|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2003-04-23, 16:31 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 41
|
masło czy margaryna?
no właśnie.Słyszałam bardzo różne opinie na ten temat więc chciałabym usłyszeć również Wasze i oczywiście naszego kochanego Smoczka Co jest zdrowsze i mniej tuczące?
|
2003-04-23, 16:31 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 41
|
masło czy margaryna?
no właśnie.Słyszałam bardzo różne opinie na ten temat więc chciałabym usłyszeć również Wasze i oczywiście naszego kochanego Smoczka Co jest zdrowsze i mniej tuczące?
|
2003-04-24, 06:56 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Re: masło czy margaryna?
Uhhh... [img]icons/icon12.gif[/img] Opinii jest tyle co ludzi [img]icons/icon10.gif[/img] Moge przedstawić swoją, ale nie znaczy to, że będzie ona jakąś tam jedyną słuszną [img]icons/icon12.gif[/img] Otóż myślę... [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img] Ha, najzdrowiej byłoby wogóle nie jeść ani masła, ani margaryny, ale maczać chleb w oliwie wzorem naszych śródziemnomorskich kolegów [img]icons/icon12.gif[/img] To zdecydowanie najlepsze wyjście(można jeszcze wybrać np smalczyk wegetariański, który ostatnio pojawił się w sklepach, ale prawdę mówiąc nie wiem jak smakuje(firma dr Soya) , ale jeśli już wybierać między masłem i margaryną, to wybrałabym masło z pewnego źródła , a jego uzycie ograniczyła do minimum(osobiście wogóle nie smaruje chleba, więc nie mam tego problemu). Dlaczego? Otóż w margarynach(ale nie tylko, bo także w smażonych tłuszczach roślinnych i wypiekach robionych na tłuszczach roślinnych) często znajdują się tzw "trans" tłuszcze-produkty częściowego uwodornienia tłuszczy roślinnych, które powoduje ich utwardzanie(a więc to co robi się z tłuszczami do margaryn). Te formy tłuszczy są nawet bardziej szkodliwe niż tłuszcze nasycone, bo nie tylko podnoszą poziom LDL("złego" cholesterolu) i triglicerydów, ale i obniżają poziom HDL(dobrego cholesterolu). Z drugiej strony masło to tłuszcze nascycone, ale używane w naprawdę minimalnych ilościach nie ma to tak wielkiego znaczenia. To chyba tyle co smoczek chciał rzec na ten temat [img]icons/icon12.gif[/img] Podsumowując- najlepsza byłaby oliwa [img]icons/icon7.gif[/img]
|
2003-04-24, 06:56 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Re: masło czy margaryna?
Uhhh... [img]icons/icon12.gif[/img] Opinii jest tyle co ludzi [img]icons/icon10.gif[/img] Moge przedstawić swoją, ale nie znaczy to, że będzie ona jakąś tam jedyną słuszną [img]icons/icon12.gif[/img] Otóż myślę... [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img] Ha, najzdrowiej byłoby wogóle nie jeść ani masła, ani margaryny, ale maczać chleb w oliwie wzorem naszych śródziemnomorskich kolegów [img]icons/icon12.gif[/img] To zdecydowanie najlepsze wyjście(można jeszcze wybrać np smalczyk wegetariański, który ostatnio pojawił się w sklepach, ale prawdę mówiąc nie wiem jak smakuje(firma dr Soya) , ale jeśli już wybierać między masłem i margaryną, to wybrałabym masło z pewnego źródła , a jego uzycie ograniczyła do minimum(osobiście wogóle nie smaruje chleba, więc nie mam tego problemu). Dlaczego? Otóż w margarynach(ale nie tylko, bo także w smażonych tłuszczach roślinnych i wypiekach robionych na tłuszczach roślinnych) często znajdują się tzw "trans" tłuszcze-produkty częściowego uwodornienia tłuszczy roślinnych, które powoduje ich utwardzanie(a więc to co robi się z tłuszczami do margaryn). Te formy tłuszczy są nawet bardziej szkodliwe niż tłuszcze nasycone, bo nie tylko podnoszą poziom LDL("złego" cholesterolu) i triglicerydów, ale i obniżają poziom HDL(dobrego cholesterolu). Z drugiej strony masło to tłuszcze nascycone, ale używane w naprawdę minimalnych ilościach nie ma to tak wielkiego znaczenia. To chyba tyle co smoczek chciał rzec na ten temat [img]icons/icon12.gif[/img] Podsumowując- najlepsza byłaby oliwa [img]icons/icon7.gif[/img]
|
2003-04-24, 13:58 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 219
|
Re: masło czy margaryna?
Ja też jestem jak najbardziej za masłem, margaryna to sama sztuczność, zresztą z tego co się orientuję tylko u nas i w Niemczech jest taka moda na nią, wcale nie spotkałam margaryny w Hiszpanii, tam podają trylko oliwę i masło (zresztą moim zdaniem mają najlepsze masełko w Europie), nie używają jej też Włosi i Portugalczycy.
|
2003-04-24, 13:58 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 219
|
Re: masło czy margaryna?
Ja też jestem jak najbardziej za masłem, margaryna to sama sztuczność, zresztą z tego co się orientuję tylko u nas i w Niemczech jest taka moda na nią, wcale nie spotkałam margaryny w Hiszpanii, tam podają trylko oliwę i masło (zresztą moim zdaniem mają najlepsze masełko w Europie), nie używają jej też Włosi i Portugalczycy.
|
2003-04-24, 14:01 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-11
Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki
Wiadomości: 1 543
|
Re: masło czy margaryna?
ma-sło! ma-sło! ma-sło!
[img]icons/icon20.gif[/img]
__________________
Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi |
2003-04-24, 14:01 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-11
Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki
Wiadomości: 1 543
|
Re: masło czy margaryna?
ma-sło! ma-sło! ma-sło!
[img]icons/icon20.gif[/img]
__________________
Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi |
2003-04-24, 16:57 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 41
|
Re: masło czy margaryna?
jak to miło ze tak myślicie) bo ja masełko UWIELBIAM i już się bałam że dla własnego dobra będę musiała zacząć lubić margarynę....
|
2003-04-24, 16:57 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 41
|
Re: masło czy margaryna?
jak to miło ze tak myślicie) bo ja masełko UWIELBIAM i już się bałam że dla własnego dobra będę musiała zacząć lubić margarynę....
|
2003-04-24, 17:44 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: masło czy margaryna?/i frytki, czyli Lejka się popisuje szkolną wiedzą
A ja własnie masła nie lubię... Wiem, zdrowsze w moim wieku, tratatata, ale jak miałabym jeść masło, to już bym wolała bez niczego... Masło lubie tylko w smażenicnce, i tak źle i tak niedobrze... Ale ni8e jem duzo kanapek pomargarynionych, więc sppppoko, z umiarem można wszystko...
I chociaż mam na chemii własnie tłuszcze, to nie dam się przekonać!!! A wiecie, że frytki wydzielają zapach akroleiny, substancji, za pomocą której odróżniamy oleje naturalne od mineralnych, np. silnikowego? Smacznego, ble... |
2003-04-24, 17:44 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: masło czy margaryna?/i frytki, czyli Lejka się popisuje szkolną wiedzą
A ja własnie masła nie lubię... Wiem, zdrowsze w moim wieku, tratatata, ale jak miałabym jeść masło, to już bym wolała bez niczego... Masło lubie tylko w smażenicnce, i tak źle i tak niedobrze... Ale ni8e jem duzo kanapek pomargarynionych, więc sppppoko, z umiarem można wszystko...
I chociaż mam na chemii własnie tłuszcze, to nie dam się przekonać!!! A wiecie, że frytki wydzielają zapach akroleiny, substancji, za pomocą której odróżniamy oleje naturalne od mineralnych, np. silnikowego? Smacznego, ble... |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:58.