Rozstępy pociążowe

[guest]

Czy znacie może skuteczne sposoby walki z rozstępami ciążowymi na brzuchu i piersiach. Słyszałam dużo dobrego o kremie Mustella ale chciałabym usłyszeć jeszcze waszą opinię.

[guest]

witaj
Nie chcę Ciebie martwić ale dla mnie niestety nic nie pomogło po ciązach zostały mi wstretne rozstepy na brzuchu.używałam różnych kremów peelengów nawet chodziłam na laser w koncu zdecydowłam sie na korekte powłok brzusznych poprostu mi je wycieli
Inezco napisał(a):
> Czy znacie może skuteczne sposoby walki z rozstępami ciążowymi na brzuchu i piersiach. Słyszałam dużo dobrego o kremie Mustella ale chciałabym usłyszeć jeszcze waszą opinię.

[guest]

O Boże!
Wiem, że teraz strasznie sobie zaplamię u wszelakiej maści dóchtorów i maczo-pesymistów, ale wydaje mi się, że choć troszkę znam odpowiedź na Twoje bolączki.

I tutaj niestety muszę się zgodzić z Izabelą, że niestety, cudownych środków nie ma. Blizna, jaką jest każdy rozstęp, powstaje na skutek przerwania struktur skóry właściwej. Praktycznie nie ma sposobu na jej odtworzenie, więc nie powinno być też teoretycznie kremu (cud środek, przywieziony przez kosmitów???) odtwarzającego skórę właściwą... Pewnie cena też kosmiczna?

Na pocieszenie (uśmiech ponoć odmładza i rozjaśnia dzień) możesz spróbować jednej z 1519 diet, kilku kursów joggingu, szkoły miotania słoniami i innych takich z internetu... W skrócie, mniej tłuszczyku, mniej zbliznowacień widać.

A wycinanie blizn... Cóż, niektórym udaje się wyciąć blizny bez blizn, a innym zostają większe blizny po wycięciu, aniżeli po właściwych rozstępach.

Twój wybór.

[img]icons/icon35.gif[/img]
Zło

[guest]

Witam,
mam pytanie, a czy po tym zabiegu nie zrobiły się jeszcze brzydsze blizny ?! Bo ja niestety mam tendencje do bliznowców, więc chyba taki zabieg nie wchodzi w grę, hmmm zresztą kobiety chyba są skazane na takie "piękności" i chyba powinnyśmy sobie odpuścić walkę z nimi skoro są nie do uniknięcia ani usunięcia, a wszelkie kremy i terapie i tak ich zupełnie i bezpowrotnie nie usuną jedynie mogą sprawić że będą bielsze i mniejsze....

[DominikaS]

Smarowac kremami mozna ale i tak calkowicie ich nie zlikwidujesz:-( Pozostaje Ci sie do nich przywyczaic. Nie jest to najgorsze co moze Cie w zyciu spotkac, wiekszosc dziewczyn ma rozstepy, wiec naprawde wydaje mi s9ie ze nie ma sie czym przejmowac [img]icons/icon7.gif[/img] Najlepiej o tym nie myslec i wtedy magicznie sie zmiejsza

[guest]

fakt, że nie można z nimi wygrać to nie znaczy że je można polubić, a tak naprawdę to jak patrzę na plaży to jestem jedyną osoba z tak dorodnym przybytkiem,
może reszta chowa sie w domu i nie wychodzi na plaże chowajac głowę w piasek
czytałam o tym laserze ostatnio, i co prawda nie zlikwiduje ich ostatecznie ale może chociaż stana sie mniej widoczne, tylko że nikt nie napisała ile to kosztuje?? a ja przed podjęciem decyzji chciałabym to wiedzieć, może ktoś mi podpowie???

[guest]

A czy mogłabyś dokładniej opisac zabieg laserem???
wycinanie powłok b. mnie przeraża i raczej na to bym się nie zdecydowała??

[AgaZ]

Rozstepy, nie tylko pociazowe bardzo ladnie pokrywaja wszelkie samoopalacze. W przeciwienstwie do opalonej skory na sloneczku naprawde sa bardzo malo widoczne.
[img]icons/icon7.gif[/img]

[BunnyZukino333]

W jakimś programie widziałam informacje o najnowszej metodzie usuwania rozstępów.Wklejam info na ten temat.

Bi-One to nowoczesne urządzenie wspomagające likwidację rozstępów. Pobudza produkcję kolagenu i elastyny, poprawia cyrkulację krwi, aktywuje proces przenoszenia tlenu, przez co skóra właściwa staje się bardziej zwarta, gęsta i napięta. Poprawia się także jej koloryt. Rozstępy nie tylko ulegają spłyceniu, ale też przybierają ten sam odcień co otaczająca skóra, stając się niewidoczne.

Nie wiem czy słyszałyście o tym??