Zachorowałam na kolor Ewy Minge - jak to zrobić?

[Ewciak]

Witam wszystkich Grażynko- proszę o radę
Biję się z myślami bo zachorowałam jak diabli na kolor włosów taki jak ma Ewa Minge (fotka 1). Aktualnie mam jasne pasemka (baleyage)nałożone na mój naturalny, nieco ciemniejszy już kolor blond (jak na 2 fotce). No i troszkę się obawiam, czy w rzeczywistości ten kolor u mnie wyjdzie taki jak chcę. Po pierwsze nie wiem czy spokojnie mogę sama (tutaj mąż się zaoferował z pomocą) farbnąć włoski w domu, czy jednak powinnam iść do fryzjera (ewentualnie którego we Wrocławiu - jeśli ktoś może mi polecić). Po drugie nie wiem jaka farba by była do tego idealna i jaki odcień konkretnie mam wybrać dla uzyskania tego efektu. No i w dodatku czy nie będzie ostatecznie tak, że zafarbuję i wyjdzie wściekła pomarańczowa marchewka lub też kolor wyjdzie taki jak chciałam ale po 2 tygodniach wyblaknie, zmatowieje lub się wypłucze i będę jak szara mysz (na zdjęciu kolor E.Minge jest wyraźny, nasycony i włosy pięknie się błyszczą). Nigdy sama nie farbowałam włosów - więc będę wdzięczna za wskazówki i podpowiedzi.
Ach i jeszcze jedna sprawa- jakiś czas temu widziałam w TV jak stylista robił babce takie loki-fale przy użyciu takiej śmiesznej lokówki wielopalczastej...konstru kcja tego urządzenia podobna była do karbownicy ale te "palce" nie miały żadnej osłony jak w typowych karbownicach tylko były na wierzchu i zachodziły na siebie tak, że pasmo włosów było przeplecione pomiędzy nimi dzięki czemu wychodził taki ładny efekt pofalowanych włosów jakby pokręconych (przy czym fale były okrągłe a nie pogięte jak po karbownicy)... Gdzie można zdobyć taką "lokówkę"?
Swoją drogą ciekawe czym u niej są zrobione te loki...bo raz ma włosy proste a innym razem właśnie takie kręcone - chyba przyznacie, że efekt jest super

Pozdrawiam I czekam na wszystkie odpowiedzi z niecierpliwością.
Ewa.

[Ewciak]

Witam wszystkich Grażynko- proszę o radę
Biję się z myślami bo zachorowałam jak diabli na kolor włosów taki jak ma Ewa Minge (fotka 1). Aktualnie mam jasne pasemka (baleyage)nałożone na mój naturalny, nieco ciemniejszy już kolor blond (jak na 2 fotce). No i troszkę się obawiam, czy w rzeczywistości ten kolor u mnie wyjdzie taki jak chcę. Po pierwsze nie wiem czy spokojnie mogę sama (tutaj mąż się zaoferował z pomocą) farbnąć włoski w domu, czy jednak powinnam iść do fryzjera (ewentualnie którego we Wrocławiu - jeśli ktoś może mi polecić). Po drugie nie wiem jaka farba by była do tego idealna i jaki odcień konkretnie mam wybrać dla uzyskania tego efektu. No i w dodatku czy nie będzie ostatecznie tak, że zafarbuję i wyjdzie wściekła pomarańczowa marchewka lub też kolor wyjdzie taki jak chciałam ale po 2 tygodniach wyblaknie, zmatowieje lub się wypłucze i będę jak szara mysz (na zdjęciu kolor E.Minge jest wyraźny, nasycony i włosy pięknie się błyszczą). Nigdy sama nie farbowałam włosów - więc będę wdzięczna za wskazówki i podpowiedzi.
Ach i jeszcze jedna sprawa- jakiś czas temu widziałam w TV jak stylista robił babce takie loki-fale przy użyciu takiej śmiesznej lokówki wielopalczastej...konstru kcja tego urządzenia podobna była do karbownicy ale te "palce" nie miały żadnej osłony jak w typowych karbownicach tylko były na wierzchu i zachodziły na siebie tak, że pasmo włosów było przeplecione pomiędzy nimi dzięki czemu wychodził taki ładny efekt pofalowanych włosów jakby pokręconych (przy czym fale były okrągłe a nie pogięte jak po karbownicy)... Gdzie można zdobyć taką "lokówkę"?
Swoją drogą ciekawe czym u niej są zrobione te loki...bo raz ma włosy proste a innym razem właśnie takie kręcone - chyba przyznacie, że efekt jest super

Pozdrawiam I czekam na wszystkie odpowiedzi z niecierpliwością.
Ewa.

[gaga]

Radze Ci udac sie do dobrego fryzjera, gdyz musi Ci zrobić pigmentacje, wlasnie po to, aby kolor sie nie wymywał.Takiego urzadzenia szukaj w sklepach ze sprzetem fryzjerskim.

[gaga]

Radze Ci udac sie do dobrego fryzjera, gdyz musi Ci zrobić pigmentacje, wlasnie po to, aby kolor sie nie wymywał.Takiego urzadzenia szukaj w sklepach ze sprzetem fryzjerskim.

[Kaśka]

Ja słyszałam opinię od mojej kolezanki,że te miedziane loczki Ewy M. to dobrze dobrana peruka

[Kaśka]

Ja słyszałam opinię od mojej kolezanki,że te miedziane loczki Ewy M. to dobrze dobrana peruka

[milkyway]

Faktycznie, tak wygląda.

[milkyway]

Faktycznie, tak wygląda.