do tego ładnie pachnie (a ja lubię zapachowe kosmetyki )

[SiSleyS]

Kolorówkę znam trochę... mam puder sypki i szminkę. Nie ciągnie mnie do posiadania większej ilości produktów do makijażu tej marki.

Jednak pielęgnację znam w większości - jak dla mnie super kosmetyki!
Kremy do twarzy używam wyłącznie Clarinsa. Jako jedyna firma przypadła mi aż tak do gustu. Mimo tego, że składy nie są jakieś super hypoalergiczne, moja skóra twarzy jest strasznie wybredna i boję się sięgać po inne firmy. Z Clarinsa byłam dotąd niezadowolona tylko z jednego kremu który mnie uczulił - gdyby nie to byłby kolejnym moim ukochanym mazidłem do twarzy tej marki bo oprócz uczulenia był świetny.

Serie Multi Activ, Extra Firming i Gentle są moimi ulubionymi!

[karinkaa]

czy ktoras z was uzywa moze rozu Powder blush compact?? jaki daje efekt??

[karinkaa]

czy ktoras z was widziala i testowala te cudenka???
http://www.musingsofamuse.com/2009/1...ollection.html

[201604210939]

Napisane przez karinkaa

czy ktoras z was widziala i testowala te cudenka???
http://www.musingsofamuse.com/2009/1...ollection.html

Piękna paletka z brązami

[sine.ira]

Napisane przez misiakasiulec

Piękna paletka z brązami

Tak. Cudna

[201604210939]

Kurczę, ciekawe jak z trwałością cieni. Dziewczyny jak to właśnie z nimi jest? Są dobrze napigmentowane? Nie rolują się i nie znikają szybko? Pytam ogólnie o cienie Clarins przydałaby mi się paletka z brązami (kolejna )

Sine.ira piękny masz awatar twój własny kotek?

[karinkaa]

to niby wakacyjna kolekcja,a ja to dopiero dzis zobaczylam w Bootsie i jestem pewna,ze wczesniej nie bylo ,bo ja czesto tam jestem
sliczny ten rozswietlacz testowalam na rece daje na pol perlowy i matowy efekt , ta pomadka i cienie tez piekne

[sine.ira]

Napisane przez misiakasiulec

Kurczę, ciekawe jak z trwałością cieni. Dziewczyny jak to właśnie z nimi jest? Są dobrze napigmentowane? Nie rolują się i nie znikają szybko? Pytam ogólnie o cienie Clarins przydałaby mi się paletka z brązami (kolejna )

Cienie mają bardzo dobrą jakość. Szczególnie polecam Ci pojedyncze Single Eye Colour Long-Lasting:
http://www.lumiere.pl/product_info.p..._Couleur_.html
Bardzo dobrze są napigmentowane, na oku wyraziste, satynowo połyskujące (żadna tam perła jak w piątkach Iridescent Diora). Na mojej powiece bardzo trwałe, ale ja nie mam z tym w ogóle problemu bez względu na markę cieni. Z brązów polecam 09 Chestnut - ciemny, chłodny brąz.

Co do paletek cieni tej marki, to miałam kiedyś zestaw nr 20 Earth kupiony na Truskawce, ten:
http://pl.strawberrynet.com/makeup/c.../74612/#DETAIL
I nie zachwycił mnie Właśnie mało wyraziste były te cienie na oku, jakieś takie...rozmyte. Ale wiesz, to jeden z klasycznych zestawów. Nie wiem natomiast jak to jest z paletkami wypuszczanymi "sezonowo".

Napisane przez misiakasiulec

Sine.ira piękny masz awatar twój własny kotek?

A tak, to mój kocur Paskuda tłusta, upierdliwiec i obżartuch Jest na diecie i ostro daje mi w kość...
I tak go kocham

[201604210939]

Napisane przez sine.ira

Cienie mają bardzo dobrą jakość. Szczególnie polecam Ci pojedyncze Single Eye Colour Long-Lasting:
http://www.lumiere.pl/product_info.p..._Couleur_.html
Bardzo dobrze są napigmentowane, na oku wyraziste, satynowo połyskujące (żadna tam perła jak w piątkach Iridescent Diora). Na mojej powiece bardzo trwałe, ale ja nie mam z tym w ogóle problemu bez względu na markę cieni. Z brązów polecam 09 Chestnut - ciemny, chłodny brąz.

Co do paletek cieni tej marki, to miałam kiedyś zestaw nr 20 Earth kupiony na Truskawce, ten:
http://pl.strawberrynet.com/makeup/c.../74612/#DETAIL
I nie zachwycił mnie Właśnie mało wyraziste były te cienie na oku, jakieś takie...rozmyte. Ale wiesz, to jeden z klasycznych zestawów. Nie wiem natomiast jak to jest z paletkami wypuszczanymi "sezonowo".




A tak, to mój kocur Paskuda tłusta, upierdliwiec i obżartuch Jest na diecie i ostro daje mi w kość...
I tak go kocham

Sine.ira dziękuję Ci bardzo za wyczerpującą odpowiedź rzeczywiście będę się musiała zastanowić nad tymi pojedynczymi cieniami, chociaż ze mnie taki leniuch straszny czasami i wolę kupować paletki niż kombinować z dobieraniem do siebie pojedynczych cieni, ale skoro tak je zachwalasz to się chyba skuszę pocieszające jest także to co napisałaś o tym że są satynowe ale nie perłowo połyskujące, ostatnimi czasy mam delikatny uraz do błysku na oku, wolę coś spokojniejszego ten chesnut wygląda bardzo zachęcająco z paletek podoba mi się nudes, będę musiała się jakoś wybrać na macanie cieni

A kocur świetny

[sine.ira]

Polecam się

[201604210939]

Napisane przez sine.ira

Polecam się

Teraz Cię będę męczyć po nocach

[sine.ira]

Napisane przez misiakasiulec

Teraz Cię będę męczyć po nocach

A męcz i po nocach i za dnia Jak będę mogła w czymś pomóc albo podpowiedzieć - nie ma sprawy.

[asik123456789]

Dziewczyny, prosze was o porade zmieniam wlasnie pielegnacje z clinique na clarins. Po pierwsze- czy warto? (moze ktos ma porownanie). No i po drugie to mam problem ze skompletowaniem zestawu. Do oczyszczania chcialabym taki pomaranczowy peeling (czy nie jest za mocny na codzien?). Ale najwiekszy problem mam z tonikiem. Chcialabym jakis oczyszczajacy ale clarins ma chyba tylko bardzo delikatne, bezalkoholowe. Czy one sobie poradza z mieszana skora? I ktory najepiej wybrac?

[lirka]

Jeśli chodzi Ci o Doux Nettoyant Gommant Express z drobinkami pomarańczy (duża bladopomarańczowa tuba, to mnie, niestety wysuszył, choć jest zalecany do codziennego użycia. Też mam cerę mieszaną i nie przepadam za mleczkami. Może potestuj sobie jakąś próbkę przez 3 dni? Toników nie testowałam, ale jest w gamie tonik do cery mieszanej i tłustej z wyciągami ziołowymi. Fakt, że jest bez alkoholu nie znaczy, że będzie słabiej oczyszczał. Clarins z założenia raczej specjalizuje się w preparatach dla skóry dojrzałej ( ; )) +25 ; )), a nie typowo młodzieńczo-trądzikowej stąd preparaty do pielęgnacji skóry tłustej są pozbawione alkoholu, który jest tani, ale podrażnia i wysusza.