Odwyk od zakupów kosmetycznych(grupa wsparcia) - IV

[Koshatka]

No to kontynuujemy mozolną pracę nad minimalizowaniem własnych zbiorów kosmetycznych.

Poprzednia część:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=378522

[Agniesia666]

rewelacji nie ma u mnie, przez to glownie ze pojechalam do domu na 2 tyg i nie bralam swoich kosmetykow, tylko uzywalam mamy i siostry

u mnie w tym miesiacu nastepujaco:

luty:
przybyło: wymiana: 2 / kupione: 2
ubyło: zużyte: 4 /wymienione: 1

przybyło w lutym:
dax perfecta cukrowy czekolada - kokos
tołpa borowinowy
zioła do kąpieli: wenus i na bezsenność (z wymiany)

wydane:
31,98zl pielegnacja + 41zl perfumy

sprzedane perfumy voluspa +50zł

mam tez na wykonczeniu peeling marcepanowy daxa (jeszcze z 2 - 3 uzycia), odzywke mleczna kallosa (1 uzycie), szampon rzepa joanna (3 uzycia), pianke vichy oligo do mycia twarzy (5 uzyc) wiec do konca lutego troche poleci

[Hosenka*]

Agniesia: już robisz podsumowanie lutego?

[loverynka]

Lecę się szykować na lekcje. Wyglądam jak pani potwornicka.
Kupię dziś triple sec, tequilę i sok cytrynowy i będę pić do greys anatomy i mam to w d***. I tak nikogo nie będzie to obchodzić.

[Iwona 25]

tak czikity, chyba jestem chora na głowę sama się zastanawiam kiedy wypsikam moje dezodoranty, ale np. te rexony fioletowe kupiłam z wyprzedaży w rossmanie po 4zł,aż żal nie brać

a teraz mam faceta,tzn.nie mam, to bardziej kolega,przyjechał do mnie po ponad pół rocznym rozstaniu-jako kumple byliśmy serio....i chce spróbować być ze mną, a ja się boję,że znowu cos pójdzie nie tak jak było z moim ex mężem
a tak na marginesie- mój ex mąż wypisuje i wydzwania do mnie-nie mogę zmienić numeru, bo szukam pracy poroznosiłam CV więc same rozumiecie, a do buca nie dociera ze to już koniec i nie ma już nic...jesteśmy wolni
i wracając do tego nowego starego pseudofaceta- nie wiem co robić podoba mi się ,jest fajnie,ale boję się zaangażować i stracić zmarnować mu czas.chyba musze być sama do końca życia

[Hosenka*]

Napisane przez loverynka

Lecę się szykować na lekcje. Wyglądam jak pani potwornicka.
Kupię dziś triple sec, tequilę i sok cytrynowy i będę pić do greys anatomy i mam to w d***. I tak nikogo nie będzie to obchodzić.

Oj nie mów tak!! A my to co?? <foch>

Może lepiej umów się z koleżanką na wspólne oglądanie?
Albo wybierz się na basen?



Iwonko: to super
Pospotykaj się z "nowym starym pseudofacetem", po co od razu "martwić" się o zaangażowanie? Wyjdzie, albo nie wyjdzie - nie tylko od Ciebie zależy czy sie uda czy nie, jemu przecież też może się jednak "odwidziec".

[Koshatka]

Napisane przez loverynka

Lecę się szykować na lekcje. Wyglądam jak pani potwornicka.
Kupię dziś triple sec, tequilę i sok cytrynowy i będę pić do greys anatomy i mam to w d***. I tak nikogo nie będzie to obchodzić.

Przez głupiego palanta chcesz sobie rozwalić wątrobę? Nie jest tego wart.

[Agniesia666]

Napisane przez loverynka

Kupię dziś triple sec, tequilę i sok cytrynowy i będę pić do greys anatomy i mam to w d***.

jak bys byla z Poznania to chetnie bym sie z Toba napila do grey's anatomy, bo bardzo lubie

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez Hosenka*

Agniesia: już robisz podsumowanie lutego?

a wiesz, ja tak robie co jakis czas, wrocilam do Poznania po feriach to sobie podsumowalam troche

[porzeczka2602]

Właśnie do mnie dzwoniła Pani z Twojego Stylu inforumując że wygrałam kosmetyki Ziaja (nie dosłyszałam jaka seria) ale się ciesze, tak dawno nic nie wygrałam

A teraz się wam wyżale. Pamiętacie moje garnki, które wygrałam też dzięki wam. Otórz kurier wiezie je do mnie od 5 lutego, tak dobrze czytacie. Wysłałam @ z zapytaniem do organizatora kiedy moge sie spodziewac nagrody a on mi odpisuje że kurier podobno nie mógł się ze mną skontaktować ani nikogo kilkakrotnie nie zastał. Normalnie nóż mi sie w kieszeni otworzył. Poprosiłam grzecznie (w poniedziałek) o nr listu przewozowego i nazwę firmy kurierskiej, w odpowiedzi zadzwoniła Pani wczoraj i poinformowała (znów ta sama śpiewka ze kurier był i dzwonił bez skutecznie, na co ja że to nie prawda a ona "tak, tak wiem") że dziś paczka będzie i co i nie ma Zadzwoniłam do rozdzielni, dostałam namiar na kuriera a ten do mnie że paczka jest na magazynie a tak wogóle ja to nie jego rejon. Dobra, zadzwoniłam znów Pani od 12 szuka mojej paczki na magazynie (chyba mają go wielkości stadionu narodowego). Tylko jak odeślą jutro paczke do nadawcy to moja nagroda przepadnie z powodu nie odebrania a wtedy ich delikatnie mówiac poćwiartuje.

[cuciola]

Melduje sie w nowym watku i uciekam sie uczyc.

Moja zmora jakby ktos nie wiedzial jest kolorowka i nadal panuje nad osiagnieciem idealnego zbioru choc juz nie mam problemow z nieprzemyslanymi zakupami

[loverynka]

Napisane przez Koshatka

Przez głupiego palanta chcesz sobie rozwalić wątrobę? Nie jest tego wart.

Wątroby raczej jedną butelką tequili nie rozwalę.

Napisane przez Hosenka*

Oj nie mów tak!! A my to co?? <foch>

Może lepiej umów się z koleżanką na wspólne oglądanie?
Albo wybierz się na basen?
.

Na basen nie chodzę z zasady. Moje koleżanki, hmm jedna urodziła, druga wczoraj już powiedziała że jej się nie chce, trzecia że ma egzamin w niedzielę, a czwarta bez powodu.

[zetafon]

melduje sie w nowym watku
pozniej was doczytam bo zaraz wychodze z kolezanką

[Iwona 25]

Hosenko, tak tez zrobię, a co mi szkodzi, tylko,że wiem,że mu strasznie na mnie zależy i mi go ...żal, bo tak się stara i zabiega i przekonuje,ze warto spróbować...swoja drogą on też jest po rozwodzie

jestem w takim nijakim nastroju do poznawania kogoś, no a z drugiej strony raz się żyje

[Shpilcia]

Aloha!
Dziękuje za ciepłe powitanie po dłuższej przerwie

Napisane przez loverynka

Lecę się szykować na lekcje. Wyglądam jak pani potwornicka.
Kupię dziś triple sec, tequilę i sok cytrynowy i będę pić do greys anatomy i mam to w d***. I tak nikogo nie będzie to obchodzić.

loverynko nawiązując do Twojego problemu bardzo mi przykro, że Cie tak Tż traktuje, to smutne jaki on jest przykry, egoistyczny, kompletnie nie rozumiem takiego myślenia, może ma coś nie tak z głową? Daj sobie z nim spokój jak najszybciej, jesteś wspaniałą, wartościową kobietka i zasługujesz na kogoś lepszego, kogoś kto bedzie "dla Ciebie". Nie martw się, a czasem trzeba rozładować stres używkami, tylko nie przesadź I obchodzisz nas! więc ostatnie zdanie jest zbedne, bo się naprawdę sfochujemy

Napisane przez Iwona 25

tak czikity, chyba jestem chora na głowę sama się zastanawiam kiedy wypsikam moje dezodoranty, ale np. te rexony fioletowe kupiłam z wyprzedaży w rossmanie po 4zł,aż żal nie brać

a teraz mam faceta,tzn.nie mam, to bardziej kolega,przyjechał do mnie po ponad pół rocznym rozstaniu-jako kumple byliśmy serio....i chce spróbować być ze mną, a ja się boję,że znowu cos pójdzie nie tak jak było z moim ex mężem
a tak na marginesie- mój ex mąż wypisuje i wydzwania do mnie-nie mogę zmienić numeru, bo szukam pracy poroznosiłam CV więc same rozumiecie, a do buca nie dociera ze to już koniec i nie ma już nic...jesteśmy wolni
i wracając do tego nowego starego pseudofaceta- nie wiem co robić podoba mi się ,jest fajnie,ale boję się zaangażować i stracić zmarnować mu czas.chyba musze być sama do końca życia

ile deo
Iwonka nie bój się, rozerwiesz się przy nowym partnerze, nie musisz od razu myśleć że coś się nie uda, bo przecież nie masz za niego od razu wychodzić. Wyjdź z nastawieniem że to będzie fajna przygoda, umili Ci życie facet Wyzbądź się uprzedzeń i zaszalej
a Twój były to chyba jakiś psychol

Napisane przez Agniesia666

rewelacji nie ma u mnie, przez to glownie ze pojechalam do domu na 2 tyg i nie bralam swoich kosmetykow, tylko uzywalam mamy i siostry

u mnie w tym miesiacu nastepujaco:

luty:
przybyło: wymiana: 2 / kupione: 2
ubyło: zużyte: 4 /wymienione: 1

przybyło w lutym:
dax perfecta cukrowy czekolada - kokos
tołpa borowinowy
zioła do kąpieli: wenus i na bezsenność (z wymiany)

wydane:
31,98zl pielegnacja + 41zl perfumy

sprzedane perfumy voluspa +50zł

mam tez na wykonczeniu peeling marcepanowy daxa (jeszcze z 2 - 3 uzycia), odzywke mleczna kallosa (1 uzycie), szampon rzepa joanna (3 uzycia), pianke vichy oligo do mycia twarzy (5 uzyc) wiec do konca lutego troche poleci

Jest dobrze!

Napisane przez porzeczka2602

Właśnie do mnie dzwoniła Pani z Twojego Stylu inforumując że wygrałam kosmetyki Ziaja (nie dosłyszałam jaka seria) ale się ciesze, tak dawno nic nie wygrałam

A teraz się wam wyżale. Pamiętacie moje garnki, które wygrałam też dzięki wam. Otórz kurier wiezie je do mnie od 5 lutego, tak dobrze czytacie. Wysłałam @ z zapytaniem do organizatora kiedy moge sie spodziewac nagrody a on mi odpisuje że kurier podobno nie mógł się ze mną skontaktować ani nikogo kilkakrotnie nie zastał. Normalnie nóż mi sie w kieszeni otworzył. Poprosiłam grzecznie (w poniedziałek) o nr listu przewozowego i nazwę firmy kurierskiej, w odpowiedzi zadzwoniła Pani wczoraj i poinformowała (znów ta sama śpiewka ze kurier był i dzwonił bez skutecznie, na co ja że to nie prawda a ona "tak, tak wiem") że dziś paczka będzie i co i nie ma Zadzwoniłam do rozdzielni, dostałam namiar na kuriera a ten do mnie że paczka jest na magazynie a tak wogóle ja to nie jego rejon. Dobra, zadzwoniłam znów Pani od 12 szuka mojej paczki na magazynie (chyba mają go wielkości stadionu narodowego). Tylko jak odeślą jutro paczke do nadawcy to moja nagroda przepadnie z powodu nie odebrania a wtedy ich delikatnie mówiac poćwiartuje.

Gratki Ziaji

A to sobie w kulki polecieli z garnkami mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni i szybko dotrą do Ciebie z jakimś gratisem w ramach przeprosin

Napisane przez cuciola

Melduje sie w nowym watku i uciekam sie uczyc.

Ucz się ucz! Żeby Ci tam wszystko do główki wchodziło gładko!

Napisane przez zetafon

melduje sie w nowym watku
pozniej was doczytam bo zaraz wychodze z kolezanką

zetafon baw się dobrze
współczuje sytuacji z TŻtem, po prostu faceci chyba tak maja ze nas by chcieli trzymać na smyczy a sami bóg wie co robić. Rozumiem, że Tobie zrobiło się przykro, na Twoim miejscu przemogłabym tą niechęć, żal i smutek i po prostu poszła mimo wszystko i dobrze się bawiła, pokazując TŻtowi jaka z Ciebie fajna laska, bo będąc w dłuższym związku faceci czasem o tym zapominają

Zużyłam hydrolat lawendowy 130 ml , lakier essence kremowy i 2 lakiery oddawałam kuzynce (czerwony miss sporty i brąz sensique bo ich nie używam) więc w następnym miesiącu zapoluję na jakiś jasny odcień chyba z Bell. Zakupię jeszcze z Ziaji Rebuild masełko do biustu i oliwkę

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez Iwona 25

jestem w takim nijakim nastroju do poznawania kogoś, no a z drugiej strony raz się żyje

Dokładnie!

[aaaania1989]

melduję się w nowej części
loverynko nie warto !
ja w poniedziałek mam poprawkę a jakoś mnie do książek nie ciągnie ...

[Hosenka*]

Napisane przez Iwona 25

Hosenko, tak tez zrobię, a co mi szkodzi, tylko,że wiem,że mu strasznie na mnie zależy i mi go ...żal, bo tak się stara i zabiega i przekonuje,ze warto spróbować...swoja drogą on też jest po rozwodzie

jestem w takim nijakim nastroju do poznawania kogoś, no a z drugiej strony raz się żyje

To nic nie znaczy ... Mojemu Exowi też TAK STRASZNIE zależało, rozwiewał moje wątpliwości itp i co?? Po niecałym poł roku mu się odniechcialo

[magdolena]

Hej!
Zauwazylam, ze juz kolejna czesc, wiec nie wypada Was odwykowiczki nie odwiedzic!
Co u mnie? Jesli chodzi o odwyk to swietnie, juz zapomnialam co to znaczy miec 'parcie na mazidła' i drogerie odwiedzam zadko, jedynie z koniecznosci. Smiac mi sie chce jak pomysle jak kiedys kupowalam kosmetyki i jaki mialam do tego stosunek.
Teraz mam nowe hobby - postcrossing (zapraszam na bloga, link w podpisie) i robienie kolczykow hand made

[aaaania1989]

Napisane przez magdolena

Hej!
Zauwazylam, ze juz kolejna czesc, wiec nie wypada Was odwykowiczki nie odwiedzic!
Co u mnie? Jesli chodzi o odwyk to swietnie, juz zapomnialam co to znaczy miec 'parcie na mazidła' i drogerie odwiedzam zadko, jedynie z koniecznosci. Smiac mi sie chce jak pomysle jak kiedys kupowalam kosmetyki i jaki mialam do tego stosunek.
Teraz mam nowe hobby - postcrossing (zapraszam na bloga, link w podpisie) i robienie kolczykow hand made

Witaj Fajnie że zajrzałaś I super że masz jakieś nowe zajęcie A jak tam przygotowania do matury?

[Iwona 25]

magdoleno-witamy
Szpilciu,Hosenko-macie rację z tymi facetami
porzeczko- rzesz z tymi garnkami w kulki lecą,albo sama odbierz je na tej stacji kurierskiej!!!!!!!!! wpadłam na taki pomysł sama sobie brawo biję

[magdolena]

Ania, Iwona - dzięki za powitanie
Za maturę właśnie sie porządnie zaczynam brać, planuje teraz jak bedzie wygladala moja prezentacja na ustny polski, ale wolno idą mi powtórki niestety Troche brakuje mi motywacji.

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Dziewczyny, mało czasu mam, bo wróciłam na uczelnię już i muszę trochę nadgonić kilka kwestii, m.in. moją pracę licencjacką, która jest w totalnych powijakach...


Hosenko: Kiepski żart z tym brakiem czasu w Walentynki... Ale cieszę się, że mogliście wreszcie spędzić trochę czasu ze sobą.

Loverynka: Ten karaluch nie jest Ciebie wart! Strzel sobie kilka Tequilla shotów na odprężenie i zacznij wdrażać plan zapominania o tym patałachu.

Shpilciu: Znów do nas zawitałaś! Już się martwiłam o Ciebie... Gratuluję zaliczenia sesji!

Iwonko: Zaszalej! Kto powiedział, że z każdym facetem trzeba od razu być na poważnie aż po grobową deskę. Najpierw można przecież niezobowiązująco porandkować.



U mnie kosmetycznie:
- Zużyłam żel Green Summer YR i został mi tylko jeden - kawowy. Jako że lubię mieć dwa na zmianę za niedługo zakupię jakiś dla odmiany.

A w życiu:
- Chora chyba jestem, kaszlę okropnie, tak że płuca prawie wypluwam... W poniedziałek chyba wybiorę się do lekarza.
- Kupę czasu spędzam w bibliotekach (również tych "wirtualnych") zbierając literaturę do pracy dyplomowej.

[Koshatka]

Napisane przez loverynka

Wątroby raczej jedną butelką tequili nie rozwalę.

Na basen nie chodzę z zasady. Moje koleżanki, hmm jedna urodziła, druga wczoraj już powiedziała że jej się nie chce, trzecia że ma egzamin w niedzielę, a czwarta bez powodu.

Jedną może nie ale tak bez echa to też nie przejdzie.

I znajdź inne koleżanki bo te chyba mają Cię w skoro w takiej sytuacji nie są przy Tobie.

Napisane przez Iwona 25

Hosenko, tak tez zrobię, a co mi szkodzi, tylko,że wiem,że mu strasznie na mnie zależy i mi go ...żal, bo tak się stara i zabiega i przekonuje,ze warto spróbować...swoja drogą on też jest po rozwodzie

jestem w takim nijakim nastroju do poznawania kogoś, no a z drugiej strony raz się żyje

Nie musisz się deklarować przecież. Zobaczysz co z tego wyjdzie. Ja z moim obecnym TŻ spotkałam się zaraz po zakończeniu długoletniego traumatycznego związku i ostatnie na co miałam ochotę to kolejny facet. I tak jakoś samo wyszło....

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez porzeczka2602

Właśnie do mnie dzwoniła Pani z Twojego Stylu inforumując że wygrałam kosmetyki Ziaja (nie dosłyszałam jaka seria) ale się ciesze, tak dawno nic nie wygrałam

A teraz się wam wyżale. Pamiętacie moje garnki, które wygrałam też dzięki wam. Otórz kurier wiezie je do mnie od 5 lutego, tak dobrze czytacie. Wysłałam @ z zapytaniem do organizatora kiedy moge sie spodziewac nagrody a on mi odpisuje że kurier podobno nie mógł się ze mną skontaktować ani nikogo kilkakrotnie nie zastał. Normalnie nóż mi sie w kieszeni otworzył. Poprosiłam grzecznie (w poniedziałek) o nr listu przewozowego i nazwę firmy kurierskiej, w odpowiedzi zadzwoniła Pani wczoraj i poinformowała (znów ta sama śpiewka ze kurier był i dzwonił bez skutecznie, na co ja że to nie prawda a ona "tak, tak wiem") że dziś paczka będzie i co i nie ma Zadzwoniłam do rozdzielni, dostałam namiar na kuriera a ten do mnie że paczka jest na magazynie a tak wogóle ja to nie jego rejon. Dobra, zadzwoniłam znów Pani od 12 szuka mojej paczki na magazynie (chyba mają go wielkości stadionu narodowego). Tylko jak odeślą jutro paczke do nadawcy to moja nagroda przepadnie z powodu nie odebrania a wtedy ich delikatnie mówiac poćwiartuje.

Ty ciągle coś wygrywasz!
Ja chyba tylko dwa razy, obie rzeczy na wizażu

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

A naszej Żelki nadal nie ma...

[Iwona 25]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;17281614]Ty ciągle coś wygrywasz!
Ja chyba tylko dwa razy, obie rzeczy na wizażu

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

A naszej Żelki nadal nie ma...[/QUOTE]

może za miesiąc napisze jak dojdzie do siebie, a może opuści nas na stałe...wcale się nie zdziwiłabym, w końcu dziecko to najważniejsza istota na świecie....mam też instynkty macierzyńskie i to bardzo intensywne

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Iwona 25

może za miesiąc napisze jak dojdzie do siebie, a może opuści nas na stałe...wcale się nie zdziwiłabym, w końcu dziecko to najważniejsza istota na świecie....mam też instynkty macierzyńskie i to bardzo intensywne

Mam tylko nadzieję, że wszystko poszło OK i z nią i z maleństwem wszystko w porządku...

[porzeczka2602]

Napisane przez Shpilcia

Gratki Ziaji

A to sobie w kulki polecieli z garnkami mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni i szybko dotrą do Ciebie z jakimś gratisem w ramach przeprosin

Mam dość czekania na telefon od Pani z odziału mojego i złożyłam skagę do centrali, skoro sama nie potrafi znaleść paczki to moze ktoś wyżej im pomoże.

Napisane przez Iwona 25

porzeczko- rzesz z tymi garnkami w kulki lecą,albo sama odbierz je na tej stacji kurierskiej!!!!!!!!! wpadłam na taki pomysł sama sobie brawo biję

Widzisz to mała firma kurierska i mam do nich daleko a poza tym to oni mają mi ją dostarczyć za to chyba kase wzieli.
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;17281614]Ty ciągle coś wygrywasz!
Ja chyba tylko dwa razy, obie rzeczy na wizażu
[/QUOTE]
Kto nie ma szcześcia w miłości ....

[cuciola]

Melduje ze konczy sie krem Garnier do twarzy

do Jelly napisalam pw ale nie odpisala chyba wogole nie wchodzila od masy czasu na wizaz. Mam nadzieje ze do nas w koncu zajrzy!

uciekam sie dalej uczyc bo egzamin za 6 dni a jeszcze musze wszystko raz powtorzyc..ratunku

[zetafon]

ale sie upiłam.... grzaniec to dla mnie zabojstwo.poszły 2 butelki.dobrze sie bawilam.
kupiłam sobie po drodze kebaba i jakis turek do mnie gadał czy jest zimno?ja mu mowie ze jest a on ze 2 stopnie sa na polu i to znaczy ze jest cieplo.nie wiem co to bylo,moze flirt przy pieczonym miesie ale smiac mi sie chcialo z niego.pewnie tez przez procenty.jutro nie ide do szkoly,zrobie sobie wolne.

[nynka87]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;17280767]
- Kupę czasu spędzam w bibliotekach (również tych "wirtualnych") zbierając literaturę do pracy dyplomowej.[/QUOTE]
ja właśnie powinnam to robić ale jakoś nie mogę się zabrać
a ja dostałam dziś okres w związku z czym ledwo chodzę i fatalnie się czuję a na pocieszenie kupiłam sobie balsam do ciała masło kakaowe ziaji. Na początku miałam wyrzuty sumienia ale po kąpieli i użyciu balsamu już przeszły troszkę

[loverynka]

Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie.

Zrobiłam możliwe że największą głupotę ever ale jedzie do mnie kolega którego 5 lat nie widziałam i mi pomoże z butelką.